Zakrzewski powraca w wielkim stylu. Książka wciąga w wir wydarzeń od pierwszego zdania. Wywołuje masę emocji! Rewelacyjna i nieodkładalna! Polecam!!!

Zakrzewski powraca w wielkim stylu. Książka wciąga w wir wydarzeń od pierwszego zdania. Wywołuje masę emocji! Rewelacyjna i nieodkładalna! Polecam!!!

No i powrócił Zakrzewski, taki jak kiedyś. Książka tak wciągająca, z tak wartką akcją i nie pozwalająca się odłożyć. A komisarz im starszy tym lepszy.

No i powrócił Zakrzewski, taki jak kiedyś. Książka tak wciągająca, z tak wartką akcją i nie pozwalająca się odłożyć. A komisarz im starszy tym lepszy.

Jaki to świetny kryminał!
Akcja dzieje się na dwóch płaszczyznach czasowych. Nie dość, że akcja dzieje się na dwóch przestrzeniach czasowych, między innymi w moich ulubionych latach 80 to do tego jest tutaj bardzo fajnych dwóch głównych bohaterów.
Bardzo polubiłam Zakrzewskiego ale jeszcze bardziej Marka Piekło. Wartka akcja, prawdziwa, nie ma tu miejsca na nudę i nie można po prostu odłożyć tej książki.
A zakończenie takie… że cieszę się że jest już druga część bo dostałabym szału.
Na deser w wersji audio czyta mój ukochany lektor Filip Kosior ❤️
POLECAM 💥

Jaki to świetny kryminał!
Akcja dzieje się na dwóch płaszczyznach czasowych. Nie dość, że akcja dzieje się na dwóch przestrzeniach czasowych, między innymi w moich ulubionych latach 80 to do tego jest tutaj bardzo fajnych dwóch głównych bohaterów.
Bardzo polubiłam Zakrzewskiego ale jeszcze bardziej Marka Piekło. Wartka akcja, prawdziwa, nie ma tu miejsca na nudę i nie...

Może to i oryginalne, moze chwytliwe iednak duplikowanie sytuacji i postaci, w relacji z nimi także zdarzeń - teraz i przed kilkudziesięciu laty jakoś do mnie nie przemawia. Do tego mało jest logiki i procedury dochodeniowej, ustalenia śledztw pojawiają się czasem mimochodem a znienacka, za to bohaterowie, dawni i obecni wciąż zmagaja się sami ze sobą.
I takie nieoczywiste wyjaśnienie (brak?) końcowe...
Żmudnie studiowałem ale nie przekonałem się do tej pozycji.

Może to i oryginalne, moze chwytliwe iednak duplikowanie sytuacji i postaci, w relacji z nimi także zdarzeń - teraz i przed kilkudziesięciu laty jakoś do mnie nie przemawia. Do tego mało jest logiki i procedury dochodeniowej, ustalenia śledztw pojawiają się czasem mimochodem a znienacka, za to bohaterowie, dawni i obecni wciąż zmagaja się sami ze sobą.
I takie nieoczywiste...

Akcja toczy się na dwóch płaszczyznach czasowych. Mamy siermiężny rok 1981, tuż przed wprowadzeniem stanu wojennego, kiedy to we Wrocławiu dochodzi do brutalnego mordu starszego małżeństwa. Sprawę prowadzi doświadczony oficer MO kapitan Marek Piekło wraz z sierżantem Tadeuszem Majerem. Piekło jest alkoholikiem i nie bardzo ma siłę do prowadzenia tak skomplikowanej sprawy, którą dodatkowo utrudnia wprowadzenie stanu wojennego, kolejne morderstwo oraz mieszająca się do wszystkiego Służba Bezpieczeństwa.

W 2011 roku na parkingu leśnym zostaje zamordowanych dwóch funkcjonariuszy. Morderca ogłosił, że nie zatrzyma się aż do czasu, gdy policja odnajdzie zabójcę z początku lat osiemdziesiątych. Sprawę prowadzi komisarz Marcin Zakrzewski, który dostrzega powiązania między obydwoma sprawami i próbuje rozwiązać te zagadki, zanim pojawią się kolejne ofiary.

Czy mu się uda? Kto stoi za tymi wszystkimi morderstwami? Kim jest tajemniczy Skalpel?

Mirosław Gorzka stworzył wciągający i wymagający kryminał, przy którym trzeba się skupić, bo akcja goni akcję, a płaszczyzny czasowe stale się przeplatają. Niezwykle zaangażowani, ale trudni i często irytujący bohaterowie wprowadzają nas w klimat pracy w milicji i w policji. Zarówno kapitan Piekło jak i komisarz Zakrzewski to prawdziwi gliniarze, którzy za wszelką chcą doprowadzić sprawy do końca. Jak wysoka okaże się ta cena, przekonacie się z kart książki.

„Ta historia nie może się skończyć w taki banalny sposób. Takie zakończenie kłóciło się z jego poczuciem przyzwoitości i sprawiedliwości.”

Niezmiernie polecam, zwłaszcza w wersji audio.

Akcja toczy się na dwóch płaszczyznach czasowych. Mamy siermiężny rok 1981, tuż przed wprowadzeniem stanu wojennego, kiedy to we Wrocławiu dochodzi do brutalnego mordu starszego małżeństwa. Sprawę prowadzi doświadczony oficer MO kapitan Marek Piekło wraz z sierżantem Tadeuszem Majerem. Piekło jest alkoholikiem i nie bardzo ma siłę do prowadzenia tak skomplikowanej sprawy,...

Creme de la creme dla miłośników kryminałów i Mieczysława Gorzki. Z zakończeniem, które wbija w fotel. Komisarz Zakrzewski jak zwykle prowadzi śledztwo po swojemu, a czas go goni, bo ktoś zabija policjantów. Sprawa morderstw z czasów PRL-u powraca raz po raz i komisarz i jego ludzie muszą dopasować do siebie wszystkie puzzle.

Creme de la creme dla miłośników kryminałów i Mieczysława Gorzki. Z zakończeniem, które wbija w fotel. Komisarz Zakrzewski jak zwykle prowadzi śledztwo po swojemu, a czas go goni, bo ktoś zabija policjantów. Sprawa morderstw z czasów PRL-u powraca raz po raz i komisarz i jego ludzie muszą dopasować do siebie wszystkie puzzle.

Ciekawy kryminał, który zaskakuje swoją objętością (i długością audiobooka). Bardzo podobało mi się przeplatanie wątków współczesnych z przeszłością. Wiele zmyłek i zakrętów w fabule. Jestem ciekawa jak rozwinie się ta historia w kolejnych tomach.

Ciekawy kryminał, który zaskakuje swoją objętością (i długością audiobooka). Bardzo podobało mi się przeplatanie wątków współczesnych z przeszłością. Wiele zmyłek i zakrętów w fabule. Jestem ciekawa jak rozwinie się ta historia w kolejnych tomach.

Jak dla mnie zbyt wiele odniesień do poprzedniego cyklu - czyli żeby mieć obraz całości/wzajemnych relacji postaci koniecznie (?) trzeba czytać książki autora zgodnie z chronologią powstawania?. No ja rozumiem w obrębie konkretnego cyklu ale wszystkie które łączy postać Zakrzewskiego? Dość złożona fabuła ale to w końcu kryminał a w zasadzie dwa dziejące się równolegle. Zakończenie spowodowało że zmieniłem zdanie i raczej sięgnę po kolejny (e) tom (y) cyklu.

Jak dla mnie zbyt wiele odniesień do poprzedniego cyklu - czyli żeby mieć obraz całości/wzajemnych relacji postaci koniecznie (?) trzeba czytać książki autora zgodnie z chronologią powstawania?. No ja rozumiem w obrębie konkretnego cyklu ale wszystkie które łączy postać Zakrzewskiego? Dość złożona fabuła ale to w końcu kryminał a w zasadzie dwa dziejące się równolegle....

Po przeczytaniu kilku książek Michała Śmielaka zacząłem szukać kolejnych książek w stylu kryminałów na lokalnym podwórku. Całkiem przypadkowo natrafiłem na powieści Mieczysława Gorzki i zwiedziony pozytywnymi opiniami postanowiłem spróbować zapoznać się z piórem tego autora.
Swoją przygodę zacząłem od serii ,,Wściekłe psy'', a pierwszym wyborem była początkowa książka z cyku czyli ,,Polowanie na psy''.
Książka zaskakuje mnogością wątków, bohaterów i bardzo wielu zdarzeń. Bardzo spodobało mi się hybrydowe prowadzenie rozbudowanej i wręcz podwójnej fabuły. Zdarzenia z przeszłości kolorują bardzo mocno intrygi, których w tej powieści autor umieszcza naprawdę dużo.
Momentami trzeba być bardzo skupionym, żeby nie zgubić się w natłoku zdarzeń i wydarzeń, które dodatkowo ,,doprawia'' autor przeszłością – również bardzo zawiłą i momentami trudną do przywidzenia.
Trzeba też uważać na to, by nie wpaść w prowadzoną grę przez Mieczysława Gorzkę. Pisarz w sposób bardzo intrygujący i perfidny wodzi za nos czytelnika, by ten nie mógł domyślić się, kto kogo zabił, a kto jest ofiarą.... Do samego końca nie spodziewałem się zakończenia, a wszelkie typy okazywały się nietrafione z mej strony.
Na duży plus zasługuje przede wszystkim rozbudowany świat - ten przeszły jak i ten obecny, który tętni życiem na stronicach tego kryminału.
Książkę bardzo mocno polecam i żałuję, że nie udało mi się natrafić na nią wcześniej. Bardzo miłe odkrycie tego roku.
Polecam!

Po przeczytaniu kilku książek Michała Śmielaka zacząłem szukać kolejnych książek w stylu kryminałów na lokalnym podwórku. Całkiem przypadkowo natrafiłem na powieści Mieczysława Gorzki i zwiedziony pozytywnymi opiniami postanowiłem spróbować zapoznać się z piórem tego autora.
Swoją przygodę zacząłem od serii ,,Wściekłe psy'', a pierwszym wyborem była początkowa książka z...

Wartka akcja, brak nudy, ciekawa fabuła.

Wartka akcja, brak nudy, ciekawa fabuła.