Powieść nieżyjącego już pisarza angielskiego - Kingsleya Amisa.
Wydaje się, że zawiera trochę wątków autobiograficznych, szczególnie w zakresie pochodzenia głównego bohatera z nizin społecznych oraz średnio udanych relacji z kobietami.
Stanley wiedzie obecnie wygodne i ustabilizowane życie z drugą żoną.
Uwolniony od neurotycznej i histerycznej pierwszej żony, swój drugi związek uważa za dobrany i udany.
Jego spokój jednak zostaje zburzony, gdy syn z pierwszego małżeństwa zaczyna zdradzać objawy choroby psychicznej. Dalszy rozwój wypadków każe mu zrewidować swoje poglądy na obecny, wydawało się, szczęśliwy związek.

Spojrzenie pisarza na społeczeństwo, stosunki pomiędzy mężczyznami i kobietami jest raczej z gatunku gorzkich. Zakończenie też nie nastraja optymistycznie.
Amis opisał w swej książce relacje z kobietami jak taniec na rozbitym szkle, związek jak stąpanie po polu minowym. Świat mężczyzn to ostrożne poruszanie się i lawirowanie pomiędzy kobiecym niezadowoleniem, ich wybuchami, manipulacjami, przewrotnością i nieprzewidywalnością.
Według autora mężczyzna nie ma szans na zrozumienie kobiet.
Co prawda od dawna wiadomo, że mężczyźni są z Marsa, a kobiety z Wenus, ale świat damsko-męski przedstawiony jest w sposób dosyć dołujący. Najgorsze, że nie widać u niego jakiejś nadziei na stworzenie normalnych partnerskich związków, a raczej wszystko polega na wygodnych układach. Bardzo pesymistyczny obraz. Ten negatywny wydźwięk trochę mnie uwierał podczas czytania, sprawiał, że powieść czytało się z jakąś goryczą w ustach.
W jego pisarstwie muszę jednak docenić bardzo wyraziste analizy stanów uczuć i motywów postępowania głównych bohaterów. Oglądanie zachowań kobiet oczami Stanleya było dla mnie bardzo pouczające.
Myślę, że jeszcze kiedyś spotkam się z jakąś inną powieścią tego pisarza.

Powieść nieżyjącego już pisarza angielskiego - Kingsleya Amisa.
Wydaje się, że zawiera trochę wątków autobiograficznych, szczególnie w zakresie pochodzenia głównego bohatera z nizin społecznych oraz średnio udanych relacji z kobietami.
Stanley wiedzie obecnie wygodne i ustabilizowane życie z drugą żoną.
Uwolniony od neurotycznej i histerycznej pierwszej żony, swój drugi...

Tym razem Amis rozkręcał się wyjątkowo długo. Tym dobitniejsza jest jednak ostatnia część dzieła, wybuchająca nieskrępowaną mizoginią. Powieść była pisana w okresie głębokiego zawodu autora płcią piękną, co potwierdza jego syn w swej autobiografii "Doświadczenie".
Zakończenie "Stanleya" jest wstrząsające, wręcz chamskie, ale nieodparcie zabawne. Feministki z pewnością nie podzielą jednak tej opinii.

Tym razem Amis rozkręcał się wyjątkowo długo. Tym dobitniejsza jest jednak ostatnia część dzieła, wybuchająca nieskrępowaną mizoginią. Powieść była pisana w okresie głębokiego zawodu autora płcią piękną, co potwierdza jego syn w swej autobiografii "Doświadczenie".
Zakończenie "Stanleya" jest wstrząsające, wręcz chamskie, ale nieodparcie zabawne. Feministki z pewnością nie...

Lekkopółśrednia.

Lekkopółśrednia.

Trochę dystansu do siebie, drogie panie! :)

Trochę dystansu do siebie, drogie panie! :)

Nieco słabsza pozycja świetnego pisarza, Amisa. Polecam autora, choć może akurat nie tą pozycję.

Nieco słabsza pozycja świetnego pisarza, Amisa. Polecam autora, choć może akurat nie tą pozycję.