Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Książka jest piękna. Bardzo ciekawa, pozwala nam z innej perspektywy spojrzeć na osoby z porażeniem mózgowym, a właściwie spojrzeć na świat z ICH perspektywy. Historia rodziny też jest ciekawa, jednak zakończenie mnie zawiodło. Końcówka to zdecydowane rozczarowanie.

Książka jest piękna. Bardzo ciekawa, pozwala nam z innej perspektywy spojrzeć na osoby z porażeniem mózgowym, a właściwie spojrzeć na świat z ICH perspektywy. Historia rodziny też jest ciekawa, jednak zakończenie mnie zawiodło. Końcówka to zdecydowane rozczarowanie.

Panie Małecki! Panie Małecki! Coś Pan ze mną zrobił!
Ta książka to majstersztyk! Przeczytana w jeden dzień z zapartym tchem! Historie ludzi tak prawdziwe, że przez tą swoją prawdziwość książka wbiła mnie w fotel.

Panie Małecki! Panie Małecki! Coś Pan ze mną zrobił!
Ta książka to majstersztyk! Przeczytana w jeden dzień z zapartym tchem! Historie ludzi tak prawdziwe, że przez tą swoją prawdziwość książka wbiła mnie w fotel.

Nie skończyłam. Nie polecam słuchać w audiobooku, bo można się pogubić. Kiedyś kupię tę książkę i przeczytam, myślę że łatwiej będzie mi to ogarnąć, bo generalnie "Siedem śmierci..." mi się podoba, ale po połowie się zgubialm.

Nie skończyłam. Nie polecam słuchać w audiobooku, bo można się pogubić. Kiedyś kupię tę książkę i przeczytam, myślę że łatwiej będzie mi to ogarnąć, bo generalnie "Siedem śmierci..." mi się podoba, ale po połowie się zgubialm.

O matko i córko! Skąd takie dobre oceny? Nie rozumiem. Mimo słuchania audiobooka, nie skończyłam, a niezwykle rzadko robię dnfy... Przesłuchałam połowę książki, czekając aż wydarzy się coś zaskakującego, ciekawego, śmiesznego, poruszającego, a dostałam tylko sceny erotyczne i ciągłe ględzenie Julki o tym, jaki to Janson jest seksowny i jakie ma uczucie w podbrzuszu, gdy on jest blisko...bla bla bla. Generalnie nie polecam.

O matko i córko! Skąd takie dobre oceny? Nie rozumiem. Mimo słuchania audiobooka, nie skończyłam, a niezwykle rzadko robię dnfy... Przesłuchałam połowę książki, czekając aż wydarzy się coś zaskakującego, ciekawego, śmiesznego, poruszającego, a dostałam tylko sceny erotyczne i ciągłe ględzenie Julki o tym, jaki to Janson jest seksowny i jakie ma uczucie w podbrzuszu, gdy on...

Większość opowiadań nudna do bólu, ciekawostki takie sobie. Liczyłam na coś super o moim kochanym Wrocławiu, a dostałam paplaninę. Szkoda. Podobały mi się tak na prawdę dwa opowiadania. Zmarnowany czas.

Większość opowiadań nudna do bólu, ciekawostki takie sobie. Liczyłam na coś super o moim kochanym Wrocławiu, a dostałam paplaninę. Szkoda. Podobały mi się tak na prawdę dwa opowiadania. Zmarnowany czas.

Dałabym 10/10 gdyby nie pierwsze jakieś 170 stron, gdzie niemożliwie wiało nudą. Za to ostatnie 300 stron przeczytałam w jeden dzień! Na pewno przeczytam następną część. Bardzo dobra jest to książka. Świetnie wykreowani bohaterowie, wspaniały świat. A pojedynki magiczne - mistrzostwo! Czytałam z zapartym tchem! Druga część zdecydowanie lepsza od pierwszej.

Dałabym 10/10 gdyby nie pierwsze jakieś 170 stron, gdzie niemożliwie wiało nudą. Za to ostatnie 300 stron przeczytałam w jeden dzień! Na pewno przeczytam następną część. Bardzo dobra jest to książka. Świetnie wykreowani bohaterowie, wspaniały świat. A pojedynki magiczne - mistrzostwo! Czytałam z zapartym tchem! Druga część zdecydowanie lepsza od pierwszej.

Niezwykle zaciekawili mnie Oprawiacze - świetny pomysł! Początek niesamowicie mnie wciągnął i książka świetnie rokowała, niestety im dalej w las tym było gorzej. Ehhh ten wątek miłosny...chyba nie do końca go oczekiwałam i w tej książce. Niemniej jednak "Księgi zapomnianych żyć" to bardzo dobra pozycja. Nie będzie to na pewno moja książka roku, ale z czystym sercem mogę ją polecić, bo czyta się ją szybko i przyjemnie, a mimo to, nie jest to książka głupia i infantylna.

Niezwykle zaciekawili mnie Oprawiacze - świetny pomysł! Początek niesamowicie mnie wciągnął i książka świetnie rokowała, niestety im dalej w las tym było gorzej. Ehhh ten wątek miłosny...chyba nie do końca go oczekiwałam i w tej książce. Niemniej jednak "Księgi zapomnianych żyć" to bardzo dobra pozycja. Nie będzie to na pewno moja książka roku, ale z czystym sercem mogę...

Wymęczyłam. Każda kolejna część niestety jest coraz słabsza. Tiggy wyidealizowana do bólu. Wątek miłosny baaardzo mocno naciągany, bez żadnej głębi. Bohaterowie płascy, jednowymiarowi i nudni. Źli ludzie są źli i już, bez powodu np. Urlika. Wątek historyczny ok, ale momentami ciągnął się jak flaki z olejem i nic nowego nie wnosił. Niepotrzebne rzeczy bardzo rozwleczone, a ciekawe wątki pourywane. Lucia, moim zdaniem, nie do polubienia. Plus za hiszpański klimat i flamenco. Jedyny powód dla którego skończę tę serię to ciekawość odnośnie Pa Salta.

Wymęczyłam. Każda kolejna część niestety jest coraz słabsza. Tiggy wyidealizowana do bólu. Wątek miłosny baaardzo mocno naciągany, bez żadnej głębi. Bohaterowie płascy, jednowymiarowi i nudni. Źli ludzie są źli i już, bez powodu np. Urlika. Wątek historyczny ok, ale momentami ciągnął się jak flaki z olejem i nic nowego nie wnosił. Niepotrzebne rzeczy bardzo rozwleczone, a...

Kolejna książka z serii "Siedem sióstr" była znów całkiem dobra. Główna bohaterka Star ma w sobie takie ciepło, że ciężko jej nie lubić. W poprzednich częściach ciekawsze były dla nie fragmenty historyczne. Tym razem to się wyrównało; równie intrygujące były teraźniejsze zmagania Star, jak i jej przodków. Niestety pod koniec zdarzyło się coś, co trochę wyprowadziło mnie z równowagi i mocno wpłynęło na obniżenie mojej oceny tej książki.

Kolejna książka z serii "Siedem sióstr" była znów całkiem dobra. Główna bohaterka Star ma w sobie takie ciepło, że ciężko jej nie lubić. W poprzednich częściach ciekawsze były dla nie fragmenty historyczne. Tym razem to się wyrównało; równie intrygujące były teraźniejsze zmagania Star, jak i jej przodków. Niestety pod koniec zdarzyło się coś, co trochę wyprowadziło mnie z...

Cała seria jest bardzo ciekawa, lekka i przyjemna. Bardzo szybko się czyta przygody każdej z sióstr. Siostra Burzy nie zawiodła mnie. Aczkolwiek musiałam odjąć kilka gwiazdek za pierwsze sto stron, które tak naprawdę było przydlugim powtórzeniem zdarzeń z pierwszej części oraz za przewidywalność historii. Jednak mimo tych minusów książkę warto przeczytać, zwłaszcza dla wątków historycznych.

Cała seria jest bardzo ciekawa, lekka i przyjemna. Bardzo szybko się czyta przygody każdej z sióstr. Siostra Burzy nie zawiodła mnie. Aczkolwiek musiałam odjąć kilka gwiazdek za pierwsze sto stron, które tak naprawdę było przydlugim powtórzeniem zdarzeń z pierwszej części oraz za przewidywalność historii. Jednak mimo tych minusów książkę warto przeczytać, zwłaszcza dla...

Bardzo fajna, lekka książka, napisana ładnym językiem. Historia wciąga, chociaż wątek adopcji jest tak mało realny, że aż trochę śmieszny. Jednak wynagradzają to opisane losy pierwszej z sióstr- Mai i jej rodziny. Brazylia jest tak cudnie opisana, że aż zapragnęłam tam pojechać. Jestem niezwykle ciekawa historii pozostałych sióstr, więc na pewno przeczytam całą sagę.

Bardzo fajna, lekka książka, napisana ładnym językiem. Historia wciąga, chociaż wątek adopcji jest tak mało realny, że aż trochę śmieszny. Jednak wynagradzają to opisane losy pierwszej z sióstr- Mai i jej rodziny. Brazylia jest tak cudnie opisana, że aż zapragnęłam tam pojechać. Jestem niezwykle ciekawa historii pozostałych sióstr, więc na pewno przeczytam całą sagę.

Książka jest zdecydowanie najgorszą z trylogii. Całość dość męcząca, końcówka bardzo ciekawa i wciągająca, jednak tak oderwana od rzeczywistości, że momentami aż śmieszna. Pierwsze dwie części dużo bardziej klimatyczne.

Książka jest zdecydowanie najgorszą z trylogii. Całość dość męcząca, końcówka bardzo ciekawa i wciągająca, jednak tak oderwana od rzeczywistości, że momentami aż śmieszna. Pierwsze dwie części dużo bardziej klimatyczne.

Uwielbiam książki, w których mam ochotę zabić główną bohaterkę w pewnych momentach, bo tak bardzo mnie denerwuje. ;) I taka jest właśnie Izabela Łęcka.Prus w "Lalce" świetnie zbudował postaci, no i cała historia jest bardzo ciekawa i wciągająca.
"Lalka" to jedna z nielicznych lektur, jakie przeczytałam z wypiekami na twarzy.

Uwielbiam książki, w których mam ochotę zabić główną bohaterkę w pewnych momentach, bo tak bardzo mnie denerwuje. ;) I taka jest właśnie Izabela Łęcka.Prus w "Lalce" świetnie zbudował postaci, no i cała historia jest bardzo ciekawa i wciągająca.
"Lalka" to jedna z nielicznych lektur, jakie przeczytałam z wypiekami na twarzy.

Najlepsza książka jaką kiedykolwiek czytałam! Niektórzy myślą, że to typowe romansidło- jak bardzo się mylą!!! Według mnie to książka wręcz psychologiczna. Główna bohaterka, nie ukrywajmy, może denerwować niesamowicie, mnie irytowała od początku do końca, ale jednocześnie podziwiam Scarlett za jej siłę, determinację, odwagę. Ta książka się nie nudzi, wszystko jest w niej ciekawe, ona działa na wyobraźnię po prostu.

Najlepsza książka jaką kiedykolwiek czytałam! Niektórzy myślą, że to typowe romansidło- jak bardzo się mylą!!! Według mnie to książka wręcz psychologiczna. Główna bohaterka, nie ukrywajmy, może denerwować niesamowicie, mnie irytowała od początku do końca, ale jednocześnie podziwiam Scarlett za jej siłę, determinację, odwagę. Ta książka się nie nudzi, wszystko jest w niej...

Super książka. Ciężko się było od niej oderwać. Przeczytałam ją w niecałe dwa dni. Ogromnie ciekawe jest to o czym Szymon pisze i to w jaki sposób pisze. Książka jest refleksyjna i zabawna zarazem. Polecam.

Super książka. Ciężko się było od niej oderwać. Przeczytałam ją w niecałe dwa dni. Ogromnie ciekawe jest to o czym Szymon pisze i to w jaki sposób pisze. Książka jest refleksyjna i zabawna zarazem. Polecam.

Lepsza niż "Jedenaście minut". Mniej tego moralizowania. Ciekawa historia. Niektóre fragmenty mi się nie podobały,ale ogólnie rzecz biorąc byłam ciekawa, co będzie dalej, więc myślę,że jest to dobra książka.

Lepsza niż "Jedenaście minut". Mniej tego moralizowania. Ciekawa historia. Niektóre fragmenty mi się nie podobały,ale ogólnie rzecz biorąc byłam ciekawa, co będzie dalej, więc myślę,że jest to dobra książka.

Piękna książka o przyjaźni. Płaczliwa :) ;)

Piękna książka o przyjaźni. Płaczliwa :) ;)

Rewelacyjna,bo z tego,co pamiętam wzruszyła mnie w dzieciństwie ogromnie,ale też rozbudziła mą, wtedy jeszcze dziecięcą, wyobraźnię.

Rewelacyjna,bo z tego,co pamiętam wzruszyła mnie w dzieciństwie ogromnie,ale też rozbudziła mą, wtedy jeszcze dziecięcą, wyobraźnię.

Naprawdę fajna przygodowa książka. Ja-osoba, która przygodowych książek za bardzo nie lubi, przeczytałam "W pustyni i w puszczy" jako nastolatka w podstawówce i na prawdę mi się podobało. Fakt faktem,iż początek może zniechęcić największego mola książkowego:),dlatego,że jest opisowa i ciągnie się trochę jak flaki z olejem:), ale na szczęście następuje ta druga część (jeśli ktoś przetrwa tę pierwszą) :D i wtedy zaczyna się naprawdę ciekawa, pełna działających na wyobraźnię,lecz stosunkowo krótkich opisów( jak na Mickiewicza :)) i obfitująca w niesamowite przygody Stasia i Nel książka. Człowiek czytając zżywa się z głównymi bohaterami. Mnie jedynie rozczarowało zakończenie- dość naiwne i do bólu przewidywalne,że Staś i Nel będą parą i wezmą ślub- cóż za banał do kwadratu!

Naprawdę fajna przygodowa książka. Ja-osoba, która przygodowych książek za bardzo nie lubi, przeczytałam "W pustyni i w puszczy" jako nastolatka w podstawówce i na prawdę mi się podobało. Fakt faktem,iż początek może zniechęcić największego mola książkowego:),dlatego,że jest opisowa i ciągnie się trochę jak flaki z olejem:), ale na szczęście następuje ta druga część (jeśli...

Przeczytałam, pokochałam i pewnie jeszcze nie raz i nie dwa do tej książki wrócę. Cudowna opowieść. Człowiek naprawdę zaczyna się zastanawiać nad życiem, jego sensem i nad Bogiem. Przepłakałam znaczną jej część,co w moim wypadku oznacza,że książka mi się naprawdę bardzo podobała:) :)

Przeczytałam, pokochałam i pewnie jeszcze nie raz i nie dwa do tej książki wrócę. Cudowna opowieść. Człowiek naprawdę zaczyna się zastanawiać nad życiem, jego sensem i nad Bogiem. Przepłakałam znaczną jej część,co w moim wypadku oznacza,że książka mi się naprawdę bardzo podobała:) :)