-
Artykuły„Nie ma bardziej zagadkowego stworzenia niż człowiek” – mówi Anna NiemczynowBarbaraDorosz2
-
ArtykułyNie jesteś sama. Rozmawiamy z Kathleen Glasgow, autorką „Girl in Pieces”Zofia Karaszewska2
-
ArtykułyKsiążka na Dzień Matki. Sprawdź propozycje wydawnictwa Czwarta StronaLubimyCzytać1
-
ArtykułyBabcie z fińskiej dzielnicy nadchodzą. Przeczytaj najnowszą książkę Marty Kisiel!LubimyCzytać2
Biblioteczka
2024-03-02
Zdecydowanie najbanalniejsza ze wszystkich powieści szalonego Fiodora.
Zdecydowanie najbanalniejsza ze wszystkich powieści szalonego Fiodora.
Pokaż mimo to2024-01-05
Zdecydowanie lepsza, niż inne biografie tegoż autora. Dużo cieplej niż w przypadku A. Hebpurn i mniej zagmatwanie, jak to się dzieje gdy autor rozprawia o Hitchcocku. Warto.
Zdecydowanie lepsza, niż inne biografie tegoż autora. Dużo cieplej niż w przypadku A. Hebpurn i mniej zagmatwanie, jak to się dzieje gdy autor rozprawia o Hitchcocku. Warto.
Pokaż mimo to2024-03-07
Dobry, szybki a przede wszystkim cenny ze względu na wartość jakby nie było historyczną przekrój przez tajniki branży z fabryki snów.
Dobry, szybki a przede wszystkim cenny ze względu na wartość jakby nie było historyczną przekrój przez tajniki branży z fabryki snów.
Pokaż mimo to2024-02-25
Najpiękniejsza monotonia, jakiej w życiu doznałam. W tej książce kompletnie nic się nie dzieje, fabuła ciągnie się jak flaki z olejem a jednak nie można się z nią rozstać. Niewytłumaczalne a jednak prawdziwe.
Najpiękniejsza monotonia, jakiej w życiu doznałam. W tej książce kompletnie nic się nie dzieje, fabuła ciągnie się jak flaki z olejem a jednak nie można się z nią rozstać. Niewytłumaczalne a jednak prawdziwe.
Pokaż mimo to2023
Dobra pozycja dla każdego kochającego dawne Hollywood, ale zdecydowanie zbyt mało o Avie i Franku razem. To raczej odrębne życiorysy dwóch gwiazd, których trajektorie zderzały się na chwilę po to, żeby wybuchać i płonąć już osobno. Niemniej warto.
Dobra pozycja dla każdego kochającego dawne Hollywood, ale zdecydowanie zbyt mało o Avie i Franku razem. To raczej odrębne życiorysy dwóch gwiazd, których trajektorie zderzały się na chwilę po to, żeby wybuchać i płonąć już osobno. Niemniej warto.
Pokaż mimo to2018
2018
2018
2018
2018
2018
2018
2022
Niestety nie ujęło mnie. Ot zwykła powieść z nuta tajemnicy, ale nic specjalnego.
Niestety nie ujęło mnie. Ot zwykła powieść z nuta tajemnicy, ale nic specjalnego.
Pokaż mimo toŚwietna pozycja. Połknięte z prawdziwą przyjemnością.
Świetna pozycja. Połknięte z prawdziwą przyjemnością.
Pokaż mimo to2023
Ciut gorsze niż poprzednie propozycje czołowego przedstawiciela noir, ale lubię.
Ciut gorsze niż poprzednie propozycje czołowego przedstawiciela noir, ale lubię.
Pokaż mimo to2023
Żałuję, że tak późno sięgnęłam po Królową Polskiego Kryminału. Słucham w interpretacji Ewy Abart i przednie się bawię. Cudowna rozrywka.
Żałuję, że tak późno sięgnęłam po Królową Polskiego Kryminału. Słucham w interpretacji Ewy Abart i przednie się bawię. Cudowna rozrywka.
Pokaż mimo toŚwietna interpretacja Ewy Abart. Uwielbiam.
Świetna interpretacja Ewy Abart. Uwielbiam.
Pokaż mimo toUrocze, jak wszystkie J.A. chociaż znów, jakby pisane w pośpiechu i jakby nie do końca dokończone.
Urocze, jak wszystkie J.A. chociaż znów, jakby pisane w pośpiechu i jakby nie do końca dokończone.
Pokaż mimo to
Bardzo nierówna biografia. Z jednej strony autor niemal drobiazgowo i z dużym wyczuciem opisał życie osobiste i twórcze reżysera, z drugiej jego skomplikowane wywody i refleksje na temat samej twórczości mistrza suspensu są nie tylko skrajnie enigmatyczne i nadmiernie osobiste, ale przede wszystkim totalnie nieprzekonujące bo i niepoparte żadnym naukowym zapleczem. Do tego bardzo mało człowieku w tej monografii o człowieku a wszystko to daje wynik średnio zadowalający a wręcz miejscami bardzo irytujący.
Bardzo nierówna biografia. Z jednej strony autor niemal drobiazgowo i z dużym wyczuciem opisał życie osobiste i twórcze reżysera, z drugiej jego skomplikowane wywody i refleksje na temat samej twórczości mistrza suspensu są nie tylko skrajnie enigmatyczne i nadmiernie osobiste, ale przede wszystkim totalnie nieprzekonujące bo i niepoparte żadnym naukowym zapleczem. Do tego...
więcej Pokaż mimo to