Książkę wypożyczyła moja babcia, powiedziała mi, że muszę ją przeczytać. Słuchajcie, ja nie lubię tego typu romansideł , a widząc okładkę myślałam, że jest to jakiś głupi harlequin których nikt nie czyta. Ale z każdą stroną wciagałam się w książkę coraz bardziej i bardziej. Nie bede pisać zbędnie o fabule jest to Poprostu świetna obyczajówka. Według mnie każda młoda dziewczyna powinna to przeczytać, żeby wiedzieć z jakimi wyborami musiały sie zmierzyć kobiety, jak miały ciężko , gdy były zmuszane do czegoś czego nie chciały robic . Pokochałam Inge , czasem wkurzały mnie jej zachowania i uważałam , że są głupie, ale nie wiem jak to jest być zmuszonym do miłości i jakie uczucia temu towarzyszą. Stała sie bardzo bliska memu sercu i przez kolejne tomy kibicowałam jej . Tomów jest 13 ale czyta się je błyskawicznie. Płakałam razem z nią,śmiałam się a po przeczytaniu podziękowałam Babci za tak świetne książki. Polecam z całego serducha.

Książkę wypożyczyła moja babcia, powiedziała mi, że muszę ją przeczytać. Słuchajcie, ja nie lubię tego typu romansideł , a widząc okładkę myślałam, że jest to jakiś głupi harlequin których nikt nie czyta. Ale z każdą stroną wciagałam się w książkę coraz bardziej i bardziej. Nie bede pisać zbędnie o fabule jest to Poprostu świetna obyczajówka. Według mnie każda młoda...

"Nad przepaścią" prezentuje dziesiątą część przygód młodziutkiej Ingi, która, zmuszona decyzją despotycznego ojca, wyszła za mąż za dużo od siebie starszego mężczyzny. To, co wydawało się kresem cierpienia, okazało się doń preludium. Od chwili wypowiedzenia wymuszonego "tak" Inga przeżywa jedną tragedię za drugą. Wplątuje się w różne afery, sprzeniewierza się przysiędze małżeńskiej, kłamie, ale czyż można ją oceniać? Oddając swoje młode ciało w ręce człowieka, do którego nie ma żadnych pozytywnych uczuć, jej dziewczęce serce wyje z obrzydzenia, a rodząca się w sercu prawdziwa miłość, tylko komplikuje już i tak pełne smutku życie.
Czas płynie, jedne wydarzenia gonią drugie, nieszczęście zdawać by się mogło, stało się jej wiernym towarzyszem. Jednak pomimo całej grozy, błędów popełnionych przez główną bohaterkę, aż chce się czytać i życzyć jej jak najlepiej.
Autora aż do bólu pokazuje, jak jedno wydarzenie pociąga za sobą szereg kolejnych.
Z tej książki wyczytać możemy wiele morałów. Aż nie mogę się doczekać, co będzie dalej. Dlatego czym prędzej biegnę do biblioteki, aby wypożyczyć 3 ostatnie części i wolnej chwili stopić się ze światem Ingi i być jej cichym przyjacielem, który akceptuje ją mimo wszystko.
Naprawdę warto jest ją przeczytać!
Moja ocena:
10/10

"Nad przepaścią" prezentuje dziesiątą część przygód młodziutkiej Ingi, która, zmuszona decyzją despotycznego ojca, wyszła za mąż za dużo od siebie starszego mężczyzny. To, co wydawało się kresem cierpienia, okazało się doń preludium. Od chwili wypowiedzenia wymuszonego "tak" Inga przeżywa jedną tragedię za drugą. Wplątuje się w różne afery, sprzeniewierza się przysiędze...

Jestem zadowolona, że główna bohaterka nie jest całkiem naiwna i bezbronna. Potrafi dać sobie radę. Ciekanie jest zajrzeć w myśli morderczyni, a nie tylko czytać o zranionych uczuciach.

Jestem zadowolona, że główna bohaterka nie jest całkiem naiwna i bezbronna. Potrafi dać sobie radę. Ciekanie jest zajrzeć w myśli morderczyni, a nie tylko czytać o zranionych uczuciach.

Clay czas coś się dzieje co jest plusem w książkach 🙂 irytująca i jak dla mnie niepotrzebna postać Erlinga. Czy w końcu Inga będzie z tym Martinem czy nie???

Clay czas coś się dzieje co jest plusem w książkach 🙂 irytująca i jak dla mnie niepotrzebna postać Erlinga. Czy w końcu Inga będzie z tym Martinem czy nie???