rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: ,

Dość przewidywalna, ale mimo wszystko przyjemna książka :)
Dodatkowa gwiazdka za ciekawe wstawki/ilustracje, które bardzo fajnie urozmaicają czytanie :)

Dość przewidywalna, ale mimo wszystko przyjemna książka :)
Dodatkowa gwiazdka za ciekawe wstawki/ilustracje, które bardzo fajnie urozmaicają czytanie :)

Pokaż mimo to


Na półkach: ,



Na półkach: ,

I i II ton naprawdę mnie "wciągnął'', trzeci wypada przy nich słabiutko :( niby momentami sporo się dzieje, a jednak jakoś tak nudno. 7 gwiazdek (byłoby max. 5) za to, że chociaż wybrała tego chłopaka na którego stawiałam :)

I i II ton naprawdę mnie "wciągnął'', trzeci wypada przy nich słabiutko :( niby momentami sporo się dzieje, a jednak jakoś tak nudno. 7 gwiazdek (byłoby max. 5) za to, że chociaż wybrała tego chłopaka na którego stawiałam :)

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

GENIALNA <3

GENIALNA <3

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Nie są to dalsze losy bohaterów, a dodatek do serii, który przedstawia wydarzenia z pierwszego tomu od strony Maxona, a następnie Aspena. Historia oczami księcia była całkiem w porządku, jednak rozdziały Aspena dłużyły mi się w nieskończoność. 5/10

[moja recenzja całej serii - http://bookisdrug.blogspot.com/2015/08/recenzja-seria-selekcja-rywalki-elita.html]

Nie są to dalsze losy bohaterów, a dodatek do serii, który przedstawia wydarzenia z pierwszego tomu od strony Maxona, a następnie Aspena. Historia oczami księcia była całkiem w porządku, jednak rozdziały Aspena dłużyły mi się w nieskończoność. 5/10

[moja recenzja całej serii - http://bookisdrug.blogspot.com/2015/08/recenzja-seria-selekcja-rywalki-elita.html]

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Tom, w którym wreszcie poznamy przyszłą królową. Cała książka trzyma w napięciu, aż ma się autentyczną ochotę przeczytać od razu ostatni rozdział, który wyjaśni wszystko. America wreszcie dojrzała do odpowiednich decyzji, Maxon podjął swoje. Po drodze dziewczynę spotyka mnóstwo przeszkód - znów rebelianci i król, który postawił sobie za cel pozbyć się jej z pałacu. Mimo wszystko ona wciąż pozostaje sobą - nie potrafi iść po trupach do celu, nadal jest sprawiedliwa i wrażliwa na krzywdę innych. Końcówka książki jest mocna i zaskakująca. Jednak to całkowite zakończenie wyszło absolutnie po mojej myśli, autorka ostatecznie zostawiła parę, której kibicowałam od samego początku. Maxon i Ami, czy Mer (tak drugi chłopak nazywał Americę) i Aspen? Tego musicie dowiedzieć się sami jeśli jeszcze nie przeczytaliście serii. 10/10

[moja recenzja całej serii - http://bookisdrug.blogspot.com/2015/08/recenzja-seria-selekcja-rywalki-elita.html]

Tom, w którym wreszcie poznamy przyszłą królową. Cała książka trzyma w napięciu, aż ma się autentyczną ochotę przeczytać od razu ostatni rozdział, który wyjaśni wszystko. America wreszcie dojrzała do odpowiednich decyzji, Maxon podjął swoje. Po drodze dziewczynę spotyka mnóstwo przeszkód - znów rebelianci i król, który postawił sobie za cel pozbyć się jej z pałacu. Mimo...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

W pałacu zostało znacznie mniej kandydatek na przyszłą królową. Wśród nich nadal jest America i o dziwo, dziewczyna coraz bardziej czuje się zaangażowana w rywalizację, bo zmienił się jeden fakt - książę Maxon nie jest jej już zupełnie obojętny. Powoli dopuszcza do siebie myśl, że stał się dla niej kimś ważnym, kimś na kim jej zależy bardziej niż na zwykłym przyjacielu. Nie jest jednak pewna czy jest gotowa na nowy związek, czy może wciąż kocha swojego byłego chłopaka Aspena, który także pojawił się w pałacu. Fabuła generalnie mocno podobna do pierwszej części - bale, rebelianci, niezdecydowana Ami. 9/10

[moja recenzja całej serii - http://bookisdrug.blogspot.com/2015/08/recenzja-seria-selekcja-rywalki-elita.html]

W pałacu zostało znacznie mniej kandydatek na przyszłą królową. Wśród nich nadal jest America i o dziwo, dziewczyna coraz bardziej czuje się zaangażowana w rywalizację, bo zmienił się jeden fakt - książę Maxon nie jest jej już zupełnie obojętny. Powoli dopuszcza do siebie myśl, że stał się dla niej kimś ważnym, kimś na kim jej zależy bardziej niż na zwykłym przyjacielu. Nie...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

[moja recenzja całej serii - http://bookisdrug.blogspot.com/2015/08/recenzja-seria-selekcja-rywalki-elita.html]

W pierwszej części serii poznajemy zupełnie inny świat. Nie, nie ma tu wampirów, czarownic i innych nadprzyrodzonych istot. Autorka przenosi nas o kilkadziesiąt lat do przodu ukazując nam przyszłość, która znacznie odbiega o tej, którą większość z nas sobie wyobraża. Świat wcale nie jest nowoczesny, nie ma niezwykłej technologii i bogactwa. Kolejne wojny światowe wszystko zmieniły, z map zniknęły nawet potężne Stany Zjednoczone, a na tych terenach powstały nowe, niezbyt stabilne państwa. Jednym z nich jest Illea i właśnie tam rozgrywa się cała akcja. Kraj podzielony jest na klasy - najwyższą stanowi król i jego rodzina, najniższą bezdomni. Młody książę zgodnie z tradycją ma znaleźć sobie żonę i to w sposób nie byle jaki - ma wybrać ją na oczach narodu, w czymś w rodzaju reality show co nazwano jednak po prostu Eliminacjami. 35 dziewcząt zawalczy o serce młodzieńca, 34 zrobiłoby dla niego niemal wszystko, jednak jedna - główna bohaterka Ami, która znalazła się tam praktycznie przypadkiem nie ma na to zupełnie ochoty, a jej serce od dawna należy do kogoś innego... 9/10

[moja recenzja całej serii - http://bookisdrug.blogspot.com/2015/08/recenzja-seria-selekcja-rywalki-elita.html]

W pierwszej części serii poznajemy zupełnie inny świat. Nie, nie ma tu wampirów, czarownic i innych nadprzyrodzonych istot. Autorka przenosi nas o kilkadziesiąt lat do przodu ukazując nam przyszłość, która znacznie odbiega o tej, którą większość z nas sobie...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

http://bookisdrug.blogspot.com/2015/08/recenzja-lepiej-nie-pytaj-hilary-freeman.html

Lily, nastoletnia bohaterka książki to wyjątkowo niecierpliwa i ciekawska osoba. Kiedy ją poznajemy ma już swojego chłopaka - ma na imię Jack i jest nieco starszy niż dziewczyna. W jej oczach jest chodzącym ideałem - przystojny, uroczy, gotowy wysłuchać i pomóc w każdej chwili. Lily jednak nie potrafi spokojnie wytrzymać nie wiedząc nic o jego przeszłości, stale naciska go i zmusza do opowiedzenia kim był przed przeprowadzką, chce też wiedzieć dlaczego rozstał się z byłą dziewczyną. Zniechęcona stałymi odmowami Jacka postanawia wziąć sprawy we własne ręce, tworzy fikcyjny profil na jednym z portali społecznościowych i wysyła pierwszą wiadomość do eks swojego wybranka. Ta jedna chwila staje się pasmem wielokrotnych kłamstw, intryg, które jak się domyślacie ciężko będzie na dłużej trzymać w sekrecie...

http://bookisdrug.blogspot.com/2015/08/recenzja-lepiej-nie-pytaj-hilary-freeman.html

Lily, nastoletnia bohaterka książki to wyjątkowo niecierpliwa i ciekawska osoba. Kiedy ją poznajemy ma już swojego chłopaka - ma na imię Jack i jest nieco starszy niż dziewczyna. W jej oczach jest chodzącym ideałem - przystojny, uroczy, gotowy wysłuchać i pomóc w każdej chwili. Lily jednak...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

http://bookisdrug.blogspot.com/2015/08/recenzja-kochanek-z-malty.html

Autorka przenosi nas do gorącego, letniego Rzymu wprost do bogatej, arystokratycznej posiadłości rodziny Augustinich. Do pałacu właśnie przenosi się młody, tajemniczy maltańczyk - Paul, który ma zostać nowym kierowcą. Mężczyzna nie przybył jednak do Włoch by spełniać się zawodowo jako szofer, ma on bowiem pewien sekret, który w odpowiednim momencie, po zebraniu dostatecznych dowodów chce wszystkim ogłosić. Oprócz wątku tej ''zagadki'' mamy też osobny wątek sercowy głównego bohatera - szaleją za nim bogate dziedziczki (dwie córki, a nawet nastoletnia wnuczka jego szefowej) jednak on woli skromną, zwykłą pokojówkę.


Ogólnie historia i klimat gorącego lata nie jest zły. Książkę czytało się dość szybko, ale momentami stawała się nużąca i przede wszystkim niestety jak dla mnie od początku przewidywalna. Niemal od pierwszych stron wiedziałam o co chodzi w tym całym sekrecie i z grubsza miałam pogląd jak mniej więcej wszystko się potoczy. Jeśli jednak lubicie takie lekkie, całkowicie niezobowiązujące powieści możecie spróbować tego ''włoskiego romansu'' z Paulem.

3/10

http://bookisdrug.blogspot.com/2015/08/recenzja-kochanek-z-malty.html

Autorka przenosi nas do gorącego, letniego Rzymu wprost do bogatej, arystokratycznej posiadłości rodziny Augustinich. Do pałacu właśnie przenosi się młody, tajemniczy maltańczyk - Paul, który ma zostać nowym kierowcą. Mężczyzna nie przybył jednak do Włoch by spełniać się zawodowo jako szofer, ma on...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

http://bookisdrug.blogspot.com/2015/07/policz-do-stu-ciepa-historia-ktora.html

Główną bohaterką powieści jest Gina - poznajemy ją jako kobietę po trzydziestce, w jednym z trudnych momentów jej życia - właśnie rozwodzi się z mężem Stuartem. Po sprzedaży wspólnego domu wprowadza się do pustego mieszkania i postanawia rozpocząć wszystko na nowo, a chcąc uwolnić się od wspomnieć przeszłości postanawia przejrzeć wszystkie swoje rzeczy i zostawić ze sobą tylko sto. Pierwsze tygodnie samotności są dla Giny bardzo trudne - czuje się opuszczona, zrezygnowana, zła na (prawie) eksmęża za utrudnienia i nie widzi zbyt wielu pozytywów w swojej codzienności. Ma jednak wierną przyjaciółkę Naomi, własny biznes, w którym czuje się jak ryba w wodzie i nieco nadopiekuńczą matkę.

W teraźniejszość powieści zgrabnie wplecione są wydarzenia z młodości bohaterki - poznajemy Ginę nastolatkę, Ginę przeżywającą miłość, Ginę szczęśliwą, załamaną czy też Ginę w konfrontacji ze śmiercią. Autorka książki pisze prosto, ale niesamowicie udaje jej się zabrać czytelnika w każdą chwilę z życia Giny - niemal czułam się obecna w każdym złym czy dobrym momencie życia tej dziewczyny - cieszyłam się w razem z nią i płakałam w smutnych i dołujących sytuacjach.

Nie jestem jeszcze zbyt dobra w pisaniu recenzji i trochę boję się niechcący nie podać zbyt wielu faktów, ale polecam Wam sięgnąć po ''Policz do stu''. Prawie 500 stron historii Giny - jej pierwsze gorące uczucia, rozczarowania, walka z chorobą, małżeństwo nie do końca przemyślane i rozwód to dopiero początek. Po rozstaniu kobieta uczy się dostrzegać małe, ale równie ważne rzeczy w życiu. Świetnym motywem książki jest też rodząca się więź między nią, a psem, który niespodziewanie pojawił się w jej życiu, a także przyjaźń z pewnym mężczyzną.

http://bookisdrug.blogspot.com/2015/07/policz-do-stu-ciepa-historia-ktora.html

Główną bohaterką powieści jest Gina - poznajemy ją jako kobietę po trzydziestce, w jednym z trudnych momentów jej życia - właśnie rozwodzi się z mężem Stuartem. Po sprzedaży wspólnego domu wprowadza się do pustego mieszkania i postanawia rozpocząć wszystko na nowo, a chcąc uwolnić się od...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

http://bookisdrug.blogspot.com/2015/05/chcesz-rozsmieszyc-boga-opowiedz-mu-o.html

Bywają książki lepsze i gorsze. Trafić na taką z tej drugiej grupy jest mocno dołujące - nie wiem jak Wy, ale ja kiedy zaczynam już coś czytać zawsze to kończę, nawet jeśli szczerze mi się nie podoba. Tak właśnie było w przypadku ''Belli''.


Książka powstała na podstawie filmu, który na Zalukaj otrzymał 93% ''poparcia'' - sporo. Sama niestety nie obejrzałam, więc nie mogę porównać. Może powiem tak - historia ma potencjał. Jose i Nina pracują w tej samej restauracji, a może raczej pracowali, bo młoda kelnerka tuż na początku powieści zostaje wyrzucona z pracy za kolejne spóźnienie. Pechowo jest to dzień, w którym dowiedziała się, że przelotna przygoda skończyła się ciążą. Życie dziewczyny i wcześniej nie było różowe - musiała porzucić marzenia o karierze tancerki i zająć się czymś co nie przynosiło jej radości. W tym najgorszym dniu niespodziewanie towarzyszy jest Jose - człowiek borykający się z ogromnymi wyrzutami sumienia, niemogący poradzić sobie z przeszłością, która zniszczyła i jego plany. Jeden wspólny dzień w Nowym Jorku zmieni ich życie na zawsze.

Pomimo, że historia mogłaby wzruszać i dać sporo do myślenia styl autorki i powierzchowność nie pozwala w pełni się wczuć. Książka porusza ważne tematy - rozczarowanie życiem, niechciana ciąża, aborcja, samookaleczenia i wyrzuty sumienia. Mogłaby mieć naprawdę dużą moc, porażać przesłaniem, ale niestety jest do bólu przewidywalna.

Według mnie 3/10 - słabo, oczekiwałam więcej i niestety się rozczarowałam.

http://bookisdrug.blogspot.com/2015/05/chcesz-rozsmieszyc-boga-opowiedz-mu-o.html

Bywają książki lepsze i gorsze. Trafić na taką z tej drugiej grupy jest mocno dołujące - nie wiem jak Wy, ale ja kiedy zaczynam już coś czytać zawsze to kończę, nawet jeśli szczerze mi się nie podoba. Tak właśnie było w przypadku ''Belli''.


Książka powstała na podstawie filmu, który na...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

''Opętana'' to moje pierwsze spotkanie z tego typu literaturą. Muszę przyznać, że jestem pozytywnie zaskoczona - historia Emmy i dwóch bliźniaczek okazała się wyjątkowo wciągająca, przebrnęłam przez nią z ciekawością i lekką nutką napięcia. Nie nudziłam się nawet przez chwilę, akcja zaskakująca przedstawiająca młodą dziewczynę - Emmę - obdarzoną wielkim muzycznym talentem. Na starcie powieści poznajemy ją, gdy rozpoczyna studia na prestiżowej uczelni, gdzie jej życie diametralnie się zmienia za sprawą Sophie i Matilde. Początkowa sielanka [imprezy i ekskluzywne kluby] szybko przemienia się w horror, główna bohaterka zaczyna tracić zmysły, ma luki w pamięci i miewa dziwne sny.

Historia podobała mi się choć sądzę, ze osoby lubiące się nieco bardziej bać przy książkach mogą być lekko rozczarowane.

''Opętana'' to moje pierwsze spotkanie z tego typu literaturą. Muszę przyznać, że jestem pozytywnie zaskoczona - historia Emmy i dwóch bliźniaczek okazała się wyjątkowo wciągająca, przebrnęłam przez nią z ciekawością i lekką nutką napięcia. Nie nudziłam się nawet przez chwilę, akcja zaskakująca przedstawiająca młodą dziewczynę - Emmę - obdarzoną wielkim muzycznym talentem....

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Pierwsza lektura, którą przeczytałam z przyjemnością ;)

Pierwsza lektura, którą przeczytałam z przyjemnością ;)

Pokaż mimo to


Na półkach:

Moja ulubiona książka z dzieciństwa! Przeczytana kilkakrotnie zawsze zaskakiwała mnie czymś nowym, czułam się częścią każdej przygody grupki przyjaciół z Bullerbyn. Z pewnością polecę ją kiedyś moim dzieciom :)

Moja ulubiona książka z dzieciństwa! Przeczytana kilkakrotnie zawsze zaskakiwała mnie czymś nowym, czułam się częścią każdej przygody grupki przyjaciół z Bullerbyn. Z pewnością polecę ją kiedyś moim dzieciom :)

Pokaż mimo to


Na półkach:

To jedna z moich ulubionych książek! Wielokrotnie płakałam przy niej jak bóbr, ale też i często dawała wiele powodów do uśmiechu :)
Polecam wszystkim, cudowna historia o przyjaźni, miłości i o wspólnym przeżywaniu problemów.

To jedna z moich ulubionych książek! Wielokrotnie płakałam przy niej jak bóbr, ale też i często dawała wiele powodów do uśmiechu :)
Polecam wszystkim, cudowna historia o przyjaźni, miłości i o wspólnym przeżywaniu problemów.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Zazwyczaj nie lubię książek, w których narratorem jest chłopak, ta jednak była zupełnie inna, doskonale przedstawiała uczucia głównego bohatera w niewymuszony sposób. Owszem, można przyczepić się do zachowania pierwszoplanowych postaci, ale szczerze sama marzę o związku, który opierał by się nie tylko na miłości, ale przede wszystkim na przyjaźni i oparciu w każdej sytuacji. Książka wciągająca i poruszająca, żałuję jedynie, że tak szybko się skończyła.

Zazwyczaj nie lubię książek, w których narratorem jest chłopak, ta jednak była zupełnie inna, doskonale przedstawiała uczucia głównego bohatera w niewymuszony sposób. Owszem, można przyczepić się do zachowania pierwszoplanowych postaci, ale szczerze sama marzę o związku, który opierał by się nie tylko na miłości, ale przede wszystkim na przyjaźni i oparciu w każdej...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Dawno żadna książka nie spodobała mi się tak bardzo jak ta... czułam się częścią powieści, świetnie przedstawia problemy dzisiejszej młodzieży. Jestem pod ogromnym wrażeniem.

Dawno żadna książka nie spodobała mi się tak bardzo jak ta... czułam się częścią powieści, świetnie przedstawia problemy dzisiejszej młodzieży. Jestem pod ogromnym wrażeniem.

Pokaż mimo to