Urodził się w 1937 w Muncie w stanie Indiana. Ukończył chemię i mikrobiologię na DePauw University oraz na University of Wisconsin-Madison. Przez wiele lat zajmował się podziałem i reprodukcją komórek DNA, pracując w znaczących ośrodkach badawczych USA. W wieku czterdziestu lat porzucił pracę naukowca i zajął się pisarstwem.
Jest autorem cyklu o "procie" - pacjencie Instytutu Psychiatrii, twierdzącym, że jest przybyszem z innej planety. Na podstawie pierwszej części cyklu nakręcono znany film pod tym samym tytułem (K-PAX) z Kevinem Spaceyem w roli prota.
Cykl prot: * 1995 – K-PAX (K-PAX) * 2001 – Na promieniu światła (On a Beam of Light) * 2002 – Światy prota (The Worlds of prot) * 2007 – K-Pax IV: Nowy gość z konstelacji Liry (K-Pax IV: A New Visitor From The Constellation Lyra)http://www.genebrewer.com/
Książka trzyma poziom pierwszego tomu! (choć ktoś mógłby też powiedzieć, że to powielony schemat i nic odkrywczego - no ok, tak też można to widzieć ;) ). Niby coś tam więcej się dowiadujemy o Procie/Robercie ale i tak pewna niepewność pozostaje... Poza tym wiele do dodania ponad to co napisałem w opisie pierwszego tomu: https://lubimyczytac.pl/ksiazka/k-pax/opinia/82814839 nie mam. To również dobra powieść, warto było przeczytać.
Na koniec znowu dwa cytaty, które do mnie trafiają:
"Gdzie posadzi pan drzewo, gdy już nie będzie go gdzie posadzić?"
"Kiedy przestaniecie czynić cnotę z zabijania, kiedy rodzenie dzieci stanie się mniej ważne od tego, by pozwolić żyć innym – nie tylko ludziom, ale wszystkim innym
stworzeniom na waszej PLANECIE – wtedy będziecie na drodze do dorosłości."
(.pdf str.99-100)
(czytana/słuchana: 28.03-3.04.2024)
5/5 [8/10]
Każda wzmianka o kosmitach wywołuje u mnie odruch wymiotny.
To jest chyba jedyny przypadek gdzie tak nie jest.
Pomysł świetny.
Jednak przez większość książki planowałem wystawić ocenę ~7.
Było to spowodowane trochę irytującym językiem, średnimi dialogami i dodatkowo słabym lektorem.
Rozmowy bohatera z lekarzem po prostu nudne. Za wyjątkiem hipnozy. Za to interesowały mnie przypadki innych pacjentów. Ludzka psychika jest mega ciekawym tematem.
No i oczywiście co się wydarzyło 17.08.85r.
,,Niestety" wieki temu obejrzałem film. Niestety-bo choć mgliście, to jednak mniej więcej wiedziałem co się wydarzyło. Stety-bo film równie dobry, albo nawet lepszy od książki.
Z niezłej książki-dobrą robi zakończenie.
Było tak jak być powinno (wiem, że brzmi to dziwnie/okrutnie).
Takie a nie inne zakończenie zrobiło z tego coś głębszego-nie tylko bajkę.
Zdecydowanie warto przeczytać (nie słuchać na yt-bo słaby lektor!).
Film również polecam.
Mimo, że dobre, kolejnych tomów na pewno nie przeczytam. Są takie książki, które nie powinny mieć kontynuacji.