Fifteen Hundred Miles From the Sun

Okładka książki Fifteen Hundred Miles From the Sun Jonny Garza Villa
Okładka książki Fifteen Hundred Miles From the Sun
Jonny Garza Villa Wydawnictwo: Skyscape literatura młodzieżowa
443 str. 7 godz. 23 min.
Kategoria:
literatura młodzieżowa
Tytuł oryginału:
Fifteen Hundred Miles From the Sun
Wydawnictwo:
Skyscape
Data wydania:
2021-01-01
Data 1. wydania:
2021-01-01
Liczba stron:
443
Czas czytania
7 godz. 23 min.
Język:
angielski
ISBN:
9781542027045
Tagi:
LBGT
Średnia ocen

6,5 6,5 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,5 / 10
2 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
36
22

Na półkach:

Bardzo wartościowa książka dla młodzieży. Pokazująca wiele wartości jakimi jest przyjaźń, odnalezienie siebie, skupienie się na sobie, samoakceptacja czy miłość.
Podobały mi się momenty, w których przyjaciele byli jak rodzina, momentami nawet bliżsi. Piękno samoakceptacji przez głównego bohatera, wybrał siebie i spełniał swoje marzenia.
Przy okazji świetny humor, sporo wtrąconych hiszpańskich słówek i nazwy wielu potraw.

Bardzo wartościowa książka dla młodzieży. Pokazująca wiele wartości jakimi jest przyjaźń, odnalezienie siebie, skupienie się na sobie, samoakceptacja czy miłość.
Podobały mi się momenty, w których przyjaciele byli jak rodzina, momentami nawet bliżsi. Piękno samoakceptacji przez głównego bohatera, wybrał siebie i spełniał swoje marzenia.
Przy okazji świetny humor, sporo...

więcej Pokaż mimo to

avatar
196
160

Na półkach:

"(...) odwaga nie jest brakiem strachu, tylko działaniem pomimo jego obecności" - J. G. Villa

Długo myślałam nad swoją ulubioną książką, ale nigdy nie umiałam jej konkretnie określić w kategorii new adult. Było mnóstwo tytułów, ale żaden mnie nie zachwycił. Ale dziś przestawiam jedną z nich to ta najulubieńsza (mam jeszcze jeden tytuł lecz trochę mniej lubiany od tego, ale o tym później). Ta książka zachwyciła mnie: 1) tematyką - nic takiego wcześniej nie czytałam 2) lekkością z jakąś poruszał się Autor po rozdziałach 3) kreacją bohaterów - każdy był tutaj inny 4) umiejętnym sposobem rozłożenia ich problemów 5) relacja między Julesa a Matem - kochałam to bez dwóch zdań.

Ta książka nie narzucała związku od pierwszej strony, tutaj nie było tak cukrowo na początku jak sądziłam, ale im szłam dalej tym widziałam małe pozytywy. Tutaj głównie moim zdaniem tak ja to odczytałam chodziło o nadzieję, wytrwałość, wierność, szczerość, bliskość, wiarę w lepsze jutro - wszelkie aspekty, które ja sobie bardzo cenię. Mimo momentami upadków wraz z bohaterem podnosiliśmy się z kolan w gronie bliskich osób. Klepnięcia po plechach, przytulenia i słowa otuchy pozwalałaby być tutaj silnym i powoli niezależnym. To ujęło mnie to w książce - coś zupełnie nowego, nakreślonego w bajeczny sposób tak by każdy odnalazł tam cząstkę siebie. Może borykamy się z podobnymi problemami? Któż to wie? Tutaj znajdziemy odpowiedź na pytanie: czy warto ....? Ja swoje tak czy nie odnalazłam.

Polecam każdemu, kto choć na chwilę nie przestał wierzyć, że coś najmniej realnego może stać się w pełni realnym, namacalnym. 😁♥️

"Lubimy pragnąć tego, czego mieć nie możemy" - J.G. Villa

Ta książka była dla mnie czymś nowym pod względem pomysłu na relacje bohaterów. Nie byli oni cały czas obok siebie, nie mieszkali na tej samej ulicy, nie spotkali się w kawiarni, ani u znajomych. Dzieliło ich tysiąc pięćset mil od siebie. A mimo to stworzyli związek, który zapoczątkował za sprawą przyjaźni internetowej.

Coś co wydawało się tak nierealne stało się czymś prawdziwym, naturalnym i w końcu osiągalnym. Miłość przepełniała każdą stronę relacji między tym dwojgiem. Autor przez lekki i zabawny styl stworzył świetną fabułę od której nie mogłam się oderwać. Bohaterów tak zabawnych, że nie mogłam nie parsknąć śmiechem na teksty samego Julesa, Mata, Jordana czy Itzel. Pokochałam Mata - za tak ogromne zaufanie i wytrwałość w swoich słowach. To był ten słodki bohater, który zrobił by wszystko dla bliskich. A Jules pokazał, że czasem człowiek musi być silny, choćby świat miał legnąć w gruzach, a zarazem, że czasem trzeba po prostu zwolnić i oddać się emocją. Każdy jest, tylko człowiekiem nie może być wiecznie skalą.

Druga strona książki nie była taka szczęśliwa, gdy dochodzi do starcia wiadomości z bliskimi. Takimi wiadomościami, które dla nich nie są akceptowalne. Tu dopiero zauważyłam, że to pierwsza książka, która tak mocno nakreśla te negatywne podejście do własnego dziecka. Tutaj nie mamy cukrowego happy endu po kilku stronach kłótni i naprostowywania rzeczywistości. Nakreśliło mi to obraz rzeczywistości w której nie zawsze będzie wybierania opcja: akceptacja mimo wszystko.

To książka zasługuje na miano jednej z moich ulubionych z wielu powodów. Chłopaki zostaną z mną na długie lata. 🤗❤️

Ps: W plus minus połowie książki zrozumiałam tytuł 🙈

"(...) odwaga nie jest brakiem strachu, tylko działaniem pomimo jego obecności" - J. G. Villa

Długo myślałam nad swoją ulubioną książką, ale nigdy nie umiałam jej konkretnie określić w kategorii new adult. Było mnóstwo tytułów, ale żaden mnie nie zachwycił. Ale dziś przestawiam jedną z nich to ta najulubieńsza (mam jeszcze jeden tytuł lecz trochę mniej lubiany od tego,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
628
131

Na półkach:

Przyjemne, ale nic nowego ani odkrywczego.

Przyjemne, ale nic nowego ani odkrywczego.

Pokaż mimo to

avatar
3
3

Na półkach:

Książka która zachwyciła mnie swoim ciepłem, komfortem i cudowna chodź nie zawsze słodką relacją dwóch chłopaków. W tej powieści dostaniecie napewno dużo słońca, którego teraz brakuje i poczujecie się jakbyście na nowo wrócili w okres wakacji. Przecudowna książka o której napewno będę wspominać tylko z uśmiechem na twarzy. Styl pisania autorka jest tak komfortowy i lekki, że aż chce się więcej i więcej. Bardzo polecam tą pozycje i czekam na więcej pozycji spod pióra tego autora.

Książka która zachwyciła mnie swoim ciepłem, komfortem i cudowna chodź nie zawsze słodką relacją dwóch chłopaków. W tej powieści dostaniecie napewno dużo słońca, którego teraz brakuje i poczujecie się jakbyście na nowo wrócili w okres wakacji. Przecudowna książka o której napewno będę wspominać tylko z uśmiechem na twarzy. Styl pisania autorka jest tak komfortowy i lekki,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
127
114

Na półkach:

Dowiadujesz się, że miłość Twojego życia jest tysiące kilometrów od Ciebie, co robisz?

Mat i Julián mięli okazję się przekonać, że miłość choć jest piękna, bywa też brutalna. Julián ma już wszystko zaplanowane. Po szkole idzie na UCLA, zacznie samodzielne życie i poczuje ten słynny studencki klimat. Aktualnie gra w drużynie sportowej, a to przecież dodatkowy punkt żeby dostać się na wymarzoną uczelnię, prawda? Jego idealnie obmyślony plan mógłby się spełnić gdyby nie ta jedna noc... Nie do końca świadomy tego co robi, wrzuca tweeta, który przyciąga uwagę pewnego chłopaka...

Mat, na twitterze szerzej znany jako @ sunnysideup213 staje się oparciem dla skonfundowanego Juliána. Dzięki niemu życie wydaje się prostsze, a błędy łatwiejsze do zaakceptowania. Szybko nawiązują bliską relację i piszą do siebie o każdej porze dnia, nawet różnica czasowa wydaje się nie mieć większego znaczenia. Bo przecież jeśli znajdzie się tą jedyną osobę, przeszkody przestają być przeszkodami, świat nabiera zupełnie innych barw i pokazuje że miłością można pokonać każdą barierę. No chyba, że jest się oddalonym o tysiąc pięćset mil od drugiej połówki...

Historia Mata i Juliána otuliła mnie niczym puchaty kocyk w zimny dzień. To dająca nadzieję opowieść o dwóch zagubionych duszach poszukujących własnej drogi. Okres dorastania to jeden z najcięższych momentów w życiu młodych ludzi. Muszą podjąć wiele decyzji, które powinny zaczekać i odpowiedzieć sobie na pytanie: co dalej? Potrzebują tego jasnego płomyka, który poprowadzi ich za rękę. Tym właśnie stali się dla siebie nasi bohaterowie. Potrzebowali siebie nawzajem aby rozwiać obawy związane z coming outem i presją narzuconą przez społeczeństwo. Bycie „macho” w rodzinie o meksykańskich korzeniach jest trudniejsze niż mogłoby się wydawać. Tu nie ma miejsca na jakikolwiek błąd. Stereotypowe myślenie stało się niezwykle krzywdzące, a postawienie granicy w takiej chwili było wręcz niewykonalne.

To niezwykle ciepła i komfortowa historia poruszająca też cięższe tematy. Mat i Julián zaufali sobie w tej najcięższej chwili i razem, nawet na odległość, nie przestawali wątpić w swoje możliwości.

Dowiadujesz się, że miłość Twojego życia jest tysiące kilometrów od Ciebie, co robisz?

Mat i Julián mięli okazję się przekonać, że miłość choć jest piękna, bywa też brutalna. Julián ma już wszystko zaplanowane. Po szkole idzie na UCLA, zacznie samodzielne życie i poczuje ten słynny studencki klimat. Aktualnie gra w drużynie sportowej, a to przecież dodatkowy punkt żeby...

więcej Pokaż mimo to

avatar
28
25

Na półkach:

Ta książka bardzo mi się podobała. Na samym początku trochę mnie nudziła, ale z każdą kolejną stroną coraz bardziej mnie do siebie zachęcała. Mamy tutaj przytoczoną historię Juliána, który jak najszybciej chce skończyć szkołę i wyjechać do Los Angeles na uczelnie, aby w końcu żyć pełnią życia i móc być prawdziwym sobą. W międzyczasie poznaje Mata i dzieją się sytuacje, które namieszają w jego dotychczasowym życiu. Ja przy czytaniu bawiłam się świetnie. Co mi się nie podobało to (UWAGA MOŻLIWY SPOJLER) szybkość zbliżenia Juliána z Matem przy ich pierwszym dniu spotkania. Już pierwszego dnia przeżyli ze sobą noc i moim zdaniem to działo się stanowczo za szybko. Reszta bardzo mi się podobała i w pewnych momentach miałam ochotę przytulić naszego głównego bohatera. Moja ocena to 4/5⭐️.
Współpraca reklamowa

Ta książka bardzo mi się podobała. Na samym początku trochę mnie nudziła, ale z każdą kolejną stroną coraz bardziej mnie do siebie zachęcała. Mamy tutaj przytoczoną historię Juliána, który jak najszybciej chce skończyć szkołę i wyjechać do Los Angeles na uczelnie, aby w końcu żyć pełnią życia i móc być prawdziwym sobą. W międzyczasie poznaje Mata i dzieją się sytuacje,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
606
216

Na półkach: ,

Dobre. Nie wybitne, ale dobre. Z lekkim humorem, ale nie ma go też przesadnie dużo. Po prostu... przyjemne.

Podziękowania za brak fetyszyzacji, poruszenie problemu homofobii i bycia macho w rodzinie o meksykańskich korzeniach, podziękowania szczególnie za zakończenie. Zdecydowanie było warto. Tak powinno postąpić wiele osób, które mają już dość przemocy i stawiania im warunków, jacy mają być.

Główny bohater miejscami irytujący, ale mamy do czynienia z nastolatkiem, nie ma co spodziewać się wybitnych działań. Ba, czasem dorośli zachowują się o wiele gorzej :P Historia urocza i czasem przewidywalna, ale myślę, że takie rzeczy mogłyby się wydarzyć. Lektura na jeden-dwa dni, do odłożenia i być może do powrotu za jakiś czas.

Dobre. Nie wybitne, ale dobre. Z lekkim humorem, ale nie ma go też przesadnie dużo. Po prostu... przyjemne.

Podziękowania za brak fetyszyzacji, poruszenie problemu homofobii i bycia macho w rodzinie o meksykańskich korzeniach, podziękowania szczególnie za zakończenie. Zdecydowanie było warto. Tak powinno postąpić wiele osób, które mają już dość przemocy i stawiania im...

więcej Pokaż mimo to

avatar
71
41

Na półkach:

✨Tysiąc pięćset mil od słońca✨

[współpraca reklamowa z @wydawnictwoyoung]

Julián od dawna ma kontretny plan na przyszłość. Ukończyć szkołę, dostać się na UCLA, a następnie wyprowadzić się jak najdalej od domu. Tam, gdzie nie będzie musiał więcej ukrywać tego, kim naprawdę jest. Niestety jedna noc i alkohol psują znacznie jego plany. Jednak, dzięki tej sytuacji, poznaje Mata — tajemniczego chłopaka z Twittera. Po czasie, zaczyna coś do niego czuć. Tylko czy nawet najprawdziwsze uczucie, może przetrwać dzielącą ich odległość? W końcu Julián jest aż tysiąc pięćset mil od swojego słońca. ☀️

Powieść @jonnyinstas sprawiła, że śmiałam, denerwowałam i wzruszałam się jednocześnie. Jest to historia pełna ciepła, zrozumienia, ale też bólu oraz strachu.

Od samego początku byłam bardzo ciekawa tej książki. Temat związku na odległość, poznawania się i zakochiwania w drugiej osobie „przez telefon” jest mi bliski. Been there, done that. 😅 Dlatego momentami bardzo dobrze rozumiałam, co czują i z czym muszą mierzyć się nasi bohaterowie. U mnie historia skończyła się happy endem, w przypadku chłopaków.. musicie oczywiście przeczytać, aby się dowiedzieć. 😁

Natomiast wątek romantyczny, choć piękny (❤️),nie jest moją ulubioną częścią tej opowieści. Absolutnie uwielbiam tę książkę za to, jak ujęty jest aspekt walki o siebie, bycia w zgodzie ze sobą, ale też przede wszystkim strachu, niepewności i poczucia wykluczenia, którego osoby LGBTQ+ doświadczają każdego dnia.

Ta historia nie oddaje głosu osobom queerowym, ona jest tym głosem. Oczywiście jednym z wielu. I bardzo się cieszę, że mogłam ten głos „usłyszeć”. 🤍 Myślę, że kończę tę lekturę bogatsza, mądrzejsza oraz bardziej wrażliwa na sytuację ludzi wokół mnie.

Oceniam tę książkę 4,5/5 ⭐️ - polecam ją z całego serca. Gwarantuję, że otuli Was, jak pierwsze promienie wschodzącego słońca. 💛

✨Tysiąc pięćset mil od słońca✨

[współpraca reklamowa z @wydawnictwoyoung]

Julián od dawna ma kontretny plan na przyszłość. Ukończyć szkołę, dostać się na UCLA, a następnie wyprowadzić się jak najdalej od domu. Tam, gdzie nie będzie musiał więcej ukrywać tego, kim naprawdę jest. Niestety jedna noc i alkohol psują znacznie jego plany. Jednak, dzięki tej sytuacji, poznaje...

więcej Pokaż mimo to

avatar
341
154

Na półkach:

Instagram: zauroczona_literatura
link: https://www.instagram.com/p/Cw-gAXttMO-/?img_index=1

Czy odległość ma znaczenie, gdy w grę wchodzi miłość?
Julián Luna ma plan: ukończyć szkołę, dostać się na UCLA i wyprowadzić z Corpus Christi w Teksasie, gdzie duszą go oczekiwania innych oraz to, że nie może żyć autentycznie. Wystarcza jednak chwila nieostrożności i za sprawą jednego przypadkowo wysłanego z nieodpowiedniego konta tweetu jego plany na spokojne dziewięć miesięcy zostają – dosłownie – wyrzucone z szafy. Minus: cały świat wie i Jules musi się przygotować na odrzucenie. Plus: Jules może teraz być sobą.
Właśnie wtedy Mat, uroczy i empatyczny chłopak z Los Angeles, którego poznał na Twitterze, wysyła mu prywatną wiadomość. Jules może otwarcie mu się zwierzać, a dzięki Matowi wszystko wydaje się możliwe. Ale gdy najgorsze obawy Julesa związane z coming outem stają się rzeczywistością, osoba, której najbardziej potrzebuje, jest oddalona o tysiąc pięćset mil…

Już na początku książki Johnny Garza Villa w nocie od osoby autorskiej mówi, że książka wypełniona jest radością, akceptacją samego siebie i miłością, dlatego właśnie od tego zacznę.
Kocham humor, który został zawarty w tej historii. Większość dialogów, bliscy przyjaciele naszego głównego bohatera, (a zwłaszcza Itzel) były na prawdę zabawne i nie raz poprawiały mi humor.
Pomimo takiej beztroskiej i śmiesznej otoczki, w momencie gdy zaznajomimy się z fabułą, możemy dostrzec ogromne pokłady smutku, które są w tej historii nieodłącznym elementem.
Myślę, że to właśnie sprawia, że książka ta pod pewnym względem jest ciekawa.
Pióro osoby autorskiej jest naprawdę lekkie, przez co miałam wrażenie jakbym płynęła po przedstawianej mi historii. Same hiszpańskie słowa myślę, że dopełniały nastroju i sprawiały, że czuć było meksykańskie korzenie Julián'a.
Cała powieść nie wywołała we mnie żadnych głębszych emocji. Była to po prostu jedna z wielu młodzieżówek o takiej tematyce, i pomimo tego, że chciałam ją polubić, niestety mi się nie udało.
W samej relacji pomiędzy głównymi bohaterami coś mi przeszkadzało. Oczywiście jestem świadoma, że Garza Villa po części inspirował się własnymi doświadczeniami, jednak relacja miłosna pomiędzy tą dwójką mnie nie kupiła. Uważam, że była po prostu za szybka i w tak krótkim czasie raczej nikt przez internet, nie jest w stanie zaufać, ani zbudować nawzajem przyjacielskiej lub jakiejkolwiek relacji.
Książka była bardzo przewidywalna. Dopiero co poznając fabułę, byłam w stanie określić co stanie się za moment. Liczyłam, że może zakończenie to zmieni, ale tam też nic takiego się nie stało.
Książka zawiera kilka poważnych wątków, na które warto zwrócić uwagę, jeśli planujecie ją przeczytać, jest to m.in. homofobia,

Książka pomimo tego, że w kilku aspektach mi się spodobała, w większości jednak nie. Myślę, że niestety, ale za jakiś czas o niej po prostu zapomnę, bo czytanie jej z mojej strony było za bardzo monotonne.
J.

Współpraca reklamowa z Wydawnictwem Young

Instagram: zauroczona_literatura
link: https://www.instagram.com/p/Cw-gAXttMO-/?img_index=1

Czy odległość ma znaczenie, gdy w grę wchodzi miłość?
Julián Luna ma plan: ukończyć szkołę, dostać się na UCLA i wyprowadzić z Corpus Christi w Teksasie, gdzie duszą go oczekiwania innych oraz to, że nie może żyć autentycznie. Wystarcza jednak chwila nieostrożności i za sprawą...

więcej Pokaż mimo to

avatar
209
209

Na półkach:

Cześć!

Przychodzimy do Was z recenzją pierwszej z książek przeczytanych na naszym wyjeździe. Jest to książka, którą otrzymaliśmy od Wydawnictwa Young i która idealnie pasuje do lata i wakacji: “Tysiąc pięćset mil od słońca” osoby autorskiej Jonny Garza Villa. ☀️

Przepiękna i ciepła opowieść o dwóch nastolatkach, którzy w wyniku zupełnego przypadku poznają się w internecie i zakochują się w sobie. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że chłopaków dzieli tytułowe tysiąc pięćset mil. Ich przyjaźń jednak rozwija się bardzo szybko i okazuje się, że odległość nie przeszkadza im w byciu dla siebie oparciem, co prowadzi do wywiązania się między nimi silnego uczucia. ❤️ Bohaterowie są bardzo sympatycznymi ludźmi, przez co naprawdę im kibicujemy i interesujemy się tym, jak rozwinie się ich uczucie, i czy to w ogóle możliwe, żeby zbudować związek z kimś, kogo nigdy nie spotkało się na żywo. 😀

Książka porusza też kwestie coming outu oraz akceptacji w rodzinie, czyli problemy, z którymi w różnym stopniu mierzy się każdy przedstawiciel mniejszości seksualnej. Mimo to opowieść pełna jest rodzinnego ciepła, dowodów prawdziwej przyjaźni i ogromnego wsparcia oraz wzruszającej, nastoletniej, jeszcze niedojrzałej miłości, na którą jeszcze czekamy (jeśli jesteśmy młodsi),albo którą mamy już dawno za sobą (tak jak w naszym przypadku 😋).

Dodatkowym smakiem książki jest możliwość zetknięcia się z kulturą meksykańskich imigrantów, której jeden z bohaterów jest przedstawicielem. Przejawia się to w ogromnej liczbie wstawek w języku hiszpańskim, a także w opisach wielu potraw kuchni meksykańskiej, które Jules namiętnie przyrządza. Jakby tego było mało, drugi z chłopaków, Mat, jest z pochodzenia Wietnamczykiem, więc i ta kultura, choć w mniejszym stopniu, jest tu obecna. Dla nas, miłośników podróżowania i języków, był to zdecydowanie ogromny atut książki! 🌍

Bardzo cieszymy się, że mieliśmy możliwość przeczytać tę książkę, bo to naprawdę ciekawa lektura! Jeśli nasza recenzja Was zachęciła, a do tego chcecie dowiedzieć się, co oznacza tytułowe słońce, to koniecznie sięgnijcie po tę pozycję! 🥰🌈

Cześć!

Przychodzimy do Was z recenzją pierwszej z książek przeczytanych na naszym wyjeździe. Jest to książka, którą otrzymaliśmy od Wydawnictwa Young i która idealnie pasuje do lata i wakacji: “Tysiąc pięćset mil od słońca” osoby autorskiej Jonny Garza Villa. ☀️

Przepiękna i ciepła opowieść o dwóch nastolatkach, którzy w wyniku zupełnego przypadku poznają się w internecie...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    94
  • Przeczytane
    61
  • Posiadam
    11
  • 2023
    3
  • Młodzieżówki
    2
  • LGBTQ+
    2
  • Legimi
    2
  • PREMIERY
    2
  • TBR
    1
  • Ebook
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Fifteen Hundred Miles From the Sun


Podobne książki

Przeczytaj także