Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Największą krzywdą dla tej książki jest jej tytuł (a właściwie nieszczęsne polskie dowolne tłumaczenie), który sugeruje, że jest to kolejna, 1349-ta, cudowna, uniwersalna recepta na wychowanie geniusza. Z doświadczenia wiem, że u niektórych (szczególnie nieco już doświadczonych rodziców) takie pozycje wywołują raczej uśmiech politowania niż zainteresowanie.

Z tą książką jest jednak inaczej. Nie znajdziecie tu 100% skutecznych przepisów na wychowanie wyciągniętych z kapelusza. jest tu natomiast mnóstwo ciekawej wiedzy dotyczącej rozwoju dziecięcego mózgu i logicznych wniosków z tej wiedzy płynących. Całość podparta rezultatami długofalowych badań które autor przytacza w sporej ilości.

Najciekawsze jest jednak to, że wiele sugestii (nie cudownych przepisów, lecz właśnie sugestii) autora dotyczących zachowania rodziców wobec dzieci to tak naprawdę dość proste rzeczy, choć może nie tak proste do wprowadzenia w czasach kiedy wielu rodziców obowiązek wychowania dziecka przekazuje telewizorom i komputerom.

Z całą pewnością polecam tą lekturę wszystkim młodym (i nie tylko) rodzicom.

Największą krzywdą dla tej książki jest jej tytuł (a właściwie nieszczęsne polskie dowolne tłumaczenie), który sugeruje, że jest to kolejna, 1349-ta, cudowna, uniwersalna recepta na wychowanie geniusza. Z doświadczenia wiem, że u niektórych (szczególnie nieco już doświadczonych rodziców) takie pozycje wywołują raczej uśmiech politowania niż zainteresowanie.

Z tą książką...

Cóż mogę powiedzieć - każdy kto jest fanem lekkości wypowiedzi Pana Wojtka na pewno uzna tą książkę za świetną lekturę. Ja zaliczam się do tej grupy...

Cóż mogę powiedzieć - każdy kto jest fanem lekkości wypowiedzi Pana Wojtka na pewno uzna tą książkę za świetną lekturę. Ja zaliczam się do tej grupy...

Rozpisywać się nie będę bo kilka naprawdę dobrych recenzji napisali już inni. Od siebie dodam więc tylko, że pisarski debiut pana Sekielskiego zaskoczył mnie bardzo pozytywnie i jeśli w kolejnych książkach utrzyma ten poziom to wróżę mu świetlaną przyszłość.

Rozpisywać się nie będę bo kilka naprawdę dobrych recenzji napisali już inni. Od siebie dodam więc tylko, że pisarski debiut pana Sekielskiego zaskoczył mnie bardzo pozytywnie i jeśli w kolejnych książkach utrzyma ten poziom to wróżę mu świetlaną przyszłość.