Szukałam czegoś co byłoby godne uwagi i właśnie znalazłam. Mimo, że twórca okładki postanowił się szczególnie nie wysilać, to opis był bardzo kuszący i tak oto zamówiłam "Wybrańców". Widać ryzyko bywa naprawdę opłacalne. Ach, absolutna perełka! To jedna z tych książek, wywołujących dreszczyk podniecenia, kiedy praktycznie przez cały czas czekasz w napięciu na to co wydarzy się za chwilę. To sprawia, że było mi naprawdę trudno zrobić sobie przerwę w czytaniu nawet po to, by uspokoić mój wołający o jedzenie żołądek.

Ujęła mnie koncepcja Obdarzeńców - ludzi o różnobarwnych oczach, posiadających niesamowite i niepowtarzalne talenty. Autorka stworzyła interesujący, niesztampowy świat Siedmiu Królestw, który zachwyca czytelnika, co jest głównie zasługą jej sugestywnego i ciekawego stylu. Świetnie skonstruowana fabuła ciągle czymś zaskakuje, a tępo akcji wzrasta z każdym kolejnym rozdziałem. Również bohaterowie zasługują na uwagę, niebanalni i dobrze zarysowani. Zwłaszcza ci pierwszoplanowi - Katsa i Po (na początku bardzo bawiło mnie to imię, ale po wyjaśnieniu co ono oznacza stwierdziłam, że jest urocze). Dziewczyna zjednała sobie moją sympatię swoim charakterem; jest odważna, bezpośrednia, uparta, bywa impulsywna. Po znacznie się od niej różni, charakteryzuje się otwartością i swobodą bycia oraz pewnością siebie, a jego "próżność" bywa zabawna. Często zawstydza Katsę, ponieważ jest chyba jedyną osobą która nie boi się spojrzeć w jej niebiesko-zielone oczy (jego złoto-srebrne spojrzenie potrafi wprowadzać w trans).

Powieść pozwala odpłynąć i zanurzyć w świecie fantazji. Daje wiele godzin ogromnej przyjemności. Tak, z pewnością sięgnę po kolejne części tego cyklu, mając nadzieję, iż "Iskra" okaże się równie wspaniałą książką, choć pewnie będzie mi brakowało bohaterów z pierwszego tomu. Na razie jednak pozostaje mi tylko polecić książę "Wybrańcy" wszystkim fanom klimatu fantasy i nie tylko.

Miłej lektury!

Szukałam czegoś co byłoby godne uwagi i właśnie znalazłam. Mimo, że twórca okładki postanowił się szczególnie nie wysilać, to opis był bardzo kuszący i tak oto zamówiłam "Wybrańców". Widać ryzyko bywa naprawdę opłacalne. Ach, absolutna perełka! To jedna z tych książek, wywołujących dreszczyk podniecenia, kiedy praktycznie przez cały czas czekasz w napięciu na to co wydarzy...