rozwińzwiń

Stambulskie szepty

Okładka książki Stambulskie szepty Agata Wielgołaska
Okładka książki Stambulskie szepty
Agata Wielgołaska Wydawnictwo: Moc Media literatura podróżnicza
126 str. 2 godz. 6 min.
Kategoria:
literatura podróżnicza
Wydawnictwo:
Moc Media
Data wydania:
2022-08-04
Data 1. wyd. pol.:
2022-08-04
Liczba stron:
126
Czas czytania
2 godz. 6 min.
Język:
polski
ISBN:
9788367133227
Tagi:
Stambuł Turcja podróże literatura podróżnicza reportaż
Średnia ocen

7,3 7,3 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,3 / 10
15 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
198
160

Na półkach:

Najpierw pomyślałem, że tego nie kupuję, nie moja bajka. Ot, zbiorek króciutkich opowiadań, mających charakter luźnych skojarzeń z tym miastem. Ani to konkretny przewodnik, ani traktat o realiach życia w Stambule. Miasta, w którym w życiu nie byłem, a dziwnie mnie ono fascynuje.
Ale po ,,wgryzieniu się", zmieniłem zdanie i zaniechałem krytykanctwa... Zamiast przewodnika dostałem coś innego. Pisarka nie przybliża topografii, ale ,,ducha" miasta, jego atmosferę i swoje wrażenia jako mieszkanki Stambułu.
Była to swego rodzaju niespodzianka. Te nowelki, choć mało sprecyzowane, ulotne, są bardzo intrygujące i dające do myślenia i możliwości własnego zinterpretowania sobie treści. Przy tym pióro autorki bardzo malowniczo oddaje te sceny- czy to faktycznie uchwycone, czy będące wytworem jej wyobraźni.
Każdy czytelnik pewnie będzie mieć swoje własne, indywidualne wrażenia i przemyślenia.

Najpierw pomyślałem, że tego nie kupuję, nie moja bajka. Ot, zbiorek króciutkich opowiadań, mających charakter luźnych skojarzeń z tym miastem. Ani to konkretny przewodnik, ani traktat o realiach życia w Stambule. Miasta, w którym w życiu nie byłem, a dziwnie mnie ono fascynuje.
Ale po ,,wgryzieniu się", zmieniłem zdanie i zaniechałem krytykanctwa... Zamiast przewodnika...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2
2

Na półkach:

Zazwyczaj nie wracam do przeczytanych lektur. Wyjątkiem jest literatura faktu, opowiadania Marka Hłaski oraz opowiadania ze “Stambulskich szeptów”. Miałam przyjemność przeczytać opowiadania zanim jeszcze trafiły do wydawnictwa. różne historie, różni bohaterowie, znane nazwiska i zwykli mieszkańcy. Wszystkich bohaterów łączy jedno - Stambuł.
Gdybym miała wybrać moje trzy ulubione opowiadania ze “Stambulskich szeptów” to byłyby to “Mosty”, “Połów” oraz “Wszystkie inne sprawy”.

“Wszystkie inne sprawy” to jest jedna z najlepszych opowiadań jakie kiedykolwiek czytałam. Nieustannie do niego wracam. Polecam bardzo!

Zazwyczaj nie wracam do przeczytanych lektur. Wyjątkiem jest literatura faktu, opowiadania Marka Hłaski oraz opowiadania ze “Stambulskich szeptów”. Miałam przyjemność przeczytać opowiadania zanim jeszcze trafiły do wydawnictwa. różne historie, różni bohaterowie, znane nazwiska i zwykli mieszkańcy. Wszystkich bohaterów łączy jedno - Stambuł.
Gdybym miała wybrać moje trzy...

więcej Pokaż mimo to

avatar
260
256

Na półkach:

Autorka jest bezdyskusyjnie osobą bardzo refleksyjną to raz. A dwa - bardzo lubi swoje wrażenia, emocje, myśli i wszystko co odczuwa w związku ze Stambułem przelewać na papier. Mieszka tam lub w okolicy od kilkunastu lat. To jedyna informacja, poza tym, że czasem uczy, ale nie wiadomo kogo i czego.
Skusił mnie tytuł, bo po pierwszym, kilkunastodniowym pobycie w Stambule także trwam w zachwycie nad tym miastem.
Książka to zbiór nie tyle opowiadań, co zapisanych refleksji, może zaczątków większej i głębszej całości. Formy niezwykle krótkie, zazwyczaj półtorej strony. Te zapiski czasem się ze sobą łączą treścią, czasem bohaterem - realnym lub ze snu i legend. Czasem to opowieść kobiety, czasem mężczyzny, bez wyraźnego powodu.
Autorka prowadzi blog (co prawda, trochę w ostatnich latach zaniedbywany),tam pisze podobnie, choć mam wrażenie bardziej konkretnie, niż w tej książce.
Muszę przyznać, ze odnajdywałam w książce klimat Stambułu, jednak generalnie, jako utwór literacki nie przekonała mnie ani zachwyciła.
Agata Wielgołaska napisała kilka książek, także związanych ze Stambułem, ale chyba nie sięgnę po kolejne.

Autorka jest bezdyskusyjnie osobą bardzo refleksyjną to raz. A dwa - bardzo lubi swoje wrażenia, emocje, myśli i wszystko co odczuwa w związku ze Stambułem przelewać na papier. Mieszka tam lub w okolicy od kilkunastu lat. To jedyna informacja, poza tym, że czasem uczy, ale nie wiadomo kogo i czego.
Skusił mnie tytuł, bo po pierwszym, kilkunastodniowym pobycie w Stambule...

więcej Pokaż mimo to

avatar
839
755

Na półkach: , , ,

Dostałam coś znacznie lepszego niż się spodziewałam. Zamiast pocztówkowych opowiadań o mieście - pełne tajemniczości, nastrojowe, ledwo uchwytne wrażenia chwil ze Stambułu, niebanalne, oryginalne. Autorka znakomicie operuje słowem, potrafi bardzo szybko wprowadzić czytelnika w odpowiedni klimat i nastrój. Tego nie można się nauczyć, ja to nazywam talentem.
Książka warta powtórnego przeczytania, aby dostrzec wszelkie niuanse tego nietypowego opisu miasta.
Polecam.

Dostałam coś znacznie lepszego niż się spodziewałam. Zamiast pocztówkowych opowiadań o mieście - pełne tajemniczości, nastrojowe, ledwo uchwytne wrażenia chwil ze Stambułu, niebanalne, oryginalne. Autorka znakomicie operuje słowem, potrafi bardzo szybko wprowadzić czytelnika w odpowiedni klimat i nastrój. Tego nie można się nauczyć, ja to nazywam talentem.
Książka warta...

więcej Pokaż mimo to

avatar
206
91

Na półkach:

Usiądź wygodnie z kubkiem ciepłej herbaty i pozwól sobie na chwilę oddechu z książką. Wysłuchaj się w szepty, jakie rozbrzmiewają w jednym z najbardziej niezwykłych miast świata. Tu mieszają się kontynenty, wyznania, kultury. Stambuł zaprasza w swe progi, a Agata Wielgołaska skrzętnie korzysta z tego zaproszenia, oddając w ręce czytelników zbiór nastrojowych, inspirujących opowiadań, czerpiących garściami z realizmu magicznego. To uczta dla osób pragnących kontaktu ze słowem poetyckim, a jednocześnie ubranym w szaty prozy.

"Stambulskie szepty" są zbiorem 40 opowiadań, których wspólnym mianownikiem jest nieoczywista forma i ekspresjonizm. Jeżeli szukacie do bólu realnej, konkretnej fabuły, to... nie tutaj. Tutaj nie ma początku i końca, nie ma twardych faktów; tutaj gubimy się w stambulskich uliczkach, a ramy czasowe przestają istnieć. W poszczególnych opowiadaniach zmieniają się bohaterowie (jest i nawet moja ulubiona Agatha Christie!),choć może niektórzy prześlizgują się przez kilka z nich? Bądźcie czujni i otwarci na nowe doświadczenia. Zwróćcie uwagę na zmienność narracji i na ukryte w niej przekazy. Pamiętajcie, że nie ma jednej prawidłowej interpretacji.

Autorka przykłada dużą wagę do konceptu danego utworu, zwraca uwagę na warstwę językową. To zamiłowanie do eksperymentowania zaowocowało opowiadaniami, których nie sposób odczytywać prosto i dosłownie. Opowiadaniami, które zaskakują. Fabuła nie jest tu oczywista, a oniryczny klimat wciąga i hipnotyzuje. "Stambulskie Szepty" zapraszają czytelnika w literacką podróż pełną gry wyobraźni. Tomik wymyka się regułom, zupełnie tak, jak sam Stambuł.

Jedno jest pewne - przy lekturze "Szeptów" poczujecie powiew wiatru znad Bosforu. Autorka potrafi zaczarować słowem i stworzyć obrazy pełne kolorów. Urzekło mnie kilka scen ubranych w tak krótkie formy - potrzeba pewności pióra, by umieć trafnie oddać emocje, gdy nie ma się do dyspozycji kilkudziesięciu stron.

Jeśli lubicie literaturę pokroju "Sklepów cynamonowych", jeśli tęsknicie za surrealizmem i czymś nietypowym, jeśli macie wrażliwe dusze i potrzebujecie oddechu od fabularnej beletrystyki na rzecz krótkich, a skłaniających do refleksji tekstów - to najnowsza książka @agata_wielgolaska jest właśnie dla Was ❤️ Gratuluję autorce i dziękuję serdecznie za możliwość odbycia tego rejsu wydawnictwu @mocmediabooks. Szczególne podziękowania za zaproszenie do objęcia tego tomu patronatem medialnym - dziękuję za zaufanie! 🥰

Usiądź wygodnie z kubkiem ciepłej herbaty i pozwól sobie na chwilę oddechu z książką. Wysłuchaj się w szepty, jakie rozbrzmiewają w jednym z najbardziej niezwykłych miast świata. Tu mieszają się kontynenty, wyznania, kultury. Stambuł zaprasza w swe progi, a Agata Wielgołaska skrzętnie korzysta z tego zaproszenia, oddając w ręce czytelników zbiór nastrojowych, inspirujących...

więcej Pokaż mimo to

avatar
851
691

Na półkach: , ,

Klimatyczna, to dobre słowo, na oddanie charakteru opowiadań. Nieprzypadkowe zestawienie słów i zdarzeń, chociaż Autorka dużo pisze o przypadkowości. Zmusza do zastanowienia nad sensem egzystencji, trwania przy utartych schematach tego, co widzimy, znamy, nauczono nas. Każda z opowieści wyciąga na powierzchnię świadomości inną historię, inne szczegóły, ja jednak mam wrażenie, że mówi o tym samym, używając różnych wyrazów. Najczęściej powtarzającą się cechą jest samotność wśród ludzi, przykryte samozadowoleniem, nieświadomością, może wstydem przed osądzeniem lub zaszeregowaniem. Jednak nie są ponure czy przygnębiające. Najbardziej pasującym słowem jest głębokie lub przemyślane. Dużo wyczucia i wrażliwości literackiej.
Podchodzę co chwilę do półki, biorę tę niepozorną gabarytowo książeczkę do ręki i zastanawiam się nad przekazem, nad spójnością. Podziwiam grafikę okładki, tonące słońce i księżyc, jakże wymowne, przynajmniej dla mnie. Mam wrażenie, że obraz ma nam uświadomić przemijanie, ale także odrodzenie w świetle dnia, że po złej nocy nadchodzi dobry dzień. Trochę przypomina mi moją ulubioną postać literacką, Scrlett O’ Hare - „pomyślę o tym jutro” – to najlepsza rada.
Miałam dużo szczęścia (przypadkowo?),że trafiłam na publikację, że zaproponowano mi patronat. Książka odziera nas z zasłony pozorów, chociaż następuje to w naszym umyśle i nadal jesteśmy ukryci przed światem.
„-Lepiej ci w okularach.
- Wiem, odwracają uwagę od reszty”.
Dziękuję, że mogę uczestniczyć w tej podróży…

Klimatyczna, to dobre słowo, na oddanie charakteru opowiadań. Nieprzypadkowe zestawienie słów i zdarzeń, chociaż Autorka dużo pisze o przypadkowości. Zmusza do zastanowienia nad sensem egzystencji, trwania przy utartych schematach tego, co widzimy, znamy, nauczono nas. Każda z opowieści wyciąga na powierzchnię świadomości inną historię, inne szczegóły, ja jednak mam...

więcej Pokaż mimo to

avatar
428
418

Na półkach:

Zbiór opowiadań połączonych wspólnym motywem Stambułu zabierze was w podróż przez różne czasy i miejsca – od współczesnej codzienności po lata Lwa Trockiego. W rodzinne opowieści wdarły się tutaj wspomnienia z dzieciństwa, sny, fantasmagorie, luźne syntezy.
Agata Wielgołaska spisywała swoje historie w zeszycie, przed porannymi spacerami nad cieśniną Dardanele. W jej krótkich historyjkach czuć ciepło i ogromną więź autorki z opisywanymi uliczkami.

Przyznam wam szczerze, że w opowiadaniach pisarki nie znajduję konkretnych odnośników do twórczości B. Schulza, według mnie chodzi tu raczej o pewną oniryczność całości.

W "Stambułskich szeptach" fabularnie pozornie niewiele się dzieje ale sam klimat opowiadań jest niezmiernie intrygujący. Zbiór tych krótkich historii traktuję trochę niczym półsen pogrążonych w tętniącym rytmie miasta bohaterów, gdzie gubią się ścieżki, przecinają szlaki świata - nic nie ma początku, końca, jest tylko urywane dzianie…

"Szepty" są jak hashtag, który mieści w sobie impresje związane z tym pięknym miastem, a lektura przywodzi na myśl przeglądanie albumu wspomnień. Rzadko się zdarza by atmosfera opowiadań była w gruncie rzeczy ciekawsza niż one same ale to właśnie klimat realizmu magicznego jest w wypadku tego zbiorku najmocniejszym walorem.

W jednym z wywiadów Agata Wielgołaska przytacza pewną anegdotę będącą świetnym podsumowaniem kolorytu "Stambułskich szeptów" - "Turecki znajomy powiedział, że jego dziadek wrócił kiedyś do domu dopiero nad ranem, bo idąc na skróty przez las natknął się nocą na wesele dżinów. I jak tu nie wierzyć, skoro są naoczni świadkowie?".

Stambułskie widokówki Wielgołaskiej pełne są humoru, autorka posługuje się poetyckimi obrazami, które przeplata remiksem ekspresjonizmu z surrealizmem.

Odnajdziemy tu przepastne podwórka i wąskie uliczki, z których nie sposób się wyplątać, bo wydłużają się i wikłają niczym w sennym majaku. Świat przestaje kierować się prawami logiki – władzę nad nim obejmują swobodne skojarzenia. Nic więc dziwnego, że w środku lasu spotykamy weselnych gości a w podziemnej bibliotece płyną niczym małe wodospady stróżki wody. Znika poczucie czasu, a związki przyczynowo-skutkowe są całkowicie nieoczywiste.

"Stambułskie szepty" to proza mocno oryginalna, trzeba ją poczuć, uruchomić w sobie pokłady własnej wyobraźni. Czy przepłyniesz wraz z autorką pod fantastyczną konstrukcją Mostu Bosforskiego, jednego z trzech łączących ponad cieśniną kontynenty Azji i Europy? Nie wahaj się, wybierz odpowiednią dla siebie długość trasy i wyrusz w rejs. Dobrych wiatrów!

Zbiór opowiadań połączonych wspólnym motywem Stambułu zabierze was w podróż przez różne czasy i miejsca – od współczesnej codzienności po lata Lwa Trockiego. W rodzinne opowieści wdarły się tutaj wspomnienia z dzieciństwa, sny, fantasmagorie, luźne syntezy.
Agata Wielgołaska spisywała swoje historie w zeszycie, przed porannymi spacerami nad cieśniną Dardanele. W jej...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    37
  • Przeczytane
    17
  • Posiadam
    3
  • 2022
    3
  • 2022 PRZECZYTANE
    1
  • Stambuł
    1
  • Legimi
    1
  • Teraz czytam
    1
  • Nowości
    1
  • Ebook
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Stambulskie szepty


Podobne książki

Przeczytaj także