Właściwie to byłem przekonany, że zeszytów z cyklu „Planet Metal” na LC nie uświadczę – serię traktowałem jako specyficzne czasopismo. Z ciekawości sięgnąłem po pierwszy numer poświęcony AC/DC. Szczerze mówiąc – pomysł wydawał się intrygujący, ale realizacja….. Cóż, oczekiwałem czegoś więcej. Bardzo pobieżnie ukazana historia zespołu (zwłaszcza dzieje po śmierci Bona Scotta),cytaty z książkowych monografii, skrótowe omówienie ledwie czterech (ważniejszych) płyt – z pewnością nie zaskoczy i nie zadowoli wytrawnego miłośnika grupy. Rozdział zatytułowany „Australijskie riffy podbijają świat” jest mylący, bo dotyczy zespołów z gatunku mocnego brzmienia, które występowały w Australii bądź inspirowały się twórczością AC/DC. Na plus: fajny pomysł z kafelkami płytowymi, kilka ładnych fotografii i właściwie tyle… Publikacja dla wyjątkowo zagorzałych fanów, którzy kolekcjonują dosłownie wszystko co dotyczy grupy braci Young. Ocena ogólna LC na poziomie 5.9 zdecydowanie za wysoka.

Właściwie to byłem przekonany, że zeszytów z cyklu „Planet Metal” na LC nie uświadczę – serię traktowałem jako specyficzne czasopismo. Z ciekawości sięgnąłem po pierwszy numer poświęcony AC/DC. Szczerze mówiąc – pomysł wydawał się intrygujący, ale realizacja….. Cóż, oczekiwałem czegoś więcej. Bardzo pobieżnie ukazana historia zespołu (zwłaszcza dzieje po śmierci Bona...

Kompletny gniot. Ostrzyłem sobie zęby na tę serię ale to sprawia wrażenie jakby stażysta w redakcji dostał polecenie: "Młody, wygugluj coś o tym zespole, dodaj zdjęcia i puść do druku". Odradzam, nawet w promocyjnej cenie.

Kompletny gniot. Ostrzyłem sobie zęby na tę serię ale to sprawia wrażenie jakby stażysta w redakcji dostał polecenie: "Młody, wygugluj coś o tym zespole, dodaj zdjęcia i puść do druku". Odradzam, nawet w promocyjnej cenie.