Najnowsze artykuły
- ArtykułyWeź udział w akcji recenzenckiej i wygraj książkę Julii Biel „Times New Romans”LubimyCzytać2
- ArtykułySpotkaj Terry’ego Hayesa. Autor kultowego „Pielgrzyma” już w maju odwiedzi PolskęLubimyCzytać2
- Artykuły[QUIZ] Te fakty o pisarzach znają tylko literaccy eksperciKonrad Wrzesiński23
- ArtykułyWznowienie, na które warto było czekaćInegrette0
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Agata Wielgołaska
5
7,0/10
Agata Wielgołaska - autorka książek ("Stambuł. W oparach miejskiego absurdu.", "Turcja. Półprzewodnik obyczajowy") i artykułów o Turcji, blogerka (Agaty tureckie kazania),absolwentka socjologii na Uniwersytecie Warszawskim. Zakochana w Stambule, w którym mieszka od dziesięciu lat. Cały czas nie może zdecydować, która strona Bosforu bardziej ją pociąga.http://
7,0/10średnia ocena książek autora
167 przeczytało książki autora
287 chce przeczytać książki autora
2fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Turcja. Półprzewodnik obyczajowy
Agata Bromberek, Agata Wielgołaska
7,4 z 122 ocen
326 czytelników 18 opinii
2015
Najnowsze opinie o książkach autora
Stambulskie szepty Agata Wielgołaska
7,3
Najpierw pomyślałem, że tego nie kupuję, nie moja bajka. Ot, zbiorek króciutkich opowiadań, mających charakter luźnych skojarzeń z tym miastem. Ani to konkretny przewodnik, ani traktat o realiach życia w Stambule. Miasta, w którym w życiu nie byłem, a dziwnie mnie ono fascynuje.
Ale po ,,wgryzieniu się", zmieniłem zdanie i zaniechałem krytykanctwa... Zamiast przewodnika dostałem coś innego. Pisarka nie przybliża topografii, ale ,,ducha" miasta, jego atmosferę i swoje wrażenia jako mieszkanki Stambułu.
Była to swego rodzaju niespodzianka. Te nowelki, choć mało sprecyzowane, ulotne, są bardzo intrygujące i dające do myślenia i możliwości własnego zinterpretowania sobie treści. Przy tym pióro autorki bardzo malowniczo oddaje te sceny- czy to faktycznie uchwycone, czy będące wytworem jej wyobraźni.
Każdy czytelnik pewnie będzie mieć swoje własne, indywidualne wrażenia i przemyślenia.
Stambulskie szepty Agata Wielgołaska
7,3
Autorka jest bezdyskusyjnie osobą bardzo refleksyjną to raz. A dwa - bardzo lubi swoje wrażenia, emocje, myśli i wszystko co odczuwa w związku ze Stambułem przelewać na papier. Mieszka tam lub w okolicy od kilkunastu lat. To jedyna informacja, poza tym, że czasem uczy, ale nie wiadomo kogo i czego.
Skusił mnie tytuł, bo po pierwszym, kilkunastodniowym pobycie w Stambule także trwam w zachwycie nad tym miastem.
Książka to zbiór nie tyle opowiadań, co zapisanych refleksji, może zaczątków większej i głębszej całości. Formy niezwykle krótkie, zazwyczaj półtorej strony. Te zapiski czasem się ze sobą łączą treścią, czasem bohaterem - realnym lub ze snu i legend. Czasem to opowieść kobiety, czasem mężczyzny, bez wyraźnego powodu.
Autorka prowadzi blog (co prawda, trochę w ostatnich latach zaniedbywany),tam pisze podobnie, choć mam wrażenie bardziej konkretnie, niż w tej książce.
Muszę przyznać, ze odnajdywałam w książce klimat Stambułu, jednak generalnie, jako utwór literacki nie przekonała mnie ani zachwyciła.
Agata Wielgołaska napisała kilka książek, także związanych ze Stambułem, ale chyba nie sięgnę po kolejne.