Ostatni sen
- Kategoria:
- literatura piękna
- Wydawnictwo:
- Wydawnictwo Poznańskie
- Data wydania:
- 2023-05-31
- Data 1. wyd. pol.:
- 2023-05-31
- Data 1. wydania:
- 2023-04-13
- Liczba stron:
- 224
- Czas czytania
- 3 godz. 44 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788367727181
- Tłumacz:
- Katarzyna Okrasko, Agata Ostrowska
Najbardziej osobista książka Pedra Almodovara. Autoportret rozpisany na dwanaście historii, które ujawniają mniej znane oblicze i pasję pisarską popularnego reżysera. Dwanaście historii obejmujących różne okresy: od późnych lat sześćdziesiątych do dziś, i pokazujących ewolucję Almodovara jako artysty.
Mroczne lata edukacji szkolnej, bardzo osobiste wspomnienie o matce, rozważania na temat własnej twórczości – to wszystko autor zamyka w niewielkich formach fabularnych, dzięki którym możemy odkrywać go na nowo, szukać kolejnych tropów dotyczących jego życia i dzieł. Teksty składające się na ten tom Almodóvar pisał do szuflady przez blisko pięćdziesiąt lat. Fikcja przenika się tu z rzeczywistością, humor – z powagą, racjonalność – z szaleństwem, a logika – z paradoksem. Lektura tych opowiadań przypomina oglądanie filmów Almodovara: zaskakuje, bawi, dezorientuje, wzrusza, skłania do refleksji. A znany reżyser okazuje się również znakomitym stylistą doskonale władającym piórem.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 119
- 110
- 26
- 13
- 2
- 2
- 2
- 2
- 2
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
Wejść w świat Almodovara to wielka radość. Moje pierwsze z nim spotkanie było dwadzieścia lat temu i też w kwietniu
Wejść w świat Almodovara to wielka radość. Moje pierwsze z nim spotkanie było dwadzieścia lat temu i też w kwietniu
Pokaż mimo toLIZNĄĆ BIOGRAFII
„Ostatni sen” Almodóvara to nie autobiografia, jak mogłoby się wydawać. Używane w stosunku do tej pozycji określenie autoportret lepiej pasuje, ale… To przede wszystkim zbiór tekstów, mniej lub bardziej literackich i mniej lub bardziej osobistych. To niby opowiadania, niby dopełnienia filmów, jak mówi o nich sam autor, ale też nie do końca. On jednak nazywa to opowiadaniami właśnie, nie uznając innego kategoryzowania, więc… Ale nie to z czym mamy do czynienia jest tu sednem, a to, czy rzecz jest warta poznania. I co tu dużo mówić, jest, ale myślę, że tak, jak ja, trzeba jednak być fanem Almodóvara, by w pełni ją docenić.
Treść. Nie ma tu jednej. Wszystko sprowadza się do tego, że Almodóvar od zawsze uwielbiał pisać i chciał pisarzem być. Więc pisał i czasem nawet coś w rodzaju dziennika, ale akurat taka forma nigdy mu nie szła. I przez lata swojego życia napisał wiele tekstów, które trafiły do szuflad i zaginęłyby, gdzieś w trakcie licznych przeprowadzek, gdyby nie jego asystentka, która zbierała je i przechowywała i właśnie z takich tekstów złożone jest to dzieło. A w nich Almodóvar pisze o sobie, czasem niemalże w formie kronikarskiej, gdy na bieżąco zapisywał ważne, często tragiczne wydarzenia ze swojego życia. I niektóre z tych tekstów już doczekały się przerobienia na filmy – które, wnikać nie będę, najlepiej odkrywać to samemu i dać się zaskoczyć – a inne na filmy, jak zapowiada autor, w końcu pewnie przekonwertowane zostaną.
https://ksiazkarniablog.blogspot.com/2024/03/ostatni-sen-pedro-almodovar.html
LIZNĄĆ BIOGRAFII
więcej Pokaż mimo to„Ostatni sen” Almodóvara to nie autobiografia, jak mogłoby się wydawać. Używane w stosunku do tej pozycji określenie autoportret lepiej pasuje, ale… To przede wszystkim zbiór tekstów, mniej lub bardziej literackich i mniej lub bardziej osobistych. To niby opowiadania, niby dopełnienia filmów, jak mówi o nich sam autor, ale też nie do końca. On jednak...
Zbiór opowiadań jednego z najciekawszych hiszpańskich reżyserów - Pedro Almodóvara. Znajdziemy tu opowiadania, które zostały się filmami ("Złe wychowanie"),znane historie napisane na nowo (o Drakuli czy Jezusie) czy bardziej osobiste wynurzenia - o matce, cenionej pieśniarce czy procesie pisania. Są lepsze i nieco mniej lepsze momenty, ale jak ktoś ceni twórczość tego reżysera, znajdzie również opowiadania dla siebie - te nieco bardziej "kolorowe" i emocjonalne (w moim przypadku). Ulubione: "Wizyta", "Zbyt wiele tranzycji", "Życie i śmierć Miguela", "Wyznania seksbomby".
Zbiór opowiadań jednego z najciekawszych hiszpańskich reżyserów - Pedro Almodóvara. Znajdziemy tu opowiadania, które zostały się filmami ("Złe wychowanie"),znane historie napisane na nowo (o Drakuli czy Jezusie) czy bardziej osobiste wynurzenia - o matce, cenionej pieśniarce czy procesie pisania. Są lepsze i nieco mniej lepsze momenty, ale jak ktoś ceni twórczość tego...
więcej Pokaż mimo toSięgając po „Ostatni sen” nie wiedziałem czego mam się spodziewać. Pewne oczekiwania miałem, znam Almodovara jako reżysera i obejrzałem kilka jego filmów, więc nie zakładałem nadmiernej oczywistości i opisów przyrody. Zakładałem, że będzie to książka o ludziach, relacjach, etc. Powiedzmy, że potraktuję opowiadania jako wyzwanie, które postawiłem samemu sobie.
Ostatni sen, mimo małej objętości, nie jest jednostkową powieścią tylko zbiorem 12 opowiadań, które pisane były w różnych okresach życia autora. Almodovar we wstępie przedstawia zbiór jako część swojej autobiografii, której nie zamierza pisać.
Styl opowiadań? Można łagodnie powiedzieć, że specyficzny, by nie powiedzieć że trudny. Czytało się, hmmmm, z wrażeniem jakiegoś przedzierania się przez niesprzyjający człowiekowi teren. A w efekcie, zamiast pięknego widoku otwierała się panorama na misz masz stylów i tematów. W zasadzie chyba wszystko jest względne – albo miesza jak się da, albo wspaniale się bawi mieszaniem stylów, albo genialnie improwizuje. Niech każdy sam wybierze dla siebie. Dla mnie – głębia opowiadań gdzieś lekko się ukryła, chociaż po kilku miałem ciarki na ciele.
Almodovar dobrym reżyserem jest. Literat? Co by to nie powiedzieć, swój styl ma. Przy tym zbiór nierówny literacko, chociaż każda historia zasługuje na uwagę.
Sięgając po „Ostatni sen” nie wiedziałem czego mam się spodziewać. Pewne oczekiwania miałem, znam Almodovara jako reżysera i obejrzałem kilka jego filmów, więc nie zakładałem nadmiernej oczywistości i opisów przyrody. Zakładałem, że będzie to książka o ludziach, relacjach, etc. Powiedzmy, że potraktuję opowiadania jako wyzwanie, które postawiłem samemu sobie.
więcej Pokaż mimo toOstatni sen,...
Zastanawiałem się czy chcę sięgnąć po książkę autostwa jednego z ciekawszych twórców filmowych. Obawiałem się że otrzymamy smętne, oklepane tematy - zwłaszcza że scenariusz filmowy nieco się różni od literatury.
Jak to zazwyczaj bywa ze zbiorami opowiadań - jedne przypadną nam do gustu, inne nie. W tym przypadku większość mnie zauroczyła - pomysłem i jego realizacją. Jest w tym pewna delikatność prowadzenia pióra, niemal namacalny obraz, jasny, klarowny. Są elementy zdające się bardziej życiowe podczas gdy inne są wyssane z palca czy wręcz miałoby się ochotę powiedzieć zbędne - to jednak mają one ten niesamowity Almodovarowy pierwiastek, roztoczony czar jak w jego filmach.
Zastanawiałem się czy chcę sięgnąć po książkę autostwa jednego z ciekawszych twórców filmowych. Obawiałem się że otrzymamy smętne, oklepane tematy - zwłaszcza że scenariusz filmowy nieco się różni od literatury.
więcej Pokaż mimo toJak to zazwyczaj bywa ze zbiorami opowiadań - jedne przypadną nam do gustu, inne nie. W tym przypadku większość mnie zauroczyła - pomysłem i jego realizacją. Jest...
„Ostatni sen” Pedro Almodovara nie jest autobiografią, dla wielbicieli twórczości wybitnego reżysera będzie jednak z pewnością bardzo ciekawą podróżą przez jego życie i twórczość.
Jak pisze we wstępie Almodovar, wielokrotnie namawiano go do napisania autobiografii albo powierzenia zadania opisania jego życia komu innemu. Konsekwentnie odmawiał. 73-letni dziś reżyser najwyraźniej uznał jednak, że może/powinien zdradzić co nieco „zza kulis”. Zrobił to wydając tomik 12 osobistych opowieści, które wprost lub metaforycznie opowiadają o nim, samym, przeżywanych emocjach i inspiracjach.
Czyta się je świetnie. Niektóre teksty to prywatne wyznania, zapiski, np. ten o śmierci matki oraz dwa zamykające zbiorek. Są też i takie, które przybierają formę fabularną zbliżoną do szalonych filmów Almodovara. Teksty powstawały od końca lat 60. XX wieku, a autor nazywa je „uzupełnieniem twórczości kinematograficznej”. Rzeczywistością przeplata się tu z fikcją, a humor – z powagą.
Największą przyjemność będą mieli z tej książki fani reżysera, którzy znają jego filmy na pamięć i będą mogli odczytać wszystkie nawiązania i aluzje. Ale „Ostatni sen” może też być świetnym zaproszeniem do świata Pedro Almodovara.
Ja w każdym razie czytając tę książkę naprawdę dobrze się bawiłem.
Zapraszam na profil sczytalim na Instagramie.
„Ostatni sen” Pedro Almodovara nie jest autobiografią, dla wielbicieli twórczości wybitnego reżysera będzie jednak z pewnością bardzo ciekawą podróżą przez jego życie i twórczość.
więcej Pokaż mimo toJak pisze we wstępie Almodovar, wielokrotnie namawiano go do napisania autobiografii albo powierzenia zadania opisania jego życia komu innemu. Konsekwentnie odmawiał. 73-letni dziś reżyser...
Autora "Ostatniego Snu" nie trzeba chyba nikomu przedstawiać. Reżyser i scenarzysta, znany jest z niesamowitej wyobraźni, wyczucia estetyki- podsumowując filmów, których nie da się zapomnieć.
Stąd nic dziwnego, że jego opowiadania mogą przyciągać czytelnika. Ja sama kierowałam się głównie ciekawością, zwłaszcza, że nie czytałam wcześniejszych dzieł Almodovara.
"Ostatni Sen" jest zbiorem krótkich form. Część z nich jest bardzo mocno inspirowana życiem artysty, w innych Pedro puścił wodze fantazji. Tak jak każdy zbiór, jest tam kilka ciekawych opowiadań, a kilka pozostawia niedosyt. Stąd polecałabym głównie fanom reżysera.
Autora "Ostatniego Snu" nie trzeba chyba nikomu przedstawiać. Reżyser i scenarzysta, znany jest z niesamowitej wyobraźni, wyczucia estetyki- podsumowując filmów, których nie da się zapomnieć.
więcej Pokaż mimo toStąd nic dziwnego, że jego opowiadania mogą przyciągać czytelnika. Ja sama kierowałam się głównie ciekawością, zwłaszcza, że nie czytałam wcześniejszych dzieł Almodovara.
"Ostatni Sen"...
Niektóre opowiadania są dobre, a inne złe.
Niektóre opowiadania są dobre, a inne złe.
Pokaż mimo toPedro Almodóvar "Ostatni sen", przełożyła Agata Ostrowska, Katarzyna Okrasko
"Urodziłem się ns początku lat pięćdziesiątych, w czasach kiepskich dla Hiszpanów, ale wspaniałych dla kina i mody."
Tak kończy się "Zła powieść" jedno z opowiadań "Ostatniego snu". To mógłby być również dobry poczatek dla powieści, gdyby Pedro Almodóvar kiedyś jednak zdecydował się takową napisać (jedną krótką na swoim koncie juz posiada). Już nie raz przekonałam się, że reżyserskie oko jest równie idealnie wyczulone na ubieranie historii w zdania jak ucho pisarza.
Nie przepadam za krótkimi formami, bo są dużo bardziej wymagające niż dłuższy tekst. Są też zdecydowanie trudniejsze kompozycyjnie, by na dłużej przykuć uwagę, wzbudzić równie duże zainteresowanie każdym kolejnym zamieszczonym w zbiorze tekstem. Czasem jednak robię wyjątki. Tak stało się również z tekstami Almodóvara, reżysera i niezwykle wyrazistego scenarzysty, twórcy wielu filmowych historii, w ltorych główną rolę odgrywają ludzkie emocje, zachowania, ale też przywary.
W wielu opowiadaniach "Ostatniego snu" Almodóvar niezwykle zręcznie balansuje między strefą sacrum i profanum. To co doczesne, zwyczajne i ludzkie, niejednokrotnie miesza się z elementami religijnymi i duchowymi, odartymi jednak z mistycznej tajemnicy i świętości, a przed oczami ukazują się pełne ekspresji, będące z często z pogranicza jawy i snu filmowe obrazy. Nie może być jednak inaczej, w końcu Pedro Almodóvar ukształtowany w dzieciństwie na podwórkach La Manchy, w mrokach religijnej edukacji pobiernej w latach sześćdziesiątych ubiegłego u salezjanów czy w końcu w czasach eksplozji wolności, jaką ogarnęła kraj po śmierci generała Franco, to filmowy "człowiek–orkiestra", uważny obserwator życia, dla którego nie istnieją tematy tabu, a jego opowiadania są po części autobiograficzne, ale też będące często wstępem do wykreowanych później filmowych historii.
Pedro Almodóvar "Ostatni sen", przełożyła Agata Ostrowska, Katarzyna Okrasko
więcej Pokaż mimo to"Urodziłem się ns początku lat pięćdziesiątych, w czasach kiepskich dla Hiszpanów, ale wspaniałych dla kina i mody."
Tak kończy się "Zła powieść" jedno z opowiadań "Ostatniego snu". To mógłby być również dobry poczatek dla powieści, gdyby Pedro Almodóvar kiedyś jednak zdecydował się takową...
Wzięłam się za te książkę w ciemno. W końcu ulubiony reżyser, napewno będzie super… Przeczytałam kilka opowiadań. Do reszty się już nie zmuszę. Styl pisania (lub tłumaczenia, ciężko powiedzieć) raczej slaby, treść nie porywa. Wątki autobiograficzne subtelne (lub może ich nie łapię?),to akurat nie jest dla mnie duży minus bo nie jestem fanką biografii. Niemniej jeśli kogoś ciekawi życie tego pana, raczej ta lektura nie zaspokoi ciekawości.
Ciężko mi coś o tej książce napisać, oprócz tego, ze totalnie mnie rozczarowała i jest to jedna z bardzo niewielu książek w moim życiu, których nie byłam w stanie dokończyć.
Wzięłam się za te książkę w ciemno. W końcu ulubiony reżyser, napewno będzie super… Przeczytałam kilka opowiadań. Do reszty się już nie zmuszę. Styl pisania (lub tłumaczenia, ciężko powiedzieć) raczej slaby, treść nie porywa. Wątki autobiograficzne subtelne (lub może ich nie łapię?),to akurat nie jest dla mnie duży minus bo nie jestem fanką biografii. Niemniej jeśli kogoś...
więcej Pokaż mimo to