Ludzie. Krótka historia o tym, jak spieprzyliśmy wszystko
- Kategoria:
- popularnonaukowa
- Tytuł oryginału:
- Humans: A Brief History of How We Fucked It All Up
- Wydawnictwo:
- Albatros
- Data wydania:
- 2019-04-03
- Data 1. wyd. pol.:
- 2019-04-03
- Data 1. wydania:
- 2018-01-01
- Liczba stron:
- 320
- Czas czytania
- 5 godz. 20 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788381254809
- Tłumacz:
- Maria Gębicka-Frąc
- Tagi:
- anegdota historia homo sapiens klęska ludzkość
Kiedy po raz kolejny pomyślisz, jak bardzo coś spieprzyłeś, ta książka przypomni ci, że mogło być o wiele gorzej…
Ekscytująca podróż przez najbardziej kreatywne i katastrofalne porażki w historii ludzkości, począwszy od upadku naszego praprzodka z drzewa, do najbardziej spektakularnych współczesnych klęsk gatunku ludzkiego!
W ciągu ostatnich siedemdziesięciu tysięcy lat, odkąd homo sapiens chodzi po Ziemi, przebyliśmy długą drogę. Sztuka, nauka, kultura, handel – w ewolucyjnym łańcuchu pokarmowym jesteśmy prawdziwymi zwycięzcami. Ale powiedzmy sobie szczerze, to wcale nie była bułka z masłem, a do tego czasami, zupełnie przypadkiem, udawało się nam coś naprawdę wybitnie spieprzyć.
Od klęski ekologicznej na Wielkich Równinach Stanów Zjednoczonych w latach 30. XX wieku do walki z czterema plagami przewodniczącego Mao. Od pijanej w sztok armii austriackiej, która przypuściła atak na samą siebie, do supermocarstwa, które wybrało na prezydenta gospodarza programu telewizyjnego z gatunku reality show… Można dość bezpiecznie stwierdzić, że jako gatunek z wiekiem wcale nie stajemy się mądrzejsi.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Homo sapiens non sapientem
Minister humoru i opieki czytelniczej ostrzega: czytanie tej książki może spowodować wzrost wiedzy o historii ludzkości oraz zwiększyć dystans do własnej niedoskonałości. Niepolecana dla osób pozbawionych poczucia humoru.
Wyznam bez ogródek: nie lubię historii. Nigdy mnie nie interesowało, jak jakiś żądny władzy i pieniędzy macho napada na ziemię innego takiego i za pomocą części swoich obywateli wyrzynają się wzajemnie. Bardzo mnie za to interesowało, co takiego ma w swoim mózgu jeden lub drugi wspomniany delikwent, że taki pomysł w ogóle powstaje w jego głowie, dlatego zamiast książek historycznych wolałam czytać psychologiczne. Na przestrzeni mojego życia nierzadko z zadziwieniem zastanawiałam się nad tym, jak mogłam popełnić ten czy inny błąd albo podjąć tak nietrafną decyzję. Jako osoba refleksyjna i odpowiedzialna zazwyczaj rozważam wszystkie za i przeciw, przewiduję konsekwencje i decyduję po namyśle. Mimo wszystko wciąż zdarza mi się zrobić coś bezsensownego po raz kolejny, a czasem gorzko czegoś żałować. Ciebie także to spotyka?
Książka „Ludzie. Krótka historia o tym, jak spieprzyliśmy wszystko” Toma Phillipsa stanowi doskonałe remedium na te myśli, a także dobry przykład na umiejętne połączenie historii powszechnej i psychologii w jednym dziele. Dzięki lekturze odbędziemy podróż od czasów prehistorycznych i słynnego szkieletu Lucy – przedstawicielki Australopithecus afarensis – aż do roku 2016 i śmiertelnego wypadku samochodu elektrycznego z trybem autopilota.
W tomie autor szybkim truchtem przebiega bowiem przez koleje historii, wyszukując spektakularne klapy wielkich przedsięwzięć, gigantyczne błędy taktyczne podczas wojen i bitew, niesłychane pomyłki naukowe i chybione decyzje polityczne oraz aroganckie interwencje w środowisko naturalne. Czytelnik ma dzięki temu możliwość podglądania wielkich postaci (lub anonimowych osób) w momentach kluczowych dla ludzkości – od wynalezienia koła do samoprowadzących się samochodów czy od wspinaczki Lucy na drzewo po współczesne podróże kosmiczne. Na wstępie autor wskazuje na mechanizmy rządzące umysłem jednostki w trakcie podejmowania decyzji (m.in. heurystyki i ich ograniczenia), by pod koniec, w podsumowaniu, wspomnieć o całych grupach ekspertów wprowadzających w życie najgorsze możliwe rozwiązania oraz o niezliczonych rzeszach ludzi z nich korzystających.
W trakcie lektury nieraz nasuwają się pytania: jak można było zrobić coś takiego? Czy ludzkość niczego się nie uczy? Sprawdźmy: czy słyszałeś, czytelniku, o Imperium Chorezmijskim, poliwodzie lub o Jeziorze Aralskim? A może znasz historie sułtana Mustafy I, Williama Patersona lub Thomasa Midgleya? Jeżeli odpowiedź brzmi „nie”, nie wahaj się i szybko sięgnij po tę książkę. Nie tylko poszerzysz swoją wiedzę, ale może także, dzięki refleksji i autorefleksji, unikniesz w przyszłości z pozoru genialnych, zabawnych czy odkrywczych pomysłów i działalności. Najważniejsze bowiem, to mieć na względzie ograniczenia ludzkiego umysłu oraz konieczny zdrowy dystans do własnej nieomylności.
Od czasów Seneki Starszego wiemy, że błądzić jest rzeczą ludzką, ale – jak dodawał św. Augustyn – dobrowolne trwanie w błędzie jest rzeczą diabelską. Może w tym cała pociecha, że gdy już jesteśmy świadomi swojego błędu, to zazwyczaj szybko się reflektujemy i naprawiamy go. Albo nie robimy żadnej z tych rzeczy. Jeżeli chcesz się jednak, czytelniku lub czytelniczko, przekonać, jakie skutki ma uporczywe trzymanie się własnych decyzji bez względu na rozsądek, koszty finansowe, osobiste, a nawet te w skali globalnej – koniecznie przeczytaj tę książkę. Przy okazji warto także nadmienić, że „Ludzie. Krótka historia o tym, jak spieprzyliśmy wszystko” może także służyć jako doskonały środek na chandrę i antydepresant, a także jako podręczna pomoc dla osób pragnących zabłysnąć wiedzą na spotkaniu towarzyskim. W końcu przecież warto zrównoważyć jakoś nasze wcześniejsze gafy i wpadki, prawda?
Jowita Marzec
Oceny
Książka na półkach
- 5 564
- 4 141
- 928
- 220
- 196
- 156
- 138
- 138
- 77
- 75
Opinia
Od momentu, kiedy zapowiedziano wyjście tej książki na naszym rodzimym rynku wiedziałam, że będę musiała ją przeczytać. Uwielbiam zaczytywać się bowiem o historii ludzkości, a jeszcze bardziej lubię czytać o tym, co poszło nam źle po drodze. Ta książka zatem idealnie wpasowywała się w moje gusta i zapowiadała prześmiewczą, słodko-gorzką opowieść o nas samych.
Autor boleśnie wypunktowuje nam nasze błędy. Czasem odpowiedzialnymi za coś czyni konkretne jednostki (jak na przykład taki Hitler, czy ten gość, który uznał, że benzyna ołowiowa to po prostu najlepszy pomysł ever), ale częściej zwraca uwagę na fakt, jak ludzie mocno dali pupy jako całość - jako społeczeństwo.
Na początku jest śmiesznie. Czytanie o naszej przodkini, słynnej Lucy, która spadła z drzewa i tak straciła życie, jest raczej komiczne. Jak i rozdział o tym, jak funckjonuje (czy też może raczej - jak nie funkcjonuje) nasz mózg są zabawne i naprawdę można się trochę pouśmiechać. Ale im dalej, tym groźniej.
Autor sporo uwagi poświęca kolonializmowi i temu, jak dokumentnie spieprzyliśmy sprawę, jeśli chodzi o wybijanie innych kultur. I mówi wprost o tym, że dziś nawet nie jesteśmy w stanie stwierdzić, ile straciliśmy dlatego, że uznaliśmy, że najpierw będziemy strzelać, potem rabować, zabierać ziemię, a dopiero gdzieś tam na końcu - za kilkaset lat - myśleć.
I w ogóle kwestia myślenia jest w tej książce poruszana na wiele sposobów. Myślenia w kategoriach, że "no przecież pomyślę jak to rozwiązać jutro" i "to co, że nie segreguję śmierci, przecież to tylko jeden nadprogramowy kubeł".
Wiecie jak bardzo spieprzyliśmy sprawę? Tak, że aktualnie jesteśmy w trakcie zamykania samych siebie w więzieniu zwanym Ziemią, bo otoczyliśmy naszą planetę kosmicznymi śmieciami (serio) i może zacząć się robić nieprzyjemnie, bo gdzieś na świecie - prawdopodobnie w Chinach - ktoś znów wrzuca do atmosfery masowe ilości freony i dziura ozonowa, która miała zniknąć w latach 50. tego wieku, prawdopodobnie nigdy już się nie "zregenruje". Fajnie, nie?
Nie spieprzmy tego barziej, okej?
Książkę oczywiście absolutnie i niezaprzeczalnie polecam. Jest napisana tak łatwym i przyjemnym językiem, że szybko ją połkniecie. Ale zapewniam Was, że zostanie z Wami dłużej, bo ta śmieszna na pozór książeczka naprawdę daje mnóstwo do myślenia.
Od momentu, kiedy zapowiedziano wyjście tej książki na naszym rodzimym rynku wiedziałam, że będę musiała ją przeczytać. Uwielbiam zaczytywać się bowiem o historii ludzkości, a jeszcze bardziej lubię czytać o tym, co poszło nam źle po drodze. Ta książka zatem idealnie wpasowywała się w moje gusta i zapowiadała prześmiewczą, słodko-gorzką opowieść o nas samych.
więcej Pokaż mimo toAutor...