Ósmy dzień tygodnia
95 str.
1 godz. 35 min.
- Kategoria:
- literatura piękna
- Wydawnictwo:
- Elf
- Data wydania:
- 2006-03-20
- Data 1. wyd. pol.:
- 2006-03-20
- Liczba stron:
- 95
- Czas czytania
- 1 godz. 35 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 83-89278-42-1
- Tłumacz:
- -
- Tagi:
- młoda para opowiadania polskie
"Ósmy dzień tygodnia" to historia dwojga młodych ludzi, Agnieszki i Piotra, pary kochanków, która w popaździernikowej Polsce rozpaczliwie poszukuje odrobiny prywatności. Ale w szarej i nędznej rzeczywistości odnalezienie jakiejkolwiek nadziei na godne życie jest równie niemożliwe jak zdobycie dla siebie jakiegoś kąta.
Dodaj do biblioteczki
Porównaj ceny
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Szukamy ofert...
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 2 304
- 1 488
- 232
- 119
- 26
- 22
- 22
- 16
- 10
- 10
Opinia
Warszawa, duszna atmosfera ciemnego, szarego, smutnego miasta końca lat pięćdziesiątych, w którym wszyscy są zmęczeni. Wódka i zmęczenie to jedyne rzeczy, które wiążą ludzi, a "Siła bomb wodorowych. To jedyne, co dziś może napełnić optymizmem". Czekanie na przydział mieszkań, brak perspektyw i cicha, nieszczęśliwa egzystencja mieszkańców. Deszcz, obdrapane ściany kamienic przy Brzeskiej, latarnie, pijani awanturnicy, robotnicy wracający z pracy. W tej rzeczywistości bohaterowie nie umieją być szczęśliwi, nie są zdolni kochać, bardziej realny jest ból i smutek niż miłość. Atmosferę wzajemnych relacji bohaterów oddaje poniższa rozmowa Grzegorza z siostrą Agnieszką:
"- U Słowackiego zdaje się ktoś pyta: »Czy dusza jest niewypaloną nigdy lampą?« Przed każdym dobrym uczuciem człowieka trzeba klękać jak przed świętością, jak przed gwiazdą. Ochraniać, nieść jak światło, a jeśli jest tego chociaż iskierka, to dmuchać aż do utraty tchu. To wiek dwudziesty, Agnieszka: Izolda mieszka w burdelu, a Tristan pije z sutenerami na rogu. Ludzie mają dziś mało czasu na wielkie uczucia; zrywają się rano, chłepczą swoje zupki w barach mlecznych, tłoczą się w tramwajach, kupują tandetne meble w domach towarowych na raty, kłócą się z konduktorem o pięć groszy i tak dalej. Klękać - powiedział - klękać. Życie nie daje żadnej gwarancji na przyszłość. Każdemu, który mówi: » Zostaw to, za parę lat przyjdzie co innego«, powinno się pluć w gębę. Co przyjdzie? Kiedy przyjdzie? Każde szczęście przychodzi złą drogą [...].
Wesoły barman obrzucił Grzegorza bacznym spojrzeniem.
- Kawuni?
Ocknął się.
- Jak pan chce - powiedział - ale to zbyteczna fatyga: dziś i tak się nie zaleję. - Zwrócił się do Agnieszki: - chcesz kawy? - Skinęła głową. - Niech pan da dwie kawy - powiedział Grzegorz. Barman powrócił i postawił przed nimi dwie filiżanki. Grzegorz spróbował i ze smutkiem pokiwał głową. - Kawunia też podła - rzekł.
Wesoły barman rozłożył ręce.
- Takie c z a s z y - powiedział. Odszedł.
- Do diabła z czasami - powiedział Grzegorz. - Ten jakiś idiotyczny mit... - Zwrócił się do Agnieszki:
- Przyszła mi do głowy pewna myśl.
- Mów.
- Chciałbym kiedyś napisać coś.
- Książkę?
- Tak, książkę.
- O miłości?
Roześmiał się nagle i zmarszczki wokół jego oczu stały się białe.
O, nie - powiedział. - Napisać cokolwiek o tym to ośmieszyć się. Cała literatura o miłości to, jak dotąd, tylko wspaniałe gówno. Cóż to ma wspólnego z miłością. Boże mój drogi. Chciałbym cokolwiek przeczytać o sobie i o swoich uczuciach, kiedy leżę dwudziestą noc bez snu i patrzę w sufit. Wszystko, co na ten temat napisano, jest mdłe jak miedź przy słońcu. Może jeden Dostojewski był odrobinę prawdziwy, ale od jego miłości ucieka się z rękami jak od rozpalonego żelaza. To nie dla dzisiejszego człowieka. Nie te c z a s z y [...].
- Jak się będzie nazywać ta książka? - zapytała Agnieszka.
- Trudno powiedzieć - odparł niezdecydowanie. - Ona i tak przecież będzie żyć tylko w mojej wyobraźni. Jestem przecież chemikiem, do cholery. A tytuł? Coś o milczeniu, coś o potrzebie milczenia wobec innych ludzi".
Warszawa, duszna atmosfera ciemnego, szarego, smutnego miasta końca lat pięćdziesiątych, w którym wszyscy są zmęczeni. Wódka i zmęczenie to jedyne rzeczy, które wiążą ludzi, a "Siła bomb wodorowych. To jedyne, co dziś może napełnić optymizmem". Czekanie na przydział mieszkań, brak perspektyw i cicha, nieszczęśliwa egzystencja mieszkańców. Deszcz, obdrapane ściany kamienic...
więcej Pokaż mimo to