Powieść obyczajowa z nutką żołnierską i powiewem romantycznej miłości na wojennym tle.

Główną bohaterką jest Inga , która wiele przeszła w dzieciństwie. Straciła rodziców, za co się ciągle obwinia.
Ingę wychowuje przyszywane wujostwo. Ciotka jest całkiem w porządku, ale wuj mocno przesadzony w jedną stronę, apodyktyczny, tzw. twarda ręka. Chciałby z zastraszonej , dość niezdarnej, zakompleksionej ,młodej dziewczyny, która przeprasza ,że żyje zrobić najchętniej Herkulesa w wymiarze XXL. Inga wyjeżdża na misję do Ghazni, miasta we wschodnim Afganistanie, którą załatwiła z pomocą wuja, wojskowego wyższej rangi . Wcale jej nie ciągnie w tym kierunku , jedynie chce udowodnić coś wujowi, a może i sobie. Ma tam być tłumaczem, studiowała bowiem filologię orientalną.

Poznaje już w samolocie przystojnego żołnierza Wiktora. Wiktor całe życie był sam, wychowywany w domu dziecka. Nie mając rodziny, wszystko co osiągnął zawdzięcza wyłącznie sobie. Jest saperem i codziennie naraża własne życie dla dobra innych ludzi.

W samej bazie Indze jest ciężko dostosować się do panujących warunków, ale wiele pomaga jej Wiktor oraz kolega Adrian. Głównie przerażający jest trud podczas wyjazdów z żołnierzami na patrole. Cała otoczka Afganistanu, zwyczajów tam panujących i praw, dzieci biorących udział w wojnie też nie nastraja optymizmem.
Odciska piętno na wszystkich przebywających na misji. Przetrwać mogą jedynie najsilniejsi z żelaznym charakterem i nerwy trzymający na wodzy.

Wiktor zbudował wokół siebie mur i trudno jemu wydostać się poza niego oraz przyjąć kogoś w swoją stronę.

Powoli jednak w trudnych warunkach wojennych tych dwoje zaczyna się zmieniać na korzyść.

Książka bardzo klimatyczna w tle wojennym .Wywołuje wiele emocji: złość, nieprzewidywalność, radość, uniesienie, rozczarowanie i łzy.
Uczucie i nietypowy związek Inga – Wiktor przypomina życie na fali lub polu minowym, skrajne postępowanie, zdarzenia, rozmowy – odzywki jak z karabinu maszynowego, jest dobrze ,za chwilę wybuch i cała ich seria. Życie na wojnie miłość, przyjaźń i intrygi. Wroga na wojnie można też spotkać wśród swoich i to jest już najbardziej przykre. Nie jest łatwo.

Dobrze skonstruowana książka, piękna. Czuję jednak niedosyt w opisach przeprowadzanych akcji pracy sapera, życia w koszarach. Są tylko krótkie migawki. Jak dla mnie za mało scen grozy wojennej.
Pod tym względem liczyłam na coś więcej. A dostałam trochę więcej romansu.

Czy miłość w wojennej zawierusze na misji ma prawo przetrwać?
Gdzie jest wróg ,a gdzie przyjaciel?

Polecam! Przeczytajcie.

Powieść obyczajowa z nutką żołnierską i powiewem romantycznej miłości na wojennym tle.

Główną bohaterką jest Inga , która wiele przeszła w dzieciństwie. Straciła rodziców, za co się ciągle obwinia.
Ingę wychowuje przyszywane wujostwo. Ciotka jest całkiem w porządku, ale wuj mocno przesadzony w jedną stronę, apodyktyczny, tzw. twarda ręka. Chciałby z zastraszonej , dość...

Inga jest ambitną, młodą kobietą, która nie do końca wierzy w siebie. Duży wpływ na to ma wuj pułkownik, który po śmierci jej rodziców, wraz z żoną ją zaadaptował. Inga postanawia wyjechać na misje do Afganistanu jako tłumacz, chcąc udowodnić, że sobie poradzi. W samolocie dosiada się do niej przystojny żołnierz Wiktor. Obydwoje będą stacjonować w tej samej bazie. Inga nie potrafi zrozumieć zachowania mężczyzny. Raz jest dla niej miły, a innym razem ją ignoruje lub jest gburowaty. Czy kobieta rozgryzie żołnierza i co będzie ich czekać na miejscu?

Historie z żołnierzami zdarzają się niezbyt często. Tu mamy żołnierza niezwykle odważnego i profesjonalnego w połączeniu z kobietą delikatną i nieco tchórzliwą. Takie połączenie gwarantuje, że będzie się działo. Tak naprawdę tych dwoje dzieli nie tylko płeć i stanowisko, dzięli ich przede wszystkim podejście do życia. Ich wspólnym mianownikiem są dobre serca, które zabiją mocniej podczas ich pierwszego spotkania. Chciałoby się rzec, że uczucie, które przyjdzie niespodziewanie, będzie miłością od pierwszego wejrzenia, choć żadne z nich nie będzie początkowo tego świadome.

Cytując przysłowie "Za mundurem panny sznurem" jest tu na kim skupić uwagę. Wiktor to facet marzeń - o takim mężczyźnie jak on marzą tysiące kobiet 😍. Jest on niczym rycerz, który pędzi na pomoc księżniczce. Tą księżniczką będzie oczywiście Inga, ale ona z kolei pokaże pazurki.
"Dziewczyna Sapera" to nie tylko uczucie. Są tu także mniej przyjemne elementy, jak choćby przedstawiony motyw wojny w Afganistanie. Czytając o tym ciężko przetrawić to, co tam się dzieje i co każdego dnia muszą przeżywać niewinni ludzie, a zwłaszcza dzieci. Kwestia wuja Ingi to także komponent negatywny. Autorka stworzyła bohatera toksycznego i aż dziw bierze, jak człowiek może być tak zepsuty i czerpać satysfakcje z psychicznego niszczenia innych osób.

Ta historia dowodzi, że miłość ma prawo narodzić w najmniej sprzyjających okolicznościach i jeśli jest prawdziwa, to warto o nią walczyć z całych sił i z całym światem. Mnie ona zauroczyła do granic możliwości. Podczas czytania towarzyszyło mi tyle przyjemnych emocji, że deklaruje wszem i wobec: do tej książki wrócę jeszcze nie raz. Uczuciowości i romantyzmu tutaj jest pod dostatkiem, a wszystko w oparach niebezpieczeństwa i trudnych warunków. Jestem zakochana w tej opowieści 😍.

Inga jest ambitną, młodą kobietą, która nie do końca wierzy w siebie. Duży wpływ na to ma wuj pułkownik, który po śmierci jej rodziców, wraz z żoną ją zaadaptował. Inga postanawia wyjechać na misje do Afganistanu jako tłumacz, chcąc udowodnić, że sobie poradzi. W samolocie dosiada się do niej przystojny żołnierz Wiktor. Obydwoje będą stacjonować w tej samej bazie. Inga nie...

Książka "Dziewczyna sapera" Riny Dark zabiera nas do życia Ingi, która mieszka ze swoim przyszywanym wujostwem w Warszawie. Kobieta jest tłumaczką i dzięki wujkowi, który jest wojskowym wyrusza na misję do Afganistanu. Na miejscu poznaje Wiktora, przystojnego sapera, który od pierwszej chwili ją intryguje. Wspólnie spędzany czas, wyjazdy na patrole i towarzysząca im nieustannie aura niebezpieczeństwa zbliżają ich do siebie. Niestety na drodze do szczęścia staje im rodzina dziewczyny. Dodatkowo dochodzi do niebezpiecznej sytuacji, która na zawsze odmieni życie bohaterów?
Czy bohaterowie mają szanse na szczęście?
Czy Inga ulegnie intrydze?
Czy saper może pomylić się tylko raz?
Książka od dawna zalegała na mojej półce, jednak zamierzam przeczytać wszystkie książki autorki.
Pochłania się je szybko, jest w nich lekkość, odrobina niebezpieczeństwa i nadzieja, która rozjaśnia dzień.

Książka "Dziewczyna sapera" Riny Dark zabiera nas do życia Ingi, która mieszka ze swoim przyszywanym wujostwem w Warszawie. Kobieta jest tłumaczką i dzięki wujkowi, który jest wojskowym wyrusza na misję do Afganistanu. Na miejscu poznaje Wiktora, przystojnego sapera, który od pierwszej chwili ją intryguje. Wspólnie spędzany czas, wyjazdy na patrole i towarzysząca im...

Uwielbiam

Uwielbiam

To jest naprawdę dobra książka! Dobra książka! Czyta się naprawdę szybko, pochłonęłam ją w 3 godziny. Zakończenie mnie zaskoczyło całkowicie, w życiu się nie spodziewałam, że tak się zakończy. Szok to mało powiedziane, ale to trzeba przeczytać. Co prawda trochę mnie w tej książce irytowało, ciężko mi było przebrnąć przez początek, który jest dość infantylny, napisany jak przez nastolatkę. Niektóre dialogi wywoływały u mnie przewrót oczami i lekkie zażenowanie. Momentami książka bardzo chaotyczna, coś się dzieje, za sekundę dzieje się coś innego, wszyscy zapominają o tym co było chwilę temu, mimo, że był to ważny wątek. Książka napisana bardzo prostym językiem, dzięki czemu czyta się błyskawicznie. Książka jest bardzo krótka, nieco ponad 200 stron, ale mimo wszystko niektóre opisy są moim zdaniem niepotrzebne. Przez prawie połowę książki czytamy o tym samym, mianowicie śniadania, obiady, kolacje, prysznic, śniadania, obiady... Miałam wrażenie, że fabuła kręci się w kółko i nie dzieje się kompletnie nic prócz przesiadywania przy stole na stołówce. Szkoda, że niektóre akcje opisywane w książce tak szybko i trochę beznadziejnie się kończą. Zaczyna się coś dziać, co przyśpiesza bicie naszego serca, a nagle stop! Koniec akcji. Szkoda, bo można by to dużo ciekawiej poprowadzić. Momentami książka totalnie chaotyczna, ciężko się połapać. Ale przyznać trzeba, że jak już miłość się w tej książce zacznie to się czyta z zapartym tchem. Jest to bardzo dobra książka na luźny wieczór, kiedy chcemy przeczytać jakiś typowy ''odmóżdżacz''. No i to zakończenie... zaskoczy was niesamowicie, to mogę wam gwarantować.

To jest naprawdę dobra książka! Dobra książka! Czyta się naprawdę szybko, pochłonęłam ją w 3 godziny. Zakończenie mnie zaskoczyło całkowicie, w życiu się nie spodziewałam, że tak się zakończy. Szok to mało powiedziane, ale to trzeba przeczytać. Co prawda trochę mnie w tej książce irytowało, ciężko mi było przebrnąć przez początek, który jest dość infantylny, napisany jak...

Inga po śmierci rodziców zamieszkała z wujkiem pułkownikiem, który stosuje twarde zasady. I ona musi się im dostosować. Bo nie uznaje on odmowy. Pragnie ona wyjechać na misje do Afganistanu i prosi o pomoc wujka.
Ma być tam tłumaczką.
Wujek jej załatwia to, bo sądzi, że nie da sobie rady. Poznaje Wiktora sapera, z którym już od początku nawiązuje świetny kontakt.
Spędzają ze sobą dużo czasu. Zbliżają się do siebie. Inga jest bardzo szczęśliwa przy jego boku.
Tylko czy miłość ma szansę przetrwać w tym niebezpiecznym miejscu?

Uwielbiam książki z wątkiem wojska, wojny i żołnierzy.
Autorka stworzyła ciekawą i niebanalną fabułę. Historia ta wciągnęła mnie od pierwszej strony i nie potrafiłam się od niej oderwać chodź na chwilę.
Autorka ma bardzo lekkie pióro.
Już od początku pokochałam głównych bohaterów. Tych dwoje tworzy świetny team. Inga to silna mądra kobietą, która dąży do wyznaczonego sobie celu.
Wyjazd na wojnę to nie była łatwa decyzja widziała takie rzeczy, o których tak łatwo nie zapomni. Działo się tam yak wiele. Podczas czytania towarzyszyło mi wiele emocji, bo smutek żal, ale też i radość. Historia ich nie była łatwa. Musieli się mięrzyć z wieloma przeciwnościami losu.
Znajdziemy tutaj niebezpieczeństwo kłamstwa intrygi, miłość oraz pożądanie.
Polecam.

Inga po śmierci rodziców zamieszkała z wujkiem pułkownikiem, który stosuje twarde zasady. I ona musi się im dostosować. Bo nie uznaje on odmowy. Pragnie ona wyjechać na misje do Afganistanu i prosi o pomoc wujka.
Ma być tam tłumaczką.
Wujek jej załatwia to, bo sądzi, że nie da sobie rady. Poznaje Wiktora sapera, z którym już od początku nawiązuje świetny kontakt.
Spędzają...

Inga, ma w życiu cel. Chce wyjechać na misję do Afganistnu, pracować jako tłumaczka, chce jakoś pomóc.. skąd u niej to bardzo odważne zainteresowanie? Myślę, że z tego powodu, że jej tata był wojskowym, a ona była z niego bardzo dumna. Tak się dzieje, Inga kończy studia i z pomocą wujka jedzie na misję. Już od pierwszych chwil podróży poznaje Wiktora, człowieka który bardzo ją intryguje z jedne strony przystojny, pomocny, odważny, a z drugiej buduje dziwny dystans między nimi ... czym bardzo irytuje naszą bohaterkę. Wiktor jest saperem, koledzy mówią o nim, że jest jednym z lepszych... Czy dziewczyna pozna go bliżej? Czy mimo tego, że bardzo ją denerwuje da mu szansę? Czy na misjach, gdzie obok toczy się wojna takie relacje są w ogóle możliwe?

Gdy tylko przeczytalam opis książki, byłam jej bardzo ciekawa, gdyż nigdy wcześniej nie czytałam książki o saperze.. Czy się zawiodłam? Absolutnie nie. Aczkolwiek momentami miałam wrażenie, że Inga kompletnie nie dojrzała do takiego wyjazdu.. nie była na niego przygotowana.. za to Wiktor, skradł moje serce swoim profesjonalizmem ale też podejściem do życia i sposobem w jaki traktuje kobiety... Och, żeby można było w życiu spotkać takiego Wiktora 🤭❤. Niektóre wątki mogłyby być też nieco bardziej rozbudowane, dzięki temu książka byłaby pełniejsza. Mimo wszystko jeśli kiedyś najdzie Was ochota na przeczytanie historii o saperze, to mówię Wam, że jest! I polecam 🤭❤

Inga, ma w życiu cel. Chce wyjechać na misję do Afganistnu, pracować jako tłumaczka, chce jakoś pomóc.. skąd u niej to bardzo odważne zainteresowanie? Myślę, że z tego powodu, że jej tata był wojskowym, a ona była z niego bardzo dumna. Tak się dzieje, Inga kończy studia i z pomocą wujka jedzie na misję. Już od pierwszych chwil podróży poznaje Wiktora, człowieka który bardzo...

Czytaliście kiedyś romans/erotyk z motywem wojskowym? „Dziewczyna sapera” była pierwszą tego typu powieścią jaką miałam okazję czytać i wrażenie jakie na mnie zrobiła jest wprost nie do opisania! Dałam sobie jeden dzień na napisanie tej recenzji – musiałam. Autorka niejednokrotnie roztrzaskała moje serce na kawałki, żeby po chwili znów je posklejać. Jednak to co szykowała dla mnie na koniec pozostawiło mnie w totalnej rozsypce. Jeszcze nigdy, żadna książka nie wycisnęła ze mnie tylu łez i nie zmusiła do tak głębokiej zadumy.

O czym opowiada książka?

Inga – absolwentka orientalistki prosi swojego wysoko postawionego w wojsku wuja, by zabrał ją ze sobą na misję do Afganistanu. Mimo, że przybranego wuja łączą z Ingą bardzo trudne relacje, postanawia spełnić jej prośbę i dziewczyna leci na misję w charakterze tłumacza.

W samolocie poznaje niebywale przystojnego i postawnego mężczyznę – Wiktora, który nie tylko pomaga jej przetrwać lot, ale również skrada jej serce. Początkowo relacje Ingi i Wiktora są trudne, bowiem ten mimo ewidentnego zauroczenia dziewczyną zdaje się ją w chamski sposób odtrącać. Przyznam, że sama nie rozumiałam jego absurdalnego zachowania jednak z każdą kolejną stroną okazywało się, że miał on ku temu swoje powody. Dowiadujemy się, że Wiktor jest saperem i to najlepszym w swoim fachu, przez co wyjazdy na śmiertelnie niebezpieczne misje i patrole to dla niego chleb powszedni. Ku mojej uciesze, między tą dwójką wybucha w końcu gorące i przepełnione namiętnością uczucie, co autorka opisała w bardzo przystępny sposób. W książce nie brakuje scen erotycznych, jednak nie zagłuszają one mocno wciągającej i wartościowej fabuły.

Ogromny szacunek dla autorki za poruszenie tak ważnych tematów jak realia życia żołnierzy na wojnie, powszechne przyzwolenie społeczne na dyskryminację kobiet, czy to co poruszyło mnie najbardziej – wykorzystanie dzieci jako narzędzi w brutalnej wojnie. Bez wątpienia jest to książka, której nie sposób napisać bez uprzedniego przygotowania lub konkretnej wiedzy. Znajomość warunków życia w bazie wojskowej, zwyczaje miejscowej ludności, czy choćby podstawowa wiedza o realiach wojny w Afganistanie to coś bez czego nie sposób stworzyć tak dobrze przemyślanej fabuły.

Autorka doskonale operuje słowem. Zdania są krótkie i pozbawione zbędnych opisów, które przyprawiałyby czytelnika o znużenie. Rina Dark tworzyła książkę w której zawarła bardzo zwięzłą i wciągającą fabułę od której wprost nie można oderwać się aż do ostatniego słowa.

Czytaliście kiedyś romans/erotyk z motywem wojskowym? „Dziewczyna sapera” była pierwszą tego typu powieścią jaką miałam okazję czytać i wrażenie jakie na mnie zrobiła jest wprost nie do opisania! Dałam sobie jeden dzień na napisanie tej recenzji – musiałam. Autorka niejednokrotnie roztrzaskała moje serce na kawałki, żeby po chwili znów je posklejać. Jednak to co szykowała...

" Każdy na świecie podobno ma swoją drugą połówkę, niestety nie każdemu udaje się ją odnaleźć. "

Świetna książka! Świetni bohaterowie!
Gratulacje dla autorki! 😊 💚
Książka od pierwszych stron chwyta za serce. Czytając nie można się oderwać. A zakończenie? Było mega.
To historia o miłości, która zrodziła się podczas misji. W tym wszystkim znajdziemy również motyw relacji rodzinnych, intryg, cierpienia.
To książka, która wzrusza, uczy motywacji do działania.
Polecam z całego serca.
Uważam, że warto ją przeczytać.. 💚

Poproszę o więcej takich książek! 😊

" Każdy na świecie podobno ma swoją drugą połówkę, niestety nie każdemu udaje się ją odnaleźć. "

Świetna książka! Świetni bohaterowie!
Gratulacje dla autorki! 😊 💚
Książka od pierwszych stron chwyta za serce. Czytając nie można się oderwać. A zakończenie? Było mega.
To historia o miłości, która zrodziła się podczas misji. W tym wszystkim znajdziemy również motyw relacji...

Całkiem zgrabnie opowiedziana historia w przystępnym języku. Szybko i fajnie się czyta. Historia Ingi - tłumaczki która wyjeżdża do Afganistanu - i Wiktora - sapera. Motyw żołnierzy i miłości w niekorzystnych warunkach.

Całkiem zgrabnie opowiedziana historia w przystępnym języku. Szybko i fajnie się czyta. Historia Ingi - tłumaczki która wyjeżdża do Afganistanu - i Wiktora - sapera. Motyw żołnierzy i miłości w niekorzystnych warunkach.