rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: ,

Wspaniałe zdjęcia, treść już gorsza- ale ciężko było spodziewać się czegoś więcej. Miła pozycja.

Wspaniałe zdjęcia, treść już gorsza- ale ciężko było spodziewać się czegoś więcej. Miła pozycja.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Ta seria powinna skończyć się na trzeciej części z miłym, cukierkowatym happy end'em. Nie było potrzeby przedłużania na siłę.

Ta seria powinna skończyć się na trzeciej części z miłym, cukierkowatym happy end'em. Nie było potrzeby przedłużania na siłę.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Zakończenie zniszczyło mi życie. Zżyłam się z bohaterkami, uwierzyłam w autentyczność historii i nawet płakałam- i wtedy przeczytałam ostatnią stronę. Cios prosto w serce.

Zakończenie zniszczyło mi życie. Zżyłam się z bohaterkami, uwierzyłam w autentyczność historii i nawet płakałam- i wtedy przeczytałam ostatnią stronę. Cios prosto w serce.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Moja opinia balansuje pomiędzy "złe, złe i jeszcze gorsze", "ujdzie" i "niesamowite!".
Niesamowita jest Achaja, niesamowity jest Zaan, ale odstaje od nich wątek Mereditha i Wirusa, który śmiertelnie mnie nużył.

Moja opinia balansuje pomiędzy "złe, złe i jeszcze gorsze", "ujdzie" i "niesamowite!".
Niesamowita jest Achaja, niesamowity jest Zaan, ale odstaje od nich wątek Mereditha i Wirusa, który śmiertelnie mnie nużył.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Nienawidzę tej książki tak samo jak filmu,
wzbudzają we mnie odruchy wymiotne.
Starałam się to skończyć naprawdę bardzo, ale chyba jeszcze jestem za mała.

Nienawidzę tej książki tak samo jak filmu,
wzbudzają we mnie odruchy wymiotne.
Starałam się to skończyć naprawdę bardzo, ale chyba jeszcze jestem za mała.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Całkiem przyjemne
ale wciąż niesamowicie przewidywalne.

Całkiem przyjemne
ale wciąż niesamowicie przewidywalne.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Pusty śmiech i marność.

Pusty śmiech i marność.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Czytam opinie o tej książce, i mam ochotę walnąć hashtag i napisać o co chodzi.
#ocochodzi
Sapkowski pisania nie skończył- i bardzo dobrze, bo mu to dobrze wychodzi.
Wciąż.
A ja wciąż czekam na kolejne przygody Geralta.
Skończcie krzyczeć, ale jak to, przecież "wiedźmiński cykl" się skoczył i to już nie jest to samo.
To nie ma być to samo.
Bohaterowie się zmieniają, historie też.
Ale książka bardzo dobra.
Wciąż.

Czytam opinie o tej książce, i mam ochotę walnąć hashtag i napisać o co chodzi.
#ocochodzi
Sapkowski pisania nie skończył- i bardzo dobrze, bo mu to dobrze wychodzi.
Wciąż.
A ja wciąż czekam na kolejne przygody Geralta.
Skończcie krzyczeć, ale jak to, przecież "wiedźmiński cykl" się skoczył i to już nie jest to samo.
To nie ma być to samo.
Bohaterowie się zmieniają,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Wiecie co?
To jest o pedofilii. I nie ma w tym nic czym można by się zachwycać, albo nie mam takiej wrażliwości.

Wiecie co?
To jest o pedofilii. I nie ma w tym nic czym można by się zachwycać, albo nie mam takiej wrażliwości.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Ulubione, przede wszystkim dlatego że książka stanowi dla mnie idealne zgranie z filmem (a tam jest wspaniała Anna) i dlatego, że bardzo ładnie się to czyta.

Ulubione, przede wszystkim dlatego że książka stanowi dla mnie idealne zgranie z filmem (a tam jest wspaniała Anna) i dlatego, że bardzo ładnie się to czyta.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Ładna bajka. Na tyle, że wrócę do niej jeszcze kiedyś.

Ładna bajka. Na tyle, że wrócę do niej jeszcze kiedyś.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

A wiecie, że mi się po prostu nie spodobała? Chociaż pomysł doceniam.

A wiecie, że mi się po prostu nie spodobała? Chociaż pomysł doceniam.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Mistrzostwo.

Mistrzostwo.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Fabuła bez zbędnych szaleństw, nieco naciągana i wydumana, ale całość jest tak zgrabnie napisana że można to pominąć. Nawet wciągająca. No i genialnie sprawdza się podczas kolejek u lekarza.

Fabuła bez zbędnych szaleństw, nieco naciągana i wydumana, ale całość jest tak zgrabnie napisana że można to pominąć. Nawet wciągająca. No i genialnie sprawdza się podczas kolejek u lekarza.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Rozdmuchali tę historię, ale ja nie zauważyłam w niej nic szczególnego. Ot, wyciskacz łez.

Rozdmuchali tę historię, ale ja nie zauważyłam w niej nic szczególnego. Ot, wyciskacz łez.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Trochę plotkarskie. Fabuły raczej nie ma, przynajmniej nie jest szczególnie zarysowana.

Trochę plotkarskie. Fabuły raczej nie ma, przynajmniej nie jest szczególnie zarysowana.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Dlaczego aż cztery gwiazdki?
Bo była zabawna.
I surrealistycznie ściągnięta, banalna i zbyt uczuciowa.
Dawno się tak nie śmiałam.
"POT NIE KŁAMIE."

Dlaczego aż cztery gwiazdki?
Bo była zabawna.
I surrealistycznie ściągnięta, banalna i zbyt uczuciowa.
Dawno się tak nie śmiałam.
"POT NIE KŁAMIE."

Pokaż mimo to


Na półkach:

Będę odosobniona w opinii? Cóżż.
Najsłabsza część w serii. Momenty grozy/napięcia są zwyczajnie nudne. Książka zdecydowanie nie wciąga jak pierwsza część, która była dla mnie literackim objawieniem.
I zakończenie. Tak złe, że aż nie mam słów żeby je określić. Już pomijając że z K. zrobiła się wyrachowana, lodowata dziewczyna (w tych chwilach "mów do ludu" jak np. przy bombardowaniu szpitala jest strasznie sztuczna, a jej słowa i zachowania nie porywają już serca czytelnika), jak również swoiste zapomnienie jej zasług w powstaniu, przywrócenie dystryktów, szare dni, gdzie oczekiwałam super zakończenia to jedno pytanie.
Dlaczego wybrała Peetę?
Nigdy, nigdy, przenigdy tego nie pojmę. I przedstawienie Gale'a jako złego. To chore.

Będę odosobniona w opinii? Cóżż.
Najsłabsza część w serii. Momenty grozy/napięcia są zwyczajnie nudne. Książka zdecydowanie nie wciąga jak pierwsza część, która była dla mnie literackim objawieniem.
I zakończenie. Tak złe, że aż nie mam słów żeby je określić. Już pomijając że z K. zrobiła się wyrachowana, lodowata dziewczyna (w tych chwilach "mów do ludu" jak np. przy...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Żadnej negatywnej? a liczyłam, że sobie trochę hejtów poczytam :c

Żadnej negatywnej? a liczyłam, że sobie trochę hejtów poczytam :c

Pokaż mimo to