Dracula
- Kategoria:
- horror
- Tytuł oryginału:
- Dracula
- Wydawnictwo:
- Vesper
- Data wydania:
- 2018-01-01
- Liczba stron:
- 428
- Czas czytania
- 7 godz. 8 min.
- Język:
- polski
- Tłumacz:
- Magdalena Moltzan-Małkowska
- Ekranizacje:
- Dracula (1992)
Jonathan Harker, młody, naiwny prawnik, wyrusza w podróż do Transylwanii na spotkanie z hrabią Draculą, który przymierza się do przyjazdu do Anglii. Na miejscu wychodzi na jaw, że ekscentryczny arystokrata nie jest tym, kim się wydaje być, a jego plany mają krwawy, zbrodniczy wymiar. Życie Jonathana zawisa na włosku. Tymczasem w Anglii Mina niecierpliwie wyczekuje powrotu narzeczonego…
Opublikowana w 1897 roku powieść „Dracula” irlandzkiego pisarza Brama Stokera wstrząsnęła czytelnikami, natychmiast stając się sensacją, a dziś uchodzi za klasykę gatunku grozy, słusznie zaliczaną w poczet stu najwybitniejszych powieści wszech czasów. Ujęta w formę listów, wycinków prasowych i fragmentów dzienników, porusza autentyzmem oraz złożonością i różnorodnością zawartych w niej uczuć i emocji. Mimo upływu lat hrabia Dracula wciąż przeraża…
Bram Stoker (1847-1912) – pisarz irlandzki. Krytyk i impresario teatralny. Agent największego aktora szekspirowskiego swoich czasów, Henry’ego Irvinga. Bywalec londyńskich salonów. Przyjaciel Oscara Wilde’a, Arthura Conan Doyle’a i wielu innych sław ówczesnej Anglii. Racjonalista i scjentysta, pasjonat spirytyzmu i nauk tajemnych.
Opublikował kilkanaście książek. Pisał powieści i opowiadania, głównie fantastyczne i przygodowe, bajki dla dzieci, eseje. Marzył o tym, by być poczytnym pisarzem, ale nie dożył upragnionej sławy. Dziś pamiętany jako autor jednej powieści, największego dzieła swego życia, nad którym pracował siedem lat: „Draculi” (1897). Rozsławione dopiero po jego śmierci przez ekranizacje filmowe, przyniosło mu nieśmiertelność.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 2 889
- 2 352
- 817
- 122
- 94
- 61
- 46
- 43
- 38
- 37
OPINIE i DYSKUSJE
"Błądzę, jak każdy, lecz wierzę we wszystko, co robię."
Troszkę inne wyobrażenie miałem o tej książce i postaci Draculi, ale przyjemna lektura.
"Błądzę, jak każdy, lecz wierzę we wszystko, co robię."
Pokaż mimo toTroszkę inne wyobrażenie miałem o tej książce i postaci Draculi, ale przyjemna lektura.
Niesamowite. Branża filmowa skrzywiła obraz Draculi i zrobiła z niego krwawego kochanka. Książka niesamowicie opisuje tragizm sytuacji, w której ofiary Draculi walczą z nim samym. W piękny sposób wynoszą znaczenie kobiety ponad mężczyzn i dopuszczają równość intelektualną, co na tamte czasy jest anomalią. Ponadto książka skupia się na samej walce z nieumarłymi, omijając szeroko erotyzm, który pojawia się w filmach. Polecam, sama pewnie wielokrotnie wrócę do lektury.
Niesamowite. Branża filmowa skrzywiła obraz Draculi i zrobiła z niego krwawego kochanka. Książka niesamowicie opisuje tragizm sytuacji, w której ofiary Draculi walczą z nim samym. W piękny sposób wynoszą znaczenie kobiety ponad mężczyzn i dopuszczają równość intelektualną, co na tamte czasy jest anomalią. Ponadto książka skupia się na samej walce z nieumarłymi, omijając...
więcej Pokaż mimo toQ: Lubicie klasyki literatury?
Ja ostatnio troszkę eksploruję ten teren w kwestii klasyków lit. grozy~
Po świetnym spotkaniu z Psychozą, Doktorem Jekyll i Pan Hyde przyszedł czas na Dracule...
Pokażcie mi człowieka, który w swoim życiu przynajmniej raz zetknął się z postacią hrabiego Draculi. Jednak mało kto z nas zapoznał się z oryginałem. Większość z nas kojarzy temat raczej z wtórną już interpretacją tej postaci i motywu.
Słyszałam wiele... przede wszystkim, że ciężki język, że specyficzna forma...
Faktycznie Dracula napisany jest w formie dzienników i listów. To nie każdemu podejdzie... Z drugiej jednak strony ten zabieg spowodował, że mogliśmy lepiej poczuć podział na role i perspektywy oraz to w jaki sposób każdy z bohaterów widzi i odbiera bieżące wydarzenia. Nowe tłumaczenie sprawia, że tekst wchodzi gładko~
Nie będę wam tu opowiadała o fabule, bo częściowo wszyscy ją znamy, chociaż przyznam że Dracula którego znamy z późniejszych interpretacji sporo różni się od oryginału. A oryginał jest jedyny w swoim rodzaju.
Jestem pod ogromnym wrażeniem tego, jak misternie utkana jest intryga i jak budowane jest napięcie. Nie znajdziecie tutaj grozy we współczesnym tego słowa znaczeniu... Głównym elementem grozy jest tutaj strach przed nieznanym, a jednak przedwiecznym. To jak autor manewruje tutaj wierzeniami i zabobonami zestawiając to wszystko ze współczesną sobie wiedzą naukową, to absolutny majstersztyk.
Wiadomo, że z perspektywy współczesnego czytelnika znajdą się tutaj elementy które będą nas bawić albo powodować, że trzaśniemy się w czoło. Jednak mając na uwadze czasy w jakich zostało to napisane uważam, że osoba podejmująca się lektury powinna to zrobić świadomie, wyłączając XXI wieczne myślenie.
'Dracula' to powieść, jak na swoje czasy bardzo nowoczesna i nowatorska. Nie dziwi mnie wcale że trafiła do kanonu klasyki i jest źródłem inspiracji po dziś dzień. Ja jestem w tej powieści absolutnie zakochana.
⭐5/5⭐
Q: Lubicie klasyki literatury?
więcej Pokaż mimo toJa ostatnio troszkę eksploruję ten teren w kwestii klasyków lit. grozy~
Po świetnym spotkaniu z Psychozą, Doktorem Jekyll i Pan Hyde przyszedł czas na Dracule...
Pokażcie mi człowieka, który w swoim życiu przynajmniej raz zetknął się z postacią hrabiego Draculi. Jednak mało kto z nas zapoznał się z oryginałem. Większość z nas kojarzy temat...
Prawie każdy zna historię zawartą w tej klasyce grozy. Ja należałam do osób, które nie miały żadnego pojęcia o tej historii, dlatego bardzo chciałam ją przeczytać. Nawiązania do tej powieści można znaleźć dosłownie w każdym aspekcie popkultury. Sama książka składa się z listów, zapisów w pamiętnikach różnych bohaterów. Akcja buduje się powoli. Niestety powieść nie była dla mnie straszna, ale spodziewałam się tego, wiec nie mogę mówić o rozczarowaniu. Znajdzie się tu jednak tajemniczość i napięcie. Mając na względzie to, że książka ukazała się w 1897 roku i została napisana przez mężczyznę, myślę, że na uwagę zasługuje sposób przedstawienia kobiet, które dorównują mężczyznom zarówno intelektem, jak i zaangażowaniem w całą sprawę. Warto przeczytać tę książkę i poznać historię kultowego Hrabi Draculi.
Prawie każdy zna historię zawartą w tej klasyce grozy. Ja należałam do osób, które nie miały żadnego pojęcia o tej historii, dlatego bardzo chciałam ją przeczytać. Nawiązania do tej powieści można znaleźć dosłownie w każdym aspekcie popkultury. Sama książka składa się z listów, zapisów w pamiętnikach różnych bohaterów. Akcja buduje się powoli. Niestety powieść nie była dla...
więcej Pokaż mimo toWampiry obecne są w popkulturze od wielu dekad. Pomimo ogromnej ilości filmów i książek traktujących o nieumarłych, ktore dotąd wyreżyserowano i wydano, motyw ten nigdy mnie nie znużył i od dawna chciałam sięgnąć po pozycję, której zawdzięczamy spopularyzowanie tych istot w kulturze popularnej na taką skalę.
Powieść utrzymana jest w formie dzienników, listów, pamiętników, notatek i wycinków z gazet. Książka nie do końca była tym czego oczekiwałam, spodziewałam się większej ilości scen z hrabią, jednkaże nie można odmówić jej klimatu niesamowitości. Najbardziej zaintrygował mnie początek tej powieści, w którym przenosimy się do Transylwanii, poznajemy Draculę, fragmenty z jego historii i bogobojnych oraz przesądnych mieszkańców tych terenów. Niesamowicie ciekawe były też fragmenty opisujące wydarzenia na statku Demeter. Całą książkę czyta się jednak szybko, wciąga, jest przepełniona akcją. Mimo, że każdy z bohaterów jest na swój sposób interesujący, to najciekawiej naszkicowaną postacią, nielicząc hrabiego, jest w moim odczuciu Van Helsing. Lekarz, a zarazem łowca. To dzięki niemu bohaterowie dowiadują się z kim przyszło im walczyć i w tej walce się jednoczą. Uważam też, że najbardziej niepokojącą postacią jest Renfield. Jego zachowania, przybliżane nam przez doktora Sewarda, są odrażające i zagadkowe. Książkę czytałam w genialnym przekładzie Magdaleny Moltzan-Małkowskiej i domyślam się, że po części z tego powodu odebrałam ją tak pozytywnie, pomimo minięcia już ponad 100 lat od jej publikacji. Ale z pewnością miały też na to wpływ: mnogość przygód, precyzyjna konstrukcja fabuły, wyrazistość postaci i aura tajemniczości.
Wampiry obecne są w popkulturze od wielu dekad. Pomimo ogromnej ilości filmów i książek traktujących o nieumarłych, ktore dotąd wyreżyserowano i wydano, motyw ten nigdy mnie nie znużył i od dawna chciałam sięgnąć po pozycję, której zawdzięczamy spopularyzowanie tych istot w kulturze popularnej na taką skalę.
więcej Pokaż mimo toPowieść utrzymana jest w formie dzienników, listów, pamiętników,...
Nie mam zbyt wiele do powiedzenia o tej pozycji.
Osobiście nie jestem fanem formy opowieści w postaci zapisków z dziennika/ listów, moim zdaniem dystansuje czytelnika od fabuły. Mimo wszystko, widzę, dlaczego ta fascynująca wręcz opowieść natchnęła tyle tekstów popkultury.
Polecam!
Nie mam zbyt wiele do powiedzenia o tej pozycji.
Pokaż mimo toOsobiście nie jestem fanem formy opowieści w postaci zapisków z dziennika/ listów, moim zdaniem dystansuje czytelnika od fabuły. Mimo wszystko, widzę, dlaczego ta fascynująca wręcz opowieść natchnęła tyle tekstów popkultury.
Polecam!
Dracula Brama Stokera to klasyka literatury grozy. Książka pełna akcji, fajnych i różnych bohaterów oraz z podtekstami. Dodatkowym plusem (w wydaniu vesperu) jest kilka słów od autora odnośnie genezy i charakterystyki książki. Bardzo dobry przekład czyta się to jak książkę napisaną wczoraj. Do Draculi podchodziłem dość sceptycznie gdyż pojawiały się opinie, że książka pod względem fabuły bardzo się zestarzała i nie wnosi nic nowego. Jest to całkowita nieprawda. To świetne dzieło.
Dracula Brama Stokera to klasyka literatury grozy. Książka pełna akcji, fajnych i różnych bohaterów oraz z podtekstami. Dodatkowym plusem (w wydaniu vesperu) jest kilka słów od autora odnośnie genezy i charakterystyki książki. Bardzo dobry przekład czyta się to jak książkę napisaną wczoraj. Do Draculi podchodziłem dość sceptycznie gdyż pojawiały się opinie, że książka pod...
więcej Pokaż mimo toOd lat zbierałem się za przeczytanie Drakuli.
Choć Bram Stoker nigdy nie był na Bałkanach, to udało mu się całkiem poprawnie odwzorować te klimaty.
Pamiętam swoją podróż do Transylwanii kilka lat temu. Zwiedzałem zamki, kościoły warowne, wielkie fortece stojące pośrodku wsi,
ruiny i sypiałem otoczony zamglonymi górami sponad których to świecił mi w okno Księżyc poprzez okiennice w klasztornych pokojach.
Nic dziwnego, że to właśnie Transylwania tak działa na wyobraźnię - choć pewnie jest tu jakieś sprzężenie zwrotne i poprzez
całą mitologię, którą obrosła, nawet bez znajomości tych dzieł da się poczuć klimat. No i dla człowieka Zachodu Bałkany są przecież czymś,
czym Afryka czy Indie były dla Imperium Brytyjskiego - ciekawą egzotyką pełną dzikusów. W kontekście powstania współczesnych wampirów
jest to dość rzadko poruszane, a niemało dałoby się na ten temat powiedzieć; z resztą, nie tylko dla człowieka Zachodu, bo i mieszkańcy
na swój temat piszą podobne dzieła - choć obdarte z mistycyzmu, to jednak wciąż ciążące ku temu pierwotnemu prymitywizmowi, patrz choćby Baj Ganio.
Wzorowo zrekonstruowane przesądy i rozbudowane do czegoś wprost wybitnego - do stworzenia, choć chyba niechący, całego uniwersum.
Ciężko przecenić wkład tej powieści w popkulturę ostatnich dziesięcioleci. Nawiązania do Drakuli znajdują się wszędzie, powstały
dziesiątki, jeśli nie setki, filmów, seriali i powieści okołowampirycznych, które gdzieś w jakiś sposób do Drakuli nawiązują i operują
tym samym magicznym lore, które Stoker wykreował - czosnek, hostia, woda święcona, picie krwi do przemiany, spanie w trumnach i cała reszta.
Sama powieść ma charakter epistolarny i składa się z rozmaitych listów, dzienników. Osobiście nie przepadam za tego rodzaju narracją i to był
najbardziej męczący element.
Niemniej, to będzie jedna z tych książek, którą przy okazji następnych dużych porządków i wyprzedawania tego, co przeczytałem, zostawię sobie.
Od lat zbierałem się za przeczytanie Drakuli.
więcej Pokaż mimo toChoć Bram Stoker nigdy nie był na Bałkanach, to udało mu się całkiem poprawnie odwzorować te klimaty.
Pamiętam swoją podróż do Transylwanii kilka lat temu. Zwiedzałem zamki, kościoły warowne, wielkie fortece stojące pośrodku wsi,
ruiny i sypiałem otoczony zamglonymi górami sponad których to świecił mi w okno Księżyc poprzez...
Oj, to była moja spektakularna porażka. Zmęczyłam tylko i wyłącznie dlatego, że jest to klasyka i bardzo chciałabym ją w tym roku przeczytać. Kompletnie nie mogłam się w nią wgryźć, nudziła mnie okropnie i okropnie, ale to okropnie drażniła.
Oj, to była moja spektakularna porażka. Zmęczyłam tylko i wyłącznie dlatego, że jest to klasyka i bardzo chciałabym ją w tym roku przeczytać. Kompletnie nie mogłam się w nią wgryźć, nudziła mnie okropnie i okropnie, ale to okropnie drażniła.
Pokaż mimo toHistorię Draculi zna każdy, najczęściej z licznych ekranizacji. Sama czytałam tę książkę mając jakieś piętnaście lat i mi się wówczas nie spodobała. Wydaje mi się, że czytałam jakąś cieńszą, najwidoczniej okrojoną "Draculę", no i byłam świeżo po mojej ulubionej wersji filmowej z 1992 roku z genialną muzyką Wojciecha Kilara.
To wydanie przygotowane przez Wydawnictwo Vesper jest pełne, ma nowe tłumaczenie i ilustracje. Jak dla mnie jest przepiękne i klimatyczne. Historia Draculi nikogo już dziś nie przestraszy, ale to klasyk wart przeczytania. Książka jest napisana pięknym językiem i choć wiedziałam co się wydarzy to nie mogłam się od niej oderwać.
Lektura tej książki sprawiła mi ogromną przyjemność i polecam, jeśli ktoś jeszcze nie czytał, oczywiście wersję Wydawnictwa Vesper.
Historię Draculi zna każdy, najczęściej z licznych ekranizacji. Sama czytałam tę książkę mając jakieś piętnaście lat i mi się wówczas nie spodobała. Wydaje mi się, że czytałam jakąś cieńszą, najwidoczniej okrojoną "Draculę", no i byłam świeżo po mojej ulubionej wersji filmowej z 1992 roku z genialną muzyką Wojciecha Kilara.
więcej Pokaż mimo toTo wydanie przygotowane przez Wydawnictwo Vesper...