rozwińzwiń

Czy muszę odchodzić?

Okładka książki Czy muszę odchodzić? Yiyun Li
Okładka książki Czy muszę odchodzić?
Yiyun Li Wydawnictwo: Wydawnictwo Pauza literatura piękna
432 str. 7 godz. 12 min.
Kategoria:
literatura piękna
Wydawnictwo:
Wydawnictwo Pauza
Data wydania:
2023-03-21
Data 1. wyd. pol.:
2023-03-21
Data 1. wydania:
2020-08-20
Liczba stron:
432
Czas czytania
7 godz. 12 min.
Język:
polski
ISBN:
9788396665492
Tłumacz:
Dobromiła Jankowska
Średnia ocen

5,6 5,6 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oficjalne recenzje i

Tak, wszyscy musimy w końcu odejść



1878 424 186

Oceny

Średnia ocen
5,6 / 10
27 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
110
93

Na półkach: , , , ,

Sięgam czasem po książki autorów i autorek pochodzenia azjatyckiego mieszkających na stałe w innych krajach z nadzieją na ciekawe nowe perspektywy i interesujące tematy.

Dlatego też przeczytałam Czy muszę odchodzić? Yiyun Li. I choć tematyka przemijania, pamięci a także natury wspomnień i tego, kto tak naprawdę kreuje prawdę o wydarzeniach była naprawdę ciekawa, to została podana w tak mdłej i męczącej formie, że bardzo się zawiodłam. Do tego doszła antypatyczna bohaterka i ciągnące się w nieskończoność dzienniki.

Zajrzyjcie na bloga Azjatyckiej Półki, by dowiedzieć się, co tak mnie rozczarowało, a przy okazji przeczytać o tym:

🥀 jak przedstawia się osoby starsze w powieściach,
🥀 czy to my kreujemy wspomnienia, czy wspomnienia kreują nas,
🥀 że nie wszystko, co zostało spisane, jest wartościowe (patrz dzienniki Rolanda),
🥀jak przedstawiony w książce został Szanghaj.

Słyszałam wiele dobrego o książkach Yiyun Li, dlatego nie skreślam jej po tej powieści.

https://azjatyckapolka.wordpress.com/2024/01/06/czy-musze-odchodzic-yiyun-li/

Sięgam czasem po książki autorów i autorek pochodzenia azjatyckiego mieszkających na stałe w innych krajach z nadzieją na ciekawe nowe perspektywy i interesujące tematy.

Dlatego też przeczytałam Czy muszę odchodzić? Yiyun Li. I choć tematyka przemijania, pamięci a także natury wspomnień i tego, kto tak naprawdę kreuje prawdę o wydarzeniach była naprawdę ciekawa, to...

więcej Pokaż mimo to

avatar
14
11

Na półkach:

Hm.. Mam z tą pozycją nieco kłopot. Książka początkowo była wciągająca i całkiem dobrze się czytała, aż zaczęliśmy się w nią zagłębiać bardziej. Wspomnienia jednego z głównych bohaterów w pewnym momencie zaczęły mnie irytować, zwłaszcza ocena jego żony, jak również ocena prowadzona przez główną bohaterkę. Zignorowałam jednak swoje odczucia, uważając je za swoją subiektywną opinię i książka czytała mi się całkiem w porządku aż doszłam do ostatnich trzydziestu stron. Miałam nadzieję na jakąś klamrę spinającą, niemniej zostałam rozczarowana jej brakiem.
Jeżeli lubi się wspomnienia związane z minionymi epokami, myślę, że można w niej coś dla siebie znaleźć, niemniej nie jest to książka, do której będę miała ochotę wrócić.

Hm.. Mam z tą pozycją nieco kłopot. Książka początkowo była wciągająca i całkiem dobrze się czytała, aż zaczęliśmy się w nią zagłębiać bardziej. Wspomnienia jednego z głównych bohaterów w pewnym momencie zaczęły mnie irytować, zwłaszcza ocena jego żony, jak również ocena prowadzona przez główną bohaterkę. Zignorowałam jednak swoje odczucia, uważając je za swoją subiektywną...

więcej Pokaż mimo to

avatar
889
846

Na półkach:

Książki nie dokończyłam by nie pogłębiać rozczarowania i zachować w pamięci mój zachwyt nad "Łaskawszy niż samotność, "Tysiąc lat samotności" "Włóczędzy" "Złoty chłopak..." czy Tysiąc lat dobrych modlitw" Po prostu ktoś podmienił mi wspaniałą autorkę !!! Książka jest chaotyczna, fragmenty posklejane sztucznie, refleksje i spostrzeżenia z perspektywy starości dołączone jakby na siłę, bohaterowie nieciekawi, kolaż wydarzeń i zapisków...chce jak najszybciej zapomnieć, że napisała to Yiyun Li

Książki nie dokończyłam by nie pogłębiać rozczarowania i zachować w pamięci mój zachwyt nad "Łaskawszy niż samotność, "Tysiąc lat samotności" "Włóczędzy" "Złoty chłopak..." czy Tysiąc lat dobrych modlitw" Po prostu ktoś podmienił mi wspaniałą autorkę !!! Książka jest chaotyczna, fragmenty posklejane sztucznie, refleksje i spostrzeżenia z perspektywy starości dołączone...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1153
610

Na półkach: ,

Sarkastyczna Lila-staruszka zamieszkująca dom spokojnej starości pochyla się nad dziennikami swojego kochanka, z którym miała dziecko. Dzienniki domorosłego pisarza, notabene okrojone przez wydawcę, są totalnym gniotem. Biedna Lila udająca silną i wszystkowiedzącą matronę dokleja do tego dziennika fiszki, nad którymi powinny się pochylić wnuczka i prawnuczka będące potomkiniami tegoż domorosłego pisarza. Po co? Do czego to zmierza. Jaki jest zamysł autorki nie dowiedziałam się.
Książka rwana, przeplatana nudnymi dywagacjami i odniesieniami do zapisów dziennika, tak na prawdę nic nie wnosi. Rozkapryszenie średnich sfer, rozedrganie i wewnętrzna niemoc. Pretendowanie do wybitności i chęci zaistnienia w skłóconym wojnami międzywojniu. Nuda. Nuda. Nuda.

Sarkastyczna Lila-staruszka zamieszkująca dom spokojnej starości pochyla się nad dziennikami swojego kochanka, z którym miała dziecko. Dzienniki domorosłego pisarza, notabene okrojone przez wydawcę, są totalnym gniotem. Biedna Lila udająca silną i wszystkowiedzącą matronę dokleja do tego dziennika fiszki, nad którymi powinny się pochylić wnuczka i prawnuczka będące...

więcej Pokaż mimo to

avatar
118
21

Na półkach:

Historia o pamięci i o tym, jak bardzo prawdziwy człowiek jest na kartkach książki - własnej lub napisanej przez kogoś innego.

Plusy:
- Złożoność przesłania i relacji między bohaterami. Yiyun Li jest w tym mistrzynią.

Minusy:
- Tempo - książka jest fragmentaryczna, nie dąży do żadnego jasnego zawiązania fabularnego, co jest charakterystyczne dla książek Yiyun Li i co zazwyczaj mi się podoba, bo nie potrzebuję wartkiej akcji, ale tutaj miałam wrażenie, że historia po prostu wisi gdzieś w przestrzeni.

Ani plus ani minus:

- Bohaterowie, którzy mają bardzo złożone życie wewnętrzne, ale których szczerze nie znoszę, więc im lepiej ich poznawałam, tym bardziej mnie irytowali.

- Styl, który był po prostu inny niż we wcześniejszych książkach autorki (takich jak „Tysiąc lat dobrych modlitw” czy „Łaskawszy niż samotność”)

Historia o pamięci i o tym, jak bardzo prawdziwy człowiek jest na kartkach książki - własnej lub napisanej przez kogoś innego.

Plusy:
- Złożoność przesłania i relacji między bohaterami. Yiyun Li jest w tym mistrzynią.

Minusy:
- Tempo - książka jest fragmentaryczna, nie dąży do żadnego jasnego zawiązania fabularnego, co jest charakterystyczne dla książek Yiyun Li i co...

więcej Pokaż mimo tovideo - opinia

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    123
  • Przeczytane
    34
  • Posiadam
    15
  • 2023
    5
  • Teraz czytam
    3
  • Legimi
    2
  • Literatura piękna
    2
  • Literatura chińska
    2
  • 0_chcę przeczytać - legimi
    1
  • Wydawnictwo Pauza
    1

Cytaty

Więcej
Yiyun Li Czy muszę odchodzić? Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także