Profil użytkownika: babaodpolskiego
Biblioteczka
Opinie
Bywa szalenie nudno i to przez wiele, wiele stron. Czasami żartuję, że na Halloween przebiorę się za "Pamiętniki" Paska, ale jak się wczytałam, by napisać opracowanie, to naprawdę miała ubaw z tego typowego sarmaty. Jakie tam smaczki są! Szczyt barokowej pedagogiki, czyli porwali komuś dziecko, bo uznali, że wychowała je niedźwiedzica, więc królowa miała takiego nietypowego...
więcej Pokaż mimo to
Metafory przychodzą niepostrzeżenie. Bez poetyzowania. Porażająco lakoniczne, mówią zbyt wiele.
Wojna nie pozwala na nadmiar, odbiera słowa, dusi ciężarem, ale każe mówić, więc podmiot liryczny pisze codziennie, nawet kilka razy dziennie i nie stawia kropek, bo nic się jeszcze nie skończyło. Niestety.
Nie da się ocenić „Pokoju z widokiem na wojnę”. Czy wypada nazywać tę...
Najnowsza część z serii o Amelii i Kubie (oraz ich rodzeństwie — przemądrzałej i lubiącej, gdy co ś się dzieje Mi oraz Albercie, który jest w spektrum autyzmu). Książkę można czytać bez znajomości poprzednich tomów. Tym razem Kosik zabiera nas do bloku, zwanego zamkiem, do którego wprowadza się nowy sąsiad — rzeźbiarz. Dla dzieci jest on albo mordercą (przewozi duże worki),...
więcej Pokaż mimo toAktywność użytkownika babaodpolskiego
Bywa szalenie nudno i to przez wiele, wiele stron. Czasami żartuję, że na Halloween przebiorę się za "Pamiętniki" Paska, ale jak się wczytałam, by napisać opracowanie, to naprawdę miała ubaw z tego typowego sarmaty. Jakie tam smaczki są! Szczyt barokowej pedagogiki, czyli porwali komuś dzi...
RozwińZaczynam od końca. Inni śpią, ja słucham, żyję w obcych światach. Później życie odciąga, wciąga pozornie. Wracam. Czytam uszami. Czytam kciukiem. Czytanina szarpana jak wołowina. Czytam na głos córce. Trzydziesty raz to samo. Znam już na pamięć, więc nie patrzę, a czytam. Czy gdy mówię o książkach ...
więcej
Metafory przychodzą niepostrzeżenie. Bez poetyzowania. Porażająco lakoniczne, mówią zbyt wiele.
Wojna nie pozwala na nadmiar, odbiera słowa, dusi ciężarem, ale każe mówić, więc podmiot liryczny pisze codziennie, nawet kilka razy dziennie i nie stawia kropek, bo nic się jeszcze nie skończy...
Najnowsza część z serii o Amelii i Kubie (oraz ich rodzeństwie — przemądrzałej i lubiącej, gdy co ś się dzieje Mi oraz Albercie, który jest w spektrum autyzmu). Książkę można czytać bez znajomości poprzednich tomów. Tym razem Kosik zabiera nas do bloku, zwanego zamkiem, do którego wprowadz...
Rozwińulubieni autorzy [9]
Ulubione
Dodane przez użytkownika
statystyki
przeczytano
przeczytane
pomocne
wystawione
na czytaniu
na czytanie