Opinie użytkownika
W porządku, fajnie się to czyta dzieciom, ale co do treści, to miałabym kilka zarzutów.
Pokaż mimo toPanią Roberts uwielbiam, ale z przykrością stwierdzam, że ta książka mnie nie porwała.
Pokaż mimo to
Przeczytałam w 2 dni, co wcale nie świadczy o wartości tej książki.
Pani Michalak ciągle pisze to samo. Postacie takie banalne - krzyczą, obrażają się, obwiniają, ranią bez potrzeby... Rany, ileż można?
Nie znoszę słowa "zaszeptała" - dzięki Bogu zostało użyte w książce tylko z 4 razy, co w porównaniu do innych "dzieł" Pani Michalak jest znaczącym postępem.
Oczywiście...
Wszystkie postaci są identyczne. Każdy się o coś wścieka, wybucha w dziwnych momentach. Nieuzasadnione pretensje, przeprosiny i znowu pretensje. Analea siecze czerwoną energią, gdzie popadnie. Spokojny i wpsniały Reikan też się o coś piekli. Książka przewidywalna aż do bólu.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to"My wszyscy - my, którzy ją znaliśmy - czuliśmy się jak nowo narodzeni, ilekroć się w niej obmyliśmy. Kiedy ogarnialiśmy jej brzydotę, stawaliśmy się piękni. Zdobiła nas jej prostota, uświęcała nas jej wina, jej cierpienie sprawiało, że promienieliśmy zdrowiem, na tle jej nieśmiałości wszyscy tryskaliśmy humorem. słuchając jak z trudem się wysławia, wierzyliśmy, że sami...
więcej Pokaż mimo to
Oczywiście musiał być tajnym agentem.
Oczywiście musiał zginąć.
Przedostatni rozdział musiałam przeczytać dwa razy, bo myślałam, że to jakiś błąd w druku. Większości się domyśliłam, ale ten jeden smaczek mnie totalnie zaskoczył.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to"...a poniżej Luce i Daniel zakochali się po raz pierwszy - i ostatni."
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to