Mara Dyer. Tajemnica
- Kategoria:
- literatura młodzieżowa
- Cykl:
- Mara Dyer (tom 1)
- Tytuł oryginału:
- The Unbecoming of Mara Dyer
- Wydawnictwo:
- Insignis
- Data wydania:
- 2024-04-24
- Data 1. wyd. pol.:
- 2014-09-10
- Data 1. wydania:
- 2011-09-01
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788367710534
Pierwszy tom kultowej paranormalnej trylogii w nowym, poprawionym wydaniu.
Mara Dyer uważa, że w jej życiu NIE MOŻE się wydarzyć nic dziwniejszego niż to, że obudziła się w szpitalu i nie ma bladego pojęcia, jak się tam znalazła. A JEDNAK MOŻE.
Czuje, że wypadek, którego zupełnie nie pamięta i w którym zginęli jej przyjaciele, a jej nic się nie stało, MUSI MIEĆ jakieś drugie dno. I RZECZYWIŚCIE MA.
NIE WIERZY, że po tym, co przeszła, może się jeszcze zakochać. MYLI SIĘ.
Mara uszła z życiem z przerażającego wypadku, do którego doszło w starym szpitalu psychiatrycznym. Straciła w nim swoją najlepszą przyjaciółkę, chłopaka i jego siostrę. Na domiar złego jej rodzina przeprowadza się do nowego stanu, by Mara mogła zacząć wszystko od nowa. Tyle że „nowy początek” szybko wypełniają halucynacje, w których dziewczyna widzi śmierć innych osób. Granica między rzeczywistością a koszmarami zaciera się. Tymczasem w szkole Mara poznaje Noaha, oszałamiająco przystojnego podrywacza. Wygląda na to, że chce pomóc Marze zrozumieć, co jest w jej życiu prawdziwe, a co jest niezwykle niebezpiecznym wytworem jej wyobraźni.
„Mara Dyer. Tajemnica” to niezwykle wciągający thriller psychologiczny – a może paranormalny? – który sprawi, że nie będziesz mogła się doczekać, by sięgnąć po kontynuację: „Mara Dyer. Przemiana”.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 3 458
- 3 318
- 775
- 372
- 81
- 57
- 54
- 46
- 46
- 43
OPINIE i DYSKUSJE
𝓜𝓪𝓻𝓪 𝓓𝔂𝓮𝓻. 𝓣𝓪𝓳𝓮𝓶𝓷𝓲𝓬𝓪 - 𝓻𝓮𝓬𝓮𝓷𝔃𝓳𝓪 𝓹𝓪𝓽𝓻𝓸𝓷𝓪𝓬𝓴𝓪
Jest to historia zwykłej nastolatki, która z dnia na dzień budzi się w szpitalu i dowiaduje się, że jej przyjaciele zginęli w wyniku zawalenia się starego szpitala psychiatrycznego, a ona jedyna przeżyła. Pytanie jednak brzmi: co ona i jej przyjaciele tam robili? Co dokładnie się stało?
Mara nie pamięta zupełnie nic, a na dodatek bardzo przeżywa stratę przyjaciółki, chłopaka i jego siostry. Na domiar złego męczą ją straszne i niezrozumiałe wizje, których granica z rzeczywistością zaciera się. Ale czy to tylko halucynacje? A może to dzieje się naprawdę...? Co w tym jest prawdą a co kłamstwem?
Tę trylogię po raz pierwszy przeczytałam 10 lat temu i choć moje gusta czytelnicze zdążyły się wielokrotnie zmienić od tamtego czasu, to powrót do tej historii, w nowym wydaniu i tłumaczeniu był cudownym przeżyciem. Czułam się, jakbym czytała ją po raz pierwszy.
„Tajemnicę” można opisać zdaniem: wiem, że nic nie wiem😹. Czyli adekwatnie do tytułu. Czytelnik wie tyle, co główna bohaterka – Mara, czyli niewiele. Cała fabuła owiana jest tajemnicą i pewnym mrokiem, a na dodatek potrafi nieraz trzymać w napięciu i niepewności. Halucynacje Mary są tak rzeczywiste i momentami przerażające, że nieraz myślałam, że to część świata realnego w książce. Pokręcone, ale już wiecie skąd moja decyzja o podjęciu współpracy patronackiej przy tym tytule 😏
Oprócz części psychologicznej (a może paranormalnej...?🧐) pod lupę trzeba wziąć też wątek romantyczny. Przedstawiam Wam: Noah’a Shawa, Waszego nowego książkowego męża💍. Podobno to największy bad boy w prywatnym liceum Croyden... ale czy to prawda?
Żarty żartami, ale Noah Shaw jest...
wyjątkowy 🤭
jednak o tym musicie przekonać się sami. Powiem tyle, że dzięki niemu ubawicie się do łez i rozpłyniecie z zachwytu🥹.
Łapcie listę motywów, jakie znajdziecie w tej trylogii:
- tematyka YA
-paranormal
-thriller psychologiczny
- tajemnice
- klimat grozy i niepewności
- realizm vs. nieprawdziwość
- romans YA
- wciągającą (i trochę pokręconą fabułę)
- cudownych bohaterów (także drugoplanowych)
Ciężko mi uwierzyć, że jest to debiut literacki Michelle, bo to jest po prostu TAK DOBRE i NIEOCZYWISTE.
Po prostu czytajcie!!
I UWAGA!
Nie dajcie się zwieść. To dopiero początek.
(Współpraca reklamowa/patronacka @wydawnictwostorylight @insignis_media )
𝓜𝓪𝓻𝓪 𝓓𝔂𝓮𝓻. 𝓣𝓪𝓳𝓮𝓶𝓷𝓲𝓬𝓪 - 𝓻𝓮𝓬𝓮𝓷𝔃𝓳𝓪 𝓹𝓪𝓽𝓻𝓸𝓷𝓪𝓬𝓴𝓪
więcej Pokaż mimo toJest to historia zwykłej nastolatki, która z dnia na dzień budzi się w szpitalu i dowiaduje się, że jej przyjaciele zginęli w wyniku zawalenia się starego szpitala psychiatrycznego, a ona jedyna przeżyła. Pytanie jednak brzmi: co ona i jej przyjaciele tam robili? Co dokładnie się stało?
Mara nie pamięta zupełnie nic, a na dodatek...
Wracam do niej jakoś po 8 latach i nie pamiętałam nic. Miałam czasami jakieś małe przebłyski.
Dzieje się od pierwszej strony. Wszystko jest owiane tajemnicą. Przez co ciężko jest odłożyć książkę. Da się odczuć, że powieść jest trochę starsza, ale to pod żadnym pozorem nie przeszkadza. Końcówka zaskakuje i czekam na drugi tom! ( na szczęście te kilka lat temu czytałam tylko pierwszą część).
Niektóre opisy wzbudziły we mnie niepokój, a to się rzadko zdarza.
Wracam do niej jakoś po 8 latach i nie pamiętałam nic. Miałam czasami jakieś małe przebłyski.
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toDzieje się od pierwszej strony. Wszystko jest owiane tajemnicą. Przez co ciężko jest odłożyć książkę. Da się odczuć, że powieść jest trochę starsza, ale to pod żadnym pozorem nie przeszkadza. Końcówka zaskakuje i czekam na drugi tom! ( na szczęście te kilka lat temu czytałam tylko...
Trylogię Mary Dyer czytałam 9 lat temu. Na szczęście przez ten czas zapomniałam, o czym ona jest. Czemu na szczęście? Ponieważ cudownie było ją odkryć na nowo i przeżyć to jeszcze raz. Ośmieliłabym się nawet powiedzieć, że bawiłam się przy niej o niebo lepiej niż lata temu.
To miał być zwykły wieczór z przyjaciółkami. Wyciągając tabliczkę ouija, nie spodziewały się niczego niezwykłego, nie wierzyły, że naprawdę mogą przywołać jakieś duchy. Nie wiedziały, że gdy zadadzą pytanie „jak umrzemy”, w odpowiedzi pojawi się imię jednej z nich, a pół roku później… będą martwe.
Po tragicznej śmierci przyjaciół Mara przeprowadza się w nowe miejsce, aby odgrodzić się od traumatycznych przeżyć i zacząć życie na nowo. Niestety duchy przeszłości nie odpuszczają łatwo, a w życiu dziewczyny dochodzi do coraz dziwniejszych, niepokojących wydarzeń.
Jest to jeden z lepszych debiutów, jakie miałam przyjemność czytać. Sposób, w jaki zaangażowałam się od samego początku w fabułę przerósł moje oczekiwania. Wciągnęłam się od pierwszych stron i gdybym miała nieco więcej czasu, dwa tomy mogłabym śmiało pochłonąć w weekend. Niesamowicie wciągająca, ale że świetnie dobranym tempem powieści i, przynajmniej dla mnie, bardzo komfortowa.
Dużym plusem jest klimat powieści, przesączony tajemnicą, mrokiem, niepewnością. Nie do końca wiadomo, co jest prawdą, a co wymysłem chorej wyobraźni.
Na dodatek romans… przysięgam, że przez większość czasu, banan nie schodził mi z ust. Uwielbiam przekomarzania głównych bohaterów, ale również to ile w nim było słodkości, niewinności i uroku. A sama postać Noaha? Do schrupania.
Czytając Marę czuć, że była ona pisana wiele lat temu, gdy w modzie panowały inne motywy, schematy, przekonania. Osobiście nie uważam tego za wadę, ponieważ podchodzę sentymentalnie do tego typu powieści, ale dla niektórych osób może być momentami zbyt słodka lub naiwna. Jedyne, do czego miałabym rzeczywisty zarzut, byłoby demonizowanie terapii, bardzo niezdrowe podejście do szukania pomocy u psychologów, czy ograniczenia leczenia psychiatrycznego do zażywania tabletek.
Ostatecznie. Cudownie się bawiłam i książkę pochłonęłam błyskawicznie.
A więc, kim jest Mara Dyer? Tego sami musicie się przekonać, ponieważ naprawdę warto.
Trylogię Mary Dyer czytałam 9 lat temu. Na szczęście przez ten czas zapomniałam, o czym ona jest. Czemu na szczęście? Ponieważ cudownie było ją odkryć na nowo i przeżyć to jeszcze raz. Ośmieliłabym się nawet powiedzieć, że bawiłam się przy niej o niebo lepiej niż lata temu.
więcej Pokaż mimo toTo miał być zwykły wieczór z przyjaciółkami. Wyciągając tabliczkę ouija, nie spodziewały się niczego...
[#współpracarecenzencka @wydawnictwostorylight @insignis_media]
4.5/5⭐️
Z historią Mary pierwszy raz spotkałam się około pół roku temu w języku angielskim. Muszę jednak przyznać że zdecydowanie lepszym doświadczeniem było poznanie tej historii po polsku.
Ta książka była… dziwna. Nie zrozumcie mnie źle. Dziwna w jak najbardziej pozytywnym znaczeniu. Nierozwiązane tajemnice ciągle trzymały w napięciu. Często nie mogłam zrozumieć czy dana sytuacja była tylko halucynacją Mary czy też działa się naprawdę. Już od pierwszych stron książka wciąga w intrygującą fabułę, a zakończenie sprawia, że jak najszybciej chce się sięgnąć po kolejny tom. Czuć że dialogi nie są wymuszone i pisane na siłę, a styl pisania sprawia, że sami nie wiemy co stanie się na następnej stronie.
Noah Shaw to nowy książkowy mąż. Widziałam porównania że jest to taki Aaron Warner wersja brytyjska i TOTALNIE SIĘ Z TYM ZGADZAM. “-Jesteś straszny -A ty jesteś moja”, “Nie chcę żebyś mnie znienawidziła. Chcę żebyś mnie pokochała” AAAAAA “-Mogłabym cię zabić -W takim razie umrę szczęśliwy”🥹🫠
Jeśli uwielbiacie serię Dotknij mnie, a nawet serial “Stranger Things” to pokochacie tę książkę tak jak to się stało w moim przypadku.
[#współpracarecenzencka @wydawnictwostorylight @insignis_media]
więcej Pokaż mimo to4.5/5⭐️
Z historią Mary pierwszy raz spotkałam się około pół roku temu w języku angielskim. Muszę jednak przyznać że zdecydowanie lepszym doświadczeniem było poznanie tej historii po polsku.
Ta książka była… dziwna. Nie zrozumcie mnie źle. Dziwna w jak najbardziej pozytywnym znaczeniu. Nierozwiązane...
Wyobraźcie sobie, że po traumatycznych przeżyciach przez dłuższy czas myślicie, że jesteście chorzy psychicznie, że najgorszą rzeczą jaka może was teraz spotkać to zamknięcie w zakładzie psychiatrycznym. Co jeśli prawda jest jeszcze gorsza?
Mara Dyer jako jedyna przeżyła tragiczny wypadek w starym szpitalu psychiatrycznym, na skutek którego zmarła jej najlepsza przyjaciółka, jej chłopak, oraz jego siostra. Budząc się w szpitalu kompletnie nie ma pojęcia, że jej świat dosłownie legł w gruzach, że wszystko co znała i kochała do tej pory zniknęło bezpowrotnie. A ona nie jest w stanie nikomu wytłumaczyć co się stało, ponieważ sama nic nie pamięta. Razem z rodziną postanawia zacząć wszystko od nowa w całkiem innym miejscu, aby na każdym kroku nie przypominać sobie o tym co straciła.
Czytałam tę książkę po raz drugi prawie po trzech latach i praktycznie nic się nie zmieniło w moich odczuciach co do niej, oprócz tego, że teraz jestem niezwykle dumna, że mogę nazwać się patronką tej serii wraz z kilkoma świetnymi osobami 😀
Mara Dyer. Tajemnica to książka, która dosłownie jest jedną wielką zagadką. Już na początku musimy zmierzyć się z masą pytań. Co się wydarzyło tamtego okropnego dnia, jak przeżyć każdy następny dzień po tak wielkiej stracie i najważniejsze pytanie czy Mara zwariowała?
Wraz z tytułową Marą przeżywamy jej traumę po utracie najbliższych, ale także poznajemy urywki wydarzeń z tego ferelnego dnia. Po trochu, po kawałeczku, bo w takim tempie poznaje je właśnie dziewczyna. Trwanie w teraźniejszości jest dla niej ciężkie, ponieważ na każdym kroku musi stawiać czoła przerażającym halucynacją, tajemniczym śmiercią, które dzieją się w okół niej nawet po przeprowadzce. Oraz dodatkowo musi zmierzyć się z dramatami szkolnymi. Gdzie największym z nich jest Noah. Chłopak, który każdej innej dziewczynie że szkoły zawrócił w głowie.
Wątek romantyczny jest idealnym dopełnieniem tej intrygującej powieści. Postać Noah jest świetnie napisana, dialogi z jego udziałem, sprawiały, że uśmiechałam się sama do siebie, a końcowe rewelacje na jego temat tylko sprawiły, że jego postać zrobiła się jeszcze ciekawsza.
Zakończenie tego tomu dla nowych czytelników, może być naprawdę zaskakujące i sprawi, że będziecie musieli sięgnąć po kontynuację.
Śmierć, trauma, amnezja, halucynacje i jeszcze więcej śmierci to idealny przepis na bardzo udaną powieść, polecam gorąco każdemu. W kolejnych tomach dzieje się jeszcze więcej!
Wyobraźcie sobie, że po traumatycznych przeżyciach przez dłuższy czas myślicie, że jesteście chorzy psychicznie, że najgorszą rzeczą jaka może was teraz spotkać to zamknięcie w zakładzie psychiatrycznym. Co jeśli prawda jest jeszcze gorsza?
więcej Pokaż mimo toMara Dyer jako jedyna przeżyła tragiczny wypadek w starym szpitalu psychiatrycznym, na skutek którego zmarła jej najlepsza...
Re-read po 10 latach
Ależ ja się za tą serią stęskniłam! I co ważne, wznowienie pojawiło się po 10 latach, od napisania książki minęły dodatkowe 3, a kompletnie nie mam poczucia, by historia trąciła myszką!
Uwielbiam klimat, jaki Michelle Hodkin zapewniła nam w swoim DEBIUCIE! Mrok, intryga, sceny opisywane na granicy jawy i snu, przez co nie do końca wiemy, co dzieje się naprawdę, a co jest jedynie wytworem wyobraźni bohaterki. Narratorka niegodna zaufania, która sama nie wie, co się dzieje i nie pamięta wielu wydarzeń z przeszłości, przez co czytelnik sam daje się omamić kolejnym kłamstwom – to lubię!
Mara Dyer była i jest dla mnie kwintesencją dobrego, młodzieżowego paranormal romance z nutką thrillera – gdzie duszna mgła wisi w powietrzu, gdzie nie możemy nikomu zaufać, gdzie jednych bohaterów kochamy, a innych nienawidzimy, po lekturze którego zaczynamy wzdrygać się na dźwięk skrzypiących desek i zastanawiać, czy wszystkie zbiegi okoliczności w naszym życiu faktycznie nimi były...?
Dla fanów Nocnych Godzin Marty Bijan, Margo Tarryn Fisher, Byliśmy Łgarzami E. Lockhart
Recenzja jest częścią współpracy patronackiej z Wydawnictwem Storylight
Re-read po 10 latach
więcej Pokaż mimo toAleż ja się za tą serią stęskniłam! I co ważne, wznowienie pojawiło się po 10 latach, od napisania książki minęły dodatkowe 3, a kompletnie nie mam poczucia, by historia trąciła myszką!
Uwielbiam klimat, jaki Michelle Hodkin zapewniła nam w swoim DEBIUCIE! Mrok, intryga, sceny opisywane na granicy jawy i snu, przez co nie do końca wiemy, co dzieje się...
DNF 55%
Znudziłam się, tajemnice Mary mnie nie interesowały, a potencjalnie paranormalny aspekt po prostu nie chwytał 🥲
DNF 55%
Pokaż mimo toZnudziłam się, tajemnice Mary mnie nie interesowały, a potencjalnie paranormalny aspekt po prostu nie chwytał 🥲
Słaba. Mało rozbudowana fabuła, właściwie nic się nie dzieje. Bohaterowie totalnie bez osobowości, więc wogle trudno ocenić, czy się ich lubi czy nie. Główna bohaterka, która po opisie książki wydawała się tajemnicza i wyjątkowa, w zasadzie okazała się kolejną nastolatką, podejmującą totalnie bezmyślne decyzje. Na koniec książki w zasadzie bez większego powodu przechodzi "przemianę", ale zanim zdążymy zaobserwować, jaka się teraz stała to książka już się kończy pozostawiając nas z niczym. Wątek paranormalny to dno.
Słaba. Mało rozbudowana fabuła, właściwie nic się nie dzieje. Bohaterowie totalnie bez osobowości, więc wogle trudno ocenić, czy się ich lubi czy nie. Główna bohaterka, która po opisie książki wydawała się tajemnicza i wyjątkowa, w zasadzie okazała się kolejną nastolatką, podejmującą totalnie bezmyślne decyzje. Na koniec książki w zasadzie bez większego powodu przechodzi...
więcej Pokaż mimo to📖🐲
DNF
Niestety kolejny niewypał. Jestem w połowie i utknęłam, bo tajemniczości i paranormalności tyle, co kot napłakał, a główna bohaterka zachowuje się jak bezwolna ameba, która mięknie jak wosk przy jakimś palancie z UK. Czasami przy książkach z takimi beznadziejnymi bohaterami męskimi fantazjuję o tym, że ktoś kopie ich w tyłek albo dosadnie mówi, żeby się poszukali za drzwiami. Niestety nie ma co na to liczyć, więc po prostu porzucam lekturę, bo co się będę denerwować. Nie polecam.
📖🐲
więcej Pokaż mimo toDNF
Niestety kolejny niewypał. Jestem w połowie i utknęłam, bo tajemniczości i paranormalności tyle, co kot napłakał, a główna bohaterka zachowuje się jak bezwolna ameba, która mięknie jak wosk przy jakimś palancie z UK. Czasami przy książkach z takimi beznadziejnymi bohaterami męskimi fantazjuję o tym, że ktoś kopie ich w tyłek albo dosadnie mówi, żeby się poszukali za...
Cała historia skupia się wokół Mary Dyer, która cudem wyszła cało spod zawalonego budynku. W tym zdarzeniu straciła ona swoją przyjaciółkę, chłopaka i jego siostrę. To wszystko sprawiło, że ma SPU, przez który zaczyna mieć halucynacje, które wprost niszczą jej życie.
Aby poczuć się lepiej i w miarę normalnie żyć, wraz z rodziną przeprowadza się do innego miasta.
I właśnie tu zaczyna się główna akcja. Mara musi przeżyć w szkole, mając halucynacje i będąc przekonaną, że to ona zabiła swoich przyjaciół. Pomaga jej w tym Noah, chłopak, który z jakiegoś powodu usilnie stara się być blisko niej.
Przez opis byłam gotowa na jakieś wielkie wydarzenia o naturze fantastycznej. Jakieś apokalipsy, czy duchy krążące po świecie. Coś zdecydowanie więcej, niż skrawek mocy praktycznie niewidocznej dla nikogo. Koniec końców mogę stwierdzić, że dostałam całkiem dobrą książkę o chorej psychicznie dziewczynie, której moce pojawiają się zaledwie kilka razy i to gdzieś w oddali. Widziałam tylko skutki tych momentów, które równie dobrze można było przypisać przypadkowi. A mimo wszystko historia wciąga. Z pozoru zwykłe relacje pomiędzy chłopakiem a dziewczyną, lecz napisane nie tak lekko, jak się można w tego tematach spodziewać. Koszmary nawiedzające Marę zdecydowanie zabierając cukierkowatości tej całej sytuacji.
Całość historii tutaj:
https://agu-w-sieci.blogspot.com/2022/11/niezbyt-fantastyczna-fantastyka-czyli.html
Cała historia skupia się wokół Mary Dyer, która cudem wyszła cało spod zawalonego budynku. W tym zdarzeniu straciła ona swoją przyjaciółkę, chłopaka i jego siostrę. To wszystko sprawiło, że ma SPU, przez który zaczyna mieć halucynacje, które wprost niszczą jej życie.
więcej Pokaż mimo toAby poczuć się lepiej i w miarę normalnie żyć, wraz z rodziną przeprowadza się do innego miasta.
...