Ten tomik poezji, którego bohaterami są gangsterzy z różnych stron świata, był dla mnie całkiem nowym doświadczeniem literackim. Połączenie mafii i poezji nie jest zjawiskiem codziennym, więc mocno mnie książka zaintrygowała.
Bohaterami, a raczej "uczestnikami" wierszy są gangsterzy o mniej lub bardziej znanych nazwiskach lub ksywach, ale autor zadbał o czytelnika i na końcu opisał każdą postać, kim była, kiedy i gdzie żyła i jak zginęła. Przyznam, że dla mnie było to bardzo pomocne, bo nie zaznajomiona z tematyką mafijnego świata nie miałam pojęcia o kogo chodzi czytając dany wiersz.
Czyta się dobrze, a to jak autor zadbał o odpowiednio dobraną czcionkę, to już klasa sama w sobie. Czytając czuć zapach dymu, huk wystrzałów i całą tą atmosferę zakrapianą whisky i narkotykami. Świetnie zbudowany klimat sprawił, że nie czytałam od deski do deski, tylko dawkowałam sobie te emocje niejednokrotnie wpadając w zadumę.
Zbiór jest bardzo przemyślany i świadczy o ogromnej wiedzy autora o gangsta świecie.

Książkę można nabyć u autora i jeśli jesteście ciekawi nowoczesnego podejścia do poezji i eksperymentów literackich, to gorąco zachęcam.

Ten tomik poezji, którego bohaterami są gangsterzy z różnych stron świata, był dla mnie całkiem nowym doświadczeniem literackim. Połączenie mafii i poezji nie jest zjawiskiem codziennym, więc mocno mnie książka zaintrygowała.
Bohaterami, a raczej "uczestnikami" wierszy są gangsterzy o mniej lub bardziej znanych nazwiskach lub ksywach, ale autor zadbał o czytelnika i na...

Z gangsterami niewiele mam do czynienia. Wciągnęłam „Narcosa” zaraz po premierze, przeczytałam kilka książek z tym motywem i znam familie Murańskich z internetu, więc o prawdziwym gangsta świecie w zasadzie nie wiem nic. Nie mam parcia, żeby wchodzić w niego głębiej, ale bardzo lubię literackie eksperymenty, a wymieszanie poezji z mafią zapewne nie jest niczym codziennym.

Bohaterami wierszy Dawida Markiewicza są bezwzględni gangsterzy, którzy działali na amerykańskiej i europejskiej ziemi. Autor odkrywa przed nami skrawki historii, które ciągną się za mniej i bardziej znanymi nazwiskami. W kwestii czytelnika pozostaje, aby na swój sposób poskładać je w całość. Pod chmurami ciężkiego dymu, toną białego proszku i litrami luksusowej whisky ukryte są tropy, które otwierają furtkę do niebezpiecznego mafijnego życia. Między wersami czuć imponująco dużą wiedzę autora na ten temat. Cały zbiór jest mocno przemyślany. Tekst sam się czyta, a takie detale, jak trafnie dobrana czcionka, dodają mu jeszcze więcej gangsta klimatu.

Po przeczytaniu już drugiego zbioru Dawida Markiewicza śmiało mogę stwierdzić, że to autor, który udowadnia w swoich dziełach, że nie warto bać się wierszy. Bierzcie, czytajcie i bawcie się przy tym dobrze. Wyrzućcie z pamięci przeklęte hasło “co autor miał na myśli” i zróbcie to po swojemu :)

Z gangsterami niewiele mam do czynienia. Wciągnęłam „Narcosa” zaraz po premierze, przeczytałam kilka książek z tym motywem i znam familie Murańskich z internetu, więc o prawdziwym gangsta świecie w zasadzie nie wiem nic. Nie mam parcia, żeby wchodzić w niego głębiej, ale bardzo lubię literackie eksperymenty, a wymieszanie poezji z mafią zapewne nie jest niczym...

"Keta, keta, keta. Białe pagórki północy i mur, o który ocieram psychodeliczne łzy"

"Historia przestępczości zorganizowanej" to tomik wierszy o nietypowej, gangsterskiej tematyce. Do tej pory nie spotkałam się z takim typem poezji, natomiast pierwsze spotkanie było udane 😊

Każdy kolejny utwór to podróż przez świat zbrodni, śmierci i narkotyków ramię w ramię ze słynnymi przedstawicielami mafijnego świata. Pan Markiewicz w bardzo obrazowo sposób oddziałuje na wyobraźnię. Jego wiersze pachną prochem, a w uszach dzwoni niczym tuż po wystrzale z pistoletu. Historie kolejnych gangsterów ukazują świat brutalny i bezwzględny, a jednocześnie na wskroś ludzki, gdzie pośród kolejnych przestępstw i otarcia się o śmierć, znajduje się chwila na zakup drożdżówek, czy seans kinowy.

Sam styl poetycki jest momentami przepełniony metaforami, a momentami surowy i minimalistyczny, ale w każdym utworze jest głębia i opowieść do odkrycia, a przede wszystkim emocje, które sięgają do czytelnika. Warsztat autora jest solidny i oryginalny.

Nie jestem wielką fanką i znawczynią mafijnej tematyki, więc bardzo pomocne były dla mnie zamieszczone na końcu książki biogramy "uczestników dramatu", które ułatwiły wejście w klimat i odnalezienie poszczególnych odniesień.

Pomimo iż tematyka tomiku nie należy do takiej, jaką na co dzień wybieram, to skuszona połączeniem jej z poezją sięgnęłam i mogę śmiało polecić. Fani gangsterskich klimatów będą zachwyceni, a osoby lubujące się w poetyckich niuansach z pewnością docenią tak ciekawe, współczesne podejscie do takiego pisarstwa 😊

A dla zainteresowanych odsyłam bezpośrednio do Pana Dawida Markiewicza, u którego można nabyć książkę 😊

"Keta, keta, keta. Białe pagórki północy i mur, o który ocieram psychodeliczne łzy"

"Historia przestępczości zorganizowanej" to tomik wierszy o nietypowej, gangsterskiej tematyce. Do tej pory nie spotkałam się z takim typem poezji, natomiast pierwsze spotkanie było udane 😊

Każdy kolejny utwór to podróż przez świat zbrodni, śmierci i narkotyków ramię w ramię ze słynnymi...

🌼 "Historia przestępczości zorganizowanej" autorstwa Dawida Markiewicza to zbiór wierszy, którego bohaterami są znani gangsterzy z różnych części świata.

🌼 Lubicie poezję?
A czytaliście kiedyś gangsterski tom wierszy?
Ja byłam bardzo ciekawa tej książki, gdyż poprzedni tomik wierszy autora bardzo mi się podobał i przyznam, że tematyka tego niezwykle mnie zaintrygowała.
Lubię oglądać filmy i czytać książki o gangsterach, ale jeszcze nigdy nie czytałam o nich wierszy, więc pomyślałam, że muszę koniecznie się z nimi zapoznać.
Nie jest to książka, którą się czyta od deski do deski. Każdy wiersz ma w sobie specyficzny klimat, i ja lubię sobie dawkować poezję, więc choć książka ma tylko 70 stron, to czytałam go kilka dni, a niektóre wiersze nawet po kilka razy.
Muszę przyznać, że są to moje klimaty, i autor świetnie sobie poradził, oraz stworzył naprawdę nietuzinkową książkę, oraz świetnie uchwycił momenty z życia tych jakże barwnych postaci.
W skład tomiku wchodzi 39 wierszy a na końcu mamy opisanych poszczególnych gangsterów, oraz ciekawe informacje na ich temat.

Książkę możecie nabyć u autora, więc jeśli lubicie wiersze, to gorąco was zachęcam do jej przeczytania .

🌼 "Historia przestępczości zorganizowanej" autorstwa Dawida Markiewicza to zbiór wierszy, którego bohaterami są znani gangsterzy z różnych części świata.

🌼 Lubicie poezję?
A czytaliście kiedyś gangsterski tom wierszy?
Ja byłam bardzo ciekawa tej książki, gdyż poprzedni tomik wierszy autora bardzo mi się podobał i przyznam, że tematyka tego niezwykle mnie zaintrygowała....