Bardzo mądra opowieść. Powinien przeczytać ją każdy bez względu na wiek.

Bardzo mądra opowieść. Powinien przeczytać ją każdy bez względu na wiek.

Śliczna i mądra książeczka, z przesłaniem nie tylko dla dzieci :)

Śliczna i mądra książeczka, z przesłaniem nie tylko dla dzieci :)

Tytułowy bohater Zmartwiozaur to przesympatyczny dinozaur, który lubi zaplanować swój dzień, by wyeliminować wszelkie niespodziewane wypadki. Daje mu to poczucie kontroli nad tym, co będzie robił. Jednakże zaczyna rozmyślać i pojawiają się obawy nad tym, co nieprzewidywalne. One zaś zmieniają się w panikę, która zaczyna działać destrukcyjnie na zaplanowane wcześniej zajęcia.

Bo skoro nie wiadomo, co może się wydarzyć, po co ryzykować?

Na szczęście, przy pomocy maminych słów pełnych dobroci i mądrości, odnajduje sposób na dręczące go myśli i furkoczące w brzuchu motyle.



U kogo mieszkają takie motyle, które wbrew pozorom nie symbolizują najpiękniejszego uczucia, ale powodują panikę i zatrzymanie się w realizacji jakichkolwiek przedsięwzięć?

Strach ma wielkie oczy.

Będzie dobrze.

Łap szczęśliwe chwile.

To złote myśli, które proponuje autor naszym najmłodszym słuchaczom i nie tylko im.

Choć niejednego trapią „myśli nieciekawe”, które hamują i nie pozwalają działać, a plany zawsze mogą ulec zmianie, są rzeczy, których nie można przewidzieć, więc po co się martwić na zapas?

Wierszowana forma i piękne ilustracje uprzyjemniają czytanie młodym czytelnikom. Choć jest ona skierowana dla najmłodszych, to jednak sprawdzi się u każdego Zmartwiozaura:)

Tytułowy bohater Zmartwiozaur to przesympatyczny dinozaur, który lubi zaplanować swój dzień, by wyeliminować wszelkie niespodziewane wypadki. Daje mu to poczucie kontroli nad tym, co będzie robił. Jednakże zaczyna rozmyślać i pojawiają się obawy nad tym, co nieprzewidywalne. One zaś zmieniają się w panikę, która zaczyna działać destrukcyjnie na zaplanowane wcześniej...

Książeczka o większym formacie, w twardej oprawie z miękkimi stronami. Jest to pozycja duetu rysownik + pisarz, który już wcześniej urzekł mnie swoim dziełem ( książeczką pt. „Wilk, który się zgubił”). "Zmartwiozaur" jest również wspaniałą książką.
Autorzy przedstawiają historię Zmartwiozaura, maleńkiego czerwonego dinozaura, który niepokoi się zdecydowanie za bardzo i zbyt wieloma rzeczmami. Jest niebywale zorganizowany i z wielką zręcznością planuje piknik, lecz nagle nachodzą go coraz większe wątpliowści. Na domiar złego spotyka jaszczurkę, która jeszcze bardziej mnoży ciągle nawarstwiające się obawy - "a co jeśli…?". Opowieść kończy się jednak dobrze, bo Zmartiozaur przypomina sobie słowa pocieszenia mamy, odgania od siebie negatywne myśli i dostrzega dobro obecnej sytuacji, zaczyna cieszyć się chwilą.
Piękna książeczka, bardzo kolorowa. Tekst jest pisany wierszem, nie jest go zbyt wiele ale jest treściwy, niesie bardzo trafne i współcześnie potrzebne przesłanie. Obecnie stres doskiweira nam niemiłosiernie, dzieciaków niestety też ten problem nie omija. Książeczka jest pięknie ilustrowaną, świetnie przedstawioną opowieścią która podnosi na duchu i pokazuje, że zamartwianie się o to co niedobrego może się zdarzyć, przesłania nam często dobro obecnej sytuacji.
Świetna pozycja dla maluszków, ok 2-5 letnich, tych, które się zamartwiają, aby przestały sie martwić, i tych, które się nie martwią – aby nie zaczeły się niepotrzebnie przejmować.
Druga pozycja świetnego duetu która mnie zachwyciła. Polecam gorąco.

Książeczka o większym formacie, w twardej oprawie z miękkimi stronami. Jest to pozycja duetu rysownik + pisarz, który już wcześniej urzekł mnie swoim dziełem ( książeczką pt. „Wilk, który się zgubił”). "Zmartwiozaur" jest również wspaniałą książką.
Autorzy przedstawiają historię Zmartwiozaura, maleńkiego czerwonego dinozaura, który niepokoi się zdecydowanie za bardzo i...