rozwińzwiń

To nie mój problem

Okładka książki To nie mój problem Ciara Smyth
Okładka książki To nie mój problem
Ciara Smyth Wydawnictwo: Moondrive literatura młodzieżowa
360 str. 6 godz. 0 min.
Kategoria:
literatura młodzieżowa
Tytuł oryginału:
Not My Problem
Wydawnictwo:
Moondrive
Data wydania:
2023-08-23
Data 1. wyd. pol.:
2023-08-23
Data 1. wydania:
2021-05-25
Liczba stron:
360
Czas czytania
6 godz. 0 min.
Język:
polski
Tłumacz:
Kinga Markiewicz
Średnia ocen

8,0 8,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
8,0 / 10
129 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
9
3

Na półkach:

Ta książka jak dla mnie jest jedną wielką mieszanką poważnych tematów, z zabawnymi tekstami i scenami. Czyli ogółem - super.

Ta książka jak dla mnie jest jedną wielką mieszanką poważnych tematów, z zabawnymi tekstami i scenami. Czyli ogółem - super.

Pokaż mimo to

avatar
32
32

Na półkach:

Przeczytałam i mam bardzo mieszane uczucia co do tej książki.

Przede wszystkim: w tej książce nic się nie działo. Dosłownie ciekawie zaczęło się robić dopiero przy ostatnich 50 stronach. Fabuła w moim odczuciu była po prostu nudna i strasznie mi się ciągnęła, a do tego mam wrażenie, że donikąd nie prowadziła. Zakończenie było pozytywne, ale jednak chyba liczyłam na coś innego. Zupełnie nie mogłam się wciągnąć. Nie pamiętam, kiedy poprzednio miałam takie odczucia przy jakiejkolwiek książce. Fajnie natomiast, że został poruszony ciężki temat alkoholizmu mamy Aideen oraz dążenie do perfekcji przez Meabh. To na plus.

Aideen to postać, którą raczej postawiłabym po stronie "irytujący bohater". Nie była totalnie najgorsza, ale jednak nie pałam do niej sympatią. Cała reszta postaci to płaskie, nieszczególnie wyróżniające się persony. Z bohaterów w zasadzie pamiętam tylko Meabh (ze względu na polskie korzenie) i Kaviego (uwielbiam jego postać). Cała reszta, łącznie z Aideen - która swoją drogą więcej gada, niż robi - nie była w moim odczuciu ciekawa.

Miłość Aideen i Meabh jak dla mnie naciągane. Nie wierzę w chemię między nimi, było po prostu zbyt drętwo i wydarzyło się za mało zbliżeń, żebym mogła wziąć ich relację na poważnie. Zdecydowanie bardziej wierzę w przyjaźń bohaterów, która jest bardzo wiarygodnym i przyjemnym elementem tej historii❤️

Największym plusem, który w zasadzie ratuje tę historię, jest jej humor. Dawno nie spotkałam się z książką tak napakowaną ironicznymi, czasami głupkowatymi żartami. Zawarte tutaj poczucie humoru dostaje ode mnie bardzo dużego plusa.

Nie przypadła mi do gustu. Zabrakło jednak wielu rzeczy🥲

Przeczytałam i mam bardzo mieszane uczucia co do tej książki.

Przede wszystkim: w tej książce nic się nie działo. Dosłownie ciekawie zaczęło się robić dopiero przy ostatnich 50 stronach. Fabuła w moim odczuciu była po prostu nudna i strasznie mi się ciągnęła, a do tego mam wrażenie, że donikąd nie prowadziła. Zakończenie było pozytywne, ale jednak chyba liczyłam na coś...

więcej Pokaż mimo to

avatar
271
237

Na półkach: , ,

Biorąc tę książkę myślałam, że biorę coś lekkiego; jedną ze standardowych książek o młodzieży chodzącej do szkoły i mierzącej się z problemami i… O MÓJ BOŻE jak bardzo się myliłam 😅 (wynikało to z tego, że nie miałam pojęcia o czym jest ta książka).

Czy niektóre rzeczy wydawały mi się absurdalne? Owszem.
Czy niektóre sytuacje (zwłaszcza w końcówce) rozwiązały się za łatwo i za szybko, niż miałoby to miejsce w prawdziwym życiu? Uważam, że tak.
Jednak nie odjęło mi to przyjemności poznawania tych postaci czy humoru, który w sobie ta książka miała.
Przeżywałam całą masę problemów z główną bohaterką. Maskowała swoje problemy pomaganiem innym oraz na codzień żyła z rodzicem uzależnionym od alkoholu. Mamy tutaj też bohaterów, którzy stawiają sobie zbyt wysokie wymagania, którzy czują się samotni czy też niewystarczająco dobrzy i myślę, że są to problemy, które w aktualnie otaczającym nas świecie są bardzo częste.

Pamiętajmy, że wypowiedzenie swoim najbliższym ostatniego zdania, które w tej książce pada jest niezwykle ważne!

Biorąc tę książkę myślałam, że biorę coś lekkiego; jedną ze standardowych książek o młodzieży chodzącej do szkoły i mierzącej się z problemami i… O MÓJ BOŻE jak bardzo się myliłam 😅 (wynikało to z tego, że nie miałam pojęcia o czym jest ta książka).

Czy niektóre rzeczy wydawały mi się absurdalne? Owszem.
Czy niektóre sytuacje (zwłaszcza w końcówce) rozwiązały się za łatwo...

więcej Pokaż mimo to

avatar
844
71

Na półkach: , , ,

Mam mieszane uczucia co do tej książki. Druga połowa okazała się naprawdę w dobra — ale na samym początku... coś nie zagrało.

Pierwsze spotkanie dwóch głównych bohaterek, po którym wszystko zmienia... było bardzo niesmaczne. Nie mówię tu o akcji ze schodami, ale o zachowaniu dziewczyn w szatni. Poza tym w całej powieści można znaleźć kilka fragmentów, które również językowo nie zachwycają, ten rodzaj humoru jest po prostu... prostacki. No i kto, na litość boską, wymyślił, by przed egzaminem wyrwać sobie wszystkie rzęsy? To zdecydowanie nienormalne...

I ja naprawdę rozumiem chęć niećwiczenia na lekcjach WF-u. Ale... (w dodatku respektowana) kartka z usprawiedliwieniem od rodzica ze względu na dżumę czy syfilis dziecka? Wiecie, sama z najwyższą chęcią też bym z tego skorzystała, ale wątpię, by jakikolwiek nauczyciel to przyjął, bo... no błagam 🤷‍♀️

Im dalej, tym jednak lepiej. Dzięki interesującym ,,przysługom" (włamywanie się do gabinetów itd) robi się ciekawiej, choć relacja romantyczna ciągle pozostaje  nieco drętwa. Kwestia przyjaźni została tu poruszona chyba najlepiej. Miły jest też fakt, że Meabh ma w jakimś stopniu polskie korzenie, choć w sumie poza jej nazwiskiem i kilkoma wzmiankami nic to nie wnosi.

Poza tym jednak średnio polecam tę książkę — bohaterki są irytujące, ,,miłość", mało przekonująca, a większość wydarzeń jest mało prawdopodobna. Autorce chyba najbardziej zależało na wyeksponowaniu humoru, w kontrze do poważniejszych tematów, takich jak alkoholizm matki... Tylko ten usilny komediowy ton zaburzył realność niektórych zdarzeń i jeszcze bardziej podkreślił pewną sztuczność tej historii.

Mam mieszane uczucia co do tej książki. Druga połowa okazała się naprawdę w dobra — ale na samym początku... coś nie zagrało.

Pierwsze spotkanie dwóch głównych bohaterek, po którym wszystko zmienia... było bardzo niesmaczne. Nie mówię tu o akcji ze schodami, ale o zachowaniu dziewczyn w szatni. Poza tym w całej powieści można znaleźć kilka fragmentów, które również...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1010
690

Na półkach: ,

📖🐲
DNF str. 52
Niestety ta książka mnie nudzi, bo narratorka strasznie dużo gada, a mało robi. 😜 Poniekąd rozumiem, że to pewnie wynika z jej sytuacji rodzinnej i problemu z pijącą matką, ale po prostu nie mam ochoty męczyć się z nią przez całą książkę. Poza tym mam alergię na dziewczyny, które unikają ćwiczeń fizycznych. Uważam to za mega słabe i robienie sobie krzywdy na przyszłość, więc promowanie takiej postawy w książkach dla młodzieży nie jest według mnie dobre.

Mimo wszystko styl pisania nie jest zły, ironiczne poczucie humoru też w zasadzie powinno mi się podobać, ale to niestety okazało się za mało w tym przypadku. Daję wobec tego piątkę, jednak szansa na to, że kiedyś ją dokończę, jest właściwie zerowa.

📖🐲
DNF str. 52
Niestety ta książka mnie nudzi, bo narratorka strasznie dużo gada, a mało robi. 😜 Poniekąd rozumiem, że to pewnie wynika z jej sytuacji rodzinnej i problemu z pijącą matką, ale po prostu nie mam ochoty męczyć się z nią przez całą książkę. Poza tym mam alergię na dziewczyny, które unikają ćwiczeń fizycznych. Uważam to za mega słabe i robienie sobie krzywdy na...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1452
1451

Na półkach: , , , , ,

Nie rozumiem zachwytów nad tą książką. Była fajna, szybko się ją czytało, ale to właściwie tyle. Nie poruszyła mnie jakoś mocno. Była po prostu ok.

Nie rozumiem zachwytów nad tą książką. Była fajna, szybko się ją czytało, ale to właściwie tyle. Nie poruszyła mnie jakoś mocno. Była po prostu ok.

Pokaż mimo to

avatar
516
71

Na półkach: , ,

Miałam ochotę walnąć główną bohaterkę, choć nie powinnam się jej czepiać. W końcu byłam taka sama ((:

Miałam ochotę walnąć główną bohaterkę, choć nie powinnam się jej czepiać. W końcu byłam taka sama ((:

Pokaż mimo to

avatar
86
67

Na półkach:

„ᴛęsᴋɴɪᴌᴀś ᴢᴀ ᴋɪᴍś ɪ ᴄʜᴄɪᴀᴌᴀś ᴘᴏᴄᴢᴜć, żᴇ ᴛᴀ ᴏsᴏʙᴀ ᴢɴᴏᴡᴜ ᴄɪę ᴋᴏᴄʜᴀ. ᴛᴏ ᴡᴄᴀʟᴇ ɴɪᴇ ᴊᴇsᴛ żᴀᴌᴏsɴᴇ. ᴛᴏ ᴡ ᴋᴏńᴄᴜ ᴛᴡᴏᴊᴇ sᴇʀᴄᴇ, ᴄᴋʟɪᴡᴇ ɪ sᴇɴᴛʏᴍᴇɴᴛᴀʟɴᴇ."

Książka „To nie mój problem" to historia przepełniona dobrym humorem a także i bólem. Autorka świetnie ukazuje nam tutaj nastoletnie problemy a akcja toczy się głównie w szkolnych murach.
Historia kierowana jest do młodszych czytelników, przez co można powiedzieć, że średnio przypadła mi do gustu bo jednak wolę takie mroczniejsze klimaty, aczkolwiek była to taka przyjemna odskocznia od codzienności. Coś co bardzo mi się spodobało to sposób, w który autorka przedstawiła moc przyjaźni. Można zauważyć, że prawdziwi przyjaciele nigdy nie zostawią cię sam na sam z problemami i zawsze będą służyć pomocą. Drugą kwestią jest przedstawienie ludzkich problemów, z którymi tak naprawdę zmierza się wiele ludzi dookoła i pokazanie, że każdy jest człowiekiem niezależnie od sytuacji materialnej. Główny morał płynący do nas z tej historii to to aby nie bać się prosić o pomoc. Nie jest to nic złego ❤️
Cała historia jest bardzo urocza i wiele razy się śmiałam pod nosem. Zwłaszcza kiedy nasza bohaterka wymyślała cudowne wymówki by nie ćwiczyć na wf 🥹
Zdecydowanie najbardziej uwielbiałam te momenty z całej książki haha
Jeśli lubicie „Perfect on paper" to pokochacie również tą książkę!

„ᴛęsᴋɴɪᴌᴀś ᴢᴀ ᴋɪᴍś ɪ ᴄʜᴄɪᴀᴌᴀś ᴘᴏᴄᴢᴜć, żᴇ ᴛᴀ ᴏsᴏʙᴀ ᴢɴᴏᴡᴜ ᴄɪę ᴋᴏᴄʜᴀ. ᴛᴏ ᴡᴄᴀʟᴇ ɴɪᴇ ᴊᴇsᴛ żᴀᴌᴏsɴᴇ. ᴛᴏ ᴡ ᴋᴏńᴄᴜ ᴛᴡᴏᴊᴇ sᴇʀᴄᴇ, ᴄᴋʟɪᴡᴇ ɪ sᴇɴᴛʏᴍᴇɴᴛᴀʟɴᴇ."

Książka „To nie mój problem" to historia przepełniona dobrym humorem a także i bólem. Autorka świetnie ukazuje nam tutaj nastoletnie problemy a akcja toczy się głównie w szkolnych murach.
Historia kierowana jest do młodszych...

więcej Pokaż mimo to

avatar
136
70

Na półkach:

Dla tych, którzy nie byli w stanie dosięgnąć koła ratunkowego. Po prostu płyn, aby móc je znaleźć.

„- Twoje serce zostało zdeptane. Tęskniłaś za kimś i chciałaś poczuć, że ta osoba znowu cię kocha. To wcale nie jest żałosne. To w końcu twoje serce, ckliwe i sentymentalne. Właśnie takie na być i przykro mi, że uznał, że może je złamać, ale to on popełnił błąd, nie ty.”

To nie mój problem — Ciara Smyth

[reklama]

Problemy
Każdy z nas posiada własne problemu. A problemy otaczają cały świat. Otaczają naszych bliskich.

Problemami są również ludzie, och zachowanie czy charakter, nie raz przynoszą nam problem. A w szczególności decyzję. Za podjęte decyzję musimy ponosić konsekwencje, które także podchodzą pod problemy.

Jednak w tym wszystkim nie dostrzegamy, aby pomagać osobą, którzy nie radzą sobie z problemami. Wiele osób nie jest w stanie poprosić o pomoc z wielu względów. Słabości czy leków.

Jedno wyciągnięcie ręki jest w stanie uratować kogoś życie. Pomoc jest niczym koło ratunkowe. Mam nadzieję, że ktoś je do was rzuci.

„To, że ktoś obiecuje wam, że jest w stanie zrobić coś, co wam się podoba, wcale nie oznacza, że jest to możliwe.”

To nie mój problem.

Gdy poznawałam tą historię, nie byłam do niej przekonana. Męczyłam się z wielu względów, ale głównym czynnikiem była główna bohaterka — Aideen. Była ona dla mnie nie jasna, a nie taz irytująca. Jej tok myślenia nie raz mnie zrażał, nie mogłam pojąć, jakie ma one podejście do życia.

Jednakże akcja po niespodziewanej scenie ze schodami, zaczęła bardziej skupić swoją uwagę. Historia stała się dla mnie ciekawsza, jak i przemyślenia bohaterów, jak i w szczególności Aideen stały się dla mnie jaśniejsze.

Nie zaprzeczę faktu, że tą historię polubiłam w szczególności za morał, jaki niesie ta książka. Ukazywane są problemy młodzieży, jak i rodzin co pokazuję ogromną wartość tej historii.

Pod sumując „To nie mój problem”. Ta książka tknęła moje młodsze serce i przy końcu bardzo się wzruszyłam.

Ta historia idealnie pasuję na jesienny wieczór, gdyż akcja toczy się również w szkole, co czuć już na początku. Jednakże klimat szkoły tylko polepsza tą lekturę.

Dla tych, którzy nie byli w stanie dosięgnąć koła ratunkowego. Po prostu płyn, aby móc je znaleźć.

„- Twoje serce zostało zdeptane. Tęskniłaś za kimś i chciałaś poczuć, że ta osoba znowu cię kocha. To wcale nie jest żałosne. To w końcu twoje serce, ckliwe i sentymentalne. Właśnie takie na być i przykro mi, że uznał, że może je złamać, ale to on popełnił błąd, nie ty.”

To...

więcej Pokaż mimo to

avatar
234
199

Na półkach:

Mam problem z tą książką. Z jednej strony odsłania problemy nastolatków, z drugiej... no, nie dla mnie.
Przeczytałam do końca, ale mam niesmak, którego nie jestem w stanie dookreślić. Długo nie mogłam się wciągnąć w treść, od połowy było lepiej, najlepsze zakończenie..
Ciekawa, owszem, ale bardzo 'równościowa' - to chyba najlepsze słowo do określenia treści. Jeśli ktoś nie przepada za tego typu lekturą - nie polecam.

Mam problem z tą książką. Z jednej strony odsłania problemy nastolatków, z drugiej... no, nie dla mnie.
Przeczytałam do końca, ale mam niesmak, którego nie jestem w stanie dookreślić. Długo nie mogłam się wciągnąć w treść, od połowy było lepiej, najlepsze zakończenie..
Ciekawa, owszem, ale bardzo 'równościowa' - to chyba najlepsze słowo do określenia treści. Jeśli ktoś nie...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    195
  • Przeczytane
    149
  • Posiadam
    14
  • 2023
    8
  • Młodzieżówki
    3
  • 2024
    3
  • Teraz czytam
    3
  • Ulubione
    3
  • Chcę w prezencie
    3
  • Biblioteka
    2

Cytaty

Więcej
Ciara Smyth To nie mój problem Zobacz więcej
Ciara Smyth To nie mój problem Zobacz więcej
Ciara Smyth To nie mój problem Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także