Algebra bezgranicznej sprawiedliwości
- Kategoria:
- reportaż
- Tytuł oryginału:
- Algebra of infinite justice
- Wydawnictwo:
- Zysk i S-ka
- Data wydania:
- 2005-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2005-01-01
- Liczba stron:
- 263
- Czas czytania
- 4 godz. 23 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 8372988072
- Tłumacz:
- Justyna Grzegorczyk
- Tagi:
- literatura faktu literatura indyjska eseje alterglobalizm
Algebra bezgranicznej sprawiedliwości to zbiór żarliwych esejów o antyglobalistycznym, antyamerykańskim wydźwięku. Arundhati Roy krytykuje w nich m.in. imperialistyczną politykę prowadzoną przez kraje Zachodu w Trzecim Świecie. Podejmuje także problem wielkich złudzeń dotyczących rozwoju Indii: powstawania olbrzymich zapór wodnych, które miały wprowadzić ten bezkresny subkontynent w nową epokę - lecz tylko spowodowały wysiedlenie milionów mieszkańców i nie odwracalną dewastację środowiska - oraz indyjskich pod ziemnych prób jądrowych. Autorka ukazuje też krwawe oblicze ekstremistycznego nacjonalizmu hinduskiego. Jej naznaczone ogniem szkice mówią o postawionym na głowie społeczeństwie, w którym życie wielu poświęca się dla wygody nielicznych.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 103
- 45
- 28
- 6
- 3
- 2
- 2
- 2
- 1
- 1
Opinia
Na książkę "Algebra bezgranicznej sprawiedliwości" składa się 9 esejów/felietonów o tematyce indyjskiej. Teoretycznie są to oddzielne teksty, ale w zasadzie składają się w jeden. Nie dlatego, że się uzupełniają czy jeden jest kontynuacją drugiego, ale dlatego, że autorka nie potrafi skupić się na jednym temacie.
Teksty czyta się bardzo ciężko. Powodów jest kilka. Pierwszy z nich, to fakt, że są napisane jak przemówienia. To, co nie przeszkadza z słowie mówionym (patos, uczuciowość, powtórzenia, górnolotne i dość ogólnikowe frazy) w słowie pisanym może niestety wypadać po prostu źle. Po drugie, pod względem treści, teksty sprawiają wrażenie felietonów prasowych. Są jakby pisane na gorąco i odnoszą się do bieżących tematów, po dekadzie za bardzo to czuć.
Dziwny styl i warsztat pisarki nie zmienia faktu, że próbuje się ona zmierzyć z niezwykle ważnymi problemami, z jakimi zmagają się najubożsi i najbardziej zmarginalizowani mieszkańcy Indii. A są to problemy przerażające, problemy o których istnieniu przeciętny Europejczyk ledwie zdaje sobie sprawę i jawią się one w jego głowie pod wspólnym pojęciem "ubóstwo". Problemy, o których przeciętny mieszkaniec Stanów Zjednoczonych (do których autorka zdaje się kierować sporą część swoich myśli) zdaje się nie wiedzieć nic. Autorka spogląda na indyjskie ubóstwo (które ma wiele imion i istnień) jakby z lotu ptaka. Epatuje czytelnika raczej liczbami poszkodowanych (liczonymi w setkach milionów) niż jednostkowymi tragediami. Do ich sytuacji autorka odnosi zarówno zagadnienie indyjskiej broni jądrowej, budowy wielkich zbiorników wodnych, polityczno-gospodarczych szwindli "największej demokracji", czystek religijnych jak i mechanizmów globalizacji.
Teksty są bardzo dobrze udokumentowane odniesieniami do źródeł pisanych, z wręcz naukową, archiwistyczną a może prokuratorską dokładnością. Cały czas jednak odnosiłem wrażenie ogólnikowości i niemożności dotarcia do sedna, choć (nomen omen) dosadnych stwierdzeń w tekstach jest sporo. Autorka nie bała się o polityce Stanów Zjednoczonych na bieżąco mówić tego, co uznawane tam było (i pewnie wciąż jest) za "antyamerykańskie",a w Europie czy nawet w Polsce, mówiono od dawna. Takie działania wymagają sporo odwagi i o tę odwagę pisarka apeluje też do innych zarówno w Indiach jak i poza nimi.
Choć trudno mi polecić tę publikację jako lekturę dobrą do czytania to wątki w niej zawarte i podjęte tematy nie powinny być obce nikomu, kto zainteresowany jest tematyką społeczno-gospodarczego rozwoju współczesnych Indii.
Wersja ilustrowana recenzji dostępna na: http://cyfranek.booklikes.com
Na książkę "Algebra bezgranicznej sprawiedliwości" składa się 9 esejów/felietonów o tematyce indyjskiej. Teoretycznie są to oddzielne teksty, ale w zasadzie składają się w jeden. Nie dlatego, że się uzupełniają czy jeden jest kontynuacją drugiego, ale dlatego, że autorka nie potrafi skupić się na jednym temacie.
więcej Pokaż mimo toTeksty czyta się bardzo ciężko. Powodów jest kilka. Pierwszy...