Końcówka rozmyła niemiłe wrażenie książki religijnej. Za dużo mi tej religii tam było.

Końcówka rozmyła niemiłe wrażenie książki religijnej. Za dużo mi tej religii tam było.

Dylemat jest co tu napisać jeśli czyta się takie zdania: ... gdy ludzkość nie skurczyła się jeszcze do garstki zdolnej tańczyć z aniołami i szatanami na główce od szpilki... czy też str.15 - "wzięły na tapetę jego akta..." O ile autor może się wykazać takim brakami to chyba po coś jest korekta, która wie, że powinno być tapet a nie tapeta !!! Wstyd !!!
Zakończenie tak gwałtowne, że aż zabawne. Chyba przyszedł już czas, że nie dam rady przeczytać żadnej powieści o czymś co nie żyje a jednocześnie gania cie by zakosztować twego ciała...

Dylemat jest co tu napisać jeśli czyta się takie zdania: ... gdy ludzkość nie skurczyła się jeszcze do garstki zdolnej tańczyć z aniołami i szatanami na główce od szpilki... czy też str.15 - "wzięły na tapetę jego akta..." O ile autor może się wykazać takim brakami to chyba po coś jest korekta, która wie, że powinno być tapet a nie tapeta !!! Wstyd !!!
Zakończenie tak...

Nie spodziewałam się aż tak dobrej lektury. I to zarówno pod względem treści, jak i wykonania. Bardzo żałuję, że nie byłam na tyle operatywna by zapewnić sobie kolejny tom. Audiobook przeczytany rewelacyjnie. Szkoda się z nim rozstawać. No dobrze, ale o czym jest ta książka, spytacie. Świat po apokalipsie. Wszyscy dorośli ulegli berserkowi i przez jakiś czas walczyli ze sobą, a właściwie ze wszystkim co napotkali z zajadłością dzikich zwierząt. Każdy kto wybudził się z tego stanu ma krew na rękach. Marek, główny bohater, chce odnaleźć syna. Sprawdzić, czy z chłopcem wszystko w porządku. Czy mu się to uda, skoro nie może nikomu ufać? Jeśli nie wie, jak syn wygląda. Czyta się świetnie. Polecam.

Nie spodziewałam się aż tak dobrej lektury. I to zarówno pod względem treści, jak i wykonania. Bardzo żałuję, że nie byłam na tyle operatywna by zapewnić sobie kolejny tom. Audiobook przeczytany rewelacyjnie. Szkoda się z nim rozstawać. No dobrze, ale o czym jest ta książka, spytacie. Świat po apokalipsie. Wszyscy dorośli ulegli berserkowi i przez jakiś czas walczyli ze...

Mimo że trochę naiwna, bardzo mi się podobała. Chyba nawet bardziej niż pierwsza. Wydaje mi się że za sprawą głównego bohatera, który kalkuluje, myśli chłodno, logicznie, z perspektywą. Za dużo ostatnio czytałem książek gdzie fabuła obraca się wokół błędnych decyzji, emocji i nieporozumień. A najlepsze że tu mamy do czynienia z byłym skazańcem, a w pozostałych przypadkach z wyszkolonymi wojskowymi, naukowcami, szychami z wielkich korporacji.

Mimo że trochę naiwna, bardzo mi się podobała. Chyba nawet bardziej niż pierwsza. Wydaje mi się że za sprawą głównego bohatera, który kalkuluje, myśli chłodno, logicznie, z perspektywą. Za dużo ostatnio czytałem książek gdzie fabuła obraca się wokół błędnych decyzji, emocji i nieporozumień. A najlepsze że tu mamy do czynienia z byłym skazańcem, a w pozostałych przypadkach z...

Średnia. Nastawilem sie na kontynuacje I tomu,troche sie zawiodłem. Dobrnąłem do konca,bo bylem ciekawy kilku watkow,ktore ni to sie rozwinely,ni wyjasnily, myślałem, że bedzie jakies wow w tym wszystkim :/

Średnia. Nastawilem sie na kontynuacje I tomu,troche sie zawiodłem. Dobrnąłem do konca,bo bylem ciekawy kilku watkow,ktore ni to sie rozwinely,ni wyjasnily, myślałem, że bedzie jakies wow w tym wszystkim :/

Druga część nie ujęła mnie tak jak pierwsza. Chyba zbyt bardzo nastawiłem się na kontynuację opowieści z berserku i choć losy bohaterów skrzyżowały się, to jakoś tego nie kupuję. Może pomysł na szefa mnichów był dla mnie zbyt odważny i odjechany od rzeczywistości, a może sposób jego pacyfikacji był dla mnie zbyt prosty.. Czekam na trzecią część, mam nadzieję, że będzie mi dane ją przeczytać.

Druga część nie ujęła mnie tak jak pierwsza. Chyba zbyt bardzo nastawiłem się na kontynuację opowieści z berserku i choć losy bohaterów skrzyżowały się, to jakoś tego nie kupuję. Może pomysł na szefa mnichów był dla mnie zbyt odważny i odjechany od rzeczywistości, a może sposób jego pacyfikacji był dla mnie zbyt prosty.. Czekam na trzecią część, mam nadzieję, że będzie mi...

Druga część moim zdaniem znacznie lepsza od pierwszej. W wielu miejscach książka była w stanie mnie zaskoczyć.

Druga część moim zdaniem znacznie lepsza od pierwszej. W wielu miejscach książka była w stanie mnie zaskoczyć.

Opiniowane po (niedługim) czasie, odsłuchane na stor y tel.
Z wielkimi nadziejami sięgałem, jako że świat po Berserku wydał mi się bardzo interesujący. Wciągnął mnie mocno. "Spowiednik" od początku był kłopotliwy. Nowy bohater? ble. Nowe miasto? wow. Momenty pochłaniające czytelnika i odrzucające. Ostatecznie bardzo szybko ją pochłonąłem, a kupił mnie tekst o starych ludziach po 30tce. Uśmiałem się w glos.

Opiniowane po (niedługim) czasie, odsłuchane na stor y tel.
Z wielkimi nadziejami sięgałem, jako że świat po Berserku wydał mi się bardzo interesujący. Wciągnął mnie mocno. "Spowiednik" od początku był kłopotliwy. Nowy bohater? ble. Nowe miasto? wow. Momenty pochłaniające czytelnika i odrzucające. Ostatecznie bardzo szybko ją pochłonąłem, a kupił mnie tekst o starych...

„Berserk: Spowiednik” , książka Pana Pawła Majki jest z gatunku fantastyki. Gatunku od którego zaczynałem, i do którego mam największy sentyment. Podchodziłem do tego utworu z nadzieją na dobre postapo. Czy książka mnie zaciekawiła? Otóż nie do końca. Autor miał ciekawy pomysł na fabułę i postacie w powieści lecz według mnie czegoś jej brakuje. Jest taka zwykła, nic nie wnosi świeżego do gatunku. Trochę oklepany temat. Czytając tą lekturę widzimy głównego bohatera, który wychodzi z więzienia i widzi jak świat toczy się ku zagładzie. Ja jako zagorzały fan tego gatunku będę podchodził z dystansem do książek tego autora w tych klimatach. Moim czytelniczym okiem nie polecałbym tej książki wielkim fanom tego gatunku.

„Berserk: Spowiednik” , książka Pana Pawła Majki jest z gatunku fantastyki. Gatunku od którego zaczynałem, i do którego mam największy sentyment. Podchodziłem do tego utworu z nadzieją na dobre postapo. Czy książka mnie zaciekawiła? Otóż nie do końca. Autor miał ciekawy pomysł na fabułę i postacie w powieści lecz według mnie czegoś jej brakuje. Jest taka zwykła, nic nie...

Mocno przeciętna kontynuacja udanego "Berserka". Do połowy książki można mówić praktycznie o braku akcji. Potem tempo zostaje podkręcone, ale nie dzieje się nic co ratowałoby książkę od przeciętności. Jedynie zakończenie daje nadzieję, że pojawi się tom 3, w którym spotkają się bohaterowie tomu pierwszego z bohaterem Spowiednika.

Mocno przeciętna kontynuacja udanego "Berserka". Do połowy książki można mówić praktycznie o braku akcji. Potem tempo zostaje podkręcone, ale nie dzieje się nic co ratowałoby książkę od przeciętności. Jedynie zakończenie daje nadzieję, że pojawi się tom 3, w którym spotkają się bohaterowie tomu pierwszego z bohaterem Spowiednika.