rozwińzwiń

Już nie żyjesz. Historia bombardowania

Okładka książki Już nie żyjesz. Historia bombardowania Sven Lindqvist
Okładka książki Już nie żyjesz. Historia bombardowania
Sven Lindqvist Wydawnictwo: W.A.B. reportaż
400 str. 6 godz. 40 min.
Kategoria:
reportaż
Wydawnictwo:
W.A.B.
Data wydania:
2023-04-26
Data 1. wyd. pol.:
2023-04-26
Liczba stron:
400
Czas czytania
6 godz. 40 min.
Język:
polski
ISBN:
9788383183626
Tłumacz:
Ewa Wojciechowska
Średnia ocen

6,9 6,9 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,9 / 10
63 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
867
867

Na półkach:

Przy okazji bombardowań Huthi w Jemenie, czytałem opinie eksperta, że takowe bombardowanie ma długą historię i obecnie już się nie sprawdza. Tak więc postanowiłem zapoznać się z tymi dwiema teza. A książka szwedzkiego dziennikarza, który uczestniczył jako obserwator w Radzie Bezpieczeństwa ONZ podczas decyzji o wysłaniu wojsk ONZ do Korei, raczej się do tego nadaje. Autor prześwietlił temat bombardowań ze wszystkich stron: historycznej, prawnej, psychologicznej, etycznej, militarnej i literatury. Czytałem to w wersji elektronicznej i z racji eksperymentu autora, gdzie trzeba skakać od strony x do strony y, miałem mix tych wszystkich kwestii. Czy to ok? Powiedzmy. Wnioski są takie, że na początku lotnictwo to był spory skok na przód. Ktoś wpadł na pomysł, że zrzucenie bomby na buntujących się jest dobrą opcją, a wysłanie takiej eskadry płatowców zamiast ileś tam piechoty na długą kampanię to była jeszcze lepsza opcja. Do pewnego czasu to działało, nawet w XX wieku, ale w dłuższej perspektywie nie przynosi rezultatu, patrz Jemen. Jest też kwestia broni jądrowej i kwestii jej użycia. Książka tak do połowy lat 80 XX wieku, bo raz, że nie ma opisanych bombardowań na Bliskich Wschodzie (np. Kadafi),czy w byłej Jugosławii. Czy książka ma wymiar pacyfistyczny? Raczej uświadamiający, zwłaszcza co do użycia broni jądrowej. Bo nie było tak od początku, że wszyscy wiedzieli, że jedziemy na jednym wózku. Pomysły na to, że trzeba być pierwszym, a nie drugim co do użycia broni jądrowej, strzelały co chwila jakiemuś prezydentowi, czy gwiazdkowemu generałowi. Na koniec, autor opisuje jak to wyglądało to wszystko od strony Zachodu i Japonii. ZSRR jest strasznie mało

Przy okazji bombardowań Huthi w Jemenie, czytałem opinie eksperta, że takowe bombardowanie ma długą historię i obecnie już się nie sprawdza. Tak więc postanowiłem zapoznać się z tymi dwiema teza. A książka szwedzkiego dziennikarza, który uczestniczył jako obserwator w Radzie Bezpieczeństwa ONZ podczas decyzji o wysłaniu wojsk ONZ do Korei, raczej się do tego nadaje. Autor...

więcej Pokaż mimo to

avatar
349
245

Na półkach:

„Zwycięzców nikt nie będzie sądził.”
Fryderyk II Wielki
Rewelacyjny dokument o historii ludobójstwa i barbarzyństwa zwycięzców.

„Zwycięzców nikt nie będzie sądził.”
Fryderyk II Wielki
Rewelacyjny dokument o historii ludobójstwa i barbarzyństwa zwycięzców.

Pokaż mimo to

avatar
1967
1162

Na półkach: , , , ,

"Właśnie na owej przemocy, zarówno tej już wprowadzonej w czyn, jak i tej, która jeszcze drzemie pod powierzchnią, wzrastają fantazje o wyniszczaniu narodów".

Przerażający reportaż i manifest antywojenny w jednym. Lindqvist pozornie opisuje historię bomby, a tak naprawdę opisuje historię wojen w czasach nowoczesnych. Pojawienie się samolotów, bomb, rakiet, rozszerzanie się arsenału broni - wszystko to nawarstwiające się i zwiększające możliwości zabijania.

"Niesprawiedliwość, którą tak usilnie chronimy, zmusza nas do zachowania broni służącej do zabijania milionów ludzi, przez co fantazje te mogą zostać zrealizowane. Globalna przemoc stanowi jądro naszego istnienia"

Można trochę kwestionować formę reportażu - to coś w rodzaju "Wybierz swoją przygodę", co na pierwszy rzut oka wydaje się obniżać powagę opisywanego problemu. Jednak rozumiem decyzję Lindqvista - dzięki temu widoczne jest jak wiele problemów pojawiało się jednocześnie, rozgrywało się w tym samym czasie. Doceniam tym bardziej, że książki historyczne czy choćby podręczniki szkolne mają tendencje do separowania opisywanego problemu, przez co można mieć wrażenie, że wydarzenia historyczne istnieją w próżni. Koncepcja poszatkowanego ułożenia tekstu ma więc sens, nawet jeśli utrudnia to czytanie (niezwykle łatwo się zgubić w tym labiryncie).

Momentami całość bywa nużąca - szczególnie początek był dla mnie trudny, by "wgryźć się" w strukturę i sposób narracji Lindqvista. Jednak im bardziej autor zbliża się do drugiej wojny światowej i bombardowań Europy czy Japonii, tym ciekawsza (i bardziej przerażająca) historia się staje. Jestem przerażona i oszołomiona reportażem "Już nie żyjesz" - i doceniam wieloaspektowość opowiadanej przez autora historii. Nieco dziwnie czyta się o wydarzeniach polskich - Lindqvist pisze przede wszystkim dla szwedzkiego czytelnika, jemu też wyjaśnia kolejne etapy II wojny światowej.

Jednak ostatecznie - jego perspektywa jest dużo szersza niż się po tej pozycji spodziewałam. Ogromne, pozytywne zaskoczenie, choć sam reportaż jest niezwykle pesymistyczny.

"Właśnie na owej przemocy, zarówno tej już wprowadzonej w czyn, jak i tej, która jeszcze drzemie pod powierzchnią, wzrastają fantazje o wyniszczaniu narodów".

Przerażający reportaż i manifest antywojenny w jednym. Lindqvist pozornie opisuje historię bomby, a tak naprawdę opisuje historię wojen w czasach nowoczesnych. Pojawienie się samolotów, bomb, rakiet, rozszerzanie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
85
27

Na półkach:

Kolejna rzetelna pozycja dla takich laików jak ja. Świetnie postawione wnioski a właściwie pytania. Skierowane do nas - obywateli, ludzkości, polityków, rządzących. Ale jakże niepełna - sprawdzam: książka ukazała się w 1999 r. - to wiele tłumaczy. O ile mocniej autor mógłby podkreślić te pytania po wydarzeniach w Iraku, Syrii, Ukrainie czy ostatnio w Gazie.
Jednego tylko nie rozumiem - tego, co sam autor nazwał "eksperymentem czytelniczym" - po co to skakanie po książce? No, ale może jestem zbyt tradycyjna w tym zakresie

p.s. Zaintrygowała mnie też kwerenda pozycji literackich służących autorowi do ilustracji poszczególnych wątków w książce. Chyba spiszę co niektóre i je sprawdzę.

Kolejna rzetelna pozycja dla takich laików jak ja. Świetnie postawione wnioski a właściwie pytania. Skierowane do nas - obywateli, ludzkości, polityków, rządzących. Ale jakże niepełna - sprawdzam: książka ukazała się w 1999 r. - to wiele tłumaczy. O ile mocniej autor mógłby podkreślić te pytania po wydarzeniach w Iraku, Syrii, Ukrainie czy ostatnio w Gazie.
Jednego tylko...

więcej Pokaż mimo to

avatar
617
612

Na półkach: , , , ,

„Już nie żyjesz. Historia bombardowania” mogłaby być bardzo dobrym reportażem, gdyby nie forma. Początkowo byłam zachwycona paragrafem, ale po paru „skokach” i przyswojeniu sobie treści zachwyt wyparował, jak ciała cywilów znajdujących się bezpośrednio w polu rażenia fali uderzeniowej „Little Boy`a”. Wydaje mi się, że ta książka powinna być też o wiele grubsza, gdyby tak bardziej uwypuklić zbrodnicze działania samych Niemiec, a nie tylko skupiać się na atakach skierowanych przeciwko nim.

Nie sposób nie wspomnieć o czasie wydania, do którego doszło niemal ćwierć wieku temu. W przypadku rozwoju technologicznego te dwie dekady są jak lata świetlne, a udoskonalanie śmiercionośnych maszyn wychodzi człowiekowi o niebo lepiej niż badania nad skutecznością leków na raka. Gdyby tak uwzględnić nowinki, śmiało rzec można, że samoloty z bombami są już passe, dziś królują drony, bo na dobrą sprawę można nimi bezproblemowo przemycić przez granicę niewielkie fiolki z bronią biologiczną i voilà, padamy jak muchy, bez hałasu, bez rozlewu krwi, bez wiedzy, co naprawdę nas  zabija. Czy nie tak kończą się wielkie cywilizacje?

Książkę Lindqvista skończyłam za trzecim podejściem, kiedy po prostu zaczęłam czytać ją tak jak każdą inną, bez przeskakiwania pomiędzy stronami, to czynność rozpraszająca i w perspektywie czasu, denerwująca.  Jakby jej nie czytał, treść jest bardzo ciekawa, ale jednocześnie potęguje taką dawkę smutku, że naprawdę ciężko się potem otrząsnąć. Ten wielokrotnie nagradzany, szwedzki dziennikarz, bardzo sprawnie władał piórem. Jego historie o ludzkim upadku czyta się z zapartym tchem, nie tylko ze względu  na fakty, ale też szeroką analizę owej „chęci niszczenia” drugiego człowieka, począwszy od Biblii po książki science fiction. Fani tego gatunku znajdą tu imponujący zbiór tytułów (autor był doktorem historii literatury).  Lektura szokująca, potrzebna i pouczająca.

IG @angelkubrick

„Już nie żyjesz. Historia bombardowania” mogłaby być bardzo dobrym reportażem, gdyby nie forma. Początkowo byłam zachwycona paragrafem, ale po paru „skokach” i przyswojeniu sobie treści zachwyt wyparował, jak ciała cywilów znajdujących się bezpośrednio w polu rażenia fali uderzeniowej „Little Boy`a”. Wydaje mi się, że ta książka powinna być też o wiele grubsza, gdyby tak...

więcej Pokaż mimo to

avatar
356
305

Na półkach:

Ponieważ jest to reportaż parafrazowy polecam czytać go w formie papierowej. Ja słuchałam w audio więc wszystkie historie leciały po kolei. Myślę, że dla osób zainteresowanych militariami, techniką wojenną i jej wpływem na losy ludzi będzie ciekawa.

Ponieważ jest to reportaż parafrazowy polecam czytać go w formie papierowej. Ja słuchałam w audio więc wszystkie historie leciały po kolei. Myślę, że dla osób zainteresowanych militariami, techniką wojenną i jej wpływem na losy ludzi będzie ciekawa.

Pokaż mimo to

avatar
1321
1035

Na półkach: , ,

Niecodzienne podejście do prezentowana treści o dużym znaczeniu. Ale po kolei. Szwedzki reporter Sven Lindqvist znany jest z wyostrzonego intelektu, którego używa celem opisania spraw drażliwych i ustawiających ludzkość w świetle niekorzystnym. I tak tym razem spogląda w górę przypominając, że ludzie od zawsze marzyli o lataniu. Kiedy nam się to już udało okazało się, że lot w górze to świetny sposób na zbombardowanie przeciwnika. Upraszczam, ale mniej więcej o tym traktuje książka „Już nie żyjesz. Historia bombardowań”.

Autor zbudował labirynt, do którego zaprasza czytelnika. Czterysta części liczy sobie książka, a dla przejrzystości wywodu zostały jeszcze uszeregowane w dwadzieścia dwa wątki. Można czytać normalnie, a można wybrać drogi, które wytyczył pisarz. Ja skorzystałem z opcji drugiej. Tyle technicznych aspektów.

Rozwój technologii latania zapładniał wyobraźnię speców od produkcji broni, a ci natychmiast pojęli jakie możliwości dawałaby przewaga powietrzna. No i się zaczęło. Autor prowadzi nas poprzez historię w sposób klarowny i stara się przy tym być rozważny. Pokazuje – co ciekawe – przykłady literackich fantastów, którzy roili wizje zwycięskiego państwa, który sieje terror bombardowaniami. Podaje tak skrupulatne fakty jak ten, że pierwszymi „bombami z nieba” były granaty ręczne z Danii, a eksplodowały blisko Trypolisu. Był to rok 1911.

Dzięki ścieżkom autora przeskakujemy czasy i wątki, ale kronikarski obowiązek pisarza nie pozwala pomijać szczegółów, z których książka jest złożona. Dostajemy obraz świata, który stara się narzucić jakieś normy w kwestii nowego sposobu zabijania, co dotyczy jednak głównie Europy. Białej. Przykład? Zaraz po końcu II Wojny Światowej o wolność swoją upomnieli się obywatele Algierii. Lokalesi nie dali rady, więc sprawę rozwiązało bombardowanie. Czy prawo zadziałało przeciwko Francuzom? Czy ktoś w ogóle o ofiary się upomniał? Przecież wygraliśmy wojnę.

I właśnie prawdziwe ofiary nie znikają autorowi sprzed oczu. Zawsze cierpią niewinni. Pamiętacie bombardowanie Drezna, z którego ledwo ocalał Kurt Vonnegut? To też przypomina Lindqvist. Czasami czyta się to ciężko, czasami teza wybrzmiewa nazbyt silnie, ale w gruncie rzeczy książkę przeczytać warto, bo jest to przecież opowieść o ludzkiej naturze.

Niecodzienne podejście do prezentowana treści o dużym znaczeniu. Ale po kolei. Szwedzki reporter Sven Lindqvist znany jest z wyostrzonego intelektu, którego używa celem opisania spraw drażliwych i ustawiających ludzkość w świetle niekorzystnym. I tak tym razem spogląda w górę przypominając, że ludzie od zawsze marzyli o lataniu. Kiedy nam się to już udało okazało się, że...

więcej Pokaż mimo to

avatar
18
7

Na półkach:

Z początku forma przeskakiwania po książce wydawała mi się ciekawa, jednak z dalszym czytaniem stała się męcząca i rozpraszająca.

Z początku forma przeskakiwania po książce wydawała mi się ciekawa, jednak z dalszym czytaniem stała się męcząca i rozpraszająca.

Pokaż mimo to

avatar
2716
1808

Na półkach:

To już moja druga książka tego autora i znów mogę tylko polecić. Wszyscy przekonani o "wyższości białej rasy" powinni przeczytać "Wytępić całe to bydło", jak również i tę pozycję.

To już moja druga książka tego autora i znów mogę tylko polecić. Wszyscy przekonani o "wyższości białej rasy" powinni przeczytać "Wytępić całe to bydło", jak również i tę pozycję.

Pokaż mimo to

avatar
783
9

Na półkach:

Odniosłem wrażenie, że Niemcy i Japonia zostały przedstawione w roli ofiar. Ale to chyba tylko moje wrażenie

Odniosłem wrażenie, że Niemcy i Japonia zostały przedstawione w roli ofiar. Ale to chyba tylko moje wrażenie

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    200
  • Przeczytane
    72
  • Posiadam
    18
  • Historia
    9
  • 2023
    7
  • Reportaż
    7
  • Teraz czytam
    5
  • 2024
    5
  • Audiobook
    4
  • E-book
    4

Cytaty

Więcej
Sven Lindqvist Już nie żyjesz. Historia bombardowania Zobacz więcej
Sven Lindqvist Już nie żyjesz. Historia bombardowania Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także