Przesympatyczna historia. Kazika nie da się nie lubić.

Przesympatyczna historia. Kazika nie da się nie lubić.

"Wyprawa może być niebezpieczna, ale damy radę, bo będziemy troszczyć się o siebie."

Rewelacyjne tłumaczenie, fantastycznie dostosowane do polskich klimatów akcenty, nawiązania i skojarzenia, co sprawia, że młody czytelnik szybciej wbija się w opowieść. A opowieść jest niezwykła, magiczna, wypełniona ciepłem i humorem, który uwielbiają dzieciaki. Co ważne, książka dostarcza nie tylko uroczej rozrywki, wywołuje nuty wzruszenia, ale również pięknie przekazuje cenne wartości, którymi każdy powinien kierować się w życiu. Niezwykła potęga prawdziwej przyjaźni, która narodzić się może w zaskakującym momencie, z osobliwą otoczką, na ujmujących zasadach. A jeśli przyjaźń, to piękne uczucia zrozumienia, akceptacji, troski, oddania, pomocy i wsparcia. Jak trwała więź serdeczności, kumplostwa i sympatii połączy latającego kucyka i wrażliwego chłopca?

Maks, marzący o domowym zwierzątku, i Kazik, pegazik z małymi skrzydłami i odrobiną za grubym brzuchem, udowadniają, że wspólnym siłami są w stanie pomóc nie tylko sobie, ale również innym. Rodzimą krainą Kazika są wilgotne, wietrzne i dzikie wzgórza jest Najdalszego Zachodu, gdzie żyją stworzenia, w których istnienie nie wierzy już większość ludzi, bo zapominają o baśniach i legendach. Niestety, wielka burza wywiała skrzydlatego konika z gniazda. Ale na szczęście, przywiała go do miejscowości Wkrętki, na ostatnie piętro bloku, w którym mieszka Maks. Chłopiec ratuje nowego przyjaciela z tarapatów, a potem wspólnie czynią wysiłki, aby pomóc innym mieszkańcom niemal zatopionego miasta. Przed nimi mnóstwo zadziwiających przygód. Napotykają oryginalne postaci, unikalne stworzenia, dziwne istoty, a nie wszyscy są im życzliwi i koleżeńscy. Jak z przeciwnościami poradzi sobie wyjątkowy duet? Zacznijcie czytać z dziećmi, bo intrygująca podróż w świat wyobraźni wywoła ciepłe wrażenia wypełnione naprawdę dobrym dowcipem, zadowoli małych i dużych odbiorców, nabierzecie chęci na kontynuację.

bookendorfina.pl

"Wyprawa może być niebezpieczna, ale damy radę, bo będziemy troszczyć się o siebie."

Rewelacyjne tłumaczenie, fantastycznie dostosowane do polskich klimatów akcenty, nawiązania i skojarzenia, co sprawia, że młody czytelnik szybciej wbija się w opowieść. A opowieść jest niezwykła, magiczna, wypełniona ciepłem i humorem, który uwielbiają dzieciaki. Co ważne, książka...

Była fajna

Była fajna

NIETYPOWI PRZYJACIELE

„Kazik pegazik” to kolejna warta uwagi książka dla dzieci, która wyszła spod skrzydeł wydawnictwa Akapit Press. Philip Reeve i Sarah McIntyre stworzyli wspólnie niezwykłą opowieść o przyjaźni, a na język polski przełożyła ją Iwona Libucha.

Kazik to gruby kucyk o niewielkich skrzydełkach. Pękaty jegomość uwielbia swoje gniazdo na szczycie drzewa, trawę, ale nade wszystko ceni sobie herbatniki z budyniem. Pewnego dnia bardzo silna burza sprawia, że wypada z gniazda i trafia do miasta. Ląduje na balkonie pewnego chłopca. Maks to niewysoki chłopiec mieszkający w bardzo wysokim budynku. Jego tata jest budowniczym, mama fryzjerką, a starszą siostrę fascynują mroczne istoty. Chłopiec marzy o tym by mieć czworonożnego przyjaciela. Nie wie, że jego marzenie spełni się w zupełnie nieoczekiwany sposób. Gruby kucyk Kazik i nieśmiały Maks staną przed nie lada wyzwaniem – zmierzą się z wielką powodzią i hordami złośliwych morskich małp. Czy wyjdą z tego spotkaia obronną ręką i... kopytem?

Niezwykłe spotkanie Kazika i Maksa stanie się przyczynkiem do niesamowitej przygody. Nowi znajomi staną przed zupełnie nieznanymi im dotąd wyzwaniami i dzięki wspólnemu działaniu pomogą różnym mieszkańcom miasta. Sympatia, którą poczują do siebie od pierwszych chwil przerodzi się w piękną przyjaźń, a ich nietuzinowe perypetie przyprawić mogą o salwy śmiechu. Iluż ciekawych bohaterów tu spotkamy : syreny, zwariowanych sąsiadów surwiwalowców, przebiegłe i niezbyt sympatyczne małpy. Prawdziwa plejada niecodziennych postaci, które sprawią, że z przyjemnością zanurzymy się w ich świat.

„Kazik pegazik” przyciąga wzrok już okładką. Pulchny pegaz nie pozostawi nikogo obojętnym. Sympatyczny i rezolutny konik to postać, którą pokochamy od pierwszych chwil i to bez róznicy w jakim jesteśmy wieku. Dwaj kumple z dwóch róznych krain stworzą niecodzienny tandem, który podbije nasze serca. Książka jest pięknie wydana, ilustracje na kazdej stronie, kolorowy druk, krótkie rozdziały – wszystko to sprawia, że tę książkę po prostu się pochłania. Ja od samego początku oczarowana byłam tą historią. Bardzo przyjemie mi się ją czytało i było także wiele momentów do których wracałam. Bardzo ciepła, mądra i zabawna opowieść o przyjaźni, trosce i odpowiedzialności. Zakończenie sprawić może że lezka zakręci się w oku. Rewelacyjne są rysunki Sarah McIntyre ! Wszyscy bohaterowie są charakterystyczni, ciekawi i bardzo odziałowują na wyobraźnię. Przy tej lekturze bawiłam się tak dobrze jak bawić może się tylko dziecko. I choć wiek dziecięcy dawno mam już za sobą, niezwykle docieniam książki, które są tak czarujące jak ta i dzięki czytaniu ich mogę wsiąść w mój własny fantastyczy wehikuł czasu. „Kazik pegazik” będzie dobrą bajką dla dzieci od szóstego roku życia. Warto, by rodzice zechcieli czytać tę książkę wraz ze swoimi pociechami. Gwarantuję, że zatoniecie w tej historii i to dosłownie.

Barwność języka, ilustracji i prawdziwa eksplozja humoru to głowne cechy , które stanowią gwarancję dobrej zabawy. Dodatkowo jest to bardzo poruszająca opowieść o przyjaźni, o potrzebie bycia akceptowanym oraz uczy odpowiedzialności w stosunku do zwierząt. Przyjaźń nie zna granic. Ani geograficznych, ani gatunkowych. Są takie historie, które wydarzyć się mogą jedynie w bajkach, ale siła ich przekazu rzutuje na nasze realne życie. Taką właśnie historią jest przepiękna przyjaźń niepozornego chłopczyka i pękatego kuca. Napisana lekko i ze swadą, pełna niewymuszonego humoru i opowiadająca o wszystkim tym, co ważne. Polecam ją szczególnie najmłodszym, ponieważ to takie właśnie powieści niosą największą radość i wartość edukacyjną. W przyjemny i zabawny sposób pokazują to, co jest wartościowe i istotne.

Jesli lubicie książki z masą zwariowanych bohaterów, rzetelnie opracowane, okraszone dobrym humorem, kolorowe, empatyczne to „Kazik pegazik” będzie dla Was idealną lekturą. Taką, która pozwala całkowicie oderwać się od szarości dnia i nastraja pozytywnie. Warto spędzić w jej towarzystwie kilka miłych chwil. I pozwolić zarówno sobie jak i dziecku całkowicie przenieść się w pełen magii świat. Piękna książka, wartościowa i wydana na najwyższym poziomie.

NIETYPOWI PRZYJACIELE

„Kazik pegazik” to kolejna warta uwagi książka dla dzieci, która wyszła spod skrzydeł wydawnictwa Akapit Press. Philip Reeve i Sarah McIntyre stworzyli wspólnie niezwykłą opowieść o przyjaźni, a na język polski przełożyła ją Iwona Libucha.

Kazik to gruby kucyk o niewielkich skrzydełkach. Pękaty jegomość uwielbia swoje gniazdo na szczycie drzewa,...

RECENZJA
13\2020
Philip Reeve– „Kazik Pegazik”
Ilustrator: Sarah McIntyre
Wydawnictwo: Akapit Press
Liczba stron: 160
Premiera: 04.11.2019 r.
Wiek: 6+

Kiedy dziecko „czuje książkę”? Gdy z zaciekawieniem słucha o losach bohaterów, gdy przeżywa z nimi przygody, w końcu, gdy opowieść potrafi rozśmieszyć i wzruszyć. Te wszystkie elementy lektury, która może trafić w serce najmłodszych znajdziecie w książce „Kazik Pegazik”.

Uroczy kucyk z małymi skrzydełkami i okrągłym brzuchem, podczas burzy zostaje wywiany ze swojego gniazda i trafia na balkon Maksa – chłopca, który marzy o własnym zwierzaku. Deszcz nie przestaje padać, a miasto tonie pod wodą. Mieszkańcy Wkrętek przemieszczają się na pontonach, a w wodzie pojawiają się figlarne stworzenia. Całe zamieszanie powoduje wiele zabawnych sytuacji, oczywiście z latającym kucykiem o wielkim sercu w roli głównej!

Książka, podzielona jest na kilka krótkich rozdziałów z czarno – biało – niebieskimi ilustracjami, stanowi jedną opowieść. Tekst pisany jest dużą czcionką, która ułatwia lekturę dzieciom zaczynającym naukę czytania. Rozdziały poznaje się bardzo szybko, a ich zakończenie zachęca do zapoznania się z kolejnym.
Kto zawsze ma ochotę na ciastka z kremem budyniowym? Czy przyjaźń między chłopcem, a latającym kucykiem jest możliwa? Masz odwagę, poznać odpowiedzi na te pytania? Sięgnij po książkę „Kazik Pegazik” – niedługo zostanie wydana kolejna część.

RECENZJA
13\2020
Philip Reeve– „Kazik Pegazik”
Ilustrator: Sarah McIntyre
Wydawnictwo: Akapit Press
Liczba stron: 160
Premiera: 04.11.2019 r.
Wiek: 6+

Kiedy dziecko „czuje książkę”? Gdy z zaciekawieniem słucha o losach bohaterów, gdy przeżywa z nimi przygody, w końcu, gdy opowieść potrafi rozśmieszyć i wzruszyć. Te wszystkie elementy lektury, która może trafić w serce...

Szukacie książki dla młodego czytelnika, przy której dziecko (a przy okazji i Wy sami) będziecie się świetnie bawić i zaśmiewać w głos? Bardzo proszę, sięgnijcie koniecznie po uroczą książkę Philipa Reeve – „Kazik Pegazik”. Spójrzcie na samą okładkę, czyż ten konik nie jest uroczy? Lecący na nim chłopiec przypomina mi trochę Harry’ego Pottera, co oznaczać może tylko jedno – książka będzie bajecznie dobra!


Tytułowy Kazik jest uroczym pegazem – kucykiem ze skrzydełkami. Jest okrąglutki, a jego skrzydełka są malutkie, ale nie martwcie się, bez problemu udźwigną jego ciężar. Latający Kazik to wprost uroczy widok! Kazik zna nawet kilka słów i właściwie są to słowa, które znaczą dla niego najwięcej i mówią też o jego zainteresowaniach np. herbatniczki z kremem budyniowym. Pycha! Pewnego dnia w jego baśniowej krainie, pełnej dziwnych stworzeń, ma miejsce okropna burza. Wiatr porywa biednego Kazika i przenosi go na balkon jednego z ludzkich bloków. Przemoczonego pegaza znajduje mały chłopiec Maks, który od zawsze marzył o posiadaniu własnego zwierzaczka. Burza, która przywiała Kazika, spowodowała także spustoszenie w miasteczku Maksa. Ulice są pełne wody, mieszkańcy muszą się ewakuować i nie wiadomo, jak długo to wszystko jeszcze potrwa. Na dodatek miasto opanowały złośliwe Morskie małpiszony i potrzeba będzie nie lada sprytu, by je unieszkodliwić. Na szczęście do akcji wkroczy Kazik z Maksem, których połączyła przyjaźń. Wystarczy regularna dostawa łakoci i nic nie powstrzyma tego duetu!


Czytanie tej książki było niesamowitą przygodą i dostarczyła mi samych pozytywnych wrażeń. Po pierwsze jest tutaj uroczy latający koń, który od wzbudził we mnie same ciepłe uczucia. Po drugie bohaterowie, którzy byli plejadą niesamowitych postaci – od rodziców Maksa, poprzez sąsiadów-survivalowców Państwa Brunatków, po morskie stworzenia: syreny i wredne Morskie Małpiszony. Trzeba też wspomnieć o rezolutnych świnkach morskich Beyonce i Biberze, które miały przygodę podczas ulewy i założyły swój własny suchy ląd – Nowe Świnkoujście (tu należą się brawa za tłumaczenie!). Historia Kazika jest historią wartą poznania. Składa się z kilku krótkich rozdziałów, które nie powinny sprawiać problemów przy samodzielnym czytaniu przez dziecko w wieku 5-6 lat. A ile salw śmiechu wywoła! Książka także uczy – dzieci dowiedzą się, czym jest bezinteresowna pomoc i poczucie wspólnoty. To także historia przyjaźni między zwierzęciem a człowiekiem i wspomina także o problemie rozstania. Zakończenie może wywołać łzy wzruszenia!

Szukacie książki dla młodego czytelnika, przy której dziecko (a przy okazji i Wy sami) będziecie się świetnie bawić i zaśmiewać w głos? Bardzo proszę, sięgnijcie koniecznie po uroczą książkę Philipa Reeve – „Kazik Pegazik”. Spójrzcie na samą okładkę, czyż ten konik nie jest uroczy? Lecący na nim chłopiec przypomina mi trochę Harry’ego Pottera, co oznaczać może tylko jedno –...