Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Początek zapowiada się nieźle, ciekawie poprowadzona narracja, jednak gdy akcja zaczyna się toczyć w domostwie bohatera cały czar pryska, staje się bardzo przeciętną powieścią z okropnie przewidywalnym zakończeniem.
Domęczyłam, średnio polecam.

Początek zapowiada się nieźle, ciekawie poprowadzona narracja, jednak gdy akcja zaczyna się toczyć w domostwie bohatera cały czar pryska, staje się bardzo przeciętną powieścią z okropnie przewidywalnym zakończeniem.
Domęczyłam, średnio polecam.

Przewidywalna, schematyczna, naiwna i nudna
Nic czego byśmy już gdzieś nie słyszeli i nie znali.

Przewidywalna, schematyczna, naiwna i nudna
Nic czego byśmy już gdzieś nie słyszeli i nie znali.

Świetny wybór cytatów okraszony dobrymi ilustracjami.

Świetny wybór cytatów okraszony dobrymi ilustracjami.

Książkę czyta się łatwo, szybko i przyjemnie. Nie jest to powieść z szybkimi i niesamowitymi zwrotami akcji (w tej kwestii jest dość monotonna), miejscami opisy są troszkę przydługie, jednak napisane tak dobrym językiem by nam to wszystko wynagrodzić. Charakterystyka postaci i otoczenia jest zarysowana w sposób ciekawy, dowcipny i nieszablonowy.
Dobra pozycja, polecam.

Książkę czyta się łatwo, szybko i przyjemnie. Nie jest to powieść z szybkimi i niesamowitymi zwrotami akcji (w tej kwestii jest dość monotonna), miejscami opisy są troszkę przydługie, jednak napisane tak dobrym językiem by nam to wszystko wynagrodzić. Charakterystyka postaci i otoczenia jest zarysowana w sposób ciekawy, dowcipny i nieszablonowy.
Dobra pozycja, polecam.

Najkrócej - jest to gniot. Trochę dłużej - naiwna historyjka pełna patosu i nużących dłużyzn. Autorka próbuje żonglować różnymi sposobami narracji z perspektywy bohaterów w czasie rzeczywistym, za pomocą dziennika czy listów...jednak nie rozumie że nie może pisać w nich tym samym językiem.
Kupiłam ją za pięć złotych i myśle że nie jest warta nawet tak niskiej ceny. Odradzam.

Najkrócej - jest to gniot. Trochę dłużej - naiwna historyjka pełna patosu i nużących dłużyzn. Autorka próbuje żonglować różnymi sposobami narracji z perspektywy bohaterów w czasie rzeczywistym, za pomocą dziennika czy listów...jednak nie rozumie że nie może pisać w nich tym samym językiem.
Kupiłam ją za pięć złotych i myśle że nie jest warta nawet tak niskiej ceny. Odradzam.

Długo zastanawiałam się nad oceną, jest to książka z jednej strony szalenie nudna i rozwlekła a z drugiej przepełniona klimatem, tytułami piosenek i książek, niebanalnych postaci i sytuacji. Dałabym ocene niżej, gdyby nie język M i świetne jego tłumaczenie.

Długo zastanawiałam się nad oceną, jest to książka z jednej strony szalenie nudna i rozwlekła a z drugiej przepełniona klimatem, tytułami piosenek i książek, niebanalnych postaci i sytuacji. Dałabym ocene niżej, gdyby nie język M i świetne jego tłumaczenie.

Dobry pomysł na powieść (dodanie historii do cudzych pamiątek), jednak wykonanie zbyt patetyczne. Dziwne połączenie książki z przekombinowaną (fantastyczne podróże w czasoprzestrzeni) a zarazem nudną fabułą. Przeczytałam do końca i żałuje zmarnowanego czasu. Plus za ładne wydanie, układ i jakość ilustracji.

Dobry pomysł na powieść (dodanie historii do cudzych pamiątek), jednak wykonanie zbyt patetyczne. Dziwne połączenie książki z przekombinowaną (fantastyczne podróże w czasoprzestrzeni) a zarazem nudną fabułą. Przeczytałam do końca i żałuje zmarnowanego czasu. Plus za ładne wydanie, układ i jakość ilustracji.

Bardzo wciągająca. Książka trzyma poziom przez 95% fabuły. Niestety nie uniknęliśmy naiwności, jaką spotykamy w większości filmowych produkcji, seriali i książek o tej tematyce, mianowicie "wchodzę prawdopodobnie sama do jaskini lwa, i nie mogę zadzwonić (albo równie dobrze nagrać się na sekretarce, napisać smsa) do moich współpracowników i przełożonych że coś odkryłam i że nie mam czasu na nich czekać, ale fajnie jakbyście mieli świadomość gdzie jestem" Nie pomyślał żaden bohater nigdy.

Pomimo tego polecam

Bardzo wciągająca. Książka trzyma poziom przez 95% fabuły. Niestety nie uniknęliśmy naiwności, jaką spotykamy w większości filmowych produkcji, seriali i książek o tej tematyce, mianowicie "wchodzę prawdopodobnie sama do jaskini lwa, i nie mogę zadzwonić (albo równie dobrze nagrać się na sekretarce, napisać smsa) do moich współpracowników i przełożonych że coś odkryłam i że...

Opasła księga o niczym.
- Bardzo przewidywalny tok zdarzeń
- naiwny rys bohaterów
- styl do niczego (być może jest to wina tłumaczenia)

+ ładna okładka
+ czytałam gorsze np. Ślubowanie Lenobii (obie książki dostałam w prezencie)

Nie polecam

Opasła księga o niczym.
- Bardzo przewidywalny tok zdarzeń
- naiwny rys bohaterów
- styl do niczego (być może jest to wina tłumaczenia)

+ ładna okładka
+ czytałam gorsze np. Ślubowanie Lenobii (obie książki dostałam w prezencie)

Nie polecam

Dowcipna, dobrze napisana pozycja.
Polecma

Dowcipna, dobrze napisana pozycja.
Polecma

Pozycja przyjemna i wciągająca. Ciekawą odmianę stanowi bezpieczeństwo (ilość krwawych jatek, morderstw i tortur w porównaniu z sagą jest znikoma), a pomimo to akcja nie traci tępa. Podobieństwo imion bohaterów jest lekko mówiąc, denerwujące (weźmy chociaż takiego Daemona i Dareona), ale dla wytrawnych martinowców nie powinno stanowić to problemu. Znajdziemy tam pierwszorzędną intrygę, w której do końca nie wiadomo po której stronie powinniśmy się opowiedzieć. Zgrabne pióro Martina przedstawia nam zapomniany świat turniejów, honorowych postępków i zakurzonych traktów którymi poruszają się błędni rycerze, a których tętent koni do dziś mi dzwoni w uszach.
Polecam

Pozycja przyjemna i wciągająca. Ciekawą odmianę stanowi bezpieczeństwo (ilość krwawych jatek, morderstw i tortur w porównaniu z sagą jest znikoma), a pomimo to akcja nie traci tępa. Podobieństwo imion bohaterów jest lekko mówiąc, denerwujące (weźmy chociaż takiego Daemona i Dareona), ale dla wytrawnych martinowców nie powinno stanowić to problemu. Znajdziemy tam...

Nie rozumiem tylu negatywnych komentarzy. Przed jej kupnem sprawdziłam opinie na tym portalu(zazwyczaj rzetelne), i bardzo się ciesze że jednak się na nią skusiłam. Nie jest to kolejna romantyczna opowieść z wampirami w tle, gdzie dwoje bohaterów (umarłych, pół umarłych, wszystko jedno) są połączeni ogromną, nie zachwianą miłością. Tutaj mamy zupełnie inną historie pełną manipulacji, wyrachowania, niepewności i tęsknoty za poprzednimi stuleciami. Dodajmy do tego klimatyczne wtręty autorki związane z Pragą, sporą dawkę humoru przekładającą się na ilość obciętych głów:). Dziwi mnie bardzo zarzut, jakoby książka była przesiąknięta brudnym seksem. Fakt, jest go bardzo dużo(seksu), ale najczęściej autorka ogranicza się do napomknięcia o tym że bohaterowie wylądowali w łóżku (albo że się razem w nim budzą), a jak już dochodzi do opisu zazwyczaj zamyka się w jednym, dwóch zdaniach (nie bądźmy już takimi purytanami). Postacie są ciekawie napisane, w wyrazisty i w dobrym tego słowa znaczeniu, "oszczędny" sposób. Polecam.

Nie rozumiem tylu negatywnych komentarzy. Przed jej kupnem sprawdziłam opinie na tym portalu(zazwyczaj rzetelne), i bardzo się ciesze że jednak się na nią skusiłam. Nie jest to kolejna romantyczna opowieść z wampirami w tle, gdzie dwoje bohaterów (umarłych, pół umarłych, wszystko jedno) są połączeni ogromną, nie zachwianą miłością. Tutaj mamy zupełnie inną historie pełną...

Dobrze napisana, ale miejscami chaotyczna.
Ciekawy, rzadko spotykany podział strony (przypisy na marginesach), bardzo dobra jakość reprodukcji.
Duży + za umieszczenie w tekście miniaturek ilustracji.
Spory - za brak akapitów.

Dobrze napisana, ale miejscami chaotyczna.
Ciekawy, rzadko spotykany podział strony (przypisy na marginesach), bardzo dobra jakość reprodukcji.
Duży + za umieszczenie w tekście miniaturek ilustracji.
Spory - za brak akapitów.

świetna jakość reprodukcji, minus za krótki wstęp (nieprzekraczający strony a4). Spodziewałam się więcej informacji.

świetna jakość reprodukcji, minus za krótki wstęp (nieprzekraczający strony a4). Spodziewałam się więcej informacji.

nie wciągnęła

nie wciągnęła

Rewelacyjny obraz epoki, lekkie pióro Casanovy uwodzi. Odpieram zarzuty jakoby książka była płytka, to jego wspomnienia a nie rozprawy naukowe, od takiego rodzaju książki oczekuje się porywających przygód, pięknych kobiet, pięknego języka oraz intelektualnych sztuczek i metafor. Polecam

Rewelacyjny obraz epoki, lekkie pióro Casanovy uwodzi. Odpieram zarzuty jakoby książka była płytka, to jego wspomnienia a nie rozprawy naukowe, od takiego rodzaju książki oczekuje się porywających przygód, pięknych kobiet, pięknego języka oraz intelektualnych sztuczek i metafor. Polecam

ciekawe słownictwo, nawiązania i realny opis Łodzi, odrobinę przekombinowana końcówka

ciekawe słownictwo, nawiązania i realny opis Łodzi, odrobinę przekombinowana końcówka