Książka poprostu dobra i tyle, szybko się czyta dzięki przejrzystej czcionce. Ale nie wprowadza w świat rewolucyjnych pojęć i zaskakujących faktów. Nazwałabym to luźnymi przemyśleniami autora na temat wszystkim znanymi faktami politycznymi.

Książka poprostu dobra i tyle, szybko się czyta dzięki przejrzystej czcionce. Ale nie wprowadza w świat rewolucyjnych pojęć i zaskakujących faktów. Nazwałabym to luźnymi przemyśleniami autora na temat wszystkim znanymi faktami politycznymi.

Oaza rozsądku w rozwrzeszczanym świecie.

Oaza rozsądku w rozwrzeszczanym świecie.

Mimo całej sympatii do autora i tego, że bardzo lubię jego kanały na pewnym portalu z filmami, to mimo wszystko w książce coś mi nie zagrało. Nie mówię, że jest zła. Po prostu mi nie przypadła do gustu. Światopogląd autora jakoś zawsze zgrzyta z moim i momentami wprost kłóciłam się z książką na głos. Dla czytelników o odmiennych poglądach książka pewnie okaże się bardzo wartościowa, mnie zirytowała w kilku momentach. Było trochę do śmiechu, trochę do płaczu, a momentami faktycznie było kilka ciekawych stwierdzeń, ale ogólnie książkę oceniam średnio.

Mimo całej sympatii do autora i tego, że bardzo lubię jego kanały na pewnym portalu z filmami, to mimo wszystko w książce coś mi nie zagrało. Nie mówię, że jest zła. Po prostu mi nie przypadła do gustu. Światopogląd autora jakoś zawsze zgrzyta z moim i momentami wprost kłóciłam się z książką na głos. Dla czytelników o odmiennych poglądach książka pewnie okaże się bardzo...

Nieuniknionym jest by autor w swojej własnej książce nawet próbując być obiektywnym i tak kierował się swoim światopoglądem. Zarzucanie zatem tej książce braku neutralności jest co najmniej bez sensu. Z pewnością z upływem czasu pozycja ta nieco się zestarzeje (zwłaszcza pod kątem przytaczanych przykładów),ale jest to chyba przekleństwo gatunku. Zdecydowanie na plus należy zaliczyć bardzo przystępny język, choć dla widzów kanałów Szymona nie ma tutaj raczej nic nowego. Mimo wszystko lektura zdecydowanie warta polecenia.

Nieuniknionym jest by autor w swojej własnej książce nawet próbując być obiektywnym i tak kierował się swoim światopoglądem. Zarzucanie zatem tej książce braku neutralności jest co najmniej bez sensu. Z pewnością z upływem czasu pozycja ta nieco się zestarzeje (zwłaszcza pod kątem przytaczanych przykładów),ale jest to chyba przekleństwo gatunku. Zdecydowanie na plus należy...

Jako widź Wojny Idei, który pamięta jeszcze Szymona jako gadającą żarówkę niczego nowego się nie dowiedziałem z książki. Mimo tego lektura jest dobrym odświeżeniem i uporządkowaniem wiedzy, którą zdobyłem na przestrzeni kilkudziesięciu miesięcy. Zdecydowanie książka godna polecenia dla widzów i osób nie znających twórczości Szymona.

Jako widź Wojny Idei, który pamięta jeszcze Szymona jako gadającą żarówkę niczego nowego się nie dowiedziałem z książki. Mimo tego lektura jest dobrym odświeżeniem i uporządkowaniem wiedzy, którą zdobyłem na przestrzeni kilkudziesięciu miesięcy. Zdecydowanie książka godna polecenia dla widzów i osób nie znających twórczości Szymona.

Książka jako całość warta przeczytania, ale autor popełnia w niej te same błędy, które wytyka kilka stron wcześniej. Podaje swoje subiektywne poglądy w formie podszywającej się pod bezstronność. Tam gdzie chce ewidentnie przeforsować swoje stanowisko, uprawia kiepski symetryzm.

Książka jako całość warta przeczytania, ale autor popełnia w niej te same błędy, które wytyka kilka stron wcześniej. Podaje swoje subiektywne poglądy w formie podszywającej się pod bezstronność. Tam gdzie chce ewidentnie przeforsować swoje stanowisko, uprawia kiepski symetryzm.

Fajna lektura, która rzuca nieco inne światło na dzisiejszy podział lewo-prawo. Jak się okazuje, nie jest on zero jedynkowy. Warto przeczytać.

Fajna lektura, która rzuca nieco inne światło na dzisiejszy podział lewo-prawo. Jak się okazuje, nie jest on zero jedynkowy. Warto przeczytać.

Bardzo podoba mi się postawa "tozależyzmu" jako sposobu patrzenia na skomplikowane problemy społeczne. Można mieć swoje jednoznaczne zdanie i jednocześnie rozumieć argumenty drugiej strony i to z czego wynikają. Polecam.

Bardzo podoba mi się postawa "tozależyzmu" jako sposobu patrzenia na skomplikowane problemy społeczne. Można mieć swoje jednoznaczne zdanie i jednocześnie rozumieć argumenty drugiej strony i to z czego wynikają. Polecam.

jest to jedna z moich pierwszych przeczytanych książek. Zrobiła na mnie dość duże wrażenie i dała mi szerszą perspektywę. Pierwsza część podobała mi się zdecydowanie bardziej niż druga, jednakże każdemu, kto na codzien ogląda kanał Szymona, bardzo polecam

jest to jedna z moich pierwszych przeczytanych książek. Zrobiła na mnie dość duże wrażenie i dała mi szerszą perspektywę. Pierwsza część podobała mi się zdecydowanie bardziej niż druga, jednakże każdemu, kto na codzien ogląda kanał Szymona, bardzo polecam

(Data orientacyjna) Bardzo ciekawa książka, zmieniła trochę mój punkt widzenia, jeśli chodzi o prowadzenie dyskusji. Myślę, że świat byłby lepszym miejscem gdyby więcej osób było tak otwartych jak Szymon.

(Data orientacyjna) Bardzo ciekawa książka, zmieniła trochę mój punkt widzenia, jeśli chodzi o prowadzenie dyskusji. Myślę, że świat byłby lepszym miejscem gdyby więcej osób było tak otwartych jak Szymon.