Niewielka objętościowo (184 strony) synteza ustrojowo-politycznej historii Szwajcarii. Kwestie militarne, społeczne czy gospodarcze zostały potraktowane drugoplanowo, co nie znaczy że nie występują. Tam gdzie jest to konieczne dla ukazania przyczyn ewolucji ustrojowej Konfederacji Szwajcarskiej tam kwestie te są poruszane, np. jak chodzi o znaczenie szlaków alpejskich, gospodarki pasterskiej czy europejskie znaczenie militarne szwajcarskich najemników. Całość ma postać krótkiego wykładu albo wprowadzenia dlatego żaden konkretny okres nie został głębiej opisany, raczej przeskakujemy po najważniejszych z punktu widzenia państwa wydarzeniach często konforntując narosłe mity z rzeczywistością albo najnowszymi badaniami.
Książka potrzebna, wypełniająca niszę na rynku, ale z pewnością nie wyczerpująca tematu.

Niewielka objętościowo (184 strony) synteza ustrojowo-politycznej historii Szwajcarii. Kwestie militarne, społeczne czy gospodarcze zostały potraktowane drugoplanowo, co nie znaczy że nie występują. Tam gdzie jest to konieczne dla ukazania przyczyn ewolucji ustrojowej Konfederacji Szwajcarskiej tam kwestie te są poruszane, np. jak chodzi o znaczenie szlaków alpejskich,...

Książka, jakiej brakowało. I żałuję, że nie ukazała się wcześniej, kiedy pracowałem nad swoją książką o wojnach włoskich.

Robert Tomczak opisał proces formowania się państwa, które dziś znamy jako Szwajcarię. Procesy te nie były wcale proste ani oczywiste, gdyż chodziło o „(…) powstanie pewnego bytu politycznego, który nie był do końca zdefiniowany, choć prowadził własną politykę zagraniczną. (…) Nie było (…) żadnych podstaw do tego, aby sądzić, że z tego bytu wyłoni się państwo” (s. 113). Oprócz omówienia procesów społeczno-politycznych prowadzących do zjednoczenia alpejskich kantonów i miast, Autor przedstawił także legendy założycielskie Szwajcarii, które odgrywały (i odgrywają nadal) bardzo ważną rolę w tworzeniu skonfederowanej szwajcarskiej tożsamości.

Dysponujemy zaledwie jedną monografią w języku polskim poświęconą historii Szwajcarii, napisaną przez Jerzego Wojtowicza przed kilkoma dekadami. Tym ważniejsze jest opracowanie przygotowane przez Roberta Tomczaka. Podkreślić wszakże trzeba, że nie jest to pełnowymiarowa historia tego państwa, a „jedynie” bardzo umiejętnie wykonana synteza jego powstania i uformowania się, poprowadzona od czasów antycznych do pokoju westfalskiego (1648). Przeczytałem ją z zaciekawieniem i dużym pożytkiem dla siebie.

Książka, jakiej brakowało. I żałuję, że nie ukazała się wcześniej, kiedy pracowałem nad swoją książką o wojnach włoskich.

Robert Tomczak opisał proces formowania się państwa, które dziś znamy jako Szwajcarię. Procesy te nie były wcale proste ani oczywiste, gdyż chodziło o „(…) powstanie pewnego bytu politycznego, który nie był do końca zdefiniowany, choć prowadził własną...