Crave. Pragnienie
- Kategoria:
- literatura młodzieżowa
- Cykl:
- Crave series (tom 1)
- Tytuł oryginału:
- Crave
- Wydawnictwo:
- Filia
- Data wydania:
- 2023-02-22
- Data 1. wyd. pol.:
- 2023-02-22
- Data 1. wydania:
- 2020-04-07
- Liczba stron:
- 632
- Czas czytania
- 10 godz. 32 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788382805154
- Inne
TEN, KTÓREGO POŻĄDASZ, TO TEN, PRZEZ KTÓREGO MOŻESZ ZGINĄĆ
Kiedy wstąpiłam do akademii zmienił się mój cały świat. Nic się tutaj nie zgadza, ani jeśli chodzi o to miejsce, ani o tutejszych uczniów.
Oto ja, zwykła śmiertelniczka wśród bogów... lub potworów.
Nadal nie umiem zdecydować, do której z tych walczących frakcji należę i czy w ogóle stoję po czyjejś stronie.
Wiem tylko, że łączy ich jedna rzecz – nienawiść do mnie.
Jest jeszcze Jaxon Vega. Wampir z mrocznymi sekretami, który od stu lat nic nie czuje. Jest w nim jednak coś, co mnie pociąga, jakaś zgryzota,
która w jakiś sposób pasuje do mojego smutku. To może oznaczać śmierć dla nas wszystkich.
Jaxon odgrodził się od świata nie bez powodu. A teraz ktoś chce obudzić śpiącego potwora, a ja zastanawiam się, czy nie zostałam tu sprowadzona celowo – jako przynęta.
Bestsellerowa seria „New York Times” i najlepsza książka YA 2020 roku wg Amazon!
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Ugryź mnie
„Crave. Pragnienie” to dosyć obszerna książka, którą pochłonęłam w jeden weekend. Zdałam sobie sprawę, że tęskniłam za tego rodzaju historiami. Brakowało mi tej wampirzej energii, tajemnicy, „zwykłej” dziewczyny pośrodku potworów, złych, czarujących i pięknych chłopców, którzy pod osłoną niedostępności typu „nawet na mnie nie patrz” okazują się tymi jedynymi i wymarzonymi. Tyle się tutaj działo!
Grace spotyka wielka tragedia, gdy jej rodzice umierają w wypadku. Nie ma innej rodziny poza wujkiem i kuzynką, którzy mieszkają… aż na Alasce. Grace wstępuje do Akademii i nie ma pojęcia, że nagle znalazła się w centrum wojny. Którą stronę wybierze? Niedostępnych wampirów, innych frakcji, które knują za jej plecami, czy swoją własną?
Mogę śmiało stwierdzić, że „Crave” to coś w rodzaju Hogwartu wypełnionego różnymi rodzajami potworów z książek fantasy. Jak ja to kocham! Do tego akcja toczy się w zimnej, pełnej śniegu i niedźwiedzi polarnych Alasce. Ale jak się okazuje, niedźwiedzie i odmrożenia to najmniejsze zmartwienie głównej bohaterki. Grace wpada w sam środek walki o dominację i władzę poszczególnych ugrupowań. Zwykły, bezbronny człowiek pośrodku potworów? Cóż, ma ona swoich obrońców, a i tak co chwilę jest ranna. To, co mnie trochę rozbawiło, to liczba zranień Grace. Gdyby tak policzyć, to na palcach jednej ręki można wskazać, ile razy pojawiła się na zajęciach. Co chwilę odpoczywała, zbierała się po jakimś wypadku i była w środku afery. Halo, to szkoła? Czy pole bitwy?
Porównując „Crave” do „Zmierzchu”, mam jedną myśl. „Zmierzch” był bardzo poważny jeśli chodzi o fabułę, tutaj jest miejsce na wiele wstawek z popkultury i mam wrażenie, że miejscami autorka puszcza do czytelnika oczko. Bohaterowie są nowocześni – mimo że mamy starożytny zamek, całą otoczkę książki fantasy, to pojawia się też sporo muzyki, Netflix, czekolada z pianką, a nawet wspomniana przeze mnie książka Stephenie Meyer. Te odniesienia do współczesnej popkultury to ciekawe urozmaicenie fabuły, bez tego mielibyśmy po prostu kolejną megapoważną książkę o wampirach, o dziewczynie, której świat wywraca się do góry nogami i która zdobywa uwagę najprzystojniejszego chłopaka. A jednak jest inaczej, „Crave” rządzi się swoimi prawami i mogę przyznać, że podczas czytania świetnie się bawiłam. Były też gorące momenty pełne napięcia, więc miłośniczki wątku hate to love będą zadowolone.
Początek to wielka niewiadoma. Bardzo dobrze zrobiłam, że nie przeczytałam opisu książki. Domyśliłam się, że na pewno pojawią się wampiry, ale dzięki swojej niewiedzy (bo opis książki naprawdę dużo zdradza, zupełnie niepotrzebnie) poznawałam fabułę razem z bohaterką. Grace już od początku wiedziała, że coś jest nie tak, ale brakowało jej ostatniego elementu układanki. Trochę byłam zdziwiona, że tak na spokojnie przeszła do porządku dziennego, gdy odkryła, że uczniowie Akademii nie są ludźmi, ale z drugiej strony… całe jej otoczenie bardzo specyficznie się zachowywało od pierwszego rozdziału. Jakoś nikt mocno nie próbował ukryć przed nią swojej prawdziwej natury.
Co mogę powiedzieć o bohaterach? Mam wrażenie, że Grace to postać trochę nieodgadniona. Z jednej strony przestraszona dziewczyna, z drugiej to ona rozwija relacje z Jaxonem, ma swoje zdanie, umie się odgryźć i wie, czego chce. Chociaż jest w tym trochę chaosu i uległości ze strony Grace, gdy pojawia się Jaxon – nagle on staje się tym, który decyduje. Mam wrażenie, że autorka starała się napisać zadziorną, pewną siebie postać kobiecą, która nie leci na pierwsze zawołanie faceta. Tylko że czasami w tej wizji pojawiają się pewne dziury. Ale kto nie miałby słabości do przystojnego wampira?
Zakończenie zostawiło mnie z wieloma pytaniami, bo nagle autorka postanowiła namieszać oraz uciąć akcję. To kolejna seria fantasy, w którą się wkręciłam. Narracja prowadzona jest z punktu widzenia Grace, co ma swoje plusy i minusy, ale ogólnie sam styl mogę określić jako lekki i dynamiczny. Ostatni rozdział pisany jest z punktu widzenia jednego z bohaterów, nie Grace. Mamy także bonus, dodatkowe rozdziały z różnych ważnych sytuacji, także przedstawione przez jednego z bohaterów. I przyznam, że dają one inną perspektywę. To, co mi trochę przeszkadzało, to brak drugiego planu – mamy ogromny zamek, uczniów o różnych zdolnościach, a nie czułam tej magii (zobaczcie, jak Rowling udało się ukazać swój świat, każdy czytelnik wiedział mniej więcej, jak wygląda Hogwart, czuł jego magię i fantastyczny klimat). Oprócz Grace, Jaxona, jej kuzynki i wujka kręcimy się wokół może dwóch, trzech postaci, które kojarzymy. A gdzie pozostali bohaterowie? Myślę, że pisarka mogłaby śmiało dobudować to uniwersum, trochę głębiej ukazać nam poboczne postaci, bo książka ma pod tym kątem duży potencjał.
Polecam „Crave” wszystkim fanom fantasy z wampirami w roli głównej. Uwielbiam książki, których akcja toczy się w elitarnych szkołach, bo wiem, że na pewno będzie ciekawie. Jedno jest pewne, „Crave” zyska sporą liczbę fanów i fanek. Końcówka zostawia nas w samym środku akcji, więc spodziewam się po drugiej części jeszcze więcej tajemnic, dramatu i… może pojawi się też nowy bohater? Już nie mogę się doczekać.
Gabriela Hałgas
Oceny
Książka na półkach
- 697
- 471
- 69
- 41
- 19
- 16
- 12
- 10
- 10
- 9
OPINIE i DYSKUSJE
Crave to był taki rollercoaster emocji! Po prostu nawet nie wiem jak opisać moje emocje odnośnie tej książki 😅 Crave to książka Young Adult, ale styl pisania autorki był bardzo infantylny. Jednak nie mogłam jej odłożyć! Codziennie nie mogłam się doczekać wieczoru, aby dowiedzieć się co będzie dalej!
Grace nie jest najbardziej domyślną bohaterką w historii YA, ale podziwiam jej oddanie Jaxonowi. I Jaxon! Gdybym przeczytała tą książkę 10 lat Jaxon byłby moją wampirzą obsesją 🔥 Edward kto? 😂 Jaxon jest tajemniczy, opiekuńczy i muszę przyznać, że po raz pierwszy w historii mogę zrozumieć czemu chłopak jest nadopiekuńczy 😂 Co więcej, bardzo mi się podobał świat stworzony przez Tracy Wolff! Tajemnicza szkoła na Alasce z ponadprzyrodzonymi ludźmi? Tak proszę ❤️
Mimo niezachwycającego stylu pisania, uwielbiam tą książkę! Zakończenie było tak zaskakujące, z nowym zwrotem akcji na każdej stronie. Nie mogę się doczekać kolejnej książki, którą na pewno zacznę w przyszłym tygodniu! ❤️ Zdecydowanie polecam Crave, gdyż jest to rollercoaster emocji! Nie pamiętam kiedy ostatnio książka wywołała we mnie tyle emocji!
Dziękuję Wydawnictwu Filia za kopię książki! #współpracareklamowa
Crave to był taki rollercoaster emocji! Po prostu nawet nie wiem jak opisać moje emocje odnośnie tej książki 😅 Crave to książka Young Adult, ale styl pisania autorki był bardzo infantylny. Jednak nie mogłam jej odłożyć! Codziennie nie mogłam się doczekać wieczoru, aby dowiedzieć się co będzie dalej!
więcej Pokaż mimo toGrace nie jest najbardziej domyślną bohaterką w historii YA, ale podziwiam...
Seria "Crave" od Tracy Wolff opowiada o świecie fantastycznych stworzeń, miłości, walki o dobro i odnajdywaniu siebie.
Tak długo odwlekałam czytanie "Crave. Pragnienie", że podczas czytania złapał mnie zastój.. Miałam tak duże oczekiwania co do niej, że bałam się rozczarowania - jednak moje obawy okazały się niesłuszne, a seria ląduje w mojej topce i nie mogę się doczekać następnych premier.
Książka jest świetna, początkowo akcja nie porywa, ale gdy tylko się rozkręca, to dzieje się!
Niesamowicie podobały mi się nawiązania do współczesności, Grace dostała od Jaxona egzemplarz "Zmierzchu" - fikcyjna fabuła przeplata się z wątkami znanej nam pop kultury i osobiście mi to bardzo przypadło do gustu. Początkowo irytowała mnie naiwność Grace - no bo jak można ignorować tak oczywiste sygnały i podpowiedzi?! Ale później się zrehabilitowała! Tutaj nie da się zbytnio opisać fabuły, żeby nie robić spoilerów.
Ilość plot twistów mnie zaskoczyła i pożądanie namieszała w fabule, a rozdziały z perspektywy Jaxona na końcówce były świetnym posunięciem.
Miałam ten komfort, że gdy zaczęłam czytać "Crave" to dwa kolejne tomy czekały na półce, więc po zakończeniu pierwszego tomu od razu wiedziałam co będzie dalej.
Seria "Crave" od Tracy Wolff opowiada o świecie fantastycznych stworzeń, miłości, walki o dobro i odnajdywaniu siebie.
więcej Pokaż mimo toTak długo odwlekałam czytanie "Crave. Pragnienie", że podczas czytania złapał mnie zastój.. Miałam tak duże oczekiwania co do niej, że bałam się rozczarowania - jednak moje obawy okazały się niesłuszne, a seria ląduje w mojej topce i nie mogę się doczekać...
Definitywnie nie tego się spodziewałam po tej książce. Myślałam, że dostanę akademię nadnaturalnych stworzeń, co będzie naprawdę fajnym przeżyciem A dostałam dość dziwną historię, momentami nieco niezrozumiałą. Trochę żałuję, że nie wciągnęła mnie tak bardzo jak na to liczyłam, bo naprawdę oczekiwałam od niej więcej.
Jednak nie mogę powiedzieć, że była to zła książka, może nieco infantylna, jeżeli chodzi o głównych bohaterów i wszystko, co się dzieje wokół nich. Przeszkadza mi to, że wszystko dzieje się w tak krótkim tempie, do tego cały ten wątek ze szkołą trochę nie ma sensu, bo nie dość, że jest to jakiś na maksa marginalny wątek, to na dodatek zajęcia, które się odbywają w tej akademii nie wpływają w żaden sposób na fabułę, a szkoda, bo mógłby to być bardziej istotny wątek. Mam też ogromny problem z tym, że nic prawie nie wiemy, ale wszystkiego jest się tak łatwo domyślić, że to jest aż przykre.
Niestety w moim mniemaniu ta książka jest do bólu przewidywalna, ale mimo tego, wkręciłam się i jestem ciekawa co będzie dalej. W szczególności zachęcił mnie ostatni rozdział, choć to nieco smutne, że dopiero wtedy stwierdziłam, że seria jest warta tego, żeby czytać dalej.
Definitywnie nie tego się spodziewałam po tej książce. Myślałam, że dostanę akademię nadnaturalnych stworzeń, co będzie naprawdę fajnym przeżyciem A dostałam dość dziwną historię, momentami nieco niezrozumiałą. Trochę żałuję, że nie wciągnęła mnie tak bardzo jak na to liczyłam, bo naprawdę oczekiwałam od niej więcej.
więcej Pokaż mimo toJednak nie mogę powiedzieć, że była to zła książka, może...
Wow! Takiego trainwrecka dawno nie widziałam i nie chodzi tu nawet o samą książkę, która jest, fakt, idiotyczna, przewidywalna, do bólu kliszowa, edgy, żenująca (scena, gdzie główna pick me girl Grace i Jaxon Vegeta wymieniają się swoimi ulubionymi filmami i muzyką wysłała mnie prosto na oddział onkologiczny),ale o to TŁUMACZENIE by Google Translator. Pomijając już nawet średnio po 5 błędów językowych, interpunkcyjnych i literówek na stronę oraz dziadowe, dziwaczne zdania (kości policzkowe w kształcie drapaczy chmur, północny błękit nieba, "jestem szefem tutaj", superszybkie supermocne superpiękne superwysokie, nazywanie 17latków facetami),to tłumaczenie jest absolutnie fatalne. Dosłowne tłumaczenie gier słownych i sucharów (tak, bo bohaterowie mają po 150 lat i nadal śmieją się z dej suchara z radia zet),które w języku polskim nie mają żadnego sensu (co łączy bałwana i wampira? odmrożenie???). Co więcej, pada z pięć takich sucharów, po czym szósty suchar 300 stron dalej ma nagle przypis, gdzie gra słów jest wyjaśniona. Tak samo z cytatami - padają se cytaty z Hamleta, ze Zmierzchu (bikos of kors),po czym 300 stron dalej pada cytat z przypisem, co to jest i że tłumaczył Barańczak. A wspaniała Joanna Urban, która przetłumaczyła Zmierzch tak dobrze, że mucha nie siada (serio)??? No i jeszcze dosłowne tłumaczenie wyrażeń w stylu "run for the hills" jako UCIECZKA NA WZGÓRZA (xd) i zdania typu "wystarczająco dużo odzieży ochronnej, aby dać astronautom chwilę przerwy". Co to w ogóle znaczy??? Can someone explain??? Anyone???
Wow! Takiego trainwrecka dawno nie widziałam i nie chodzi tu nawet o samą książkę, która jest, fakt, idiotyczna, przewidywalna, do bólu kliszowa, edgy, żenująca (scena, gdzie główna pick me girl Grace i Jaxon Vegeta wymieniają się swoimi ulubionymi filmami i muzyką wysłała mnie prosto na oddział onkologiczny),ale o to TŁUMACZENIE by Google Translator. Pomijając już nawet...
więcej Pokaż mimo to”Crave. Pragnienie” to historia z gatunku fantastyki, która nie jest nadto skomplikowana. Powiedziałbym, że wręcz niewymagająca nadto czytelnika. Czytając nie musimy skupiać się na świece i jego konstrukcji, bo jest to świat realny gdzie tylko na terenie placówki dzieją się różne niewiadome rzeczy. Niewidome tylko dla głównej bohaterki, bo można byłoby czytać książkę w ciemno, a każdy czytelnik długo przed główną bohaterką zrozumiałby gdzie się znajduje ona i jacy ją ludzie otaczają. Niestety, ale minusem książki jest Grace, czyli tytułowa główna bohaterka książki. To jak ona jest niedomyślna to przechodzi pojęcie, naprawdę nie rozumiem jak można mieć wokół siebie tyle sygnałów i nic nie wiedzieć dalej. Naprawdę za to ogromny minus, bo drażniło mnie i pewnie nie jedynie mnie jej zachowanie.
Wątek miłosny byłby okej, nawet i mega gdyby nie był rozciągnięty na tyle stron! Całe odkrycie uczuć obu postaci, bo i Grace i Jaxona byli grrr ciężcy do przeżycia. Czuję się staro, czuję zwyczajnie, że jestem za stara już na romanse z wampirami, a szkoda! Bo książka ma niesamowity pomysł na fabułę. Sięgając liczyłam na może historię z motywem dark Akademi wokół niej, ale może i był taki klimat tylko psuły je ciągle dialogi i brak ze strony Grace logicznego myślenia co do tego co się dzieje wokół niej.
Dla mnie książka zdecydowanie powinna być o połowę krótsza, może przez to byłoby ciekawsza i bardziej trzymałaby czytelnika w napięciu.
Sama nie wiem czy jestem w stanie komukolwiek polecić ją do przeczytania. Chyba urwę recenzje na tym etapie, bo naprawdę nie wiem komu i czemu miałabym ją polecać :(
Sama nawet nie próbuje czytać kolejnych tomów, wystarczająco wykończona się czuję po przeczytaniu pierwszego tomu
”Crave. Pragnienie” to historia z gatunku fantastyki, która nie jest nadto skomplikowana. Powiedziałbym, że wręcz niewymagająca nadto czytelnika. Czytając nie musimy skupiać się na świece i jego konstrukcji, bo jest to świat realny gdzie tylko na terenie placówki dzieją się różne niewiadome rzeczy. Niewidome tylko dla głównej bohaterki, bo można byłoby czytać książkę w...
więcej Pokaż mimo toAleż ja się okrutnie umęczyłam czytając tę książkę. Totalnie nie rozumiem nad nią tych wszystkich zachwytów mimo, że wampiry i smoki to klimaty które w książkach bardzo lubię.
Ależ ja się okrutnie umęczyłam czytając tę książkę. Totalnie nie rozumiem nad nią tych wszystkich zachwytów mimo, że wampiry i smoki to klimaty które w książkach bardzo lubię.
Pokaż mimo toNie mam pojęcia, czy zawiniło tutaj tłumaczenie, czy autorka... Historia ma potencjał, możnaby zbudować fajny klimat... Ale ilość powtórzeń, budowa zdań, opisu sytuacji to dla mnie 1/10. Daje 4/10 tylko dlatego, że ta historia w pewien sposób mnie zainteresowała, chyba tę moją nastoletnią część zakochaną w wampirach, wilkołakach i czarownicach.
Plusy:
- dość długo jest budowane napięcie
- kilka plottwistów
Z minusów :
- scena z truskawką. Serio? Ucieka w przerażeniu, bo koleś przegryzł truskawkę patrząc jej w oczy...
- tak żenujące sceny, że aż mnie skręcało
- ostatnie rozdziały z perspektywy Jaxona - lepiej dla wszystkich, gdyby ich nie było
Nie mam pojęcia, czy zawiniło tutaj tłumaczenie, czy autorka... Historia ma potencjał, możnaby zbudować fajny klimat... Ale ilość powtórzeń, budowa zdań, opisu sytuacji to dla mnie 1/10. Daje 4/10 tylko dlatego, że ta historia w pewien sposób mnie zainteresowała, chyba tę moją nastoletnią część zakochaną w wampirach, wilkołakach i czarownicach.
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toPlusy:
- dość długo jest...
Hm.. trudno mi ją ocenić, bo emocje wzbudziła pierwsza klasa -naprawdę przyjemna pozycja pod tym względem. Trochę trudniej z logicznością fabuły czasami, a najgorzej wypada tłumaczenie (chyba, że te babole wynikają z błędów w oryginale - tego nie wiem, nie czytałam po angielsku). Sporo takich drobnych potknięć, jak to że w opisie sytuacji "leżą", a za chwilę nie zmieniając pozycji "stoją". Mnóstwo takich "drobiazgów", które mocno mnie wytrącały z równowagi. Pisanie o kobiecie "był" itp. W ogóle niektóre wyrazy były wstawione bez sensu, jakby niechcący autokorekta zadziałała, albo powtarzanie się co chwilę powtarzanie wyrazu ;)
Przyjemne dla nastolatków, ale naprawdę dawno nie czytałam czegoś tak niedopracowanego stylistycznie :( czytam tylko hobbystycznie, raczej te dobrze oceniane książki. Tu miałam niezłe zdziwko. Jednak historia na tyle ciekawa, że sięgnęłam już po drugi tom - ma dużo lepsze opinie - zobaczymy ;)
ALE! jak ktoś nie lubi bardzo wyimaginowanych światów, naprawdę mało "realnych" (jak na fantasy of course) rzeczy/postaci/wplecenia ich w rzeczywistość - to nie polecam tej młodzieżówki.
Hm.. trudno mi ją ocenić, bo emocje wzbudziła pierwsza klasa -naprawdę przyjemna pozycja pod tym względem. Trochę trudniej z logicznością fabuły czasami, a najgorzej wypada tłumaczenie (chyba, że te babole wynikają z błędów w oryginale - tego nie wiem, nie czytałam po angielsku). Sporo takich drobnych potknięć, jak to że w opisie sytuacji "leżą", a za chwilę nie zmieniając...
więcej Pokaż mimo toNie dam rady. Przeczytałam 77 stron i nie mogę więcej znieść tych głupot 🤦🏽♀️
Nie dam rady. Przeczytałam 77 stron i nie mogę więcej znieść tych głupot 🤦🏽♀️
Pokaż mimo toNie było, źle.
Z automatu książka traci za wstawki o Zmierzchu. Nie rozumiem dlaczego każda książka zawierająca wątek z wampirami, ma nawiązanie do Zmierzchu.
Nie było, źle.
Pokaż mimo toZ automatu książka traci za wstawki o Zmierzchu. Nie rozumiem dlaczego każda książka zawierająca wątek z wampirami, ma nawiązanie do Zmierzchu.