O włos od piwa
- Kategoria:
- fantasy, science fiction
- Cykl:
- Cykl o Hondelyku i Cadronie (tom 4)
- Wydawnictwo:
- Fabryka Słów
- Data wydania:
- 2006-01-06
- Data 1. wyd. pol.:
- 2006-01-06
- Liczba stron:
- 395
- Czas czytania
- 6 godz. 35 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 8389011743
Eugeniusz Dębski, mistrz polskiej fantastyki, powraca ze wzbogaconym zbiorem najlepszych opowieści o przygodach dwóch wiernych towarzyszy, Cadrona i Hondelyka.
W każdej historii jako nieodłączny element pojawia się także znany i lubiany złocisty trunek, przy którym przyjaciele rozprawiają o kolejnych niesamowitych wyprawach i który bywa również przyczyną ich problemów. Hondelyk i Cadron jak magnes przyciągają do siebie przygody lub, jak kto woli, to przygody przyciągają ich. Przewrotny los wciąż wysyła ich w kolejne podróże do niezwykłych, nierealnych światów, w których przeciwnikiem może być prymitywny, dziki wojownik, skrzydlaty stwór, a czasem piękna i równie niebezpieczna kobieta. Lecz Cadrona i Hondelyka nie jest łatwo pokonać, bo czyż można pokonać kogoś, kto zmienia skórę jak kameleon, a raczej... Xameleon?
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 629
- 197
- 180
- 26
- 18
- 12
- 8
- 6
- 6
- 5
Opinia
Czytałam sobie i czytałam i co się rozdział skończył to akcja zaczynała się z zupełnie innego miejsca, a i bohaterowie byli nagle albo ciężko chorzy, albo cudownie ozdrowieni. Ale, o dziwo, wcale mi to nie przeszkadzało. Był już prawie koniec książki, zanim się zorientowałam, że czytam opowiadania, a nie jedną historię.
Skąd to złudzenie?
Wszystkiemu winien Hondelyk i jego przyjaciel Cadron, wspólnie prowokujący liczne przygody, które niekoniecznie musiały tworzyć spójną opowieść, abym dobrze bawiła się razem z nimi. Zabijała smoki, przeżywała bliskie spotkania trzeciego stopnia z UFO, broniła oblężonego grodu, odbywała wędrówki w głąb podświadomości bohatera, uwalniała piękną dziewczynę z zamkowego więzienia czy zdobywała serce kobiety podstępem (heh, w krainie słowa wszystko jest możliwe). Autor tak sprytnie połączył te wszystkie, luźne opowiadania zazębiającymi się elementami wspólnymi, że nawet ktoś taki jak ja, nie lubiący krótkich form literackich, z przyjemnością zanurzył się w ten świat fantazji. Świat, w którym dobro zwycięża przy pomocy nie tylko odwagi, ale i brawury, tupetu, blefu i odrobiny bezczelności. Również dzięki niezwykłej zdolności przemiany ciała Hondelyka z tegoż powodu określanego Xameleonem, a także, a może przede wszystkim, dzięki tej legendarnej przyjaźni na śmierć i życie, która może łączyć tylko dwóch druhów „w ogniu walki”, a wszystko po to, by dojść do jednego wniosku podsumowującego ich życie: "drobne sprawy, żadnej sławy i omal nie zginąłem", a o pukiel włosów nie byłoby nawet piwa, tej ostatniej przyjemności prawdziwego mężczyzny.
http://naostrzuksiazki.pl/
Czytałam sobie i czytałam i co się rozdział skończył to akcja zaczynała się z zupełnie innego miejsca, a i bohaterowie byli nagle albo ciężko chorzy, albo cudownie ozdrowieni. Ale, o dziwo, wcale mi to nie przeszkadzało. Był już prawie koniec książki, zanim się zorientowałam, że czytam opowiadania, a nie jedną historię.
więcej Pokaż mimo toSkąd to złudzenie?
Wszystkiemu winien Hondelyk i...