rozwińzwiń

Koniec pieniądza papierowego

Okładka książki Koniec pieniądza papierowego Roland Baader
Okładka książki Koniec pieniądza papierowego
Roland Baader Wydawnictwo: DeReggio biznes, finanse
288 str. 4 godz. 48 min.
Kategoria:
biznes, finanse
Tytuł oryginału:
Das Ende des Papiergeld-Zeitalters: Ein Brevier der Freiheit.
Wydawnictwo:
DeReggio
Data wydania:
2020-09-01
Data 1. wyd. pol.:
2020-09-01
Liczba stron:
288
Czas czytania
4 godz. 48 min.
Język:
polski
ISBN:
9788395138089
Tłumacz:
Ryszard Zajączkowski
Średnia ocen

6,9 6,9 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,9 / 10
261 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
161
53

Na półkach: ,

Ocena 10 zdecydowanie za zawartość. Autor w punkt opisuje to do czego doprowadziła polityka ostatnich 100 lat, a w szczególności ostatnich 20-30. Czy znajduję tu receptę? Recepta jest prosta, a zarazem może być trudna do przyjęcia. Każdy musiałby przejąć odpowiedzialność za samego siebie, aby powstała prawdziwa wolna przestrzeń nie tylko w wymiarze ekonomiczno-finansowym, ale i społecznym czy kulturowym. Przejęcie pełnej odpowiedzialności za samego siebie i nasze najbliższe otoczenie jest trudne, ale czy nie po to się urodziliśmy?

Ocena 10 zdecydowanie za zawartość. Autor w punkt opisuje to do czego doprowadziła polityka ostatnich 100 lat, a w szczególności ostatnich 20-30. Czy znajduję tu receptę? Recepta jest prosta, a zarazem może być trudna do przyjęcia. Każdy musiałby przejąć odpowiedzialność za samego siebie, aby powstała prawdziwa wolna przestrzeń nie tylko w wymiarze ekonomiczno-finansowym,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
27
11

Na półkach:

Jako zwolennikowi austriackiej szkoły ekonomii, ciężko było mi przysługiwać się teoriom autora, które głównir oparte były jedynie na zaufaniu do jego wiary w nie. Rozumiem, że niektóre zjawiska, które trwają przez dziesięciolecia ciężko jest zbadać, natomiast często brakowało mi obiektywizmu.

Jako zwolennikowi austriackiej szkoły ekonomii, ciężko było mi przysługiwać się teoriom autora, które głównir oparte były jedynie na zaufaniu do jego wiary w nie. Rozumiem, że niektóre zjawiska, które trwają przez dziesięciolecia ciężko jest zbadać, natomiast często brakowało mi obiektywizmu.

Pokaż mimo to

avatar
6
3

Na półkach:

Książka to zlepek różnych fragmentu z innych publikacji, przez co bardzo ciężko mi się ją czytało. Niekiedy brakowało spójności. Ogólny sens i przekaz książki trafił do mnie jednak lekko męczyłem się czytając te pozycję.

Książka to zlepek różnych fragmentu z innych publikacji, przez co bardzo ciężko mi się ją czytało. Niekiedy brakowało spójności. Ogólny sens i przekaz książki trafił do mnie jednak lekko męczyłem się czytając te pozycję.

Pokaż mimo to

avatar
460
381

Na półkach: , ,

Podszedłem do tej książki z otwartym umysłem, naprawdę, nie sprawdziłem kim jest autor ani w jakim kierunku ta książka idzie... także naprawdę się starałem. I pewnie ma on nawet czasem rację ale język jest tak... populistyczny, że kilka razy chciałem to rzucić i nie kończyć (i oczywiście na końcu stwierdziłem, że właśnie tak mogłem zrobić). Ogólnie inne opinie na temat tej książki są trafne - jakby pamiętnik autora, coś tam sobie pogadał i tyle, żadnych racjonalnych argumentów, żadnych źródeł, żadnego niczego - też tak mogę ;) Nie wiem dla kogo to jest książka, chyba tylko dla ludzi, którzy mają podobny światopogląd do autora, bo chyba tylko im taki język niczym z gazety "Bild" by nie przeszkadzał. Poważni ludzie nawet zgadzający się z tezami jakie wysuwa, sięgną raczej po inne pozycje, nie wątpię, że są lepsze także w tym temacie, bo jak się nie jest fanem autora, to nie da się tego czytać i nie widzieć zgrzytu. Tak się nie pisze poważnych książek.
Chyba tylko formalnością będzie powiedzieć, że jestem rozczarowany. Naprawdę liczyłem na jakieś ciekawe informacje, nawet gdybym finalnie może też nie zgodził się ze światopoglądem autora, to jednak mógłbym przemyśleć i może coś z tego wynieść. Ale jak się zderzam z takim językiem typu "orać lewaków" - jak ktoś napisał w innej opinii ;) czyli nacechowany spiskowo, kaznodziejski i krzykacki ton, to od razu mam ochotę się odciąć i po prostu nie da się tego traktować poważnie.
Tyle zarzutów ogólnych, przejdźmy teraz do szczególnych.

cytat: "Człowiek dorosły nie decyduje samodzielnie i na własną odpowiedzialność o wysokości swojego wynagrodzenia i swojego okresu zatrudnienia, rocznym, tygodniowym i dziennym czasie pracy ale ustawy państwowe i wspierane przez państwo kartele układów zbiorowych narzucają takie czy inne uwarunkowania."
- a kiedy decydował? może wtedy kiedy pracował 12-16 godzin dziennie? No tak, okropne te ustawy, nie pozwalają ludziom pracować kilkanaście godzin dziennie :] (niech mi nikt nie mówi, że nie o to chodzi autorowi, bo przecież mniej pracować można i nikt tego nie zabrania).

cyt.: "W wiktoriańskim Londynie w 1900 roku nie znane były instytucje społeczne i opiekuńcze państwa, nie było jednak ani jednego mieszkańca miasta, który pozostałby chory bez opieki medycznej lub który głodowałby lub żył by jako bezdomny."
- ekhm... Tak, poważnie, takie zdanie znajduje się w tej książce. Nic nie powiem, bo wystarczy wpisać w wyszukiwarkę "wiktoriański Londyn, bieda" i poczytać sobie informacje, które posiadają źródła itp., czego oczywiście w tej książce nie ma (chyba, że jakieś są w wersji tekstowej, ja miałem tylko audiobooka).

cyt.: "Czy powinienem głosować (...) czy powinienem wybrać ugrupowanie kastowe, które może zrobić wszystko co chce ze mną i moją własnością (...) a nawet zakazać palenia papierosów jak i marihuany, która mogłaby złagodzić ból w przypadku poważnej choroby."
- o jejejej, znów ta marihuana... bo tylko marihuana jest środkiem przeciwbólowym ;) I ciekawe czemu nikt nie wysuwa jako argumentu innych narkotyków, zawsze tylko marihuana... I nie chciałbym być źle zrozumiany - jestem za legalizacją wszystkich ale to jest po prostu słaby argument i taki wyświechtany. A poza tym lekarze już od dawna mogą zapisać marihuanę na te poważne choroby, więc to nawet żaden argument. Ale tak jak pisałem wyżej - autor jest po prostu krzykaczem i znalazł sobie chwytliwy argument.

cyt.: "Opieka nad osobami starszymi, niepełnosprawnymi i chorymi, a także opieka nad dziećmi i niemowlętami od niepamiętnych czasów była wyłącznie sprawą rodziny."
- nie mój drogi autorze, była sprawą kobiet. Ale autor jest antyfeministą - no, teraz mi się spina ;)
Aha, no i jakby ktoś nie wiedział co jest najgorszą, ale to najgorszą przyczyną zła na świecie... to nawet nie rządy, socjalizm i pieniądz fiducjarny, nie, to... upadek rodziny! Tak, najgorsze jest to, że ludzie nie chcą już trwać razem jak się nie dogadują, kiedyś tego nie było ;)

cyt.: "Państwo dokonuje obecnie dwóch ostatecznych ataków na rodzinę. Po pierwsze z pomocą feministycznej patologii gender mainstreaming, która ma zniszczyć dusze dzieci (...)"
- ...bez komentarza to pozostawię, tak będzie lepiej ;)

Reasumując: chyba już lepiej poczytać Davida Icke, przynajmniej śmieszniej :D

(słuchana: 20-21.11.2023, Legimi)
2-/5 [3/10]

Podszedłem do tej książki z otwartym umysłem, naprawdę, nie sprawdziłem kim jest autor ani w jakim kierunku ta książka idzie... także naprawdę się starałem. I pewnie ma on nawet czasem rację ale język jest tak... populistyczny, że kilka razy chciałem to rzucić i nie kończyć (i oczywiście na końcu stwierdziłem, że właśnie tak mogłem zrobić). Ogólnie inne opinie na temat tej...

więcej Pokaż mimo to

avatar
24
16

Na półkach: , ,

Styl pisania autora przypomina bardziej luźne przemyślenia wyjęte z pamiętnika niż pełnoprawną książkę. Najpierw podaje, że jeśli zachodzi okoliczność A to jej skutki są w B i C przy czym nie podaje ani razu jaki wewnętrzny mechanizm za tym stoi ani nie udowadnia tego żadnymi przykładami z życia. Po prostu tak jest i już a ty czytelniku albo masz w mojej książce potwierdzenie swoich liberalnych poglądów albo to przyjmujesz jak aksjomat. Jak nie no to nara bo niczego innego w tej książce nie uraczysz.

Moim zdaniem bardzo przeceniana pozycja. To, że jest napisana przez liberała dla liberałów nie sprawia od razu, że jest wartościowa. Wartościowe książki to takie, które podają okoliczność, opisują mechanizm, udowadniają go przykładem i wniosek pozostawiają czytelnikowi. Tutaj autor podaje tylko sytuację i swój wniosek, który liberałowie łykają jak pelikany.

Wytrzymałem tylko 35 stron.

Styl pisania autora przypomina bardziej luźne przemyślenia wyjęte z pamiętnika niż pełnoprawną książkę. Najpierw podaje, że jeśli zachodzi okoliczność A to jej skutki są w B i C przy czym nie podaje ani razu jaki wewnętrzny mechanizm za tym stoi ani nie udowadnia tego żadnymi przykładami z życia. Po prostu tak jest i już a ty czytelniku albo masz w mojej książce...

więcej Pokaż mimo to

avatar
492
388

Na półkach:

📜💱 Koniec pieniądza papierowego - oto Nowy Świat 💱📜

Nadchodzi rewolucja, która zanosi coś znacznie więcej niż zmiana paradygmatu. Pieniądz w formie fizycznej, który towarzyszył nam od tysiącleci, zaczyna powoli zanikać. To nie tylko kawałek papieru czy metal, ale też symboliczny nośnik relacji międzyludzkich i gospodarczych. Powstaje "Nowy Świat", w którym musimy się odnaleźć.

Książka "Koniec pieniądza papierowego" jest bezcennym przewodnikiem w tej rewolucyjnej zmianie. Jej autor, przenikliwy analityk i doświadczony praktyk, doskonale oddaje sedno podstępu wymierzonego w nasz majątek. Trafnie przewiduje również następstwa związane z tą dziejową przemianą.

Czy wiesz, jakie są konsekwencje znikania fizycznego pieniądza? Czy potrafisz odpowiednio zabezpieczyć swoje finanse w obliczu tych zmian? Ten książka podpowie Ci kluczowe informacje i rozwiązania.

Już teraz warto przygotować się na nadchodzące zmiany, aby skutecznie obronić swój majątek. "Koniec pieniądza papierowego" odkryje przed Tobą kulisy tego przełomu i pozwoli zrozumieć, jakie wyzwania czekają nas w "Nowym Świecie".

Zapraszamy do lektury tej inspirującej książki i gotowości na nowe wyzwania finansowe!

#KoniecPieniądza #NowyŚwiat #RewolucjaFinansowa #ZanikPieniądzaPapierowego #PrzewodnikFinansowy #ZabezpieczenieMajątku #ZmianyFinansowe #Książka #InspirującaLektura #Finanse #ZmianyWŻyciu #GotowośćNaNoweWyzwania

📜💱 Koniec pieniądza papierowego - oto Nowy Świat 💱📜

Nadchodzi rewolucja, która zanosi coś znacznie więcej niż zmiana paradygmatu. Pieniądz w formie fizycznej, który towarzyszył nam od tysiącleci, zaczyna powoli zanikać. To nie tylko kawałek papieru czy metal, ale też symboliczny nośnik relacji międzyludzkich i gospodarczych. Powstaje "Nowy Świat", w którym musimy się...

więcej Pokaż mimo to

avatar
395
7

Na półkach:

Wymieszanie zdrowej oceny zbyt dużego wpływu państwa z moralnością katolicka z ukrytym (a może nawet nie ukrytym) kompleksem protestanckim. No i mamy przez to:
1. Zwolennika feudalizmu.
2. Osoby zupełnie nie rozumiejącej zależności w obecnym świecie.
Chyba nie polecam, bo merytoryczną cześć książki można przeczytać w innych miejscach i to bez dziwnie wydumanych i nieaktualnych przynajmniej od 90 lat tezach.

Wymieszanie zdrowej oceny zbyt dużego wpływu państwa z moralnością katolicka z ukrytym (a może nawet nie ukrytym) kompleksem protestanckim. No i mamy przez to:
1. Zwolennika feudalizmu.
2. Osoby zupełnie nie rozumiejącej zależności w obecnym świecie.
Chyba nie polecam, bo merytoryczną cześć książki można przeczytać w innych miejscach i to bez dziwnie wydumanych i...

więcej Pokaż mimo to

avatar
818
513

Na półkach:

Absolutnie nie zamierzam p.Baaderowi odmawiać racji, większość postawionych tez jest trafna. Problem polega na tym, że słabo u autora z argumentacją - wywód jest nacechowany emocjonalnie, co nie służy jego logice i spójności.

Absolutnie nie zamierzam p.Baaderowi odmawiać racji, większość postawionych tez jest trafna. Problem polega na tym, że słabo u autora z argumentacją - wywód jest nacechowany emocjonalnie, co nie służy jego logice i spójności.

Pokaż mimo to

avatar
108
13

Na półkach: ,

Język może być trudny szczególnie dla tych co mało interesują się tematem finansów. Ale warto przeczytać

Język może być trudny szczególnie dla tych co mało interesują się tematem finansów. Ale warto przeczytać

Pokaż mimo to

avatar
265
134

Na półkach:

Te książkę można podzielić na 2 rozdziały:
- merytoryczne i interesujące podejście do kapitalizmu, państwa i jego miejsca w społeczeństwie oraz wolności, która jest zagrożona,
- wieszczenie zguby w kaznodziejczy sposób, które nie ma nic wspólnego z pierwszym rozdziałem, a jedynie jest odbiciem pesymistycznego spojrzenia autora na świat.
Warto tylko dla części merytorycznej.

Te książkę można podzielić na 2 rozdziały:
- merytoryczne i interesujące podejście do kapitalizmu, państwa i jego miejsca w społeczeństwie oraz wolności, która jest zagrożona,
- wieszczenie zguby w kaznodziejczy sposób, które nie ma nic wspólnego z pierwszym rozdziałem, a jedynie jest odbiciem pesymistycznego spojrzenia autora na świat.
Warto tylko dla części merytorycznej.

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    507
  • Przeczytane
    294
  • Posiadam
    43
  • Teraz czytam
    11
  • Audiobook
    10
  • 2021
    7
  • 2022
    6
  • Audiobooki
    6
  • Chcę w prezencie
    6
  • Ekonomia
    5

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Koniec pieniądza papierowego


Podobne książki

Przeczytaj także