Africanus. Syn konsula

Okładka książki Africanus. Syn konsula
Santiago Posteguillo Wydawnictwo: Esprit powieść historyczna
427 str. 7 godz. 7 min.
Kategoria:
powieść historyczna
Tytuł oryginału:
Africanus: el hijo del cónsul
Wydawnictwo:
Esprit
Data wydania:
2011-05-01
Data 1. wyd. pol.:
2011-05-01
Liczba stron:
427
Czas czytania
7 godz. 7 min.
Język:
polski
ISBN:
9788361989714
Tłumacz:
Patrycja Zarawska
Tagi:
Imperium rzymskie Kartagina Hannibal
Średnia ocen

                7,2 7,2 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,2 / 10
143 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
830
303

Na półkach: ,

Każdy, kto mnie choć trochę zna wie, że uwielbiam powieści historyczne. I chociaż zdecydowanie wolę epokę średniowiecza od starożytności, po książkę tę sięgnęłam z ochotą. Mając cały czas w pamięci filmy, osadzone z akcją właśnie w tamtych czasach, którymi byłam swojego czasu wręcz zachwycona, nie mogłam się doczekać, kiedy „Africanus” wpadnie w końcu w moje ręce. Wiedziałam, że ta książka mi się spodoba i na swoich przeczuciach nie zawiodłam się.

„Africanus. Syn konsula” jest opowieścią o jednym z największych wodzów w czasach starożytności, Publiuszu Korneliuszu Scypionie, którego ojciec (zresztą o tym samym imieniu) w roku 218 p.n.e. pełnił urząd konsula Rzymu. Młody Scypion szybko się uczy i błyskawicznie, ku zaskoczeniu wszystkich, osiąga godność trybuna. Mało kto nie jest pod wrażeniem jego odwagi i sprytu, gdy podczas jego pierwszej bitwy, wydawałoby się straconej już dla Rzymu walki z kartagińskimi wojskami, ratuje z opresji swojego ojca, który od tej pory zawdzięcza mu życie. Publiusz syn przeżywa więc, w wieku siedemnastu lat, swoje pierwsze zwycięstwa i klęski w walce, ale również pierwszą miłość do kobiety, z którą łączy go uczucie i wielka namiętność.

Wydawałoby się, że powieść ma jednego głównego bohatera – młodego Publiusza. Jednak tak naprawdę jest wielowątkowa. Poznajemy również ojca, konsula Rzymu, poznajemy jego brata i stryja Africanusa, Gnejusza Korneliusza, który jest dla tytułowego bohatera od dziecka wzorem naśladowania, jest jego nauczycielem i przyjacielem. Ale poznajemy tę historię nie tylko z perspektywy Rzymu, ale również Kartaginy – bo oto mamy Hannibala, o którym słyszał chyba każdy, wielkiego, inteligentnego przywódcę Kartagińczyków, możemy poznać całą sytuację również z jego strony. Myślę nawet, że osoba Hannibala zasługuje tutaj na oddzielną uwagę, ja sama zawsze byłam pod wrażeniem geniuszu taktycznego i inteligencji Hannibala, a dzięki tej powieści mogłam trochę uzupełnić swoją wiedzę na ten temat. Bez wątpienia był to jeden z największych i najmądrzejszych przywódców w dziejach świata – trudno się z tym nie zgodzić, czytając tę historię.
Wreszcie – śledzimy również perypetie niejakiego Tytusa Makcjusza, obywatela rzymskiego – najpierw pracujący w teatrze, porzuca go, aby przyjąć rolę kupca, a gdy to również mu nie wychodzi, zaciąga się do wojska. Jako rzymski legionista również on ma swoje zdanie na temat sytuacji politycznej w Rzymie i możemy poznać ją również z jego perspektywy.

Bohaterowie w tej powieści są barwni, nakreśleni bardzo wyraźnie, tak że nie mamy problemu z ich wyobrażeniem. Walczą, zwyciężają, ale również ponoszą klęski – nie są idealni, zwyczajni ludzie i właśnie dzięki temu zasługują na uwagę. Ale nie jest to powieść skupiająca się wyłącznie na opisach walk, zmaganiach legionów z wojskami kartagińskimi, obrazach potyczek militarnych. Bo jesteśmy świadkami również normalnego życia, które toczyło się wtedy w Rzymie, obrzędów, rzymskich uczt i tak słynnych w tamtych czasach walk gladiatorów. Chociaż przyznać muszę, że to właśnie zmagania żołnierzy na polach bitwy zrobiły na mnie największe wrażenie – szczególnie opis oblężenia Seguntu, tak barwne, jakby się działo tuż obok.

W całej tej książce nie widzę ani jednej wady. Jest napisana prostym w odbiorze, plastycznym językiem. Do tego na uwagę zasługuje również samo wydanie – pełne map, drzew genealogicznych, słowniczków, które pomagają nam w zrozumieniu całej starożytnej historii. Sama okładka również zrobiła na mnie wrażenie, a jest ona pierwszą rzeczą, na jaką zwracam uwagę przy wyborze książki. Po prostu – nic dodać, nic ująć.
Nie mogę się doczekać, kiedy będę miała okazję wziąć do ręki kolejną część tej opowieści – bo „Africanus. Syn konsula” jest pierwszym tomem z cyklu o Scypionie Afrykańskim, powieść czyta się błyskawicznie, ale nie kończy się ona jednoznacznie i definitywnie – dając nam nadzieję na dalszy ciąg historii o Publiuszu, która znajdzie się w księgarniach już niedługo.

Miłośników historii do tej książki nie trzeba przekonywać. Ale jeśli nawet nie interesują Was zamierzchłe czasy, to mimo wszystko książka zainteresuje również tych, którzy mają ochotę przeczytać coś innego niż dotychczas – nawet się nie zorientujecie, kiedy ta książka Was porwie w swój świat. Polecam każdemu!


[http://mojeczytadla.blogspot.com/2012/05/africanus-syn-konsula.html]

Każdy, kto mnie choć trochę zna wie, że uwielbiam powieści historyczne. I chociaż zdecydowanie wolę epokę średniowiecza od starożytności, po książkę tę sięgnęłam z ochotą. Mając cały czas w pamięci filmy, osadzone z akcją właśnie w tamtych czasach, którymi byłam swojego czasu wręcz zachwycona, nie mogłam się doczekać, kiedy „Africanus” wpadnie w końcu w moje ręce....

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    212
  • Przeczytane
    167
  • Posiadam
    72
  • Ulubione
    11
  • 2012
    9
  • Powieść historyczna
    5
  • Historyczne
    4
  • Recenzyjne
    4
  • Teraz czytam
    3
  • Wymienię
    3

Cytaty

Więcej
Santiago Posteguillo Africanus. Syn konsula Zobacz więcej
Santiago Posteguillo Africanus. Syn konsula Zobacz więcej
Santiago Posteguillo Africanus. Syn konsula Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także