Cztery przygody z legendą, co się z historią zna

Okładka książki Cztery przygody z legendą, co się z historią zna Anna Kościółek
Okładka książki Cztery przygody z legendą, co się z historią zna
Anna Kościółek Wydawnictwo: Wydawnictwo Diecezji Tarnowskiej Biblos literatura dziecięca
155 str. 2 godz. 35 min.
Kategoria:
literatura dziecięca
Wydawnictwo:
Wydawnictwo Diecezji Tarnowskiej Biblos
Data wydania:
2023-06-15
Data 1. wyd. pol.:
2023-06-15
Liczba stron:
155
Czas czytania
2 godz. 35 min.
Język:
polski
ISBN:
9788377939574
Średnia ocen

8,0 8,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
8,0 / 10
2 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
80
71

Na półkach: ,

Akcja właściwa najnowszej powieści Anny Kościółek toczy się w dokładnie określonym hic et nunc, a mianowicie w Tarnowie – przeważnie w ścisłym jego centrum skupionym wokół katedry – na początku wakacji 2023 roku, ale dzięki czterem legendom, które zostały umiejętnie wplecione w tok przedstawionych w niej zdarzeń, zyskała ona swój głębszy wymiar dziejowy, obejmujący kilka stuleci, sięgających okresu lokacji miasta. Mamy więc do czynienia nie z płaskorzeźbą narracyjną odsłaniającą tylko powierzchnię wykreowanego świata, ale z literackim obiektem architektonicznym dość rozwiniętym w swojej czasowo-przestrzennej wielowymiarowości.

Na pierwszym planie czytelnik ma okazję śledzić perypetie sympatycznego rodzeństwa, Olka i Mai, które zmuszone okolicznościami przyjechało do Tarnowa i podczas krótkiego w nim pobytu przeżyło serię przygód. Nie tylko uatrakcyjniły one czas dzieciakom, ale także przyczyniły się do ich wewnętrznej przemiany – i tak Olek za sprawą tego, co mu się przytrafiło, zmienił się ze skupionego wyłącznie na sobie i własnych przyjemnościach małolata w otwartego na świat, mądrego chłopca. Anna Kościółek jako pisarka jest dobrym pedagogiem – nie moralizuje, narzucając sztywny zespół przekonań, ale zaprasza do wyrobienia sobie własnego zdania na temat tego, co w życiu naprawdę wartościowe i godne starań. Najważniejsze według niej w wychowaniu to zainteresować młodego człowieka otaczającym go światem, kryjącym za pozornymi oczywistościami wiele tajemnic – tym bardziej, że w jej ujęciu świat ten nie jest odarty z cudowności – a gdy już do tego dojdzie, weźmie on we własne ręce odpowiedzialność za dalsze swoje życie.

Tarnów to miasto o długiej i barwnej historii, ale że ma ona w sobie duży potencjał legendotwórczy, udowodniła dopiero autorka „Czterech przygód…” Do tej pory nie doczekał się on bowiem – w odróżnieniu od wielu grodów małopolskich, z Krakowem na czele – swoich legend, a więc wiódł życie skrojone na miarę rozpraw historycznych, często całkiem ciekawych, ale jednak przez swoją wyczuwalną grawitację naukową odmawiających mu prawa do literackiego lotu. Można powiedzieć, że legenda zapewnia obiektowi drugie życie, a nawet życie do kwadratu – na znacznie szerszym polu. Historia może być lokalna, ale legenda ma to do siebie, że zawsze jest uniwersalna – i ten fakt winien rozproszyć obawy czytelników spoza Tarnowa, że to książka nie dla nich. Należy się im zapewnienie, że losy Spicymira, Hetmana i Mocarnej Zosi, ale też osiemnastowiecznych gimnazjalistów tarnowskich będą oni śledzić z równą satysfakcją, jak tarnowianie z dziada pradziada, których zresztą jest jak na lekarstwo. Oczywiście, wobec czytelników identyfikujących się z miastem powieść Anny Kościółek odegra rolę integracyjną – znacznie łatwiej będzie się im nawiązać łączność z dawnymi jego właścicielami, choćby dzięki temu, że liczni Janowie i Rafałowie Tarnowscy zyskali w niej indywidualne oblicze.

Sprawcami całego fabularnego zamieszania stali się Iwa i Lel, czyli gwiazda i półksiężyc z tarnowskiego herbu. W „Czterech legendach…” nie brakuje fantastycznych postaci, ale ich obecność służy nie tylko rozrywce. Wprowadzenie na przykład gadającego świetlika posłużyło bowiem pisarce do powiązania dziejów Tarnowa z historią świętą opisaną przez Mateusza i Łukasza w ewangeliach dzieciństwa, co naprawdę należy uznać za akt poważnej jego nobilitacji – nie każde wszak miasto, nawet w legendzie, jest w stanie wykazać się tego rodzaju genealogią. Świetnie, że Anna Kościółek pozwoliła sobie na radość wynikającą z obcowania z wyobraźnią, dzięki temu jej powieść ma coś ze średniowiecznych katedr, których twórcy podzielali wiarę w wielokształtność i wielopostaciowość różnych form bytu na swój sposób głoszących chwałę Pana. Bohaterowie fantastyczni w powieści to w gruncie rzeczy właśnie takie dobre duszki, które realizują powierzoną im przez Stwórcę misję. Ciekawe, że udało się je osadzić w świecie historycznym i jak najbardziej realistycznym. Można bowiem powiedzieć, że duże partie „Czterech przygód…” to rodzaj reportażu z miasta średniej wielkości, w którym ludzie krzątają się wokół swoich codziennych spraw. Wiele postaci powieściowych rzeczywiście można spotkać w Tarnowie – jago mieszkańcy mogą zatem książkę tę czytać jako powieść z kluczem. Dla innych będzie to historia o tym, że nawet w najbardziej oswojonych realiach da się przeżyć coś, co każe im spojrzeć na wszystko inaczej.

Akcja właściwa najnowszej powieści Anny Kościółek toczy się w dokładnie określonym hic et nunc, a mianowicie w Tarnowie – przeważnie w ścisłym jego centrum skupionym wokół katedry – na początku wakacji 2023 roku, ale dzięki czterem legendom, które zostały umiejętnie wplecione w tok przedstawionych w niej zdarzeń, zyskała ona swój głębszy wymiar dziejowy, obejmujący kilka...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    2
  • Literatura dla dzieci i młodzieży
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Cztery przygody z legendą, co się z historią zna


Podobne książki

Okładka książki Książka o górach Patricija Bliuj-Stodulska, Robb Maciąg
Ocena 9,2
Książka o górach Patricija Bliuj-Sto...
Okładka książki Flora szuka skarbów Gabriela Rzepecka-Weiss, Maciej Szymanowicz
Ocena 9,4
Flora szuka sk... Gabriela Rzepecka-W...
Okładka książki Pani wiatru Lisa Aisato, Maja Lunde
Ocena 8,8
Pani wiatru Lisa Aisato, Maja L...

Przeczytaj także