"Marcelinka i świąteczny kołowrotek" to druga część serii z Marcelinką, która jest bardzo delikatną i wrażliwą dziewczynką. Marcelka chodzi już do pierwszej klasy i tym razem poznamy jej przygody z życia w szkole i w domu. Będzie ich aż siedem, okiem dziewczynki pełnej uczuć. Okres przedświąteczny to okres pełen wrażeń. Dla dzieci ten okres jest szczególny, bo tak niewinnie wieżą w magię, Mikołaja i wyczekują prezentów. Ubieranie choinki, wspólne prządki, przedświąteczne przedstawienia w szkole oraz wigilia klasowa i rodzinna.

Książka bardzo interesująca, obdarzona pięknymi ilustracjami i wspaniałą bohaterką, do której dzieci szybko się przywiązują. Zaprzyjaźniając się z nią, chcą bez przerwy o niej czytać.

"Marcelinka i świąteczny kołowrotek" to druga część serii z Marcelinką, która jest bardzo delikatną i wrażliwą dziewczynką. Marcelka chodzi już do pierwszej klasy i tym razem poznamy jej przygody z życia w szkole i w domu. Będzie ich aż siedem, okiem dziewczynki pełnej uczuć. Okres przedświąteczny to okres pełen wrażeń. Dla dzieci ten okres jest szczególny, bo tak niewinnie...

Wrażliwe, piękne, króciutkie opowiadania około bożonarodzeniowe o pierwszoklasistce Marcelince.
Dzieci wysokowrażliwe mają w niej swoją reprezentantkę, której hisrtorie pokazują jak sobie radzi z hałasem, z licznym nagromadzeniem różnorakich bodźców w tym zabieganym, acz szczęśliwym świątecznym okresem. Poruszane tematy różnicy gustów, nieśmiałych prób stawiania granic, o tym że nie można rezygnować z samego siebie tylko po to, by być lubianym i by panował w okół nas spokój.
Że mimo przebodźcowania należy zachować nerwy na wodzy i nie wybuchać na obcych, niewinnych ludzi. Warto ustalić hasło bezpieczeństwa.
Pokazuje z czym borykają się rodzice dzieci nadprzeciętnie wrażliwych, że nie powinniśmy oceniać ich krytycznie widząc wszystko z boku. Nie siedzimy w skórze tego dziecka, nie wiemy czemu akurat tak się zachowało. Bądźmy wyrozumiali i empatyczni.

Polecam

Wrażliwe, piękne, króciutkie opowiadania około bożonarodzeniowe o pierwszoklasistce Marcelince.
Dzieci wysokowrażliwe mają w niej swoją reprezentantkę, której hisrtorie pokazują jak sobie radzi z hałasem, z licznym nagromadzeniem różnorakich bodźców w tym zabieganym, acz szczęśliwym świątecznym okresem. Poruszane tematy różnicy gustów, nieśmiałych prób stawiania granic, o...

Przedświąteczny czas, jak i same święta, to ogrom bodźców płynących z każdej strony.

Nowe zadania do wykonania, zapachy, smaki, dźwięki, nowe wydarzenia. Dzieci mogą mieć trudność z odnalezieniem się w tej sytuacji. A już w ogóle te wysoko wrażliwe.

O takich właśnie dzieciach, a właściwie do nich i do ich rodziców kierowana jest książka "Marcelinka i świąteczny kołowrotek".

Mogę przyznać już na wstępie, że jestem nią zachwycona! Ile tu ciepła, dobroci i zrozumienia dla różnych zachowań dziecka! Ile bliskości, miłości i tworzonego bezpieczeństwa.

Marcelinka to wysoko wrażliwa 7-latka, mieszkająca z mamą i młodszym bratem. Lubi święta ale ten czas to dla niej sporo wyzwań zarówno w domu jak i w szkole. Tyle się dzieje! Koncert świąteczny, wybór choinki, jarmark, szkolna wigilijka, zapachy świątecznych potraw, nauka jazdy na łyżwach...wszystkie te sytuacje wywołują u dziewczynki ogrom przeróżnych emocji, czasem sprzecznych ze sobą. Wiele radości ale i niepewności. A także masę, masę myśli. Na szczęście zawsze obok jest wspierająca mama lub dostrzegająca wątpliwości Marcelinki pani nauczycielka.

W książce pięknie pokazano emocje z jakimi mierzy się bardziej wrażliwe dziecko w nowych dla niego sytuacjach, w głośnych miejscach, przy wielu bodźcach czy też podczas próbowania czegoś nowego (jak tutaj nauka jazdy na łyżwach). Nie raz potrzebuje o wiele więcej czasu na analizę sytuacji i przełamanie się. Często też reaguje w sposób niezrozumiały dla osób postronnych. I właśnie to tutaj znajdziemy - perspektywę dziecka jak i mamy oraz bliskiego otoczenia.

Moim zdaniem to książka dla wszystkich rodziców i wszystkich dzieci. Uwrażliwia na problemy z jakimi może się mierzyć ktoś w naszym otoczeniu lub nasze dziecko, a dzieciom pokazuje, że to całkiem normalne czuć więcej i mocniej lub po prostu inaczej. Że każdy z nas jest wyjątkowy i ta różnorodność jest właśnie wspaniała!

Książka zawiera także parę słów wprowadzenia dla młodszych czytelników oraz trochę wsparcia dla rodziców.

To naprawdę wartościowa lektura na nadchodzący czas (i nie tylko)!

Przedświąteczny czas, jak i same święta, to ogrom bodźców płynących z każdej strony.

Nowe zadania do wykonania, zapachy, smaki, dźwięki, nowe wydarzenia. Dzieci mogą mieć trudność z odnalezieniem się w tej sytuacji. A już w ogóle te wysoko wrażliwe.

O takich właśnie dzieciach, a właściwie do nich i do ich rodziców kierowana jest książka "Marcelinka i świąteczny...

Wrażliwa Marcelinka chodzi do pierwszej klasy i mieszka wraz z mamą i młodszym braciszkiem Beniem w starej kamienicy. Zbliża się zima i chociaż dziewczynka lubi zimę i święta, bywają chwile kiedy jest jej dużo trudniej. Gdy dzieje się za dużo, to kręci jej się w głowie. Nie lubi czuć się inna i odstawać od reszty. W jej głowie kołacze się tyle różnych myśli. Dodatkowo na Marcelinę czeka tyyyle pracy... Musi przygotować własnoręcznie zdobione bombki choinkowe, wybrać się na zatłoczony i gwarny targ choinkowy i zdobyć choinkę, uczestniczyć w klasowym świątecznym spotkaniu, nauczyć się jazdy na łyżwach na wielkim lodowisku, nakłonić braciszka do świątecznych porządków a na końcu czeka ją rodzinna Wigilia.

Za dużo rozmyśla, musi sobie wszystko dokładnie poukładać w głowie zanim zacznie działać, czasem łatwiej się denerwuje, szybciej męczy, łatwo rozumie emocje innych i jest superpomocna. Jest wolniejsza, często buja w obłokach, gdy ponosi ją wyobraźnia. Jest po prostu sobą. W książce "Marcelinka i świąteczny kołowrotek" opisano jej okołoświąteczne przygody, zmartwienia i zabawne chwile. Dzieci o bardzo wysokiej wrażliwości źle znoszą ten okres.

Na świecie jest bardzo dużo wysoko wrażliwych dzieci, wszystkie są jednak wyjątkowe, niepowtarzalne i fajne. Zwykle okres świąteczny kojarzy nam się z odprężającą przerwą od pracy i spędzaniem czasu z bliskimi. Jednak dla dzieci, zwłaszcza tych wrażliwych i wysoko wrażliwych, może być to jednocześnie ekscytujący, ale też przytłaczający czas. Święta będą trudne dla dzieci z wszelkimi zaburzeniami typu autyzm, adhd, nerwice i inne – gdyż w świąteczne dni rutyna życia codziennego zostaje zakłócona.

Z Marceliną polubiliśmy się już w pierwszej części serii przygód tej wrażliwej dziewczynki. Autorka tym razem ukazuje nam z jakimi emocjami muszą radzić sobie wysoko wrażliwe dzieci oraz ich rodzice w okołoświątecznym czasie. Dostrzegamy z jakimi problemami muszą sobie radzić oraz jak można im pomóc by ten okres przejść jak najmniej problemowo. "Marcelinka i świąteczny kołowrotek" to książka idealna na nadchodzący czas. Z tej historii płynie mnóstwo cennych i wartościowych rad. Wydanie i piękne ilustracje to jak zawsze kolejny atut tej książki. Serdecznie polecam!

Wrażliwa Marcelinka chodzi do pierwszej klasy i mieszka wraz z mamą i młodszym braciszkiem Beniem w starej kamienicy. Zbliża się zima i chociaż dziewczynka lubi zimę i święta, bywają chwile kiedy jest jej dużo trudniej. Gdy dzieje się za dużo, to kręci jej się w głowie. Nie lubi czuć się inna i odstawać od reszty. W jej głowie kołacze się tyle różnych myśli. Dodatkowo na...

„Każde dziecko jest inne, a wszystkie są super ❤️”
Święta to czas radości, wesołej zabawy, prezentów, ale też zakupów, sprzątania, przygotowywania potraw, rodzinnych spotkań, gwaru i zamieszania.
Jak wygląda czas świątecznych przygotowań w domu Marcelinki?
Dziewczynka jest bohaterką serii książek autorstwa Katarzyny Kucewicz, które wydaje drukiem Wydawnictwo Frajda.
Marcelinka mieszka z mamą i młodszym bratem Beniem w starej kamienicy. We wrześniu rozpoczęła naukę w pierwszej klasie. O jej szkolnych przygodach i radzeniu sobie z trudnościami opowiada pierwsza część serii pt. „Marcelinka. Opowieść dla bardzo wrażliwych dzieci i ich rodziców”.
Marcelinka to bardzo wrażliwa dziewczynka. Intensywniej niż jej rówieśnicy reaguje na różne bodźce i sytuacje. Zdarza się, że męczy ją hałas, przerastają ją niektóre zadania, długo się zastanawia zanim podejmie decyzję, nie przepada za nowymi sytuacjami, zmianami i obcymi osobami.
Czy Marcelince spodobał się koncert muzyki poważnej i pastorałek? A może tak jak jej najlepsza przyjaciółka Tosia wolałaby posłuchać disco?
Która z osób w klasie Marcelinki wykonała bardzo osobliwe ozdoby choinkowe?
Czy wśród dźwięków, zapachów, kolorów, świątecznego jarmarku, mamie w asyście dzieci udało się wybrać świąteczne drzewko?
Jak koleżanki i koledzy z klasy Marcelinki obchodzą święta? Powiem Wam, w sekrecie, że …
„ (…) u każdego dziecka święta wyglądały inaczej, ale mimo różnic można się cieszyć wspólnie spędzonym czasem.”
Czy Marcelinka pokona strach i nauczy się jeździć na łyżwach?
Kim okaże się niespodziewany gość przy wigilijnym stole?
Czy spełnią się gwiazdkowe marzenia Benia i Marcelinki?
Wspaniałe świąteczne historie dla wszystkich dzieci, tych wrażliwych i tych wysoko wrażliwych, oraz dla rodziców. Czytajcie mali i duzi, gwarantuję, że od emocji może się pojawić w głowie „świąteczny kołowrotek”. Bardzo polecam ❤️

„Każde dziecko jest inne, a wszystkie są super ❤️”
Święta to czas radości, wesołej zabawy, prezentów, ale też zakupów, sprzątania, przygotowywania potraw, rodzinnych spotkań, gwaru i zamieszania.
Jak wygląda czas świątecznych przygotowań w domu Marcelinki?
Dziewczynka jest bohaterką serii książek autorstwa Katarzyny Kucewicz, które wydaje drukiem Wydawnictwo...

Tytułową Marcelinkę mielimy okazję poznać kilka miesięcy temu, w momencie, kiedy dziewczynka wybierała się pierwszy raz do szkoły. W drugiej książeczce o jej przygodach, jesteśmy świadkami tego, jak dziewczynka odnalazła się w nowej rzeczywistości. Czeka tutaj na nas siedem opowieści, które związane są ze świątecznym czasem.



Wraz z bohaterką radzimy sobie z emocjami, które często dotykają dzieci wysoko wrażliwe. Pojawiają się emocje, które dla niektórych są błaha, a dla innych są istnym kołowrotkiem. Strach, obawa czy ekscytacja, to tylko nieliczne z uczuć, które zostały tutaj zobrazowane.



Uważam, że opowieść o Marcelince jest urocza i zaprasza w ściany czytelników ducha świąt. Jest to świetna historyjka, aby móc rozmawiać z naszymi Pociechami o tym, co leży w ich serduszkach. Marcelinka ukazuje, że świat może być różnorodny. Nie należy obawiać się tego, co może czekać nas w nowej sytuacji. Rodzice zawsze są obok, chętnie wysłuchają i pomogą.

Tytułową Marcelinkę mielimy okazję poznać kilka miesięcy temu, w momencie, kiedy dziewczynka wybierała się pierwszy raz do szkoły. W drugiej książeczce o jej przygodach, jesteśmy świadkami tego, jak dziewczynka odnalazła się w nowej rzeczywistości. Czeka tutaj na nas siedem opowieści, które związane są ze świątecznym czasem.



Wraz z bohaterką radzimy sobie z emocjami,...

Przychodzę dzisiaj z historiami z życia bardzo wrażliwej dziewczynki, Marcelinki, bohaterki książek napisanych przez psycholożkę i psychoterapeutkę Katarzynę Kucewicz.  Dziewczynka w pierwszej części „Marcelinka. Opowieść dla bardzo wrażliwych dzieci i ich rodziców" rozpoczyna szkołę, co jest dla niej i jej mamy wejściem w nową rzeczywistość, jednocześnie fascynującą i przerażającą: w zakładanie sztywnych, nieprzyjemnych ubrań, np. białej bluzki, poznawaniem nowego budynku, w którym jest głośno, a podczas lekcji nie można czasami zakładać słuchawek wyciszających, bo nie słyszałoby się wtedy nauczycielki; gdzie trzeba się odważyć i nawiązać nowe znajomości, a przy zabawach - dowiedzieć się, kiedy należy zwolnić. W drugiej książce „Marcelinka i świąteczny kołowrotek" towarzyszymy bohaterce w przygotowaniach do Świąt Bożego Narodzenia, panuje gwar, mamy nadmiar myśli - tytułowy kołowrotek, radość miesza się ze stresem. Bohaterka pierwszy raz weźmie udział w koncercie pastorałek i będzie nim zachwycona, ale jej znajomi i przyjaciółka Tosia uznają, że to nudy, więc i Marcelinka szybko nauczy się dopasowywania do innych (tak wcześnie zaczynamy się maskować!). Mamy tu też wspaniałą rozmowę o tym, że nie dla każdego jest to czas świąteczny, nie ma w niej stygmatyzacji, oceniania, informacje są podane neutralnie. Bawi mnie opowieść, w której rodzice w dobrej wierze zabierają dzieci na kiermasze świąteczne, które okazują się sensorycznym koszmarem. Marcelinka jest pierwszoklasistką, a jej mama wychowuje ją i jej młodszego brata Benka samodzielnie, słucha potrzeb córki, ale czasami trudno jej zapamiętać o wszystkich obowiązkach, ma przecież pracę i stara się wywiązywać z zadań. Każda z książek kończy się krótkim listem do rodziców, który jest wskazówką, jak rozmawiać z bardzo wrażliwymi dziećmi.
Wyd. Frajda 
->20 listopada o godz. 18.00, porozmawiamy z autorką (online na moim kanale YT i FB, rozmowa będzie zapisana)
Autorkę znacie jako @psycholog_na_insta.
#współpracarecenzencka

Przychodzę dzisiaj z historiami z życia bardzo wrażliwej dziewczynki, Marcelinki, bohaterki książek napisanych przez psycholożkę i psychoterapeutkę Katarzynę Kucewicz.  Dziewczynka w pierwszej części „Marcelinka. Opowieść dla bardzo wrażliwych dzieci i ich rodziców" rozpoczyna szkołę, co jest dla niej i jej mamy wejściem w nową rzeczywistość, jednocześnie fascynującą i...

Kilka miesięcy temu w moje ręce wpadła książka Katarzyny Kucewicz "Marcelinka. Opowieść dla bardzo wrażliwych dzieci i ich rodziców". To książka, która poza wątkiem obyczajowym dla najmłodszych "zauważa" WWD. Dzieci z WWD (i dorosłych również) cechuje wysoka wrażliwość, szybkie reakcje, duże na mały bodziec i powolne wygaszanie. Wszystko dzieje się za sprawą natłoku informacji i bodźców. Takie osoby potrzebują indywidualizacji, zaufania i wsparcia. Dorośli sobie z tym czasami nie radzą, a postawcie się w sytuacji dziecka, które w każdym momencie życia spotyka setki różnych osób, miliony generowanych dźwięków, tysiące nowych obrazów. Wytrzymalibyście?
🎄Kolejny tom "Marcelinka i świąteczny kołowrotek" to opowieść umieszczona w świątecznym klimacie. Niby super, bo wiele się dzieje. Z każdego kąta rozbrzmiewają świąteczne dźwięki, czuć różne zapachy potraw, pachną intensywnie same choinki, skrzą się bombki i ledowe łańcuchy. Wszystko miga, błyska, pachnie, hałasuje jak kołowrotek i nie wiadomo gdzie zatrzymać wzrok. W to wszystko została wrzucona Marcelinka. Bardzo wrażliwe dziecko. Czy da sobie radę? Czy pomoże jej mama, sama wychowująca dwójkę dzieci? Sprawdźcie koniecznie.
🎄 Oprócz warstwy bożonarodzeniowych przygotowań w tej książeczce dostajemy wiele cennych rad. To one mogą stanowić wsparcie nie tylko dla takich wrażliwych dzieci, ale i ich rodziców i opiekunów. Czasami musimy dokonać wyboru, czasami musimy stanąć po którejś stronie. Nie jest to łatwe.
🎄 Tak jak autorka wiem, że każdy z nas jest inny, każde dziecko jest inne. Świat jest różnorodny i to właśnie dzięki temu jest taki piękny. Każdy zatem ma prawo do własnej indywidualności, do zaspokajania swoich potrzeb, jak choćby potrzeby ciszy. Z tej i poprzedniej opowieści o Marcelince wypływa bardzo wiele nauki. Mowa tu o tolerancji i wzajemnym szacunku. Nie można na pewno żądać od dziecka określonego zachowania. Dziecko ma prawo do wyrażania siebie, ma prawo do krzyku i ciszy. Ma również prawo do popełniania błędów. I już nikt, a na pewno nie rodzice czy opiekunowie, nie mogą go za to karać. Doceniać trzeba wysiłek, kreatywność, samą pracę i zaangażowanie, znajdźmy zatem w stercie nieprawidłowości choć malutki plusik.
🎄Ciekawa i mądra opowieść. Niosąca w sobie wielkie przesłanie i wiele bardzo mądrych rzeczy do przemyślenia. Jak dla mnie super tom i super cała seria!

Kilka miesięcy temu w moje ręce wpadła książka Katarzyny Kucewicz "Marcelinka. Opowieść dla bardzo wrażliwych dzieci i ich rodziców". To książka, która poza wątkiem obyczajowym dla najmłodszych "zauważa" WWD. Dzieci z WWD (i dorosłych również) cechuje wysoka wrażliwość, szybkie reakcje, duże na mały bodziec i powolne wygaszanie. Wszystko dzieje się za sprawą natłoku...

"Marcelinka i świąteczny kołowrotek" autorstwa Katarzyny Kucewicz to urocza i magiczna opowieść, która zachwyci zarówno rodziców, jak i dzieci. Książka ta to prawdziwa perełka w światku literatury dziecięcej, której tematyka dotyczy zbliżających się Świąt Bożego Narodzenia.

Główną bohaterką opowieści jest mała Marcelinka, której serce nie bije zbyt mocno do Bożego Narodzenia. Dziewczynka jako wysoko wrażliwa osoba odbiera wszystko inaczej i mocniej. Świąteczny gwar, tłok, przygotowania, występy.. nie są dla niej. Z tej książeczki dowiemy się jak pomóc i zrozumieć takie dzieci ☺️.

"Marcelinka i świąteczny kołowrotek" autorstwa Katarzyny Kucewicz to urocza i magiczna opowieść, która zachwyci zarówno rodziców, jak i dzieci. Książka ta to prawdziwa perełka w światku literatury dziecięcej, której tematyka dotyczy zbliżających się Świąt Bożego Narodzenia.

Główną bohaterką opowieści jest mała Marcelinka, której serce nie bije zbyt mocno do Bożego...

Piękna książka dla dzieci i dorosłych o wrażliwej dziewczynce w okresie przedświątecznym.

Piękna książka dla dzieci i dorosłych o wrażliwej dziewczynce w okresie przedświątecznym.