Zupa z ryby fugu

Okładka książki Zupa z ryby fugu
Monika Szwaja Wydawnictwo: Sol literatura piękna
352 str. 5 godz. 52 min.
Kategoria:
literatura piękna
Wydawnictwo:
Sol
Data wydania:
2010-04-22
Data 1. wyd. pol.:
2010-04-22
Liczba stron:
352
Czas czytania
5 godz. 52 min.
Język:
polski
ISBN:
9788379893232
Tagi:
powieść literatura kobieca

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,9 / 10
1717 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
888
260

Na półkach:

Ta książka to niedorzeczna, nieciekawa powieść. Źle, źle. Skasuj wszystko. I od nowa: Ta powieść jest dobra. Nie, nie. Skasuj wszystko. Jeszcze raz: „Zupa z ryby fugu” to genialna, niezwykle ciekawa, interesująca powieść, którą zdecydowanie powinno się przeczytać! Szwaja rzuca nam powiastkę inteligentną, dowcipną i wyjątkowo interesującą, jak na polską autorkę. To książka dla inteligentnych i mądrych odbiorców, to książka z lekką dozą ironii, śmiechu a przede wszystkim życia. Życia jako potrawy dla inteligentnych.
Tytułowa ryba fugu jest rybą trującą, odrobina nieostrożności w jej przygotowaniu i biesiadnicy umrą. Ryba fugu ma oznaczać nasze życie – czasem bezmyślnie wrzucamy ową rybę do garnka razem z flakami, płetwami itd., czasem zaś pomyślimy na tyle mądrze by współbiesiadnicy się nie potruli. By nasza potrawa była zjadliwa dla wszystkich.
W środku zawiłej i mocno poplątanej historii wyłaniają się postacie realne z krwi i kości. Realne w mniemaniu takim, iż ludzi takiego pokroju idzie spotkać na ulicach. Swoim nad wyraz przyciągającym stylem Szwaja stworzyła postacie, które ze strony na stronę zaczynało się lubić lub wprost odwrotnie. Czytelnik nie był stanie stać obojętnie, nie było mocy, aby stanąć w stu procentach za jedną stroną, gdyż ta faworyzowana zmieniała się o 360°. Faworyzując jedną stronę (Mirandę lub Anitę) trzeba być przygotowany na zwrot, na zwrot odwrotny do okazywanych emocji. Współczucie zamienia się w nienawiść, nienawiść w aprobatę, politowanie w poirytowanie.
To moja pierwsza powieść Szwai, dlatego tak ciężko ocenić mi obiektywnie czy pogorszyła się w pisaniu, czy może nadal ma ten sam styl. Wiem jedno, nie mogę nic zarzucić jej piórze. W ostatnich momentach troszkę zjechało na taką tanią obyczajówkę, ale nadal pozostawał ten sam, świetny styl. Co bardzo się chwali.
Autorka porusza bardzo dla mnie ważny problem naszego obecnego społeczeństwa, jakim jest in vitro. Jedna z dwóch głównych bohaterek – Anita – postanawia za pomocą in vitro mieć w końcu upragnione dziecko. Nie udane próby, depresja a potem kolega, który zagorzały katolik nie akceptuje tego zabiegu, jak i zarówno samej antykoncepcji. Problem tego zabiegu u Szwai jest na tyle przedstawiony, że mamy zarówno popleczników jak i przeciwników. I tu właśnie narodziło się moje pytanie – co wierze, co innych ludziom do poczynań bliźnich? Warto zwrócić uwagę na problemy poruszone w tej powieści, a zwłaszcza ten, gdyż do dnia dzisiejszego nadal toczą się oto spory. Osobiście uważam, że powinno poznać się wszelkie możliwe strony i mieć własne doświadczenie, aby wypowiadać się mądrze i odpowiedzialnie na dany temat. Bo nikt nie ma prawa władać naszym życiem (np. z ambony).
Polecam każdemu kto ma ochotę na dobrą, polską powieść, ma ochotę na trochę intelektualnej rozrywki.

Ta książka to niedorzeczna, nieciekawa powieść. Źle, źle. Skasuj wszystko. I od nowa: Ta powieść jest dobra. Nie, nie. Skasuj wszystko. Jeszcze raz: „Zupa z ryby fugu” to genialna, niezwykle ciekawa, interesująca powieść, którą zdecydowanie powinno się przeczytać! Szwaja rzuca nam powiastkę inteligentną, dowcipną i wyjątkowo interesującą, jak na polską autorkę. To książka...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    2 723
  • Chcę przeczytać
    563
  • Posiadam
    404
  • Ulubione
    87
  • Teraz czytam
    23
  • 2011
    18
  • Monika Szwaja
    18
  • Z biblioteki
    16
  • 2013
    16
  • Literatura polska
    15

Cytaty

Więcej
Monika Szwaja Zupa z ryby fugu Zobacz więcej
Monika Szwaja Zupa z ryby fugu Zobacz więcej
Monika Szwaja Zupa z ryby fugu Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także