rozwińzwiń

Ptaki

Okładka książki Ptaki Patrycja Żurek
Okładka książki Ptaki
Patrycja Żurek Wydawnictwo: Inanna literatura obyczajowa, romans
Kategoria:
literatura obyczajowa, romans
Wydawnictwo:
Inanna
Data wydania:
2020-10-30
Data 1. wyd. pol.:
2020-10-30
Język:
polski
Średnia ocen

7,5 7,5 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Dziewięć świątecznych piosenek Małgorzata Falkowska, Justyna Leśniewicz, Barbara Mikulska, Ewelina Nawara, Aleksandra Rak, Daria Skiba, Joanna Wtulich, Maria Zdybska, Patrycja Żurek
Ocena 7,0
Dziewięć świąt... Małgorzata Falkowsk...
Okładka książki Cukierek albo psikus Alexandra Claire, Sandra Czoik, Krzysztof T. Dąbrowski, Anna Fobia, Aga Kalicka, Anna Kucharska, Piotr Kudlik, Kamila Malec, Kamila Mikołajczyk, Jakub Piesta, Riva Scott, Daria Smolarek, Anna Tuziak, Paula Uzarek, Noemi Vain, Patrycja Żurek
Ocena 7,7
Cukierek albo ... Alexandra Claire, S...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,5 / 10
63 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
157
12

Na półkach:

Na tę książkę trafiłam, szukając czegoś o ptakach (zwierzętach). Zachęcona wysoką oceną na tym portalu i tym, że powieść drogi, że Rumunia itd. - wypożyczyłam. I straciłam czas. To dwudziesta dziewiąta książka, jaką przeczytałam w tym roku i najgorsza z nich wszystkich. Taka babska literatura w najgorszym wydaniu. No może fajna rzecz dla nastolatek, ale nie dla dorosłych kobiet.

Na tę książkę trafiłam, szukając czegoś o ptakach (zwierzętach). Zachęcona wysoką oceną na tym portalu i tym, że powieść drogi, że Rumunia itd. - wypożyczyłam. I straciłam czas. To dwudziesta dziewiąta książka, jaką przeczytałam w tym roku i najgorsza z nich wszystkich. Taka babska literatura w najgorszym wydaniu. No może fajna rzecz dla nastolatek, ale nie dla dorosłych...

więcej Pokaż mimo to

avatar
146
144

Na półkach:

Bohaterką "Ptaków" jest Maryla, zwana przez bliskich Rillą. Dziewczyna wiedzie szczęśliwe i stabilne życie. Ma rodzinę, chłopaka, z którym wiąże przyszłość oraz wymarzonego partnera do tańca. Jednak pewnego dnia, jej poukładane życie sypie się jak domek z kart. Jej bliscy giną w wypadku samochodym, w którym tylko jej samej udaje się przeżyć.
Zrozpaczona Maryla, nie mogąc poradzić sobie ze stratą najbliższych oraz postępującym alkoholizmem matki, wyjeżdża do Rumunii, do rodzinnej wioski zmarłego ojca. Tam poznaje swoją babcię - Genovefę, którą zna tylko z rodzinnych opowieści.
Co połączy te dwie, tak różne na pierwszy rzut oka, kobiety? Dlaczego rodzice nie utrzymywali z Genovefą kontaktu? Czego o swoich bliskich dowie się Rilla i kim/czym są tytułowe Ptaki?

Trudno mi znaleźć słowa, które mogłyby opisać to, co czuję po jej lekturze. Towarzyszy mi bowiem cały wachlarz rozmaitych emocji, bo to właśnie emocjonalnie tak bardzo poruszyła mnie ta książka, dotykając najczulszych strun mojego serca ❤️.
W pamięć zapadły: trudne relacje, niełatwe wybory, konfrontacja wyobrażeń o życiu z ich mamacalnym, realnym odbiciem w rzeczywistości.
"Ptaki" to powieść o poszukiwaniu swojego miejsca w świecie, akceptacji tego, co trudne; umiejętności pogodzenia się z tym, że pewnych rzeczy po prostu nie da się zmienić, dlatego należy zaakceptować to, co nieuniknione.
To też historia o życiowych "rozbitkach", którzy odnajdują się pomimo przeszkód, wbrew wszystkiemu i wszystkim.
Ta przejmująco prawdziwa i życiowo mądra książka porusza problemy egzystencjalne, skłania do pogłębionej refleksji, nakazuje dobrze się zastanowić, zanim dokonamy oceny innych, bo nic nie jest czarno-białe i nawet z pozoru trudne do ogarnięcia rozumem sytuacje mogą mieć swoje drugie, skrzętnie skrywane przed światem dno...
Powieść niesie nadzieję i wiarę w to, że w życiu wszystko jest możliwe.
Autorka w cudowny sposób pokazała siłę miłości, magiczną potęgę wybaczenia oraz udowodniła, że warto marzyć, bo to właśnie marzenia nadają naszemu życiu sens.

Bohaterką "Ptaków" jest Maryla, zwana przez bliskich Rillą. Dziewczyna wiedzie szczęśliwe i stabilne życie. Ma rodzinę, chłopaka, z którym wiąże przyszłość oraz wymarzonego partnera do tańca. Jednak pewnego dnia, jej poukładane życie sypie się jak domek z kart. Jej bliscy giną w wypadku samochodym, w którym tylko jej samej udaje się przeżyć.
Zrozpaczona Maryla, nie mogąc...

więcej Pokaż mimo to

avatar
344
305

Na półkach:

Wciągająca i pełna emocji historia dwójki bohaterów skrzywdzonych przez los. Życie potrafi być brutalne i niesprawiedliwe, tak można określić historię zawartą w tej powieści. Strata bliskich osób, utracone marzenia i pasja, walka z alkoholizmem. Autorka porusza trudne i ważne problemy rodzinne i społeczne. To historia o potrzebie bliskości, wybaczaniu i budowaniu życia od nowa. Poznajemy życie i zwyczaje panujące w Rumunii. Pisarka w ciekawy sposób przedstawiła tytułowe ptaki, czy podcięte skrzydła można pobudzić do lotu? Książka dająca nadzieję, wiarę w lepsze jutro, w siłę miłości i wybaczania. Czyta się bardzo szybko, jest refleksyjnie, ale wątki radości, miłości i tańca sprawiają, że powieść okazuje się zachwycająca. Polecam

Wciągająca i pełna emocji historia dwójki bohaterów skrzywdzonych przez los. Życie potrafi być brutalne i niesprawiedliwe, tak można określić historię zawartą w tej powieści. Strata bliskich osób, utracone marzenia i pasja, walka z alkoholizmem. Autorka porusza trudne i ważne problemy rodzinne i społeczne. To historia o potrzebie bliskości, wybaczaniu i budowaniu życia od...

więcej Pokaż mimo to

avatar
355
203

Na półkach: ,

Poplątane są ścieżki życia, którymi kroczymy, trudno czasami te supły rozplątać, bo tak mocno są zaciągnięte, że żadna siła nie może ich rozplątać. Dlatego warto zrobić krok nad nimi, aby iść dalej, pokonać strach, by móc się uśmiechać.
Ovidiu, Szymon i Maryla zwana przez wszystkich Rillą jadą na wycieczkę nad jezioro, Jest cudownie, odpoczywają, łowią ryby, które następnego dnia chcą upiec na grillu. Jednak jutro nie nastąpi, bo dzisiaj zdarzył się wypadek samochodowy. Tylko Maryla go przeżyła. Jego świadectwem są blizny na całym ciele. Te blizny zniweczyły plany i marzenia o tańcu, o udziale w Mistrzostwach. Adam nie chciał takiej partnerki, jury nie chciało takiej tancerki.
Po śmierci męża Barbara matka Maryli wpadła w ramiona alkoholu oraz przygodnie poznanych mężczyzn, zatraciła się w tej żałobie. O śmierć ukochanego oskarża córkę, chociaż ona straciła w nim dwóch mężczyzn, których kochała ojca oraz Szymona swojego chłopaka. W żałobie trwa od dwóch lat i końca nie widać. Straciła pracę i chęć do życia. Maryla obserwuje to staczanie się matki w dół, bo matka nie chce pomocy, ważne jest aby było parę złotych i piwo na stole.
Dwa lata po śmierci ojca Rilla wyjeżdża do Rumunii do jego rodzinnej wioski, w której mieszka babcia Genowefa. Zna ją tylko w opowieści rodziców, ale nie są to pozytywne słowa. Nigdy jej nie poznała osobiście Chce dowiedzieć się dlaczego rodzice nie utrzymywali z nią kontaktu. Na miejscu poznaje Daniela, który mieszka z Genowefą ale nie jest z nią spokrewniony, z Marylą też nie. Ale czy na pewno? Nie chodzi tu o więzi krwi... tym razem chodzi o śmierć.
Tytułowe Ptaki to pokaleczeni, złamani przez los ludzie, których pod swój dach przygarnęła wspaniała kobieta. Adoptuje ich oraz wychowuje, daje miłość i bezpieczeństwo. To jej misja, odkupienie za grzech, który popełniła w przeszłości. Stworzyła dla nich gniazdo. Jej dom był tym gniazdem a ona była "lekarzem". Starała się poskładać ich z powrotem w całość, aby mogli wyfrunąć oraz zacząć nowe życie. Gniazdem jest dla nich ta maleńka wioska w Rumunii, gdzie mieszkają dobrzy, życzliwi ludzie. Yosef i Monika dziewczyna z Polski, Ślązaczka, przyjechała z wycieczką, i już została, bo zakochała się w tym miejscu oraz w Yosefie.
Tej książki nie da się nie czytać, nie da się jej odłożyć na chwilę i zapomnieć. Ona zostaje w głowie. Autorka zaskakuje, daje mocno po uczuciach czytelnika. O ciężkich sytuacjach, sprawach pisze w spokojny, wyważony sposób. Dużo tajemnic, które tylko czekają na odkrycie. I tak się dzieje w połowie książki Boom – zostaje odkryta jedna z nich, ta najważniejsza, która burzy wszystko. Ideał ojca kruszy się jak potłuczone lustro. To wspaniała książka o sile miłości, wybaczaniu, marzeniach. W cudowny sposób opisana przyroda, stroje oraz obrzędy prawosławne. Ta powieść ze mną zostanie ale nie na półce w biblioteczce, bo pofrunęła do kolejnej uczestniczki Book Touru ale w sercu, duszy i głowie. POLECAM!!!
@karoo_linka dziękuje za kolejny wspólny Book Tour.

Poplątane są ścieżki życia, którymi kroczymy, trudno czasami te supły rozplątać, bo tak mocno są zaciągnięte, że żadna siła nie może ich rozplątać. Dlatego warto zrobić krok nad nimi, aby iść dalej, pokonać strach, by móc się uśmiechać.
Ovidiu, Szymon i Maryla zwana przez wszystkich Rillą jadą na wycieczkę nad jezioro, Jest cudownie, odpoczywają, łowią ryby, które...

więcej Pokaż mimo to

avatar
236
230

Na półkach:

Ptaki budzą we mnie ambiwalentne uczucia. Bo z jednej strony mamy nieco banalną historię dziewczyny która na skutek wypadku traci wszystko, miłość swojego życia, ojca, matkę, pasję. Po długiej walce z sobą stara się odnaleźć sens życia poznać swoją rodzinę odkryć nieco tajemnic. Książkę czyta się łatwo szybko i przyjemnie, ale zabrakło mi pewnej głębi porusza bowiem bardzo trudne tematy: traumy, żałoby alkoholizmu, przemocy domowej. I tu pojawia się moje ale wszystkie te sprawy są niejako tylko zaznaczane nie ma pomysłu na poprawę jakiegoś zastanowienia się. Zabrakło mi np. informacji co dalej z matką głównej bohaterki, czy Maryla będzie tańczyć na turniejach? Zabrakło pytań rozmyślań, Rilla wydawała mi się nieco płytka przyjmowała wszystkie ciosy bez zastanowienia się, tak trochę płynęła z prądem. Najgorsze jest chyba jednak to że zdaję sobie sprawę że takie osoby i sytuacje są w życiu realnym też występują.
Cieszę, że te trudne tematy zostały poruszone ale chyba chciałbym głębszej analizy.
Niemniej jednak gorąco polecam, może ktoś się zastanowi nad, „wtrącaniem się do innych” a może raczej zmową milczenia” takie wszyscy wiedzą nikt nic nie robi.

Ptaki budzą we mnie ambiwalentne uczucia. Bo z jednej strony mamy nieco banalną historię dziewczyny która na skutek wypadku traci wszystko, miłość swojego życia, ojca, matkę, pasję. Po długiej walce z sobą stara się odnaleźć sens życia poznać swoją rodzinę odkryć nieco tajemnic. Książkę czyta się łatwo szybko i przyjemnie, ale zabrakło mi pewnej głębi porusza...

więcej Pokaż mimo to

avatar
302
106

Na półkach: , ,

Rzadko zdarza mi się nie dokończyć książki, nawet gdy ta nie jest najlepsiejsza, bo mimo wszystko dość starannie wybieram kolejne pozycje.
Ptaki jednak mnie pokonały. Infantylna i bez ładu i składu opowieść z utajonymi ambicjami na psuedo erotyk. No nie dałam rady. ;-)

Rzadko zdarza mi się nie dokończyć książki, nawet gdy ta nie jest najlepsiejsza, bo mimo wszystko dość starannie wybieram kolejne pozycje.
Ptaki jednak mnie pokonały. Infantylna i bez ładu i składu opowieść z utajonymi ambicjami na psuedo erotyk. No nie dałam rady. ;-)

Pokaż mimo to

avatar
714
441

Na półkach:

Oklepany temat, pomyślałam w pierwszej chwili, po przeczytaniu prologu. A potem się zaczęło..
Każda historia, którą opowiada Patrycja Żurek to opowieść z całą mnogością odcieni. Tu nie ma podziału bohaterów na dobrych i złych. Każdy z nich ma swój bagaż, przygniatający go do ziemi, nikt nie jest jednoznaczny. Mamy, jako czytelnicy, w swoich rękach splątane nitki losów bohaterów tej historii i nie wiemy, czy ktoś, kto do tej pory był pozytywną postacią nie otworzy nagle przed nami skrzynki z wydarzeniami ze swojego życia, które zupełnie zmienią nasze postrzeganie.
Czytałam tę książkę, już którąś z kolei tej autorki, przeżywając trudne chwile Marylki, Genovefy, Daniela, Basi. Myślę, że wcale niełatwo było poplątać ich losy tak, by czytelnik nie uznał tego za błahe i banalne. A tej powieści, mimo, że czyta się ją dość szybko, nie da się odłożyć na półkę z napisem przeczytane... tu się wraca, do postaci, do wydarzeń, do ich konsekwencji.
Polecam.

Oklepany temat, pomyślałam w pierwszej chwili, po przeczytaniu prologu. A potem się zaczęło..
Każda historia, którą opowiada Patrycja Żurek to opowieść z całą mnogością odcieni. Tu nie ma podziału bohaterów na dobrych i złych. Każdy z nich ma swój bagaż, przygniatający go do ziemi, nikt nie jest jednoznaczny. Mamy, jako czytelnicy, w swoich rękach splątane nitki losów...

więcej Pokaż mimo to

avatar
11
8

Na półkach:

Piękna opowieść o wybaczaniu i miłości.
Dla mnie jej przesłanie to: nie oceniaj zbyt pochopnie ludzi czy ich postępowania jeśli nie poznasz całego kontekstu zdarzenia ze wszystkich możliwych stron, wówczas dopiero możesz wyrobić sobie swoją obiektywna opinię.
Uwielbiam książki, w których autor pozwala mi poznawać bez pośpiechu bohaterów i przez to zrozumieć sposób ich myślenia, postępowania, a w końcu podłoże przemiany, która w nich zachodzi. Pozwala mi to zżyć się z głównymi postaciami i z zainteresowaniem śledzić ich losy, by ostatecznie żałować zakończenia, bo przyszło za wcześnie.
Bardzo ciekawa, miejscami zaskakująca, wciągająca i przepełniona opisami przyrody opowieść.
Z całego serca polecam :)

Piękna opowieść o wybaczaniu i miłości.
Dla mnie jej przesłanie to: nie oceniaj zbyt pochopnie ludzi czy ich postępowania jeśli nie poznasz całego kontekstu zdarzenia ze wszystkich możliwych stron, wówczas dopiero możesz wyrobić sobie swoją obiektywna opinię.
Uwielbiam książki, w których autor pozwala mi poznawać bez pośpiechu bohaterów i przez to zrozumieć sposób ich...

więcej Pokaż mimo to

avatar
513
28

Na półkach:

Odniosłam wrażenie, że niektóre wątki są urywane, niedokończone, bądź nierozwinięte. Przez co opowieść była dla mnie niedopracowana - a potencjał był.

Odniosłam wrażenie, że niektóre wątki są urywane, niedokończone, bądź nierozwinięte. Przez co opowieść była dla mnie niedopracowana - a potencjał był.

Pokaż mimo to

avatar
17
15

Na półkach:

"Ptaki" Patrycja Żurek

Maryla- Rilla jest szczęśliwa. Znajduje się w przededniu wakacji, ma chłopaka Szymona. Wspaniałego partnera do tańca, Adama. Z rodzicami też układa jej się ok. Jest ich ukochaną jedynaczką, zwłaszcza ojca, i to z nim ma lepszy kontakt. Nie wie jeszcze jak powiedzieć mamie, że póki co poświęca najbliższy czas tańcowi, ma przecież szansę na mistrzostwo. Na studia w końcu też przyjdzie pora.
Jest ciepłe, niedzielne popołudnie. Sielsko... Wszystko kończy się jak po nagłym cięciu nożem. Całe poukładane życie Maryli rozsypuje się jak zamek z piasku. Wkrótce znajduje w życiu nowy cel. Odszukać babkę, matkę ojca, która jest Rumunką i sprawdzić co poróżniło tych dwoje przed laty.
Rodzinny kraj ojca zaskakuje ją swym pięknem, wierzeniami i ludźmi. Czy babka Genovefa naprawdę jest jej wrogiem? Kim jest Daniel? I dlaczego Ci wszyscy obcy ludzie znajdują miejsce w sercu jej babki, która leczy ich jak poranione..
Rillą targają przeróżne emocje, od nienawiści do zrozumienia i miłości. Od niechęci, poprzez nieomal nienawiść do miłości. Od miłości, poprzez niechęć do obojętności... Nikt nie jest tym, kim wydawał się być.
Powieść Patrycji Żurek poruszyła mnie do głębi. Już sam początek był niezwykle zaskakujący a opowieści babki Genovefy i "spowiedź" Daniela wywołały burze w mym umyśle i sercu. Życie pisze przeróżne, nieprawdopodobne scenariusze. Przecież historia z powieści "Ptaki" mogła wydarzyć się naprawdę. Mnie sprowokowała do kilku refleksji:
ciesz się chwilą- bo mija zbyt szybko,
kolekcjonuj dobre wspomnienia, bo dzięki nim masz szansę przetrwać zły czas,
oceniaj sam, niezbyt pochopnie- zdanie innych nie zawsze musi być właściwe,
daj szansę, drugą, kolejną- jesteśmy tylko ludźmi,
każdy z nas popełnia błędy, a czy zasługuje na drugą szansę, oceń sam.

"Ptaki" Patrycja Żurek

Maryla- Rilla jest szczęśliwa. Znajduje się w przededniu wakacji, ma chłopaka Szymona. Wspaniałego partnera do tańca, Adama. Z rodzicami też układa jej się ok. Jest ich ukochaną jedynaczką, zwłaszcza ojca, i to z nim ma lepszy kontakt. Nie wie jeszcze jak powiedzieć mamie, że póki co poświęca najbliższy czas tańcowi, ma przecież szansę na...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    66
  • Chcę przeczytać
    52
  • Legimi
    8
  • 2021
    5
  • Posiadam
    5
  • Audiobook
    5
  • E-book
    2
  • 2022
    2
  • Rozczarowanie
    1
  • Książki 52/2021
    1

Cytaty

Więcej
Patrycja Żurek Ptaki Zobacz więcej
Patrycja Żurek Ptaki Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także