ważne pytanie - jak dać więcej niż 10 gwiazdek?

ważne pytanie - jak dać więcej niż 10 gwiazdek?

Dużo Fushiguro, więc oczywiście ten tom musiał mi się bardzo spodobać. Uwielbiam tę postać a przeczytane rozdziały sprawiły jeszcze bardziej zwiększyły moją sympatię.

Dużo Fushiguro, więc oczywiście ten tom musiał mi się bardzo spodobać. Uwielbiam tę postać a przeczytane rozdziały sprawiły jeszcze bardziej zwiększyły moją sympatię.

Świetna Manga, fabuła od początku zaskakuje I wciąga przez co nie mogę oderwać się od czytania. Jestem szczerze ciekaw jak dalej się to potoczy, co autor nam zaprezentuje i jak rozwinie cały świat Przedstawiony. Zapraszam też na swojego bloga https://okonapopkulture.blogspot.com/

Świetna Manga, fabuła od początku zaskakuje I wciąga przez co nie mogę oderwać się od czytania. Jestem szczerze ciekaw jak dalej się to potoczy, co autor nam zaprezentuje i jak rozwinie cały świat Przedstawiony. Zapraszam też na swojego bloga https://okonapopkulture.blogspot.com/

Jujutsu Kaisen robi się coraz bardziej interesujące. Tak chyba najłatwiej opisać moje wrażenia po przeczytaniu kolejnych tomów tej mangi. Fabuła ma tutaj naprawdę szybkie tempo i sporo się dzieje. Podoba mi się takie podejście. Fajne też, że mamy trochę więcej miejsca, by lepiej poznać kolejne postacie i ich historie. Liczę, że będzie tego jak najwięcej, bo na ten moment trochę brakuje mi lepszego poznania plejady ciekawych postaci z tego świata.

Jujutsu Kaisen robi się coraz bardziej interesujące. Tak chyba najłatwiej opisać moje wrażenia po przeczytaniu kolejnych tomów tej mangi. Fabuła ma tutaj naprawdę szybkie tempo i sporo się dzieje. Podoba mi się takie podejście. Fajne też, że mamy trochę więcej miejsca, by lepiej poznać kolejne postacie i ich historie. Liczę, że będzie tego jak najwięcej, bo na ten moment...

Niespodziewany atak zaprzepaścił próbę wyłonienia najlepszego liceum, a tym samym potencjalnie najlepszych egzorcystów. Nic nie jest jednak stracone i nawet odniesione rany nie są powodem zakończenia trwającej rywalizacji. To właśnie taki wątek znajduje się na samym początku tomiku siódmego. Obie placówki postanawiają dokończyć zmagania. Tym razem jednak rywalizację rozstrzygnie mecz baseballu. Nie obejdzie się tutaj oczywiście bez kilku „sztuczek”, nieporozumień, nieznajomości zasad czy wykorzystania posiadanych zdolności. Ten krótki epizod pozwala więc zarówno bohaterom, jak i czytelnikowi odetchnąć od mocnej akcji i oddać się chwili prostej humorystycznej rozrywki.

W dalszej części mangi Gege Akutami postanawia wpleść w fabułę zupełnie nowy wątek, w którym głównymi bohaterami będą Yuji, Nobara i Megumi. Trio te będzie musiało wyjaśnić sprawę trzech martwych osób, które wydają się być ofiarami ataku klątw. Nie wiadomo co łączy ofiary i dlaczego stały się one celem mocy nadprzyrodzonych. Każdy odkryty ślad pokazuje jednak szerszy obraz głębszej intrygi, za którą stoją groźni przeciwnicy.

Chłonąc kolejne kadry mangi, odnajdujemy więc w nich to co w serii najlepsze. Czyli mroczny klimat, zaskakujące zwroty akcji, większą ciekawie prowadzoną intrygę oraz dużą porcję widowiskowości. Obok tego wszystkiego do zalet siódmej odsłony cyklu, należy również zaliczyć poświęcenie przez autora części miejsca na pokazanie okruchów przeszłości Megumi Fushiguro. Do tej pory postać ta ukazywana była gdzieś na dalszym planie opowieści. Teraz ma szanse nie tylko dobrze zabłysnąć, ale również dobrze wyryć się w pamięci czytelnika (o co zadbał autor).

https://gameplay.pl/news.asp?ID=140861

Niespodziewany atak zaprzepaścił próbę wyłonienia najlepszego liceum, a tym samym potencjalnie najlepszych egzorcystów. Nic nie jest jednak stracone i nawet odniesione rany nie są powodem zakończenia trwającej rywalizacji. To właśnie taki wątek znajduje się na samym początku tomiku siódmego. Obie placówki postanawiają dokończyć zmagania. Tym razem jednak rywalizację...

Gojo Satoru, po raz kolejny pokazuje, dlaczego ma reputację potęgi, kiedy stwierdza, że w sumie to kończymy zabawę i strzałem zgarnia kilku na hita. Jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pie- palce, to zawsze chodzi o palce i tym razem właśnie po to była ta cała szopka z atatkiem klątw, oczywiście jak to szkoła na poziomie, dbająca o bezpieczeństwo stwierdzili, że no szkoda, ale kontynuujemy zawody? Nie? Oj weź, jedno głośno zgodzono się na kontynuację, tyle że tu padło cień na marzenia dyrektora(?) Otóż nie bili się ze sobą, a grali ... W baseball! ⚾ No i powrót do rutyny znowu wysłanie na jakieś zadupie, ale tym razem związane z przeszłością Megumiego, dowiadujemy się też kilku informacji o jego siostrze 🤫 i spotykamy nowych przeciwników, któryż giną na hita tym razem, dzięki Yuji'emu oraz Nobarze, ale, ale przeciwnik ma dużego braciszka i w sumie tyle wiemy, że grożą nim, jakby był bossem z conajmniej 100 lvl.

Gojo Satoru, po raz kolejny pokazuje, dlaczego ma reputację potęgi, kiedy stwierdza, że w sumie to kończymy zabawę i strzałem zgarnia kilku na hita. Jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pie- palce, to zawsze chodzi o palce i tym razem właśnie po to była ta cała szopka z atatkiem klątw, oczywiście jak to szkoła na poziomie, dbająca o bezpieczeństwo stwierdzili, że no...

MIĘDZY WÓDKA I ZAGRYCHĄ

„Jujutsu Kaisen” to taka seria, która zawsze w pewien sposób pozostawia mnie rozdartym. Bo nieważne, jak dobry byłby dany tomik, zawsze odnoszę wrażenie, że czegoś w nim brakuje. A i że czegoś w nim za dużo też się zdarza. Są w tym cyklu rzeczy, które lubię i są takie, za którymi nie przepadam i bym je zmienił, ale jest też coś, co mnie do tej serii przyciąga i sprawia, że chcę po nią sięgać nawet jeśli znam podobne acz dużo lepsze od niej tytuły.

Po ostatnich wydarzeniach uczniowie technikum Jujutsu nie są w najlepszej formie. Ani psychicznej, ani fizycznej. Niestety nie będzie dane im długo odpocząć, bo oto pojawiają się kolejne problemy. Mordercze problemy!

https://ksiazkarniablog.blogspot.com/2022/05/jujutsu-kaisen-7-gege-akutami.html

MIĘDZY WÓDKA I ZAGRYCHĄ

„Jujutsu Kaisen” to taka seria, która zawsze w pewien sposób pozostawia mnie rozdartym. Bo nieważne, jak dobry byłby dany tomik, zawsze odnoszę wrażenie, że czegoś w nim brakuje. A i że czegoś w nim za dużo też się zdarza. Są w tym cyklu rzeczy, które lubię i są takie, za którymi nie przepadam i bym je zmienił, ale jest też coś, co mnie do tej serii...

Siódmy tom Jujutsu Kaisen to zakończenie rywalizacji między Szkołami Tokio vs Kioto przy czym zakończenie tego w tradycyjny sposób się nie udaje. Za to w wyniku losowania rywalizacja kończy się... meczem bejsbola. Następnie nasza trójka bohaterów zajmuje się tajemniczą sprawą morderstw. Jaki mają związek z tym przeklęte byty? Dowiadujemy się już tego na dalszych kartach mangi. W tym tomiku poznajemy bardziej przeszłość Megumiego oraz mamy dwie świetne walki. Kolejny bardzo dobry tomik.

Siódmy tom Jujutsu Kaisen to zakończenie rywalizacji między Szkołami Tokio vs Kioto przy czym zakończenie tego w tradycyjny sposób się nie udaje. Za to w wyniku losowania rywalizacja kończy się... meczem bejsbola. Następnie nasza trójka bohaterów zajmuje się tajemniczą sprawą morderstw. Jaki mają związek z tym przeklęte byty? Dowiadujemy się już tego na dalszych kartach...