rozwińzwiń

Bellevue. Trzy stulecia medycyny i chaosu w najbardziej znanym szpitalu Nowego Jorku

Okładka książki Bellevue. Trzy stulecia medycyny i chaosu w najbardziej znanym szpitalu Nowego Jorku David M. Oshinsky
Okładka książki Bellevue. Trzy stulecia medycyny i chaosu w najbardziej znanym szpitalu Nowego Jorku
David M. Oshinsky Wydawnictwo: Grupa Wydawnicza Relacja popularnonaukowa
448 str. 7 godz. 28 min.
Kategoria:
popularnonaukowa
Tytuł oryginału:
Bellevue: Three Centuries of Medicine and Mayhem at America's Most Storied Hospital
Wydawnictwo:
Grupa Wydawnicza Relacja
Data wydania:
2022-03-23
Data 1. wyd. pol.:
2022-03-23
Liczba stron:
448
Czas czytania
7 godz. 28 min.
Język:
polski
ISBN:
9788366997998
Tłumacz:
Jowita Maksymowicz-Hamann
Średnia ocen

8,1 8,1 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
8,1 / 10
43 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
3798
3739

Na półkach:

Merytorycznie świetna i zasługuje na swoje 8 gwiazdek. Jest tu historia Ameryki, NY, historia medycyny, biografia znamienitszych lekarzy, rozwój edukacji medycznej, przełomy społeczno-kulturalne, przy okazji trochę ploteczek (znani pacjenci Bellevue). Jednak długo mi nie szło czytanie, dość długo książka mi towarzyszyła na zasadzie tu pół rozdziału tu rozdział, dopiero jak dotarłam do połowy, a może nawet dalej, dalsze czytanie popłynęło bez przeszkód i już z dużą przyjemnością.

Merytorycznie świetna i zasługuje na swoje 8 gwiazdek. Jest tu historia Ameryki, NY, historia medycyny, biografia znamienitszych lekarzy, rozwój edukacji medycznej, przełomy społeczno-kulturalne, przy okazji trochę ploteczek (znani pacjenci Bellevue). Jednak długo mi nie szło czytanie, dość długo książka mi towarzyszyła na zasadzie tu pół rozdziału tu rozdział, dopiero jak...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1144
585

Na półkach: , ,

Nie jest to najlepsza książka okołomedyczna, jaką czytałem, ale to kawał solidnej literatury. Oshinsky od epidemii do epidemii opisuje losy jednego z najsłynniejszych amerykańskich szpitali. I chociaż równie dużo miejsca poświęca miastu, to wie, że bez tego książka byłaby niekompletna. Tym samym zarysowuje się obraz rozwoju medycyny i różnych podejść do leczenia pacjentów. Więc w ogólnym rozrachunku warto.

Nie jest to najlepsza książka okołomedyczna, jaką czytałem, ale to kawał solidnej literatury. Oshinsky od epidemii do epidemii opisuje losy jednego z najsłynniejszych amerykańskich szpitali. I chociaż równie dużo miejsca poświęca miastu, to wie, że bez tego książka byłaby niekompletna. Tym samym zarysowuje się obraz rozwoju medycyny i różnych podejść do leczenia pacjentów....

więcej Pokaż mimo to

avatar
129
129

Na półkach:

To reportaż o historii publicznego szpitala w Nowym Jorku. Nazwa „Bellevue” z francuskiego oznacza „piękny widok”. Jak niezwykle mało trafna jest to nazwa jak na miejsce, którym był ten szpital. Na początku służył on przede wszystkim do kwaterowania i opieki nad osobami cierpiącymi na choroby zakaźne. Ale z czasem zyskał sławę jako miejsce zwane „Domem Śmierci”. Przytułek, lazaret, umieralnia. Trafiały do niego osoby odrzucone i zapomniane przez społeczeństwo. Bellevue było miejscem gdzie porzucano tych, którzy okazali się zbyt chorzy by trafić gdzieś indziej.
Nie napawa to wszystko optymizmem. Co więc sprawiło, że jest to jeden z najbardziej znanych szpitali? Był to szpital, który miał kluczowe znaczenie dla miasta, przyjmował ogromne ilości pacjentów, a lekarze wyróżniali się niezwykłym zaangażowaniem.

Do dzisiaj ten szpital funkcjonuje i jego zajęciem jest walka z ciężkimi chorobami. Do dzisiaj nie zmieniła się również funkcja publiczna tj. służba najuboższym i imigrantom.
Misją tego szpitala jest pomoc chorym, niezależnie od ich statusu społecznego. Co się zmieniło, to to że dzisiaj uznawany jest za światowej klasy Akademickie Centrum Medyczne.

Bardzo rzetelny i interesująco napisany reportaż. Z zapartych tchem, ale również miejscami niedowierzaniem czytamy o tym jak przez trzy stulecia funkcjonował szpital. Nie zawsze było kolorowo, były lata gdzie było tragicznie, niemniej Bellevue zawsze było miejscem, gdzie z szacunkiem i chęcią pomocy podchodziło się do ludzi w trudnej sytuacji.

Polecam Wam zapoznać się z tą historią. Miejscami zabawna, tragiczna i wzruszająca. To opowieść o wytrwałości, medycynie i ludziach.

To reportaż o historii publicznego szpitala w Nowym Jorku. Nazwa „Bellevue” z francuskiego oznacza „piękny widok”. Jak niezwykle mało trafna jest to nazwa jak na miejsce, którym był ten szpital. Na początku służył on przede wszystkim do kwaterowania i opieki nad osobami cierpiącymi na choroby zakaźne. Ale z czasem zyskał sławę jako miejsce zwane „Domem Śmierci”. Przytułek,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
627
99

Na półkach:

Czym jest BELLEVUE? Kim są ludzie, którzy tam pracują? Jak zmieniał się świat medycyny?

Można by zadać o wiele więcej pytań, a na wszystkie z nich odpowiedź znajdziecie w tej książce.

Zachwycająca pod wieloma względami. Zachwyca tym, że nie tylko jest o szpitalu BELLEVUE, ale również tym, że znajdziecie w niej wiele informacji na temat Nowego Yorku, sposób leczenia w tamtym okresie, o różnych przemianach w społeczeństwie. Bałam się, że będzie to "ciężka" książka, taka którą przeczytam i może wiele z niej nie zrozumiem, albo będzie mi się ją długo czytało przez wiele obcych, medycznych sformułowań. A tu wielkie zaskoczenie.

Przez tę książkę się płynie. Jest do granic interesująca. Informacje na temat społeczeństwa, sposobów leczenia, Nowego Yorku, politycznych zawirowań i różnych chorób i to wszystko się ze sobą przeplata tworząc idealny opis BELLEVUE.

Czym jest BELLEVUE? Kim są ludzie, którzy tam pracują? Jak zmieniał się świat medycyny?

Można by zadać o wiele więcej pytań, a na wszystkie z nich odpowiedź znajdziecie w tej książce.

Zachwycająca pod wieloma względami. Zachwyca tym, że nie tylko jest o szpitalu BELLEVUE, ale również tym, że znajdziecie w niej wiele informacji na temat Nowego Yorku, sposób leczenia w...

więcej Pokaż mimo to

avatar
149
149

Na półkach: ,

Szpital Bellevue swoją historią sięga XVIII wieku i to od tamtego momentu David Oshinsky zabiera nas w podróż w czasie, eksplorując same dzieje szpitala, ale też zmieniającego się społeczeństwa, przemian politycznych i ogólnego życia w Nowym Jorku. Był on z założenia szpitalem, który nie odmówi przyjęcia żadnemu pacjentowi, stając w opozycji do wielu placówek prywatnych, w których zwyczaju było podsyłanie nierokujących przypadków właśnie do Bellevue. Nie stronił od żadnej epidemii idąc przez żółtą febrę, cholerę, gruźlicę, AIDS. Wyszkolił wielu znakomitych specjalistów, był jednym z pierwszych, który do praktyki przyjął kobiety lekarki, nie stronił od lekarzy pochodzenia żydowskiego (aczkolwiek niekoniecznie z pobudek szlachetnych, a braku personelu). Kadra szpitala szczyciła się twierdzeniem, że praktycznie wszystko już widzieli - kompleksowa opieka i doskonała diagnostyka były czymś co zdecydowanie wyróżniało tę placówkę. Autor jednak nie przytacza jedynie pozytywnych momentów z historii szpitala. Idąc chronologicznie nie pomija żadnej wpadki, zaniedbania - a było ich trochę, zapewniając czytelnikowi niestronniczą opowieść o tym wielkim miejscu. Objętościowo jest to dość spore dzieło i gdy dołożyć do tego zakres jaki swoją treścią obejmuje, można poczuć się przytłoczonym. Jednak Oshinsky swoją narracją sprawia, że jest to lektura przyjemna, przejrzysta i zrozumiała. Nie zakładałam, że tego typu książka może być dla mnie rozrywką, że mogę ją czytać bez maksymalnego stopnia skupienia, a jednak tym właśnie była. Do tego sama historia szpitala jest niesamowicie fascynująca, a dzięki obszernemu tłu polityczno-społecznemu jakiego autor czytelnikowi dostarcza, jest to lektura bardzo cenna i rozszerzająca wiedzę. Dlatego zachęcam do niepoddania się przerażeniu objętościowo-treściowemu i jeśli książka ta wpada w krąg Twojego zainteresowania, to zdecydowanie jest to tytuł godny uwagi.

Szpital Bellevue swoją historią sięga XVIII wieku i to od tamtego momentu David Oshinsky zabiera nas w podróż w czasie, eksplorując same dzieje szpitala, ale też zmieniającego się społeczeństwa, przemian politycznych i ogólnego życia w Nowym Jorku. Był on z założenia szpitalem, który nie odmówi przyjęcia żadnemu pacjentowi, stając w opozycji do wielu placówek prywatnych, w...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1002
571

Na półkach: ,

Wykradanie zwłok w celu nauki zawodu, amputacje i operacje bez znieczulenia, zabierające tysiące ludzkich istnień wojny i epidemie.
A to wszystko w Nowym Jorku. Mieście bogactwa, pracy i marzeń, ale także smrodu, brudu i złego powietrza. Miasta, w którym z jednej latryny korzystało ponad 100 osób i nie było publicznych łaźni.

Ta książka to nie tylko historia szpitala. To podana w niesamowicie ciekawy sposób pigułka o rozwoju medycyny i rozwoju Stanów Zjednoczonych. Historie, które są tu opisane są dokładne, czasami niewiarygodne czy smutne.
Poznajemy lekarzy, uczonych, którzy mieli pomysł, wpływ, empatię i moc, aby się poświęcić.
Bellevue to szpital, który nigdy nie odmawiał pomocy. Przyjmował w swoje mury tych najbiedniejszych, niemających się dokąd udać.
Bellevue to miejsce, w którym działy się przełomowe rzeczy, a lekarze odkrywali nowe metody i leki.
Trzeba zaznaczyć, że książka, to nie są tylko suche fakty. Wszystko podane jest w bardzo przystępny sposób, wzbudzający zaciekawienie i dający dużo wiedzy. W tej pozycji tyle się dzieje, że nie da się o wszystkim opowiedzieć - to trzeba przeczytać! Ja żałuję, że tak długo z tym zwlekałam, bo książka jest naprawdę fascynująca!

Wykradanie zwłok w celu nauki zawodu, amputacje i operacje bez znieczulenia, zabierające tysiące ludzkich istnień wojny i epidemie.
A to wszystko w Nowym Jorku. Mieście bogactwa, pracy i marzeń, ale także smrodu, brudu i złego powietrza. Miasta, w którym z jednej latryny korzystało ponad 100 osób i nie było publicznych łaźni.

Ta książka to nie tylko historia szpitala. To...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1090
216

Na półkach:

Zapraszam Was na odcinek o Nowym Jorku! David Oshinsky napisał genialną książkę o Bellevue, najstarszym szpitalu w Nowym Jorku (i tym, który stanowił inspirację do serialu "New Amsterdam") Ale to nie jest książka tylko o szpitalu - poznamy w niej całej miasto!

Jestem zachwycona, tym bardziej, że nie spodziewałam się aż tak świetnej książki! Nagrałam dla Was prawie 9 minut, a najchętniej przeczytałabym całą książkę, rozdział po rozdziale :D

Zapraszam Was na odcinek o Nowym Jorku! David Oshinsky napisał genialną książkę o Bellevue, najstarszym szpitalu w Nowym Jorku (i tym, który stanowił inspirację do serialu "New Amsterdam") Ale to nie jest książka tylko o szpitalu - poznamy w niej całej miasto!

Jestem zachwycona, tym bardziej, że nie spodziewałam się aż tak świetnej książki! Nagrałam dla Was prawie 9 minut,...

więcej Pokaż mimo tovideo - opinia

avatar
142
144

Na półkach:

Dzień dobry 😁

Czytacie książki o tematyce medycznej, lub książki ze Stanami Zjednoczonymi w tle 🤔?

Dziękuję za możliwość zrecenzowania 🇺🇸@relacja 🇺🇸

,, Ciężkie czasy minęły. Brutalny kryzys 1893 roku dobiegł końca. Nowy Jork rozwijał się, miał silną gospodarkę, rekordową imigrację i dokonał połączenia Brooklynu, Manhattanu, Queens, Bronxu i Staten Island w jednego behemota wielkości 800 kilometrów. Masowe budownictwo napędzało gorączkowe tempo zmian - system metra, ogromne mosty łączące dzielnice, eleganckie hotele, muzea, obiekty sportowe, stacje kolejowe i bulwary. ''

Szpital Bellevue od początku swojego istnienia był miejscem w pewien sposób wyjątkowy. Był to szpital otwarty dla wszystkich ludzi, bez względu na klasę społeczną, czy pochodzenie. Trafiali tu zarówno biedacy, ranni z frontu żołnierze, ludzie uzależnieni, jak również artyści, a nawet prezydenci. Bellevue, to miejsce , które łączyło chaos i rewolucje medyczne, społeczne w jedną całość, wszak to właśnie w tym szpitalu swoją rolę zwiększyły pielęgniarki, kobiety jako medycy, ale to również m.in w tym szpitalu przeprowadzano pierwsze operacje z użyciem środków antyseptycznych. Szpital ten widział ofiary protestów, prohibicji, czy ofiary wojny secesyjnej.

Z tego też względu- ,, Bellevue . Trzy stulecia medycyny i chaosu w najbardziej znanym szpitalu Nowego Jorku '', to nie tylko historia tytułowego szpitala, ale przede wszystkim historia rozwoju Stanów Zjednoczonych. W książce znajdziemy również m.in odpowiedzi na pytania dlaczego w USA doszło do sprywatyzowania w większości systemu opieki zdrowotnej, jak leczono osoby z chorobami psychicznymi, jak postępowano z dziećmi z autyzmem, jaką rolę odegrała kokaina w ówczesnych naukach medycznych, społeczeństwie amerykańskim. To jednak tylko część poruszanych tematów.


➕ Jeśli chodzi o plus , spodobały mi się bardzo opisy operacji, odkryć, czy rozwoju Stanów Zjednoczonych.

➖Minusem, natomiast według mnie jest dość precyzyjny opis wydarzeń z użyciem bardzo, bardzo wielu nazwisk, co utrudniało zapamiętanie bohaterów książki.

Podsumowując, jeśli lubicie książki o rozwoju medycyny, Stanów Zjednoczonych 🗽🗽, to znajdziecie w tej książce na pewno sporo wiedzy i przydatnych informacji dla siebie:)

Dzień dobry 😁

Czytacie książki o tematyce medycznej, lub książki ze Stanami Zjednoczonymi w tle 🤔?

Dziękuję za możliwość zrecenzowania 🇺🇸@relacja 🇺🇸

,, Ciężkie czasy minęły. Brutalny kryzys 1893 roku dobiegł końca. Nowy Jork rozwijał się, miał silną gospodarkę, rekordową imigrację i dokonał połączenia Brooklynu, Manhattanu, Queens, Bronxu i Staten Island w jednego...

więcej Pokaż mimo to

avatar
568
327

Na półkach: , , , ,

https://panikultura.pl/bellevue-trzy-stulecia-medycyny-david-oshinsky/

https://panikultura.pl/bellevue-trzy-stulecia-medycyny-david-oshinsky/

Pokaż mimo to

avatar
578
42

Na półkach:

Zgrabnie napisana historia szpitala Bellevue. Czytało się szybko, nie dłużyła się.
Rozdział o ADIS przypomniał niedawną ogólnoświatową epidemię, towarzyszący jej strach, nieufność wobec chorych.

Zgrabnie napisana historia szpitala Bellevue. Czytało się szybko, nie dłużyła się.
Rozdział o ADIS przypomniał niedawną ogólnoświatową epidemię, towarzyszący jej strach, nieufność wobec chorych.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    216
  • Przeczytane
    52
  • Posiadam
    12
  • 2022
    10
  • 2023
    5
  • Nowy Jork
    2
  • Teraz czytam
    2
  • Ulubione
    2
  • Do kupienia
    2
  • Historia
    1

Cytaty

Podobne książki

Przeczytaj także

Ciekawostki historyczne