Antologia "Zajdel 2002" pochodzi - jak wskazuje tytuł - sprzed ładnych paru lat i prezentuje pięć nominowanych do tej prestiżowej nagrody w 2002 roku opowiadań. Nie zamierzam rozwodzić się specjalnie nad treścią [tu każdy czytelnik ma własne preferencje], mam jednak kilku uwag do każdej z poniższych form i o nich chciałabym wspomnieć.


"Żarna niebios" Maja Lidia Kossakowska: "Żarna niebios" - to opowiadanie zostało później przekształcone przez autorkę w pełnometrażową powieść, która osiągnęła spory sukces. Natura tego sukcesu jest dla mnie, delikatnie mówiąc, enigmatyczna. "Żarna" to kolejna opowiastka o romantycznych, fiołkowowłosych aniołach w wykonaniu Kossakowskiej, moim skromnym zdaniem nie warta uwagi. Szczytem absurdu jest nazywanie Lucyfera [pieszczotliwie]... Lampką. Nie było to moje pierwsze podejście do prozy pani Lidii, ale obawiam się, że pod wpływem tego właśnie opowiadania - ostatnie.

Wojciech Świdziniewski: "Murarze" - krótkie, acz ciekawe opowiadanko. W nieszablonowy sposób podchodzi do postaci historycznie szablonowych i można uznać to za urozmaicenie. Więc generalnie na plus.

"Waniliowe plantacje Wrocławia" Andrzej Ziemiański - psychodela czy fantasy? Ciężko określić. Tak, czy inaczej, propozycja ciekawa.

"Autobahn nach poznań" Andrzej Ziemiański - drugie opowiadanie Ziemiańskiego budzi u mnie ambiwalentne uczucia, spotęgowane dodatkowo świadomością, że własnie ten utwór został uhonorowany nagrodą im. J. Zajdla. Tym, co odrobinę uwierało mnie w trakcie lektury był przesadnie stylizowany na surowy styl. Chociaż z drugiej strony takie rozstrzygnięcie kwestii przez autora niewątpliwie uwiarygadnia postapokaliptyczną wizję rzeczywistości przedstawioną w "Autobahn...". Bomba, która wywołała światowy kryzys energetyczny, krajobrazy rodem z filmu Mad Max i zmutowane zwierzęta występujące w roli żołnierzy? Właściwie to czemu nie...

"Cała kupa wielkich braci" Rafał A. Ziemkiewicz - ostatni z utworów zebranych w antologii trąca trochę osobistymi zadrażnieniami autora. Mimo to napisany jest ze swadą i humorem, więc zasadniczo przyczepiać się nie zamierzam.


Ogólnie rzecz ujmując mogę napisać, że dominującą w antologii tematyką jest czas, a także kwestie związane z przeszłością i pokusa ingerowania w bieg wydarzeń [szczególnie widać to w opowiadaniach Ziemiańskiego, ale i utwór Ziemkiewicza można naciągnąć do tej tezy]. Na ile ta pokusa jest realna - sam oceń, Czytelniku.

Antologia "Zajdel 2002" pochodzi - jak wskazuje tytuł - sprzed ładnych paru lat i prezentuje pięć nominowanych do tej prestiżowej nagrody w 2002 roku opowiadań. Nie zamierzam rozwodzić się specjalnie nad treścią [tu każdy czytelnik ma własne preferencje], mam jednak kilku uwag do każdej z poniższych form i o nich chciałabym wspomnieć.


"Żarna niebios" Maja Lidia...