Romans ze sportowcem, potrzymajcie mi colkę zero i już chwytam książki w swoje łapki i zapadam się w tę historię.

Dobra tak naprawdę przekonała mnie tutaj Delaney - fanka star wars, niech moc będzie z Tobą no i wielką miłośniczka pączków, czuje ze byśmy się dogadały i zostały najlepszymi przyjaciółkami. Dziewczyna na ognisku trafia na przystojnego, pewnego siebie Maverica, któremu wpada w oko i który całuję ją, twierdząc że nigdy nie zapomnij osoby, którą pocałowała przy ognisku, zaraz po tym znika i żeby ścieżki bohaterów ponownie się spotkały potrzeba dwóch lat i jednej zdrady, gdzie Delaney zostaje wyrolowana przez partnera.

Maverick szuka swojej szany, zaprzyjaźnia się z Delaney i tak wnika do jej codzienności. Dziewczyna ma też tajemniczego, wirtualnego znajomego He-Mana, który jest idealny i którego koniecznie chce poznać.

Ta książka to fajny, lekki romans. Nie był typowo schematyczny przez wątki rodziny Maverica, które mogliśmy śledzić na kartach historii. Podobało mi się to czytadło, szybko je pochłonęłam i dobrze się przy nim bawiłam. Trzy plusy zero minusów, zdecydowanie można się jej przypatrzeć bliżej.

Romans ze sportowcem, potrzymajcie mi colkę zero i już chwytam książki w swoje łapki i zapadam się w tę historię.

Dobra tak naprawdę przekonała mnie tutaj Delaney - fanka star wars, niech moc będzie z Tobą no i wielką miłośniczka pączków, czuje ze byśmy się dogadały i zostały najlepszymi przyjaciółkami. Dziewczyna na ognisku trafia na przystojnego, pewnego siebie Maverica,...

fajna, lekka, przyjemna. dobrze sie czytało. czekam na kolejny tom :)

fajna, lekka, przyjemna. dobrze sie czytało. czekam na kolejny tom :)

Beznadzieja. Totalnie nie polecam nawet jeśli ktoś lubi motyw sportowców, Young adult czy romans studencki. To było naprawde kiepskie.

Beznadzieja. Totalnie nie polecam nawet jeśli ktoś lubi motyw sportowców, Young adult czy romans studencki. To było naprawde kiepskie.

Polecam! ♡

Polecam! ♡

"Kuszące wyzwanie" 1 tom serii Waylon Univestity - Ilsa Madden-Mills
🏈7/10

Maverick i Delaney po raz pierwszy spotykają się na studenckiej imprezie. Chłopak mówi jej o legendzie, która głosi, że – „Nigdy nie zapomnisz osoby, którą pocałowałeś przy ognisku”, po czym ją całuję, a chwilę później zostawia zaskoczoną.
Po dwóch latach znajomość odżywa w dziwnych okolicznościach. Ona jest właśnie po rozstaniu z chłopakiem, a on przytłoczony lawiną rodzinnych kłopotów szuka sposobu na zdobycie pieniędzy. Gotów podjąć nawet ryzykowne, nielegalne zajęcie. Pewnego dnia Delaney dostaje tajemniczego sms-a. Ktoś, kto podpisuje się jako He-Man, próbuje ją poderwać. Bohaterka początkowo go spławia, jednak Delaney decyduje się podjąć grę i kolejne wyzwania. W realu natomiast coraz częściej wpada na Mavericka, i zaczynają spędzać ze sobą coraz więcej czasu. W końcu Delaney zaczyna wysnuwać teorie, iż to on jest tajemniczym He-Manem....

Delaney Shaw jest tu opisana jako nerd, chociaż też nie jest tak, że nie dostrzega nic poza nauką. Nie jest zamkniętą w sobie, czerwieniącą się na każdym kroku szarą myszą. Jest fanką Star Wars i właścicielką kota imieniem Han Solo.
Maverick Monroe jest sportowcem, którego marzeniem jest dostać się do NFL, jednak potrzeba zaopiekowania się niepełnosprawną siostrą nie ułatwia mu realizacji marzeń. Wręcz jest je w stanie zaryzykować dla ukochanej siostry.
Oboje bohaterów da się z miejsca polubić, są uroczy razem i osobno, ale to właśnie Maverick jest tu tym który bardziej się wyróżnia, który niesie większy bagaż emocjonalny, to on jest tym który sprawia, że czuć tu ten ładunek emocji.

Książka jest przyjemna w odbiorze, lekka, na odmóżdżenie, jedna z tych do których nie potrzeba mieć wielkich oczekiwań, z pewnością przewidywalna, ale to jej wcale nie umniejsza. Lubię gdy akcja dzieje się na studiach, lubię wątek sportowy, one zawsze są gwarancją dobrej zabawy i przyjemnej relaksacji.
Może i nie powala na kolana, może nie zalicza się do tych naj naj, ale dla mniej było w porządku, było uroczo i przyjemnie, jak zawsze w przypadku studenckich historii.

Potrzebowałam czegoś nieskomplikowanego i to dostałam. Czy polecam? Tak 😊 Jeśli nie oczekujesz od fabuły niczego wyszukanego, a chcesz zwyczajnie miło spędzić czas, to czytaj.
Ja z pewnością sięgne po kolejny tom.

"Kuszące wyzwanie" 1 tom serii Waylon Univestity - Ilsa Madden-Mills
🏈7/10

Maverick i Delaney po raz pierwszy spotykają się na studenckiej imprezie. Chłopak mówi jej o legendzie, która głosi, że – „Nigdy nie zapomnisz osoby, którą pocałowałeś przy ognisku”, po czym ją całuję, a chwilę później zostawia zaskoczoną.
Po dwóch latach znajomość odżywa w dziwnych...

Nie jest złe, ale tłumaczenie jakieś takie drętwe...

Nie jest złe, ale tłumaczenie jakieś takie drętwe...

Po prostu jestem na nie. Bez ładu i składu.

Po prostu jestem na nie. Bez ładu i składu.

Zaczęło się fajnie. Podoba mi się motyw z wyzwaniami i że Delaney próbuje wychodzić ze swojej strefy komfortu. Jednak potem totalnie te wyzwania umarły, co jest zdecydowanie złym posunięciem i do tego cały motyw stracił jak dla mnie sens. Nie rozumiem niektórych zabiegów, które użyła autorka, a trochę szkoda, bo ta historia miała naprawdę fajny potencjał. Co do Mavericka, to też nie był jakąś porywającą postacią, liczyłam na to, że jest rzeczywiście mądrym facetem, jak to pokazała autorka na samym początku, jednak trochę nie wyszło. Ogólnie nie jest to jakaś zła książka, ale zdecydowanie zawiodłam się na niej, bo jako romans zapowiadała się na coś więcej.

Zaczęło się fajnie. Podoba mi się motyw z wyzwaniami i że Delaney próbuje wychodzić ze swojej strefy komfortu. Jednak potem totalnie te wyzwania umarły, co jest zdecydowanie złym posunięciem i do tego cały motyw stracił jak dla mnie sens. Nie rozumiem niektórych zabiegów, które użyła autorka, a trochę szkoda, bo ta historia miała naprawdę fajny potencjał. Co do Mavericka,...

Styl pisania nie jest zły. Całkiem nieźle się to czyta mimo, ze historia splaszczona. Zapewne sięgnę po kolejne części aczkolwiek wiem, że tego typu książki nie zostają dlugo w mojej pamięci.

Styl pisania nie jest zły. Całkiem nieźle się to czyta mimo, ze historia splaszczona. Zapewne sięgnę po kolejne części aczkolwiek wiem, że tego typu książki nie zostają dlugo w mojej pamięci.

Nieskomplikowana historia Całkiem znośna ale nie wywołała żadnych emocji.Jej bohaterowie okazali się niezbyt interesujacy.Seksowny sportowiec i piękna kujonka to dość oklepany temat, co nie oznacza, że musi być nudno i całkiem przewidywalnie.Ta książka niestety niczym się nie wyróżnia,przeczytasz i zapomnisz.

Nieskomplikowana historia Całkiem znośna ale nie wywołała żadnych emocji.Jej bohaterowie okazali się niezbyt interesujacy.Seksowny sportowiec i piękna kujonka to dość oklepany temat, co nie oznacza, że musi być nudno i całkiem przewidywalnie.Ta książka niestety niczym się nie wyróżnia,przeczytasz i zapomnisz.