Flying high

Okładka książki Flying high Bianca Iosivoni
Okładka książki Flying high
Bianca Iosivoni Wydawnictwo: Jaguar Cykl: Hailee & Chase (tom 2) literatura młodzieżowa
380 str. 6 godz. 20 min.
Kategoria:
literatura młodzieżowa
Cykl:
Hailee & Chase (tom 2)
Tytuł oryginału:
Flying High
Wydawnictwo:
Jaguar
Data wydania:
2020-11-04
Data 1. wyd. pol.:
2020-11-04
Liczba stron:
380
Czas czytania
6 godz. 20 min.
Język:
polski
ISBN:
9788376868592
Tłumacz:
Joanna Słowikowska
Średnia ocen

7,4 7,4 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,4 / 10
440 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
359
359

Na półkach: , ,

Moja majówka, to fajny czas, bo odbywam spacery i czytam zaległości książkowe.....

"Falling fast” przeczytałam kilka miesięcy temu i jakoś trudno było mi się zabrać za drugą część, czyli “Flying high”. Teraz coś mnie naszło, żeby poznać dalsze losy Hailee i Chase’a.
Hailee robi coś, co stawia na nogi jej najbliższych. Dziewczyna wraca z rodzicami do rodzinnego miasta i tam wspólnie próbują poradzić sobie z tragedią, jaka spotkała ich rodzinę. Czy odległość będzie przeszkodą dla uczucia dziewczyny i Chaes’a?

"Falling fast” dało mi dużo więcej emocji, niż recenzowany tom, mimo, że to właśnie on jest bardziej emocjonalny. Wydaje mi się, że to wynika z faktu, iż pierwsze części zawsze są wielkimi niewiadomymi. Odbiorca wie, że jest problem, ale przez cały czas nie do końca zdaje sobie sprawę, o co może chodzić i jakie są motywy głównych postaci. Kolejny tom to najczęściej rozpracowywanie tego problemu i obraz radzenia sobie bohaterów w trudnej sytuacji.

Wydaje mi się, że książki 2-tomowe chyba najlepiej czytać jedna po drugiej, bez żadnej przerwy, czego ja akurat nie zrobiłam. Może przeczytane jednym tchem będą bardziej spójne.

Ale, ale, żeby była jasność - “Flying high” to książka, która stoi emocjami. Bliżej poznajemy motywy bohaterów i lepiej rozumiemy ich zachowania i decyzje. Bianca Iosivoni potrafi stworzyć hipnotyzujący świat, od którego trudno się oderwać, a postaci przez nią wykreowane zawsze noszą w sobie pierwiastek autentyczności, wiele wzruszenia i nadziei na lepsze.

Moja majówka, to fajny czas, bo odbywam spacery i czytam zaległości książkowe.....

"Falling fast” przeczytałam kilka miesięcy temu i jakoś trudno było mi się zabrać za drugą część, czyli “Flying high”. Teraz coś mnie naszło, żeby poznać dalsze losy Hailee i Chase’a.
Hailee robi coś, co stawia na nogi jej najbliższych. Dziewczyna wraca z rodzicami do rodzinnego miasta i...

więcej Pokaż mimo to

avatar
190
12

Na półkach: ,

Zakończyłam tą lekturę około w połowie. Dlaczego? Strasznie mnie męczyła i nudziła. Mam wrażenie, że ten tom jest kompletnie niepotrzebny. Wybory i zachowanie głównej bohaterki są nieracjonalne i frustrujące. Wszystko się strasznie ciągnęło. Pierwszy tom zdecydowanie lepszy.

Zakończyłam tą lekturę około w połowie. Dlaczego? Strasznie mnie męczyła i nudziła. Mam wrażenie, że ten tom jest kompletnie niepotrzebny. Wybory i zachowanie głównej bohaterki są nieracjonalne i frustrujące. Wszystko się strasznie ciągnęło. Pierwszy tom zdecydowanie lepszy.

Pokaż mimo to

avatar
363
256

Na półkach:

“Flying high” to kontynuacja losów Hailee i Chase’a. Pierwsza część, “Falling fast” nie kończy się tak, jak przewidywałam na początku. Hailee robi coś, co stawia na nogi jej najbliższych. Dziewczyna wraca z rodzicami do rodzinnego miasta i tam wspólnie próbują poradzić sobie z tragedią, jaka spotkała ich rodzinę. Czy odległość będzie przeszkodą dla uczucia dziewczyny i Chaes’a? Czy każde z nich w końcu odnajdzie swoje miejsce w świecie i będzie miało odwagę podjąć decyzje, które zmienią ich życia?

Mam taki problem z książkami new adult, które mają kontynuacje, że zawsze ta pierwsza część jest, w moim odczuciu, lepsza od drugiej. W tym przypadku jest podobnie. “Falling fast” dało mi dużo więcej emocji, niż recenzowany tom, mimomimo że to właśnie on jest bardziej emocjonalny. Wydaje mi się, że to wynika z faktu, iż pierwsze części zawsze są wielkimi niewiadomymi. Odbiorca wie, że jest problem, ale przez cały czas nie do końca zdaje sobie sprawę, o co może chodzić i jakie są motywy głównych postaci. Kolejny tom to najczęściej rozpracowywanie tego problemu i obraz radzenia sobie bohaterów w trudnej sytuacji.
Tak sobie myślę, że dwutomówki chyba najlepiej czytać jedna po drugiej, bez żadnej przerwy. Może przeczytane jednym tchem będą bardziej spójne.

Ale, ale, żeby była jasność - “Flying high” to książka, która stoi emocjami. Bliżej poznajemy motywy bohaterów i lepiej rozumiemy ich zachowania i decyzje. Bianca Iosivoni potrafi stworzyć hipnotyzujący świat, od którego trudno się oderwać, a postaci przez nią wykreowane zawsze noszą w sobie pierwiastek autentyczności, tonę wzruszenia i nadziei na lepsze.

“Flying high” to kontynuacja losów Hailee i Chase’a. Pierwsza część, “Falling fast” nie kończy się tak, jak przewidywałam na początku. Hailee robi coś, co stawia na nogi jej najbliższych. Dziewczyna wraca z rodzicami do rodzinnego miasta i tam wspólnie próbują poradzić sobie z tragedią, jaka spotkała ich rodzinę. Czy odległość będzie przeszkodą dla uczucia dziewczyny i...

więcej Pokaż mimo to

avatar
146
71

Na półkach:

Flying High - czyli kontynuacja powieści Falling Fast od Biacki Iosivoni niedawno wpadła mi w ręce i dziś chciałabym się z Wami podzielić tym, co o niej myślę.
⚠️ spoiler alert ⚠️

przede wszystkim - z wielkim bólem serca muszę przyznać, że ta część jest troszkę gorsza od poprzedniej. historia zaczyna się w momencie, w którym Chase ratuje Hailee przed chęcią popełnienia samobójstwa - czyli dokładnie w miejscu, w którym zakończyła się poprzednia książka. zdecydowanie na plus jest tutaj budowanie napięcia, ponieważ czytając, sami nie wiemy, czy chłopak zdąży na czas. mamy możliwość postawienia się w sytuacji bohaterów przez szczegółowe opisy ich uczuć. na szczęście, Hailee nie podejmuje tego kroku i pozwala, by Chase pomógł jej uporać się ze swoimi demonami. wszystko wydaje się być cukierkowo słodkie, jednak do czasu… dziewczyna mimo uczuć do chłopaka, mimo tego, jak wielkim wsparciem wykazują się jej nowo poznani przyjaciele - pozwala przekonać się rodzicom do opuszczenia Fairwood i powrotu do rodzinnego domu. to po prostu łamie Chase’owi serce i przy okazji złamało też mi. nie mogłam pojąć dlaczego Hailee odrzuca chłopaka, który pomógł jej wyjść z tak głębokiego doła i stanąć na nogi, wkurzyło mnie to, że Hailee jest takim słabeuszem, że wybrała rodziców zamiast życie u jego boku (no bo jak można być aż tak zmanipulowaną).
z drugiej jednak strony, gdyby wziąć na tapet postawę Chase’a wobec jego ojca i matki, niestety widzimy, że on również staje się uległy w stosunku do ich decyzji, dotyczących pracy w rodzinnej firmie i dalszej drogi życiowej. podoba mi się ten wątek, myślę, że nawet osoby, które nie mają takich problemów ani styczności z nimi, będą potrafiły postawić się w sytuacji naszych bohaterów.

książka porusza wiele ważnych tematów. depresja, śmierć bliskich i brak wsparcia rodziców, samobójstwo, nieuleczalną chorobę, traumy. jest to pozycja, którą poleciłabym koleżance, ponieważ sposób opisu uczuć jest bardzo fajny w odbiorze. Chase jest takim przyjemnym husband material, taką totalnie comfort osobą, którą każdy powinien mieć w swoim otoczeniu, on sprawia, że chce się wyjść nawet z najgłębszego bagna, w którym jesteśmy, jest człowiekiem, który stawia dobro bliskich ponad swoje. czy z korzyścią dla siebie? niekoniecznie, bo przez to nastawienie traci Hailee na kilka dobrych miesięcy.

w związku z tym, że książka trochę mi się dłużyła, czasem nudziła przez długie opisy - nie do końca podobała mi się tak, jak pierwsza część. mimo to kocham relację głównych bohaterów, a na uznanie totalnie zasługuje tu również #secondfamily, czyli przyjaciele, którzy skoczą za tobą w ogień - życzmy sobie takich !

Flying High - czyli kontynuacja powieści Falling Fast od Biacki Iosivoni niedawno wpadła mi w ręce i dziś chciałabym się z Wami podzielić tym, co o niej myślę.
⚠️ spoiler alert ⚠️

przede wszystkim - z wielkim bólem serca muszę przyznać, że ta część jest troszkę gorsza od poprzedniej. historia zaczyna się w momencie, w którym Chase ratuje Hailee przed chęcią popełnienia...

więcej Pokaż mimo to

avatar
210
66

Na półkach:

“-Chcę tańczyć pod roziskrzonym gwiazdami niebem, całować się w deszczu i gdzieś, gdzie nikt nie będzie mnie słyszał, krzyknąć tak głośno, jak tylko potrafię. Poza tym chcę jeszcze oblać kogoś szklanką wody. Albo wina. Albo wylać komuś gorąca kawe na krocze, nie jestem jeszcze całkiem pewna.”

Spakować wszystkie swoje rzeczy do kochanej hondy i wyruszyć w trasę przez stany całkiem samej? Brzmi jak coś zupełnie szalonego. Właśnie to zrobiła Hailee DeLuca tylko… tylko to nie była tak fantastyczna podróż. Gdy Hailee trafia do Fairwood całkiem przypadkiem postanawia zatrzymać się by odwiedzić grób swojego przyjaciela Jaspera. Miała jasny cel, zwiedzić jak najwięcej mogła, być przez te chwile szczęśliwa, pewna siebie i odważna. Tak jak obiecała i zrobi wszystko by udowodnić siostrze, że taka może być. Jednak niespodziewanie auto dziewczyny psuje się i jest uziemiona w tym mieście, dopóki nie odzyska sprawnego samochodu.

Na miejscu poznaje Chase’a, który pokazuje jej ulubione miejsca jej przyjaciela, a także on sprawia, że to są najlepsze chwile w życiu Hailee.

Oboje skrywają tajemnice. Oboje stracili kogoś kto był dla nich ważny.

Osobiście ta książka pozostawiła we mnie mieszane uczucia. Z jednej strony fabuła jest ciekawa, ale z drugiej za długa. Myślę, że autorka wykorzystała to, aby bardziej zanurzyć czytelnika w atmosferze Fairwood i w pełni zrozumieć nastrój, który przekazuje.
Pierwsza książka wydała mi się bardziej interesująca ze względu na dynamiczne przejścia od nastroju depresyjnego do optymistycznego. Druga część była moim zdaniem za długa. Opisy krajobrazów i wyglądu postaci autorce i udały się wyjaśnić, jak wygląda bohater i w jakim miejscu się znajduje. Choć czasem dla mnie zbędne i zbyt przydługie.
Generalnie dylogia nie pozostawia nieprzyjemnego wrażenia, w fabule trochę brakuje dynamizmu.

“-Chcę tańczyć pod roziskrzonym gwiazdami niebem, całować się w deszczu i gdzieś, gdzie nikt nie będzie mnie słyszał, krzyknąć tak głośno, jak tylko potrafię. Poza tym chcę jeszcze oblać kogoś szklanką wody. Albo wina. Albo wylać komuś gorąca kawe na krocze, nie jestem jeszcze całkiem pewna.”

Spakować wszystkie swoje rzeczy do kochanej hondy i wyruszyć w trasę przez stany...

więcej Pokaż mimo to

avatar
106
74

Na półkach:

Powyższa pozycja jest kontynuacją książki pt. „Falling fast” i jak możecie zauważyć, także ma przepiękną „pozłacaną” okładkę. Osobiście, nie mogę przestać się nią zachwycać. Jednak, efekty wizualne schodzą na drugi plan, bo to co się kryje w środku tej piękności porusza bardzo ważne tematy. Autorka już na samym początku zaznacza, iż lektura „może być przyczyną rożnego rodzaju niepożądanych zachowań”, a jeśli już o nich mowa - treści, które są poruszane w tej pozycji, mówią o podobnych problemach, które były zawarte w poprzedniej części. To co mam na myśli, znajdziecie trochę niżej.

Hailee, która skrywała przez całe lato mroczną tajemnicę, chce sfinalizować swoje postanowienie - chce popełnić samobójstwo, by być bliżej Kate i Jaspera. Ostatecznie jednak tego nie dokonuje. Chase jest cały czas przy niej i chce najlepiej jak tylko potrafi jej pomóc. Oprócz niego, także jej przyjaciele dosłownie nad nią skaczą. Nieoczekiwanie w Fairwood pojawiają się rodzice naszej bohaterki poruszeni otrzymanym od niej listem pożegnalnym. Od tej pory wszystko ma się zmienić, gdyż rodziciele chcą ją zabrać do jej rodzinnego miasta, by móc mieć nad nią kontrolę. Jaką decyzję podejmie nasza bohaterka? Czy po traumatycznych przeżyciach zostanie w mieście, w którym poznała ludzi, którzy znaczą dla niej bardzo dużo, czy tez wróci do rodzinnego domu, w którym czekają na nią wspomnienia z jej zmarłą siostrą? Przekonajcie się sami!

Uważam, ze tematy poruszone w pozycji są bardzo istotne, gdyż jestem wręcz pewna, że z depresją zmierza się duża cześć ludzkości, choć o tym niekoniecznie głośno się mówi. Możemy tutaj przyjrzeć się dokładnie z perspektywy osób trzecich, jak i osoby docelowej, co odczuwa się będąc w takiej sytuacji. Także możemy uświadomić sobie, jak powinnismy się zachowywać w obecności osoby, która chciała z sobą skończyć. Także osobiście uważam, że dana pozycja jest bardzo wartościowa.

Powyższa pozycja jest kontynuacją książki pt. „Falling fast” i jak możecie zauważyć, także ma przepiękną „pozłacaną” okładkę. Osobiście, nie mogę przestać się nią zachwycać. Jednak, efekty wizualne schodzą na drugi plan, bo to co się kryje w środku tej piękności porusza bardzo ważne tematy. Autorka już na samym początku zaznacza, iż lektura „może być przyczyną rożnego...

więcej Pokaż mimo to

avatar
240
148

Na półkach: ,

𝐁𝐢𝐚𝐧𝐜𝐚 𝐈𝐨𝐬𝐢𝐯𝐨𝐧𝐢 „𝐅𝐚𝐥𝐥𝐢𝐧𝐠 𝐟𝐚𝐬𝐭”
„Książka to nie tylko książka. To możliwość zostawienia czegoś po sobie, kiedy pewnego dnia już nas nie będzie.”

𝐁𝐢𝐚𝐧𝐜𝐚 𝐈𝐨𝐬𝐢𝐯𝐨𝐧𝐢 „𝐅𝐥𝐲𝐢𝐧𝐠 𝐡𝐢𝐠𝐡”
„Ten, kto na zewnątrz wydaje się najszczęśliwszą osobą na ziemi, może być tym, kto wylał najwięcej łez. Najbardziej beztroska osoba mogła ponieść w swoim życiu najwięcej strat.”

❄️ 𝐇𝐚𝐢𝐥𝐞𝐞 & 𝐂𝐡𝐚𝐬𝐞 ❄️

❄️ Początek pierwszej części nie porywa. Mi niemiłosiernie się dłużył i nie miałam ochoty jej czytać. Natomiast po kilku rozdziałach akcja się rozkręca. Według mnie także, druga część zdecydowanie lepsza, od tej nie mogłam się odciągnąć. Coś, co bardzo urzekło mnie w tej dylogii to, że poza głównym romansem, znajdziecie tu także problemy młodych ludzi i fakt, jak dobrze potrafią je oni zamaskować uśmiechem i „pozytywnym” nastawieniem do życia, podczas gdy tak naprawdę czują ból, tęsknotę i zmęczenie. Cieszę się, że kupiłam je pod wpływem tych cudownych okładek, bo to historia, którą zdecydowanie warto poznać.

Instagram: @book_talia

𝐁𝐢𝐚𝐧𝐜𝐚 𝐈𝐨𝐬𝐢𝐯𝐨𝐧𝐢 „𝐅𝐚𝐥𝐥𝐢𝐧𝐠 𝐟𝐚𝐬𝐭”
„Książka to nie tylko książka. To możliwość zostawienia czegoś po sobie, kiedy pewnego dnia już nas nie będzie.”

𝐁𝐢𝐚𝐧𝐜𝐚 𝐈𝐨𝐬𝐢𝐯𝐨𝐧𝐢 „𝐅𝐥𝐲𝐢𝐧𝐠 𝐡𝐢𝐠𝐡”
„Ten, kto na zewnątrz wydaje się najszczęśliwszą osobą na ziemi, może być tym, kto wylał najwięcej łez. Najbardziej beztroska osoba mogła ponieść w swoim życiu najwięcej strat.”

❄️ 𝐇𝐚𝐢𝐥𝐞𝐞 & 𝐂𝐡𝐚𝐬𝐞...

więcej Pokaż mimo to

avatar
366
366

Na półkach:

"Flying high" to kontynuacja losów Hailee i Chase'a. Książka zaczyna się w momencie, w którym kończy się pierwsza część, więc zalecam wcześniejsze zapoznanie się z nią, aby całość nabrała właściwego sensu. W tej części autorka skupiła się bardziej na walce Hailee z żałobą po stracie bliskich jej osób, z depresją i odnajdywaniem siebie, przedstawia ona również walkę Chase"a o własne marzenia i przyszłość. Wydawać by się mogło, że skoro wątek miłosny został odrobinę zepchnięty w cień, będzie to nudna historia, ale tak nie było. Nadal można w niej znaleźć i te zabawne sytuacje, jak i wzruszające. Jedyne co mi trochę przeszkadzało, a może nawet delikatnie denerwowało, to to z jaką uległością zarówno Chase jak i Hailee podchodzili do swoich rodziców. Na ich miejscu z pewnością nie byłabym taka spokojna w momencie, kiedy chcieliby oni decydować o mojej przyszłości. Jednak to tylko jeden mały minus, który nie wpływa na całą historię. Polecam!

"Flying high" to kontynuacja losów Hailee i Chase'a. Książka zaczyna się w momencie, w którym kończy się pierwsza część, więc zalecam wcześniejsze zapoznanie się z nią, aby całość nabrała właściwego sensu. W tej części autorka skupiła się bardziej na walce Hailee z żałobą po stracie bliskich jej osób, z depresją i odnajdywaniem siebie, przedstawia ona również walkę...

więcej Pokaż mimo to

avatar
197
33

Na półkach:

[recenzja z bookstagrama @slizgonka.czyta]

🌻| "Łatwo jest robić innym wyrzuty. Denerwować się z ich powodu. Kłócić się z nimi. Ale nigdy nie myślimy o tym, że to może być ostatni raz. Ostatnie objęcie. Ostatnie słowo. Ostatnie spojrzenie."

Hailee jest zagubiona. Chase nie wie, jak jej pomóc. Oboje nie mają pojęcia, jak poradzić sobie z sytuacją, która, w ich mniemaniu, nigdy nie miała mieć miejsca – Hailee miała nie żyć, Chase natomiast wierzył, że ich relacja jakoś przetrwa; dostał jednak list pożegnalny.

Ta część dylogii skupia się w głównej mierze na drodze przez wyżyny depresji Hailee, chociaż perspektywy Chase'a też jest tutaj dosyć dużo; przeżywamy więc chwile z życia obu bohaterów – moim zdaniem jest to idealne dopełnienie książki po tym, jak zakończyła się Fallinig Fast.

Myślę, że dość dobrze rozumiałam to, jak czuła się główna bohaterka, potrafiłam to dosłownie odczuć. Wiadomo, nie straciłam siostry bliźniaczki, ale mimo wszystko wiedziałam, jak ta dziewczyna się czuje. Dokładając do tego sposób pisania pani Bianci, przejrzysty i lekki, i to, jak dobrze potrafiła opisać daną emocję... Uważam, że nawet osoba, która nigdy w prawdziwym życiu nie spotkała się z takimi problemami, będzie potrafiła wczuć się w daną sytuację.

Bardzo urzekło mnie w tej dylogii to, że poza głównym romansem, są tu przedstawione obecne problemy młodych ludzi i fakt, jak dobrze potrafią je oni zamaskować uśmiechem i "pozytywnym" nastawieniem do życia, podczas gdy tak naprawdę czują ból, tęsknotę i zmęczenie.

Cieszę się, że zadziałałam jak sroka z okładką pierwszej części. Historia dwójki tych młodych ludzi przywłaszczyła sobie kawałek mojego serca i pozwoliła spojrzeć na kilka spraw inaczej. Plusując okładkami, przeżycia Hailee i Chase'a zapadną mi w pamięć na bardzo, bardzo długo 🤗

[recenzja z bookstagrama @slizgonka.czyta]

🌻| "Łatwo jest robić innym wyrzuty. Denerwować się z ich powodu. Kłócić się z nimi. Ale nigdy nie myślimy o tym, że to może być ostatni raz. Ostatnie objęcie. Ostatnie słowo. Ostatnie spojrzenie."

Hailee jest zagubiona. Chase nie wie, jak jej pomóc. Oboje nie mają pojęcia, jak poradzić sobie z sytuacją, która, w ich mniemaniu,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1286
792

Na półkach: , ,

Zdecydowanie lepsza niż 1 część. Pewnie dlatego, że lubię tych bohaterów, tak mi się podobała. Fabularnie nie ma w niej nic odkrywczego, ale na duży plus jest to jak dużą przemianę przechodzą bohaterowie. Jak w końcu zaczynają żyć dla siebie nie dla innych, jak zaczynają realizować swoje marzenia, zamiast spełniać oczekiwania rodziców, jak wychodzą z żałoby i depresji, dzięki wsparciu osób, którym na nich zależy. Świetna książka, którą z czystym sumieniem mogę polecić.

Zdecydowanie lepsza niż 1 część. Pewnie dlatego, że lubię tych bohaterów, tak mi się podobała. Fabularnie nie ma w niej nic odkrywczego, ale na duży plus jest to jak dużą przemianę przechodzą bohaterowie. Jak w końcu zaczynają żyć dla siebie nie dla innych, jak zaczynają realizować swoje marzenia, zamiast spełniać oczekiwania rodziców, jak wychodzą z żałoby i depresji,...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    544
  • Chcę przeczytać
    366
  • Posiadam
    95
  • 2021
    25
  • Ulubione
    20
  • Teraz czytam
    17
  • Legimi
    8
  • Romans
    6
  • 2020
    5
  • 2020
    5

Cytaty

Więcej
Bianca Iosivoni Flying high Zobacz więcej
Bianca Iosivoni Flying high Zobacz więcej
Bianca Iosivoni Flying high Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także