rozwińzwiń

Pan pójdzie z nami

Okładka książki Pan pójdzie z nami Piotr Rosa
Okładka książki Pan pójdzie z nami
Piotr Rosa Wydawnictwo: CKH Wydawnictwo literatura piękna
348 str. 5 godz. 48 min.
Kategoria:
literatura piękna
Wydawnictwo:
CKH Wydawnictwo
Data wydania:
2009-11-22
Data 1. wyd. pol.:
2009-11-22
Liczba stron:
348
Czas czytania
5 godz. 48 min.
Język:
polski
ISBN:
978-83-928874-2-3
Średnia ocen

6,9 6,9 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,9 / 10
49 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
170
107

Na półkach:

Akcja książki dzieje się w mieście w którym żyję a nawet w mojej dzielnicy. Dodaje to całości dodatkowy charakter, jakbym czytała zapiski dobrego znajomego.
Świetnie się czyta - są chwile radości i chwile głębokiej zadumy. Dobrze, że mam drugi tom pod ręką bo ciężko byłoby mi się rozstać, tak znienacka, z głównym Bohaterem.

Akcja książki dzieje się w mieście w którym żyję a nawet w mojej dzielnicy. Dodaje to całości dodatkowy charakter, jakbym czytała zapiski dobrego znajomego.
Świetnie się czyta - są chwile radości i chwile głębokiej zadumy. Dobrze, że mam drugi tom pod ręką bo ciężko byłoby mi się rozstać, tak znienacka, z głównym Bohaterem.

Pokaż mimo to

avatar
94
86

Na półkach: , , ,

Książka opowiada o życiu Piotra, jego zmaganiach w pracy w policji i małżeństwie z Lucyną. Z pewnością trzecioosobowa forma jest tylko kosmetycznym zabiegiem z uwagi na fakt, iż przedstawiane tu sytuacje można utożsamić z życiem autora. Książkę szybko się czyta, napisana jest przyjemnym "łatwo pochłanialnym" językiem. Praca w tej "firmie" to przeplatanka humoru, goryczy, smutku, zmagań z samym sobą - to właśnie znaleźć można na kartach tej publikacji...

Książka opowiada o życiu Piotra, jego zmaganiach w pracy w policji i małżeństwie z Lucyną. Z pewnością trzecioosobowa forma jest tylko kosmetycznym zabiegiem z uwagi na fakt, iż przedstawiane tu sytuacje można utożsamić z życiem autora. Książkę szybko się czyta, napisana jest przyjemnym "łatwo pochłanialnym" językiem. Praca w tej "firmie" to przeplatanka humoru, goryczy,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
30
14

Na półkach: ,

"Sympatyczna książeczka"- taka myśl towarzyszyła mi przez większość lektury. Sympatyczna okładka, sympatyczny główny bohater będący totalnym zaprzeczeniem głównych bohaterów kryminałów do jakich przywykliśmy. To nie jest samotnik, alkoholik, ekscentryk, geniusz, mściciel o atletycznej sylwetce i ganiający bandziorów po dachach z giwerą w dłoni. To jest normalny facet, usiłujący ułożyć sobie normalne życie, przy nienormalnym charakterze pracy jaki ma służba w Policji. I niestety im bliżej końca historii jesteśmy, tym mniej sympatycznie się robi w jego życiu.

Dostałem od tej książki wszystko czego oczekiwałem, wszystko czego się spodziewałem po opisie. Nie chciałem kryminału, mroku, krwi, trupów, flaków, intryg... tylko czegoś realnego o prawdziwych ludziach. Nie zawiodłem się i chętnie sięgnę po kolejną część.

"Sympatyczna książeczka"- taka myśl towarzyszyła mi przez większość lektury. Sympatyczna okładka, sympatyczny główny bohater będący totalnym zaprzeczeniem głównych bohaterów kryminałów do jakich przywykliśmy. To nie jest samotnik, alkoholik, ekscentryk, geniusz, mściciel o atletycznej sylwetce i ganiający bandziorów po dachach z giwerą w dłoni. To jest normalny facet,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
990
800

Na półkach:

srednia

srednia

Pokaż mimo to

avatar
79
5

Na półkach: ,

Rewelacyjna książka. Mam nawet autograf :D

Rewelacyjna książka. Mam nawet autograf :D

Pokaż mimo to

avatar
650
89

Na półkach: , ,

To ciekawe, przeczytać książkę o policjantach napisaną przez byłego policjanta właśnie. Bowiem jak mówi sam Piotr Rosa, "Pan pójdzie z nami" to historia po części autobiograficzna, w której opisuje on wydarzenia, które naprawdę kiedyś miały miejsce podczas jego służby.

Bohaterem powieści jest trzydziestoletni Piotr, absolwent Wyższej Szkoły Morskiej. Ustatkowany, posiadający dość dobrze płatną pracę, żonę i dzieci. Wciąż jednak gdzieś po głowie chodzi mu myśl, że prawdziwym spełnieniem marzeń byłaby praca w Policji. Marzenie to postanawia zrealizować nawet mimo protestów niezbyt zachwyconej tym żony- Lucyny. Obawia się ona bowiem, że człowiek, który na co dzień będzie miał styczność ze złem, obracał się w kręgach przestępców, poświęcał całkowicie swoje życie tej pracy, zmieni się. Nie będzie miał czasu dla niej, dla dzieci lub co gorsza zboczy z właściwej ścieżki. Początkowo Piotr nie bierze jej wątpliwości pod uwagę, jednak z czasem sam zaczyna dostrzegać, jak duże zmiany wprowadziła w ich życie i relacje zmiana pracy.

Lubię powieści kryminalne, jak wiadomo jest to jeden z moich ulubionych gatunków. Liczyłam tutaj więc na interesujące zbrodnie, a jak nie zbrodnie, to chociaż jakieś intrygujące afery, jakie rozwiązuje Policja. Co prawda w książce zostało opisanych mnóstwo epizodów, w których niezbędna była interwencja Policji, ale niestety daleko im do tych wymarzonych zbrodni. Zazwyczaj autor pisze o kradzieżach samochodów, drobnych złodziejaszkach, itp. Niestety nie zawsze te sprawy są interesujące, choć z drugiej strony rozumiem autora: pisał po prostu o tym, co się wydarzyło, nie ubarwiając zbytnio historii. Może też opisywane epizody byłyby bardziej wciągające, gdyby autor opisywał je dokładnie. A tak naprawdę skaczemy tylko "po łebkach". Kiedy w powieści pojawia się dość interesująca sprawa gwałtu małej Ani, nie mamy podanych żadnych szczegółów. Szukamy tylko razem z bohaterem zaginionej dziewczynki, znajdujemy ją, wzywamy pogotowie, pies tropiący bez problemu znajduje sprawcę i koniec sprawy. Trochę szkoda, bo przecież diabeł tkwi w szczegółach i takie mało rozwinięte sytuacje nie mają na dłużej szans przykuć uwagi czytelnika.

Atutem książki miał być humor. Przynajmniej taką informację znajdujemy na okładce: "Pełna ciepła, humoru i ogromnych emocji...". Nie trafił do mnie ten humor. To znaczy, to nie było tak, że czytając ziewałam z nudy, myślałam, kiedy dobrnę do końca. Tego nie mogę powiedzieć, bo byłabym bardzo niesprawiedliwa wobec książki pana Piotra. Czytało mi się ją bardzo dobrze. Szybko pochłaniałam kolejne strony, ale nie znalazłam też w niej niczego, co sprawiłoby, że mogłabym powiedzieć, że została napisana z poczuciem humoru. Jeśli chodzi o to, że jest pełna ciepła, to zgadzam się z tym całkowicie. To samo tyczy się też emocji. Może nie w tak wielkim już stopniu, ale są emocje. Zwłaszcza, gdy czytelnik obserwuje coraz bardziej oddalających się od siebie Piotra i Lucynę, a mężczyzna jest tak pochłonięty pracą, że zdaje się nie zauważać rozpadu swojego małżeństwa. Dużo emocji pojawia się także po wypadku Piotra. Nasuwają się pytania, co dalej? czy bohater będzie mógł wrócić do pracy w Policji, czy przeżyje?

Przyznaję, że przedstawienie pracy Policji od wewnątrz uczyniło tę lekturę atrakcyjną. Zawsze mnie interesowało, jak wyglądają procedury przy każdej kolejnej sprawie, a także to na jakiej podstawie akurat to zgłoszenie jest traktowane poważnie, a inne nie. To ciekawe, jak zmienia się podejście do różnych spraw z perspektywy policjanta. Najpierw jako świeżak wszystko jest dla niego nowe, za żadne skarby świata nie odpuści sobie sprawy dopóki nie doprowadzi jej do końca, widok krzywdy ludzkiej, śmierci, itp. jest czymś wstrząsającym, a później, z czasem to wszystko powszednieje i zostaje już tylko mechaniczna praca.Tak naprawdę nie wiem, jak wygląda praca w Policji od wewnątrz, więc nie mogę ocenić też wiarygodności tego, co przekazuje Piotr Rosa. Wydaje mi się jednak, że obraz jest dość wiernie oddany, przynajmniej mniej więcej tak to sobie wyobrażałam.

Styl jest lekki, bardzo lekki. Typowy dla zwykłego czytadła. W zasadzie mało pasuje do kryminałów, raczej jest typowy dla powieści obyczajowej. I w zasadzie myślę, że cała konwencja powieści też bardziej skłania się ku obyczajówce. Początkowe strony sprawiły nawet, że westchnęłam zrezygnowana właśnie tym stylem i byłam gotowa książkę odłożyć. Zmobilizowałam się jednak i po kilkunastu kolejnych, przywykłam do niego, a nawet polubiłam.

"Pan pójdzie z nami" to pierwsza z zaplanowanych trzech części cyklu. Mam nadzieję, że pierwsza i zarazem najsłabsza, bo chciałabym mile się zaskoczyć przy czytaniu kolejnej, znacznie grubszej i czekającej już na mnie na półce części.

To ciekawe, przeczytać książkę o policjantach napisaną przez byłego policjanta właśnie. Bowiem jak mówi sam Piotr Rosa, "Pan pójdzie z nami" to historia po części autobiograficzna, w której opisuje on wydarzenia, które naprawdę kiedyś miały miejsce podczas jego służby.

Bohaterem powieści jest trzydziestoletni Piotr, absolwent Wyższej Szkoły Morskiej. Ustatkowany,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
821
58

Na półkach:

Nie brak w niej akcji, humoru ale i poważnych kwestii do przemyślenia. Przedstawia pracę policji od tej drugiej strony często niezbyt pasjonującej ale żmudnej i koniecznej.

Nie brak w niej akcji, humoru ale i poważnych kwestii do przemyślenia. Przedstawia pracę policji od tej drugiej strony często niezbyt pasjonującej ale żmudnej i koniecznej.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    66
  • Chcę przeczytać
    48
  • Posiadam
    40
  • Ulubione
    4
  • Teraz czytam
    1
  • Literatura piękna
    1
  • Na wymianę
    1
  • POLICYJNE
    1
  • Wymienione
    1
  • Książki o policjantach
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Pan pójdzie z nami


Podobne książki

Przeczytaj także