Ciekawa książka. Polecam.

Ciekawa książka. Polecam.

Znacie na pewno tę kwestię często używaną w filmach, gdy ktoś pyta kogoś o związek i pada odpowiedź - to skomplikowane?!
To tutaj tak jest z fabułą. Cała historia osnuta na różnych wątkach, trochę tego trochę tamtego- jaki status? - to skomplikowane 😜.
🔸️
Mąż Emmy ginie w wypadku. Zrozpaczona kobieta postanawia odciąć się od starego życia i wspomnień wyłażących z każdego kąta. Sprzedaje lokum w wielkim mieście i wyprowadza się na wieś, gdzie nabywa niewielki stary dom.
Las, jezioro, spokój, prości ludzie i nieskomplikowane życie. Tego teraz pragnie.
Wsparcie ma w bracie zmarłego męża oraz w bratanicy. Za to szwagierka szczerze jej nienawidzi. Za małżonka poświęcającego więcej uwagi bratowej niż jej samej; za to, że ma tak dobre relacje z jej córką; za to, że jest piękna bez wysiłku i ogólnie za wszystko co tam sobie może zazdrosna kobieta winszować 😉.
Jest jeszcze bratanek, ale ten jest obojętny na rodzinne dramaty i ma ogólnie na wszystko wyjechane. Podobno.

Tam gdzie Emma miała znaleźć spokój, wcale spokojnie nie jest. Ktoś zaginął, a w okolicy krąży legenda o leśnym strachu porywającym ludzi. Zaś ona sama czuje się obserwowana i gdy doświadcza przemocy, wie że wyprowadzka na to odludzie, to nie był dobry pomysł. To co miało być ucieczką, być może stanie się jej więzieniem.

Ciekawie robiło się w tych rozdziałach, gdzie pojawia się tajemniczy ON i opisuje swoje pojechane myśli, pomysły, zamiary.
🔸️
To nie było złe, ale jakby tu powiedzieć... niczego nie urywało, z butów też nie wyskakiwałam. Ot, kryminał jakich wiele. Niby groza jest i powinno wiać nią jak halnym, ale tak lekkie to było. Może dlatego, że niektóre wątki są albo splątane, albo muśnięte tylko po wierzchu, wprowadzone bez sensu, chyba dla urozmaicenia fabuły.
Tajemniczy mężczyzna znad jeziora? za mało mi o nim, a przecież tytuł oparto poniekąd na jego osobie. To właśnie ten muśnięty.

Ale, że długie nie jest i dość szybko się czyta, to dla samego wyjaśnienia sprawy leci się kurcgalopkiem przez rozdziały. Czy polecam? No…chciałabym, chciała- jak macie za dużo czasu. A jak za mało, to audiobook na przyśpieszonych obrotach. I będzie git.😉

Znacie na pewno tę kwestię często używaną w filmach, gdy ktoś pyta kogoś o związek i pada odpowiedź - to skomplikowane?!
To tutaj tak jest z fabułą. Cała historia osnuta na różnych wątkach, trochę tego trochę tamtego- jaki status? - to skomplikowane 😜.
🔸️
Mąż Emmy ginie w wypadku. Zrozpaczona kobieta postanawia odciąć się od starego życia i wspomnień wyłażących z każdego...

"DO ZOBACZENIA W LEPSZYM ŚWIECIE" STELLA KLART

Świetny polski debiut literacki.
Niesamowita powieść, która wciąga, zaskakuje, intryguje.

Niech Was nie zwiedzie grubość tej lektury- będzie tutaj bardzo dużo emocji i będzie się działo.
Niecałe dwieście stron, które niesie z sobą zaskakującą intrygę, bardzo przemyślaną i dopracowana fabułę, prosty język i styl, bardzo ludzkich bohaterów.
Bardzo mi się podobało, że całą historię poznajemy z perspektywy wielu bohaterów.
Powieść czyta się w trybie ekspresowym i bez problemu można wskoczyć w wykreowany świat, gdzie razem z naszą bohaterką przezywamy i doświadczamy to co ona.
Zakończenie mnie absolutnie zaskoczyło, no nie tego się spodziewałam. Cudownie.

Nasza główna bohaterka to Emma Niżyńska.
Czterdziestoletnia kobieta, która po tragicznym wypadku samochodowym, w którym ginie jej mąż ucieka na wieś.
Aby móc to zrobić sprzedaje mieszkanie i kupuje domek na uboczu wsi. Planuje zaszyć się w tym spokojnym i cichym miejscu.
Nie wyobraża sobie żyć dalej samej w mieszkaniu, gdzie była taka szczęśliwa z mężem Michałem.
Jej mąż wraz z bratem Ryszardem prowadził interesy, teraz to ona będzie musiała wszystkim się zająć.
Kobieta nie potrafi pogodzić się z tak nagłą utratą ukochanego. Bardzo pomaga jej Ryszard, którego żona od zawsze była niesamowicie zazdrosna o tak dobrą relację tych dwojga.
Czy faktycznie Michał zmarł przypadkowo w wypadku ? a może ktoś to celowo zaplanował ?
Sądzę, że, gdy będziecie czytać, to pojawią się w Was różne ważne pytania. Wydaje mi się, że nie wpadniecie na trop, kto zamordował :)

P O L E C A M :)

Idealna lektura na jesienne wieczory. To będzie dobry czas z dobrą książką.

Zapraszam WAS do siebie www.ostatniastrona.com.pl

"DO ZOBACZENIA W LEPSZYM ŚWIECIE" STELLA KLART

Świetny polski debiut literacki.
Niesamowita powieść, która wciąga, zaskakuje, intryguje.

Niech Was nie zwiedzie grubość tej lektury- będzie tutaj bardzo dużo emocji i będzie się działo.
Niecałe dwieście stron, które niesie z sobą zaskakującą intrygę, bardzo przemyślaną i dopracowana fabułę, prosty język i styl, bardzo...

Nieewielka rozmiarowo ksiązeczka dostarczyła mi wielu wzruszeń i materii do przemysleń. Bohaterką jest 40letnia wdowa,Emma która zaszywa się na wsi wkróce po pogrzebue męza. Mąż prowadził z bratem Ryszardem dcochodowy interes, teraz wdowa nominalnie miała też zarządzać firmą. Jaka wyluzowana i sympatyczna osoba Emma ma lepwy kontakt z bratanicą męża, Kają, niż jej matka. Anna jest zazdrosna o Emmę, krytykuje męża za więzi przyjaźni i okazywaną Emmie pomoc.
Niestety miejscowa policja dochodzi do wniosku, że Michał nie zginąłby w kraksie samochodowej, tylko ktoś mu skutecznie pomógł. Ten włąśnie morderca zasadził się też na niczego nieświadoma wdowę. Atmosfera dwuznaczności, osaczenia, kilka niepokojących wydarzeń sprawnie przyśpiesza fabułę utworu. Emma poznaje też ukrywającego się w okolicznych lasach chłopaka, nawet pierze mu ubranie, zostawia zapasy, a ta symbioza i obopólna sympatia nadają nowe znaczenie jej wdowiej egzystencji. Snucia przypuszczeń, kim jest prześladowca Emmy nie zakłócają rozbudowane opisy ani nadmiernie wyeksponowane wątki poboczne.

Nieewielka rozmiarowo ksiązeczka dostarczyła mi wielu wzruszeń i materii do przemysleń. Bohaterką jest 40letnia wdowa,Emma która zaszywa się na wsi wkróce po pogrzebue męza. Mąż prowadził z bratem Ryszardem dcochodowy interes, teraz wdowa nominalnie miała też zarządzać firmą. Jaka wyluzowana i sympatyczna osoba Emma ma lepwy kontakt z bratanicą męża, Kają, niż jej matka....

Nie znam autorki, ale na Empik Go skusił mnie tytuł i włączyłam sobie audiobooka. Książka nie jest długa, więc jakoś tak się samo przesłuchało za jednym zamachem ;)

Właściwie to zaskoczyła mnie ta książka. I to zaskoczyła pozytywnie. Dla mnie to trochę hybryda thrillera i obyczajówki, ale w tym dobrym znaczeniu. Wciągnęła mnie od samego początku i zaskoczyła na koniec. A wierz mi, że końcówka to takie rach ciach i po sprawie, a Ty zostajesz z otwartą buzią i wielkim „what?!”.

Muszę powiedzieć, że to byłby dobry przykład dla wielu innych pisarzy i pisarek, którzy przesadzają z opisami, bo jednak da się świetnie skonstruować intrygę, powiązać ze sobą wszystko tak, by się kleiło, a czytelnik mógł snuć przypuszczenia bez zbędnych opisów. Może czasem warto założyć, że czytelnik to osoba myśląca, bo tutaj autorka chyba właśnie tak założyła (a przynajmniej ja zakładam, że założyła) i wyszła z tego bardzo dobra książka. Polecam!

Ps. Audiobooka również polecam, bardzo dobrze zrealizowana produkcja.

Nie znam autorki, ale na Empik Go skusił mnie tytuł i włączyłam sobie audiobooka. Książka nie jest długa, więc jakoś tak się samo przesłuchało za jednym zamachem ;)

Właściwie to zaskoczyła mnie ta książka. I to zaskoczyła pozytywnie. Dla mnie to trochę hybryda thrillera i obyczajówki, ale w tym dobrym znaczeniu. Wciągnęła mnie od samego początku i zaskoczyła na koniec. A...

Świetna książka, nieoczywista. Bardzo szybko się ją czyta, cały czas trzyma w niepewności i napięciu.

Świetna książka, nieoczywista. Bardzo szybko się ją czyta, cały czas trzyma w niepewności i napięciu.

Książka krótka, bo 196 stron i przeczytana w jeden dzień. Na początku troszkę się pogubiłam, bo co rozdział były napisane wrażenia z perspektywy innego bohatera. Dopiero z czasem dochodziłam co do czego, ale nie ukrywam podobało mi się to, bo sprawiało, że nie mogłam się od niej oderwać. Mamy tu śmierć bliskiej osoby I jak wiadomo każdy z nas radzi sobie z tym inaczej. Jedni zamykają się w sobie, drudzy popadają w różne nałogi a główna bohaterka postanowiła sprzedać wszystko i wyjechać na drugi koniec Polski, by zamknąć to co było i zacząć od nowa. Tylko że się przeliczyła. Powiem wam, że akcja daje takie emocje, że w pewnych momentach czułam się jakbym stała obok i była obserwatorem pierwszego planu. Czułam ten strach, czułam tą niemoc, w pewnym momencie myślałam, że ktoś mnie obserwuje tak jak Emmę. Emocje sięgły zenitu gdy dowiedziałam się kto zabijał. W życiu bym nie powiedziała, że to właśnie TA OSOBA. Tak jak często obstawiam kto jest tym zwyrodnialcem, tak tutaj zglupiałam. I to się chwali. Zresztą cała książka to jedna wielka niespodzianka, bo na każdej stronie czeka na Was suprise. Polecam ją na szybki wieczór, naprawdę nie pożałujecie swojej decyzji, a końcówka wbije was w fotel, kanapę, ścianę, w ramę łóżka lub gdziekolwiek będziecie siedzieć. 😂 Za egzemplarz dziękuję wydawnictwu Oficynka.

Książka krótka, bo 196 stron i przeczytana w jeden dzień. Na początku troszkę się pogubiłam, bo co rozdział były napisane wrażenia z perspektywy innego bohatera. Dopiero z czasem dochodziłam co do czego, ale nie ukrywam podobało mi się to, bo sprawiało, że nie mogłam się od niej oderwać. Mamy tu śmierć bliskiej osoby I jak wiadomo każdy z nas radzi sobie z tym inaczej....

Była to dobra książka, której fabuła mnie wciągnęła od samego poczatku. Ot wydawało się, że zwykły wypadek, zwykła śmierć, lecz nagle pojawia się on i miałam mętlik w głowie...
Czyta się ją bardzo szybko, bo musisz poznać zakończenie. Jeśli jak ja lubisz obstawiać kto zabił, to muszę Ci powiedzieć, że zaskoczony będziesz. Nie spodziewałam się takiego rozwiązania.
Bohaterowie zaś są opisani i przedstawieni w sposób poprawny, rzeczywisty. Główna bohaterka to młoda wdowa, która próbuje ułożyć sobie życie na nowo. Jednak zapomina o jednej bardzo ważnej sprawie... Jakiej? Sam musisz doczytać, nie będę zdradzać.
Polecam sięgnąć i poznać akcje książki i jej bohaterów. Jednak mam jedno małe zastrzeżenie, pozycja zdecydowanie za krótka... Miałam wrażenie, że napięcie sięga zenitu, a tu już rozwiązanie sprawy i zagadki i koniec książki. Może gdyby opisy były bardziej rozbudowane, więcej pokazanych powiązań między bohaterami to książka byłaby idealna.. Albo i nie..
W takiej wersji jest dobra, a być może byłaby jeszcze lepsza 😉 mam nadzieję, że zrozumiesz co mam myśli...

Była to dobra książka, której fabuła mnie wciągnęła od samego poczatku. Ot wydawało się, że zwykły wypadek, zwykła śmierć, lecz nagle pojawia się on i miałam mętlik w głowie...
Czyta się ją bardzo szybko, bo musisz poznać zakończenie. Jeśli jak ja lubisz obstawiać kto zabił, to muszę Ci powiedzieć, że zaskoczony będziesz. Nie spodziewałam się takiego...

Śmierć czy może być coś gorszego jak się okazuje może tęsknota za ukochaną osobą izolacja i odosobnienie tzn cierpieć za życia samotność i ucieczka jaka sobie zaplanowała Bohaterka nie była najlepszym rozwiązaniem.ani ukojeniem to jak wpaść z deszczu pod rynnę a styl życia jaki prowadziła nie był azylem bezpieczeństwa Tajemnica i sekrety jakie kryje książka zapewne każdego przyciągną do przeczytania tak to już jest coś się kończy aby coś mogło się zacząć

Śmierć czy może być coś gorszego jak się okazuje może tęsknota za ukochaną osobą izolacja i odosobnienie tzn cierpieć za życia samotność i ucieczka jaka sobie zaplanowała Bohaterka nie była najlepszym rozwiązaniem.ani ukojeniem to jak wpaść z deszczu pod rynnę a styl życia jaki prowadziła nie był azylem bezpieczeństwa Tajemnica i sekrety jakie kryje książka zapewne każdego...

W jednej chwili spokojne życie Emmy Niżyńskiej rozsypało się jak domek z kart. W wypadku samochodowym zginął jej mąż Michał. Kobieta musi żyć dalej. Nie chce jednak zostać w mieszkaniu, które tak bardzo przypomina jej szczęśliwe chwile spędzone z ukochanym. Postanawia je sprzedać i kupić niewielki domek z ogródkiem, stojący na uboczu wsi. Chce odciąć się od wspomnień i rozpocząć nowy etap życia. Przez okres żałoby pomagają jej przejść: Ryszard - brat Michała, Kaja - jego córka i przyjaciółka z dzieciństwa - Sonia.

Czy Michał naprawdę zginął w wypadku? Czy Emma może ufać swoim bliskim, a może powinna na siebie uważać? Czy jest ktoś, kto jej źle życzy? Kto snuje niepokojące wizje?

Reszty Wam nie zdradzę. Przekonajcie się sami.

Każdy na swój sposób radzi sobie ze stratą kogoś bliskiego, z bólem i żałobą. Czy sposób jaki wybrała Emma, czyli życie z dala od ludzi okaże się dobry? Przyznam, że mnie bohaterka trochę irytowała. Współczułam jej, ale nie rozumiałam jej niektórych zachowań.

"Do zobaczenia w lepszym świecie" Stelli Klart to świetny kryminał. Wiele ciekawych wątków, szybka, wciągająca akcja. A do tego brutalne, realistycznie opisane niektóre sceny. W książce czuć klimat osaczenia, zastraszenia, nieufności, strachu. Jak silna może być nienawiść do kogoś i chęć zniszczenia mu życia?

Książka mnie zaskakiwała, czasem szokowała, ale czytałam ją z wypiekami na twarzy do godziny pierwszej w nocy. Tak bardzo byłam ciekawa jej zakończenia.

W jednej chwili spokojne życie Emmy Niżyńskiej rozsypało się jak domek z kart. W wypadku samochodowym zginął jej mąż Michał. Kobieta musi żyć dalej. Nie chce jednak zostać w mieszkaniu, które tak bardzo przypomina jej szczęśliwe chwile spędzone z ukochanym. Postanawia je sprzedać i kupić niewielki domek z ogródkiem, stojący na uboczu wsi. Chce odciąć się od wspomnień i...