rozwińzwiń

Ziemia winowajców

Okładka książki Ziemia winowajców Anna S. Cichosz
Okładka książki Ziemia winowajców
Anna S. Cichosz Wydawnictwo: STREFA CichoSZA fantasy, science fiction
706 str. 11 godz. 46 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Wydawnictwo:
STREFA CichoSZA
Data wydania:
2021-11-19
Data 1. wyd. pol.:
2021-11-19
Liczba stron:
706
Czas czytania
11 godz. 46 min.
Język:
polski
ISBN:
9788396208903
Tagi:
fantasy fantastyka przygodowa
Średnia ocen

8,0 8,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
8,0 / 10
52 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
92
91

Na półkach:

Absolutny majstersztyk, 11/10. Fantastyczna opowieść o przeklętej dolinie, do której można tylko wejść. Wyjścia pilnują krwiożercze zmory.
Bogato rozbudowany świat skazańców, obejmujący niegodziwych strażników twierdzy, Wolną kompanię dezerterów, koczowników.
Mnóstwo akcji, sarkastycznego humoru.
Bardzo inteligentnie budowana akcja, zaczyna się trzesięniem ziemi jak u Hitchcock'a, a potem tempo akcji już tylko narasta.
W tym wszystkim krąży sierotka egzaltowana marysia o wysokim poczuciu moralności i niesprawiedliwości - Sheila. Plącze się każdemu pod nogami, niczym harley quinn sieje zamęt i zniszczenie.
Absolutna idiotka, ale za to jedyna kobieta w promieniu wielu mil, więc sporo jej uchodzi na sucho.
Lubię postać Leo - twardy dowódca, ale za to z głową na karku.
Zachwycają opisy drapieżnych bestii kryjących się po lasach, toksyczne pająki, sępice, wynaturzone dziki i wilki.
Urzeka bogaty opis rozległej krainy geograficznej, pełnej politycznych potyczek państw kontynentu i przylegającego archipelagu wysp.
Cała ta polityka i wojny są jednak głęboko w tle, w tej histori słychać tylko ich odległe echa.
Świetnie się ubawiłam i polecam!
Jedyna zniewaga, to fakt, że ebook z legimi jest zbyt opasły i nie otwiera mi się na PocketBook, musiałam czytać z tableta. Można było podzielić na 2 tomy, ale nie biorę tego do siebie.

Absolutny majstersztyk, 11/10. Fantastyczna opowieść o przeklętej dolinie, do której można tylko wejść. Wyjścia pilnują krwiożercze zmory.
Bogato rozbudowany świat skazańców, obejmujący niegodziwych strażników twierdzy, Wolną kompanię dezerterów, koczowników.
Mnóstwo akcji, sarkastycznego humoru.
Bardzo inteligentnie budowana akcja, zaczyna się trzesięniem ziemi jak u...

więcej Pokaż mimo to

avatar
80
22

Na półkach: ,

Autorka, Pani Cichosz w skrócie, ale zachęcająco opisała fabułę książki. Skusiłam się do kupienia i nie żałuję. Przepastny pierwszy tom wciągną mnie do czytania, czytania, czytania. Książka pełna zaskakujących przygód bohaterów, pełna akcji. Nie można się nudzić. Każda postać, nie ważne czy zła czy dobra, posiada swój szczególny charakter i po przeczytaniu kilku rozdziałów, ma się wrażenie, że jesteś jednym z nich. Książka napisana w oryginalny sposób, czasami zaskakuje. Jedyny mankament to............. tak szybko się skończyła. Polecam gorąco. Ukłony dla Autorki i czekam na ciąg dalszy.
Pozdrawiam, Magdalena

Autorka, Pani Cichosz w skrócie, ale zachęcająco opisała fabułę książki. Skusiłam się do kupienia i nie żałuję. Przepastny pierwszy tom wciągną mnie do czytania, czytania, czytania. Książka pełna zaskakujących przygód bohaterów, pełna akcji. Nie można się nudzić. Każda postać, nie ważne czy zła czy dobra, posiada swój szczególny charakter i po przeczytaniu kilku rozdziałów,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
940
940

Na półkach: , ,

Czytam naprawdę dużo książek w różnych stylach. Im więcej czytam tym trudniej mnie zaskoczyć. A jednak udało się Annie Cichosz i jej powieści „Ziemia winowajców”. I było to jedno z największych czytelniczych zaskoczeń ostatnich lat.

W tej książce wszystko się zgadza i wszystko jest w punkt i na swoim miejscu. Jest to naprawdę drobiazgowo przemyślana i utkana fabuła, konstrukcyjnie znakomita. Już na poziomie pomysłu jest bardzo ciekawa a wykonanie wbija w fotel. Autorka prowadzi fabułę bardzo ciekawie. Chwilami nieśpiesznie, powoli, leniwie by nagle przyśpieszyć fabułę i podbić napięcie nieomal do maksimum. Dodatkowo po mistrzowsku stosuje przeróżne plot twisty i cliffhangery przez co książka jest wręcz „nieodkładalna”. Świat, który wykreowała robi ogromne wrażenie i jest to świat, do którego na pewno nikt nie chciałby trafić. Ale z jaką uwagą czyta się o tych, którzy już tam trafili.

I tutaj dochodzimy do postaci, które zostały przez autorkę stworzone wręcz po mistrzowsku. Realistyczne, z krwi i kości, które może chwilami uwielbiać by po chwili żywiołowo nienawidzić, ale z każdą w jakiś sposób można się utożsamić. To nie są czarno – białe sylwetki. Wręcz przeciwnie, są pewne przeciwieństw, niuansów, niedoskonałości, posiadające wiele zalet i równie wiele wad, na pozór niedostępne, chwilami odpychające, robiące niekorzystne pierwsze wrażenie. A jednak wraz z upływem akcji czytelnik zaczyna im kibicować, zaczyna zauważać, że te szorstkie, nieprzystępne postaci mają swoje drugie oblicze. Zaskakująca jest też postać Sheili, głównej bohaterki. To nie jest jednoznaczna postać, jest wielowymiarowa, nieobliczalna, chwilami rozczulająca i sympatyczna, chwilami irytująca i zaskakująca podejmowaniem decyzji, które chwilami wydają co najmniej irracjonalne.

Jak można przeczytać na okładce książki – „Nie każdy strażnik jest godny zaufania. Nie każdy skazaniec jest łotrem. Moralność nic nie znaczy, dopóki się jej nie przetestuje”. U Anny Cichosz nic nie jest zerojedynkowe, nic nie jest oczywiste, zdarzyć się może dosłownie wszystko. Obawiać się należy każdego jak również zaskoczyć może to, czyja ręka pomoże. Bohaterowie zaś wystawiani są co chwilę na próbę a autorka po mistrzowsku potrafi opisać dylematy, które muszą rozstrzygać. Mocną stroną tej powieści jest bowiem psychologia postaci. Dawno nie czytałem powieści tak dobrej w tej kwestii.

No i na koniec styl autorki. Niewymuszony, lekki, bezpretensjonalny, pełen świetnego poczucia humoru. Dzięki temu przez tę powieść się płynie, nie ma w niej dłużyzn, nie ma rzeczy nie na miejscu, nie ma żadnych zbędnych słów czy wątków. Nie wykreśliłbym z tej powieści ani jednego słowa. Mało tego, przeczytałbym więcej a z dobrego źródła wiem, że będzie okazja, bowiem autorka pracuje nad kontynuacją.

Rewelacyjnie skrojone fantasy, na naprawdę światowym poziomie. I z tego co się dowiedziałem jest to debiut literacki autorki. Życzę wszystkim ludziom aspirującym do bycia pisarzami tak dojrzałych, świadomych i dopracowanych debiutów a autorce z całego serca gratuluję. Po prostu chapeau bas!

Czytam naprawdę dużo książek w różnych stylach. Im więcej czytam tym trudniej mnie zaskoczyć. A jednak udało się Annie Cichosz i jej powieści „Ziemia winowajców”. I było to jedno z największych czytelniczych zaskoczeń ostatnich lat.

W tej książce wszystko się zgadza i wszystko jest w punkt i na swoim miejscu. Jest to naprawdę drobiazgowo przemyślana i utkana fabuła,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2
2

Na półkach:

Na początku nie było pewności czy się spodoba z racji, że zazwyczaj nie sięgam po tego typu lektury. Książka zaskoczyła mnie swoją unikatowością. Gdy się brało za czytanie, to czasem trudno było się oderwać... Wielkie brawa dla autorki, która jest inspiracją dla młodych pisarzy :)

Na początku nie było pewności czy się spodoba z racji, że zazwyczaj nie sięgam po tego typu lektury. Książka zaskoczyła mnie swoją unikatowością. Gdy się brało za czytanie, to czasem trudno było się oderwać... Wielkie brawa dla autorki, która jest inspiracją dla młodych pisarzy :)

Pokaż mimo to

avatar
19
18

Na półkach:

Książkę kupiłem bezpośrednio od autorki na targach książki w Bydgoszczy. Było mniej więcej tak: Przechodziłem i zagadnęła "Znasz może uniwersum Gothica?, wiesz skazańcy, magiczna bariera, intryga pomieszana z przygodą?". Zapytałaś gościa, który do dziś lubi czas spędzać w Korinis - pomyślałem. Chwilę posłuchałem, obszedłem konkurencję i wróciłem... Uniwersum Ani pomimo Gothic-owych inspiracji jest całkowicie autentyczne. Książkę czyta się bardzo dobrze. Dłużyzn raczej nie ma. Postacie są wyraziste i są na swoim miejscu, nigdy też nie odkrywają się czytelnikowi zanadto, czego dowiadujemy się z kolejnymi stronami. Zwroty akcji są zaskoczeniem, ale nie są szyte grubymi nićmi, co niewątpliwie świadczy o kunszcie autorki. Dobrze przemyślana jest także konstrukcja książki - 20 rozdziałów, poprzecinanych przerywnikami. Narracja toczy wokół Sheili - dziewczyny, która w pewnych okolicznościach znajduje się "za barierą" tam, gdzie powinni przebywać tylko skazańcy i ich strażnicy... Warto sięgnąć po książkę i dowiedzieć się co i jak, ja Wam tego nie zdradzę :) Mnie to universum wciągnęło, czego też autorka życzyła mi w dedykacji.

Książkę kupiłem bezpośrednio od autorki na targach książki w Bydgoszczy. Było mniej więcej tak: Przechodziłem i zagadnęła "Znasz może uniwersum Gothica?, wiesz skazańcy, magiczna bariera, intryga pomieszana z przygodą?". Zapytałaś gościa, który do dziś lubi czas spędzać w Korinis - pomyślałem. Chwilę posłuchałem, obszedłem konkurencję i wróciłem... Uniwersum Ani pomimo...

więcej Pokaż mimo to

avatar
44
27

Na półkach: ,

Z pewnością Autorka kocha kreowany świat i postacie. Osobiste relacje niektórych bohaterów są ciepłe i autentyczne. Pomysł jest generalnie ciekawy, ale niestety tonie w hektolitrach wody. Po dwustu stronach o tym świecie niewiele da się powiedzieć, za to jest mnóstwo opisów błąkania się po lesie. Fabuła rozwija się niemrawo i jest zanadto przewidywalna. Opisy akcji są nieprzekonujące. Opisom brutalnych obyczajów brakuje ostrości. W ogóle daje się odczuć nieznajomość życia. Bohaterka trafia w ręce niebezpiecznych facetów, a zachowuje się jak Greta Thunberg zatrzymana przez policję na mitingu ekologicznym: urządza im sceny, histeryzuje i się stawia, choć perspektywa gwałtu zbiorowego jest nader prawdopodobna. U mnie nie wzbudziła sympatii, raczej irytację. Zabawne, że będąc średniowieczną wieśniaczką umie czytać i pisać i używa takich słów jak "regeneracja". Uważam, że książka byłaby dużo lepsza, gdyby wycisnąć z niej wodę i poświęcić więcej czasu na krytyczną redakcję.

Z pewnością Autorka kocha kreowany świat i postacie. Osobiste relacje niektórych bohaterów są ciepłe i autentyczne. Pomysł jest generalnie ciekawy, ale niestety tonie w hektolitrach wody. Po dwustu stronach o tym świecie niewiele da się powiedzieć, za to jest mnóstwo opisów błąkania się po lesie. Fabuła rozwija się niemrawo i jest zanadto przewidywalna. Opisy akcji są...

więcej Pokaż mimo to

avatar
737
42

Na półkach: , ,

Debiutancka powieść, z ciekawie wykreowanym światem i świetnym pomysłem na główny wątek. Niestety wymęczyła mnie mnogością dialogów, w których te same informacje i docinki powtarzają się w różnych formach po kilkanaście/kilkadziesiąt razy, często bez konkretnego celu. W mojej opinii to niewykorzystany potencjał i powieść znacznie zyskałaby po dobrym zredagowaniu i skondensowaniu. Ponadto, mimo estetycznej okładki, nie zachwyca również wydanie książki: ogromna, nieporęczna wręcz objętość, niewielkie marginesy i wąska interlinia. Troszkę przeraża też jedynka na grzbiecie, bo drugie tomy cykli mają w zwyczaju być jeszcze obszerniejsze... Podsumowując - męczarnia dla oczu, zapewne taki już urok wielu samowydawnictw. Dodam, że Autorka przekonała mnie osobiście do zakupu książki na jednym z konwentów, co rzadko się zdarza. Spróbowałam, nie żałuję, ale taka forma rozciągnięcia historii to niestety nie moja bajka.

Debiutancka powieść, z ciekawie wykreowanym światem i świetnym pomysłem na główny wątek. Niestety wymęczyła mnie mnogością dialogów, w których te same informacje i docinki powtarzają się w różnych formach po kilkanaście/kilkadziesiąt razy, często bez konkretnego celu. W mojej opinii to niewykorzystany potencjał i powieść znacznie zyskałaby po dobrym zredagowaniu i...

więcej Pokaż mimo to

avatar
26
8

Na półkach:

“Ziemia winowajców” jest fantastyką, ale nie ma tutaj spektakularnych zaklęć, widowiskowych walk magicznych ani wykreowanego pokręconego systemu magii. Nie ma również pięknych, nieskazitelnych bohaterów bez skazy. Nie ma tam pałaców, bibelotów ani walki o miłość księcia. Nawet nie wiecie jak bardzo potrzebowałam takiej lektury! I dostałam!

Główną bohaterką jest Sheila - dziewczyna o trudnym charakterze, która odważnie częstuje wszystkich swoimi altruistycznymi przekonaniami usilnie twierdząc, że jest to prawda najwyższa. Oddana sprawie, skłonna do poświęceń potrafi przysporzyć sobie tym jedynie więcej cierpienia. Lekko irytująca swoją upartością i postawą bohaterka nie dała mi się polubić od pierwszych stron. Czasami aż wzdychałam z myślą “ah, no dajże już spokój!” Ha, ha! Co się później okazało, jej postawa buntowniczki do wszystkiego i wszystkich była kluczowa. Nie wyobrażam sobie jak ktoś bardziej uległy i nieporadny mógłby przetrwać w tamtym miejscu. Sheila w końcu skradła moje serce, ale jak miała w zwyczaju na początku nie dała się do siebie zbliżyć.

Za sprawą swojej głupoty lub aktu miłosierdzia, w zależności kto jak na to patrzy, trafiła do Kazamatów - miejsca, w którym zamknięci byli najgorsi skazańcy. Więzienie nie ograniczało się jedynie do wielkiej twierdzy, krat i łańcuchów. Kazamaty za sprawą klątwy rzuconej przez możnowładcę Morvena de Grissa, były otoczone magiczną mgłą, która nikomu nie pozwala się wydostać na zewnątrz. Żeby było mało, przez to zaklęcie, skazańcy byli wciąż atakowani przez zmory i straszliwe potwory zmuszając ich do ciągłej gotowości do walki.

Bohaterka trafia na początku do obozu buntowników czyli skazańców, którzy uciekli z twierdzy (właściwego więzienia w Kazamatach). Tam poznała ich przywódcę Leo Franck’a oraz fałszerza, bliskiego kompana Leo - Reivena Scott’a. Tych dwóch gości polubiłam od razu. Ich odmienna postawa względem dziewczyny była miłą niespodzianką chociaż było coś co ich łączyło - chcieli za wszelką cenę uchronić dziewczynę przed brutalnością Kazamatów. Czy im się udało? Nie.

Sheila za wszelką cenę próbuje wydostać się z więzienia, życie pośród skazańców wydaje jej się niemożliwe, jest niczym koszmar z którego nie potrafi się wybudzić. Buntownicy za to z całych sił pragną schwytać Morvena i dzięki niemu przełamać klątwę, a dziewczyna miała im w tym pomóc.

Można byłoby pomyśleć, że jest to opowieść o grupie więźniów, którzy chcą zwiać na wolność bez odsiedzenia swojego wyroku. Nic bardziej mylnego. Autorka porusza ważne tematy, które i w naszej rzeczywistości są nam bliskie. Chociażby nękanie i napastowanie kobiet widząc w nich jedynie obiekt pożądania. Zaniżanie ich wartości oraz szufladkowanie jakoby kobiety były słabe i nadawały się jedynie do prac domowych. Mamy XXI wiek, a taka mentalność nadal żyje w umysłach dzisiejszych mężczyzn. Cała książka jest przepleciona takimi psychologicznymi niuansami, a dla wytrawnego oka znajdzie się cały talerz przemyśleń.

No ale dlaczego ta książka jest taka gruba? Przez dialogi! Oh, jest ich cała masa! Lubicie potyczki słowne, oraz leniwie brnące konwersacje bohaterów? Ja uwielbiam, a tak, tam znajdziecie ich na pęczki!

Podsumowując, dlaczego polecam “Ziemię Winowajców”, bo jest to zupełnie inna pozycja. Jeśli jesteście znudzeni złocistą zastawą i potyczkami dworskimi, musicie sięgnąć po książkę Ani! Styl jej pisania jest miły i płynny w odbiorze. Język którym się posługuje buduje historię. Nie jest to płytkie ani mdłe. Jest w tym życie, tacy bohaterowie z krwi i kości. Tak po prostu, warto!

“Ziemia winowajców” jest fantastyką, ale nie ma tutaj spektakularnych zaklęć, widowiskowych walk magicznych ani wykreowanego pokręconego systemu magii. Nie ma również pięknych, nieskazitelnych bohaterów bez skazy. Nie ma tam pałaców, bibelotów ani walki o miłość księcia. Nawet nie wiecie jak bardzo potrzebowałam takiej lektury! I dostałam!

Główną bohaterką jest Sheila -...

więcej Pokaż mimo to

avatar
816
502

Na półkach: ,

Kazamaty są miejscem wrogim i niebezpiecznym, a w dodatku obłożonym klątwą. Kiedy tu trafiłem nie wiedziałem, co mnie czeka. Strach zajrzał mi w oczy, gdy dowiedziałem się, że każdy nowo przybyły zostaję tu już na zawsze. Poczułem się przerażony ilością stron, których zostałem niewolnikiem i wtedy też nastąpił nieoczekiwany zwrot, bo poznałem Sheilę, która jak ja, dostała się tu przypadkiem. Dwie całkowicie niewinne istoty zamknięte w bańce pełnej skazańców i potworów.

⛓️Sheila okazała się dobrym kompanem, bo też przez pryzmat jej osoby zacząłem poznawać prawidła jakimi rządzi się Dolina Kazamy. Ujrzałem przed sobą dwa zwalczające się obozy - Twierdzę, będącą oazą dla silniejszych i Wolną Kompanię, która stawiała przede wszystkim na pomoc i ochronę ludzi. Przez chwilę wydawało mi się, że gdzieś już to wszystko widziałem. No tak! Szanowna autorka musiała inspirować się kultową grą RPG, jaką jest "Gothic", lecz zrobiła to całkowicie po swojemu, nadając swemu światu mroczniejszy rys jakim wyróżnia się gatunek Dark Fantasy.

⛓️Moja przygoda z treścią zaczęła się dość spokojnie. Musiałem poznać się z bohaterami, sprawdzić ich charaktery i wejść w psychikę mojej towarzyszki. Sheila nie tak od razu zyskała moje uznanie. Były momenty, gdy nadzwyczajnie mnie irytowała, żeby znowu wzbudzić podziw, przez co długo się wzajemnie ścieraliśmy w tej relacji. Mimo nieco przydługiego wstępu, udało mi się w końcu wejść w tę historię i uzyskać z niej walory, które autorka chciała podkreślić - potęgę przyjaźni, siłę przetrwania i miłość napędzającą do działania. Pod płaszczem świata fantasy ukryto wiele istotnych czynników będącymi składową naszej natury.

⛓️Jak to w życiu bywa, początkowa niechęć przerodziła się w coś głębszego. Z zainteresowaniem śledziłem rozwój i przemianę naszej bohaterki, która przez pobyt w dolinie, gdzie włada przemoc wymieszana z brakiem skrupułów, musiała poradzić sobie z własnymi przekonaniami i sumieniem. W takich okolicznościach nie ciężko o upadek i sińce, toteż tym bardziej byłem pod wrażeniem mojej towarzyszki niedoli. Pojawiające się od czasu do czasu retrospekcje dodały smaczku tej literackiej wędrówce, uświadamiając mnie jednocześnie, że największe emocje często czekają w ukryciu, uderzając znienacka niczym cios obuchem.

⛓️Teraz, gdy jestem już na końcu tej podróży, zostało we mnie przekonanie, że otrzymałem dobrze skonstruowany prolog do czegoś większego, opowieści mającej jeszcze wiele do powiedzenia, mogącej rozwinąć w pełni skrzydła, jeśli tylko czujne oko autorki da im w odpowiednim czasie wybrzmieć. Nie mógłbym też nie wspomnieć o znakomitych i ciętych dialogach, wielokrotnie wywołujących uśmiech na mej twarzy. Mając na uwadze talent autorki do konstrukcji bohaterów i pomysłów - z nadzieją zerkam na przyszłość jaką zapewni mi kolejne spotkanie z doliną Kazamy.

Kazamaty są miejscem wrogim i niebezpiecznym, a w dodatku obłożonym klątwą. Kiedy tu trafiłem nie wiedziałem, co mnie czeka. Strach zajrzał mi w oczy, gdy dowiedziałem się, że każdy nowo przybyły zostaję tu już na zawsze. Poczułem się przerażony ilością stron, których zostałem niewolnikiem i wtedy też nastąpił nieoczekiwany zwrot, bo poznałem Sheilę, która jak ja, dostała...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1
1

Na półkach:

Wspaniała książka, szczerze polecam wszystkim czytelnikom! Każdy z bohaterów jest świetnie napisany, a całość (mimo wielu stron) czyta się przyjemnie. Z niecierpliwością oczekuję drugiego tomu!

Wspaniała książka, szczerze polecam wszystkim czytelnikom! Każdy z bohaterów jest świetnie napisany, a całość (mimo wielu stron) czyta się przyjemnie. Z niecierpliwością oczekuję drugiego tomu!

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    68
  • Przeczytane
    58
  • Posiadam
    17
  • Teraz czytam
    6
  • Ulubione
    2
  • Biblioteczka
    1
  • Półeczka wstydu
    1
  • Poszukać
    1
  • Pożyczone
    1
  • Z autografem
    1

Cytaty

Więcej
Anna S. Cichosz Ziemia winowajców Zobacz więcej
Anna S. Cichosz Ziemia winowajców Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także