Hiszpański smyczek
- Kategoria:
- literatura piękna
- Tytuł oryginału:
- The Spanish Bow
- Wydawnictwo:
- Nasza Księgarnia
- Data wydania:
- 2010-10-06
- Data 1. wyd. pol.:
- 2010-10-06
- Liczba stron:
- 608
- Czas czytania
- 10 godz. 8 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788310118103
- Tłumacz:
- Andrzej Wajs
Ta porównywana z „Cieniem wiatru”, napisana z niezwykłym rozmachem powieść jest poruszającym koncertem na wiolonczelę, w którym splatają się losy człowieka i pogrążonego w chaosie świata. Pod koniec XIX wieku w miasteczku Campo Seco rodzi się chłopiec. Nikt jeszcze nie przeczuwa, że wkrótce zostanie okrzyknięty królem smyczka i największym wiolonczelistą w historii Hiszpanii. Tymczasem dwór królewski w Madrycie, pełen intryg i zepsucia, chyli się powoli ku upadkowi. Chmury gromadzą się również nad resztą Europy, zwiastując nadejście nowej, okrutnej epoki. Po dojściu do władzy faszystów życie genialnego muzyka staje się nieustającym wyborem pomiędzy osobistym szczęściem a nienawiścią do reżimu. Jego miłość do pięknej żydowskiej skrzypaczki jest zagrożona, podobnie jak stary ład na kontynencie, a ratowanie najbliższych wiąże się ze zhańbieniem własnego nazwiska... Urzekająca i nieodparcie nastrojowa. „The New York Times”
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 587
- 515
- 180
- 24
- 13
- 12
- 9
- 7
- 5
- 4
Opinia
„Hiszpański smyczek” to opowieść o miłości do muzyki i sztuki. Ale także o miłości do kobiety, do przyjaciela. I o nienawiści – do ustroju, do dyktatorów, do siebie samego. Andromeda Romano-Lax przedstawia nam historię sławnego, hiszpańskiego wiolonczelisty – Feliu Delargo – od narodzin w małym miasteczku Campo Seco po śmierć na Kubie. Po raz pierwszy poznajemy Feliu jako małego, kulejącego chłopca z biednej rodziny, zakochanego w muzyce i przywiązanego do rodzinnego domu. Na kartach powieści obserwujemy jego przemianę z chłopca w dojrzałego mężczyznę i wielkiego muzyka.
Do zakupu tej książki zachęciła mnie okładka – gdy tylko zobaczyłam ją na półce „Nowości” w księgarni, wiedziałam, że muszę ją przeczytać. Zwabił mnie także równie zachęcający i intrygujący tytuł. Gdy przeczytałam opis na okładce, mówiący o tym, że akcja rozgrywa się w Hiszpanii i że powieść jest porównywana do „Cienia wiatru”, po prostu musiałam ją kupić. Kiedy tylko dostałam ją w swoje ręce, zaczęłam czytać. I wtedy przyszło rozczarowanie. Oczekiwałam czegoś klimatycznego, z niesamowitą scenerią, trochę egzotycznego i wciągającego. Niestety, już po kilkudziesięciu stronach wiedziałam, że jedyne co w „Hiszpańskim smyczku” jest naprawdę tajemnicze, inspirujące i klimatyczne, to okładka.
Powieść nie porwała mnie ani na moment. Narracja jest rozwlekła, bohaterowie sztuczni, a akcja… cóż, trudno właściwie coś powiedzieć na jej temat, ponieważ właściwie to jej nie ma. Książka zdaje się ciągnąć w nieskończoność, a im dalej, tym gorzej. Nie sądziłam, że kiedykolwiek napiszę coś tak prymitywnego, ale lektura jest po prostu nudna. Niestety żadne inne określenie nie przychodzi mi do głowy.
Feliu to postać mało przyciągająca już od pierwszych stron. Jego zachowanie trudno wytłumaczyć w jakikolwiek sposób, tak samo ciężko jest zdefiniować jego charakter. Zdecydowanie bardziej realistycznie wypada jego przyjaciel Al-Cerraz, który ma o niebo więcej ludzkich cech niż niezłomny, skromny, wyidealizowany Delargo. Najsłabiej wypada piękna Aviva, która miała być fascynująca i tajemnicza, a jest taka jak cała reszta, czyli przerysowana i odpychająca. Oprócz całego mnóstwa fatalnych, równie sztucznych co bohaterowie opisów, w powieści pełno historycznych wywodów, które nie czyniły jej ciekawszą ani na jotę.
Jest jednak w tej powieści coś, co muszę pochwalić. Są nawet dwie rzeczy. Pierwszą z nich są opisy muzyki, instrumentów, poszczególnych utworów i wykonań. Po raz pierwszy widziałam, żeby ktoś opisywał muzykę w taki sposób. Podczas czytania słyszałam niemal ciągle dźwięki wiolonczeli, skrzypiec, pianina, słyszałam te wszystkie wielkie dzieła Bacha i Chopina, a raczej wyobrażałam sobie, jak mogłyby brzmieć, ponieważ nigdy nie przepadałam za muzyką klasyczną. Jedno jest pewne: autorka może i nie rozumie wykreowanych przez siebie bohaterów, ale z całą pewnością czuje muzykę, którą opisała. Drugi aspekt powieści, który zrobił na mnie wrażenie, to wątek miłości Feliu do Avivy. Uczucie jakim główny bohater zapałał do młodej skrzypaczki to specyficzna mieszanina miłości rodzicielskiej, pożądania i czułości. Skrywana miłość może być inspiracją, ale jest przede wszystkim cierpieniem…
„Hiszpański Smyczek” to książka, w której forma przerasta treść. Chcę wierzyć, że to historia przede wszystkim o muzyce: nutach, skrzypcach, partyturach. Andromeda Romano-Lax pisze, że „ten, kto potrafi kochać muzykę, nigdy nie będzie samotny”. I to jedno, piękne zdanie chcę zapamiętać z tej książki. Nie zmienia to jednak faktu, że to jest to jedna z najsłabszych pozycji, jaką kiedykolwiek czytałam
„Hiszpański smyczek” to opowieść o miłości do muzyki i sztuki. Ale także o miłości do kobiety, do przyjaciela. I o nienawiści – do ustroju, do dyktatorów, do siebie samego. Andromeda Romano-Lax przedstawia nam historię sławnego, hiszpańskiego wiolonczelisty – Feliu Delargo – od narodzin w małym miasteczku Campo Seco po śmierć na Kubie. Po raz pierwszy poznajemy Feliu jako...
więcej Pokaż mimo to